Śledź nas

showbiz

Rozstanie z Sylwią Grzeszczak to przeszłość! Liber prowadzi nowe życie u boku tajemniczej kobiety

Opublikowano

w dniu

Choć przez lata tworzyli duet zarówno w życiu prywatnym, jak i na scenie, dziś Sylwia Grzeszczak i Liber żyją już osobno. Rozstanie w 2023 roku było dla ich fanów ogromnym szokiem, bo para uchodziła za jedną z najbardziej zgranych w polskim show-biznesie. Teraz jednak raper przestał ukrywać swoje szczęście i po raz pierwszy oficjalnie potwierdził, że jego serce znów bije dla kogoś wyjątkowego. Co więcej, zrobił to na oczach całej Polski. Dowiedz się więcej!

Pierwsze spekulacje o tym, że Liber nie jest już samotny, pojawiły się kilka miesięcy temu, kiedy paparazzi przyłapali go w objęciach tajemniczej kobiety. Zdjęcia szybko obiegły portale plotkarskie, ale sam raper konsekwentnie milczał. Fani zastanawiali się, czy to chwilowy romans, czy może poważniejsza relacja. Długo nie było żadnego komentarza, co tylko podgrzewało atmosferę wokół jego życia prywatnego.

Wczoraj sytuacja zmieniła się diametralnie. Liber gościł w programie „Pytanie na śniadanie”, gdzie prowadząca, Anna Lewandowska, bez owijania w bawełnę zapytała go o sprawy sercowe. Ku zaskoczeniu wszystkich, muzyk nie uciekał już od odpowiedzi. – Tak, jestem szczęśliwy” – powiedział krótko, ale wystarczająco, by wywołać medialną burzę. Tymi słowami potwierdził to, o czym od dawna mówiono w kuluarach.

Wieczorem tego samego dnia artysta pojawił się na scenie podczas „Roztańczonego PGE Narodowego”. Energia, z jaką wystąpił, nie pozostawiała wątpliwości, że jego życie nabrało nowego blasku. Publiczność mogła zobaczyć nie tylko profesjonalistę, ale i mężczyznę, który najwyraźniej czerpie siłę z nowej relacji. To zestawienie – poranny występ w telewizji i wieczorny koncert na gigantycznej scenie – sprawiło, że o Liberze mówi dziś cała Polska.

POLECAMY: Roztańczony PGE Narodowy 2025: Krawczyńska po operacji, elegancki Sikora, rozanielony Maserak [NA ŻYWO]

Relacja z Sylwią Grzeszczak

Nie da się ukryć, że rozwód z Sylwią Grzeszczak był dla fanów sporym zaskoczeniem. Para wzięła ślub w 2014 roku, a już rok później doczekała się córki, Bogny. Choć uchodzili za niezwykle zgranych, ich życie prywatne od zawsze było owiane tajemnicą. Rzadko udzielali wywiadów na temat relacji, nie dzielili się prywatnymi zdjęciami, a swoją córkę konsekwentnie chronili przed światem show-biznesu.

Kiedy we wrześniu 2023 roku poinformowali, że nie są już razem, wstrząsnęło to opinią publiczną. W komunikatach podkreślali jednak, że mimo rozstania zawsze będą dla siebie wsparciem jako rodzice.

Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu. Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie – pisała Grzeszczak kilka lat temu.

Po zakończeniu małżeństwa oboje zaczęli układać życie na nowo. O nowym związku Grzeszczak media rozpisywały się od dawna – piosenkarka znalazła szczęście u boku biznesmena Macieja Buzały. To on miał sprawić, że artystka znów zaczęła się uśmiechać i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Co więcej, wokalistka nie zwalnia tempa w karierze – jej najnowszy singiel „Słowa na K” został okrzyknięty hitem lata, a fani zgodnie twierdzą, że w jej głosie słychać nową energię.

Teraz przyszła kolej na Libera, który długo pozostawał w cieniu, jeśli chodzi o życie prywatne. Jego wyznanie w śniadaniowym programie z pewnością nie było przypadkowe – wygląda na to, że muzyk wreszcie poczuł się gotowy, by mówić o swoich uczuciach. Choć nie zdradził szczegółów ani tożsamości swojej partnerki, sama deklaracja, że jest szczęśliwy, wystarczyła, by rozpętać falę spekulacji.

