Beata Kozidrak stawiła się w sądzie, gdzie usłyszała wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu!

We wrześniu zeszłego roku Beata Kozidrak została zatrzymana przez policję, po tym jak inni kierujący zaalarmowali służby. Okazało się, że gwiazda miała 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu! Po zajściu wokalistka przeprosiła i przyznała, że jest gotowa ponieść konsekwencje swojego czynu. Na jakiś czas zrezygnowała też z aktywności zawodowej.

HOT NEWS- Kailia Posey z dziecięcego programu “Toddlers and Tiaras” popełniła samobójstwo

29 października Sąd Rejonowy Warszawa Mokotów uznał ją winną zarzucanych jej czynów. Wówczas skazano ją na sześć miesięcy prac społecznych po 12 godzin miesięcznie, zakaz prowadzenia samochodu przez 5 lat i 10 tysięcy złotych grzywny. Beata postanowiła odwołać się od wyroku.

Kolejna rozprawa miała odbyć się 16 marca, ale gwiazda nie pojawiła się w sądzie. Dopiero dzisiaj, 4 maja, w dzień swoich urodzin Beata stawiła się w sądzie na rozprawie w towarzystwie mecenasa Żbikowskiego z kancelarii Marcina Mamińskiego. Zeznając, Kozidrak przyznała się do winy i ponownie przeprosiła:

To, co zrobiłam, było karygodne i nie powinno się wydarzyć i mam tego świadomość. Jest mi przykro i wiem, że z tą świadomością będę musiała żyć przez długie lata

Przepraszam fanów, dla których moje teksty były ważne. Trzy pokolenia słuchaczy, dla których moja twórczość była ważna w życiu. Przez 40 lat byłam wzorem mamy, artystki 

Następnie, według relacji “Faktu” zmieszana dodała:

Moje życie jest związane z wielkim stresem i tych emocji w ostatnich miesiącach było bardzo dużo, choć to żadne usprawiedliwienie.

Beata zadeklarowała, że jej zarobki wynoszą 10 tys. złotych miesięcznie. Natomiast jej obrońca zauważył, że kara ograniczenia wolności znacznie wpłynie na działalność artystyczną jego klientki. Zaproponował karę grzywny w wysokości 300 stawek dziennych po 100 złotych, pięć lat zakazu prowadzenia pojazdów oraz wpłatę 10 tysięcy złotych na fundusz pomocy. 

Jednak prokurator przyjął propozycji obrony i zarządał kary 10 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnych prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie, siedem lat zakazu prowadzenia pojazdów, grzywnę w wysokości 30 tysięcy złotych i pokrycie kosztów postępowania sądowego.

“Super Express” podał, że przed godz. 16:00 sąd wydał wyrok, uznając ją za winną. Jako karę ustanowił: karę grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych (200 stawek dziennych po 250 złotych), świadczenie pieniężne w wysokości 20 tysięcy złotych na rzecz funduszu postpenitencjarnego oraz pięć lat zakazu prowadzenia pojazdów. Dotychczasowy czas zatrzymania prawa jazdy wliczono w ten okres. Gwiazda ostała także obciążona kosztami postępowania, ale nie zastosowano względem niej kary ograniczenia wolności. Na decyzję sądu wpłynął fakt, że przyznała się do winy oraz jej zasługi artystyczne.

Co sądzicie o wyroku?

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Magdalena Stępień uruchomiła kolejną zbiórkę na leczenie Oliwiera: Kwota przekracza moje możliwości finansowe

Fot. Akpa

AW