Jan A.P. Kaczmarek poważnie zachorował. Jego córka Anastazja uruchomiła zbiórkę na pokrycie opieki nad ojcem

Jan A.P. Kaczmarek to jeden z najlepszych współczesnych kompozytorów w Polsce. W 2005 roku zdobył Oscara za film “Marzyciel“. Niestety teraz dowiadujemy się, że kompozytor zmaga się z nieuleczalną chorobą. Jego córka Anastazja Davis poinformowała, że ojciec cierpi na MSA, czyli zanik wieloukładowy, w związku z czym uruchomiła zbiórkę na pokrycie kosztów opieki.

HOT NEWS- Polski film z nominacją do Oscarów 2023 – poznaj pełną listę

Na stronie zbiórki napisała, że obecnie za cel rodzina stawia sobie polepszenie warunków jego życia, ponieważ nie ma szans na pokonanie choroby:

Jak wielu z was wie, mój pozornie niestrudzony tata, Jan, od dłuższego czasu ciężko choruje. Ma zanik wieloukładowy lub MSA, na który nie ma prawdziwego leczenia ani lekarstwa. Choroba uszkadza zakończenia nerwowe, do momentu aż zawiodą płuca. To jest horror dla nas, gdy patrzymy, jak ten niesamowity człowiek toczy bitwę, której nie wygra. Wszystkie próby pomocy mu w poprawie stanu zdrowia nie powiodły się, a teraz celem jest zapewnienie mu jak największego komfortu w domu

Kompozytor musi pozostawać pod całodobową opieką, ponieważ często traci przytomność i ma problemy z poruszaniem się. Czuwają nad nim żona Aleksandra Twardowska-Kaczmarek i dwaj zatrudnieni opiekunowie. Już udało się zebrać 9 tys. dolarów, a cel zbiórki ustawiono na 10 tysięcy:

Tata nie jest już również w stanie pracować, a jego żona musiała zawiesić swoją pracę, ponieważ jest jego głównym opiekunem, co jest pracą na pełny etat, a opiekuje się jeszcze ich 7-letnim synem. Choroba taty znacznie obciążyła ich finansowo, ponieważ walczą o utrzymanie taty tak długo, jak to możliwe, gdy jego potrzeby rosną. Ja, moje rodzeństwo i jego żona wykorzystaliśmy każdą możliwość i zrobiliśmy, co w naszej mocy, aby pomóc finansowo, ale jego potrzeby przerosły nasze możliwości 

Życzymy dużo sił…

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Filip Chajzer już rozstał się z narzeczoną!? Para zaręczyła się 2 miesiące temu

Fot. Screen Facebook

AW