Piotr Krysiak ponownie uderza w Jarosława Jakimowicza!

Kilka tygodni temu dziennikarz Piotr Krysiak opisał wstrząsające wydarzenia, które miały mieć miejsce podczas konkursu piękności Miss Generation. Według jego relacji “gwiazdor TVP” miał zgwałcić mieszkającą w Wielkiej Brytanii uczestniczkę konkursu. Choć dziennikarz nie podał imienia sprawcy, by nie zostać pozwany (publicysta nie współpracuje obecnie z żadną redakcją), potem serwis Onet.pl podał, że chodzi o Jarosława Jakimowicza. Potem w rozmowie z dziennikarzami tego serwisu Jakimowicz zarzekał się, że jest niewinny.

HOT NEWS- Agnieszka Więdłocha i Antek Pawlicki zostali rodzicami – znamy płeć dziecka

Teraz Krysiak uderzył po raz kolejny przedstawiając historię innej kobiety, która miała paść ofiarą Jakimowicza. 20-latka miała być statystką w filmie “Zenek“, gdzie Jakimowicz grał managera Zenona Martyniuka. Według jej relacji do zajścia miało dojść w listopadzie 2019 roku na planie, w obecności ekipy! W rozmowie z domniemaną ofiarą czytamy wstrząsający opis:

Miałam bardzo krótką sukienkę. On siedział, ja stałam. Był blisko, miał kolano między moimi nogami. Wykorzystał to. Najpierw powiedział mi, że bardzo chętnie by mnie przeleciał. Nawet nie zdążyłam zareagować, kiedy włożył rękę między moje nogi i zaczął mnie dotykać. Odsunęłam się i odliczałam sekundy, aż powiedzą koniec i będę mogła stamtąd uciec. Nigdy nie czułam się tak obezwładniona, skonsternowana i zażenowana. Głowa chciała krzyczeć, uciekać a ciało jakby wypełnione betonem – martwe. Jak sięgnął swoją obrzydliwą, parszywą łapą tam… tam, gdzie nikt nie powinien sięgać bez mojej zgody

Dalej czytamy:

Kilka osób musiało to widzieć. Jedna z dziewczyn (tu pada imię i nazwisko statystki) na pewno. Ona była bardzo blisko nas – maksymalnie 1,5 metra. Po całej sytuacji powiedziała mi, że jest oburzona jego zachowaniem i że ona dawno by mu już przyłożyła.

Wyjaśniła również, czemu od razu nie zgłosiła tej sprawy:

Jak przeczytałam Pana post z historią o tej kobiecie – modelce, która zarzuca mu gwałt, coś we mnie pękło. Myślę, że dzisiaj mnóstwo osób ma wyrobione zdanie o tym człowieku. I ze nie jestem jedyną, którą skrzywdził. Liczę, że inni ludzie też powiedzą o swoich doświadczeniach.

Dziewczyna tak opisała Jakimowicza:

Klasyczny żigolo, rozpięte guziki w koszuli, odsłonięta klata. „Jestem bystry, wspaniały, inteligentny i wszyscy mnie lubią”. Taki typ

Niemal od razu domniemany napastnik wydał oświadczenie na Instagramie. Jakimowicz w obszernym poście napisał:

Rzeczy, opisywane w poście nigdy nie miały miejsca! Nadmienię, że podczas kręcenia wspomnianej sceny na planie filmowym znajdowało się, co najmniej kilkanaście osób (co można zobaczyć ok. 76 minuty filmu). Osoba, „cytowana” dzisiaj przez Pana Piotra Krysiaka nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń, co do mojego zachowania. Nie zgłaszał ich również nikt inny, kto obecny był podczas kręcenia filmu

Aktor “Młodych wilków” zapowiedział też kolejny pozew przeciwko Krysiakowi. Natomiast prokuratura w Lublinie, która zajmuje się pierwszym oskarżeniem poinformowała, że sprawa jest na razie zawieszona, bo prokuratura czeka na materiały i dowody z zagranicy. Na razie również nikomu nie pozostawiono zarzutów.

Co sądzicie o tych sprawach?

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Znamy deklarowaną kwotę 29. Finału WOŚP – czy znów pobiliśmy rekord?

AW