Dziś zarówno Sylwia Grzeszczak, jak i Liber wydają się być szczęśliwi w nowych związkach. Każde z nich poszło w swoją stronę, ale oboje mają wspólny cel – dobro córki. Ich historia pokazuje, że nawet po głośnym rozstaniu można odnaleźć spokój, a czasem nawet prawdziwe szczęście u boku kogoś nowego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Iwona Pavlović odsłania sekrety małżeństwa – tak naprawdę wygląda jej relacja z mężem po 16 latach

Śledzicie karierę Sylwii Grzeszczak i Libera? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Liber (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Sylwia Grzeszczak (fot. screen Instagram Sylwia Grzeszczak)
Sylwia Grzeszczak (fot. screen Instagram Sylwia Grzeszczak)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

news

Zakaz sprzedaży alkoholu w Warszawie staje się faktem? Rafał Trzaskowski ujawnia plan – jeden szczegół zaskakuje

Opublikowano

w dniu

przez

Nocna prohibicja, która już od lat obowiązuje w Krakowie, teraz wkracza do stolicy. Prezydent Rafał Trzaskowski zapowiada ograniczenie sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych najpierw w dwóch dzielnicach – Śródmieściu i Pradze Północ. Czy zakaz faktycznie poprawi bezpieczeństwo w mieście, czy wywoła więcej problemów niż pożytku? Dowiedz się więcej o planach Trzaskowskiego!

W Krakowie nocna prohibicja obowiązuje już od kilku lat i budzi mieszane opinie. Sklepy muszą zaprzestać sprzedaży alkoholu w określonych godzinach nocnych, co według władz miasta miało ograniczyć przestępczość i poprawić bezpieczeństwo publiczne. Zwolennicy wskazują na spadek incydentów w centrum, natomiast przeciwnicy podkreślają, że problem alkoholu przenosi się do nielegalnych źródeł lub do mieszkań prywatnych. Teraz podobny eksperyment rozpoczyna się w Warszawie, co zapowiada spory medialny i społeczny szum.

Rafał Trzaskowski poinformował, że w przyszłym tygodniu odbędzie się nadzwyczajna sesja warszawskiej rady, na której zostanie przyjęta uchwała w sprawie ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy w dwóch pierwszych dzielnicach – Śródmieściu i Pradze Północ.

Wczoraj na spotkaniu z radnymi i koleżankami i kolegami z Koalicji Obywatelskiej uzgodniliśmy, że w przyszłym tygodniu odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady, na której przyjęta będzie uchwała ws. wprowadzenia ograniczenia sprzedaży alkoholu w pierwszych dwóch dzielnicach – Pradze Północ i Śródmieściu – od początku listopada. Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji złożę jeszcze w tym tygodniu – napisał prezydent na platformie X.

Plan Trzaskowskiego zakłada, że nocna prohibicja obejmie całe miasto dopiero od 1 czerwca 2026 roku.

Co najważniejsze, uzgodniliśmy także, że od 1 czerwca 2026 r. ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu obowiązywać będzie na terenie całej Warszawie . Uchwałę w tej sprawie przedłożę Radzie wiosną przyszłego roku – zapewnił.

POLECAMY: Jan Dąbrowski przeszedł metamorfozę! Internauci nie mogą uwierzyć w to, co zobaczyli

Dlaczego prohibicja nie będzie obowiązywać całej Warszawy? Rafał Trzaskowski wyjaśnia

Prezydent wyjaśnił, dlaczego nocna prohibicja zacznie się właśnie od Śródmieścia i Pragi Północ.

Dlaczego najpierw ograniczenie będzie obowiązywać w ścisłym centrum? Bo ograniczeniu sprzedaży alkoholu towarzyszyć będzie kompleksowy program kilkunastu działań dotyczących takich kwestii jak planowanie dodatkowych patroli służb, czy oznaczenie miejsc, w których dochodzi do naruszenia zasad bezpieczeństwa, będziemy mieli też dane dotyczące tego, jak przekłada się zakaz na konkretne miejsca i godziny naruszeń porządku. Z taką wiedzą do pozostałych dzielnic wejdziemy z programem lepiej przygotowanym, przećwiczonym w terenie – w dwóch centralnych dzielnicach miasta – napisał.

Zapowiedź wprowadzenia nocnej prohibicji wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców i przedsiębiorców. Krytycy zwracają uwagę, że ograniczenie sprzedaży alkoholu w nocy może odbić się na dochodach sklepów, barów i restauracji, a także przenieść problem nielegalnego handlu i spożycia do prywatnych mieszkań. Zwolennicy natomiast podkreślają, że zwiększenie patroli, monitoring i kontrola miejsc problemowych mogą znacząco poprawić bezpieczeństwo w centrum miasta.

Rafał Trzaskowski podkreśla, że większość warszawianek i warszawiaków popiera wprowadzenie nocnej prohibicji w całym mieście.

Zdecydowana większość warszawianek i warszawiaków chce ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy na terenie całego miasta i tak się stanie – podkreślił.

Nocna prohibicja w Warszawie staje się faktem, a Rafał Trzaskowski nie kryje, że traktuje ją jako początek większej transformacji miejskiej polityki bezpieczeństwa. Jak to wpłynie na życie nocne stolicy, jakie będą skutki dla biznesu i czy mieszkańcy zaakceptują nowe regulacje? To pytania, na które odpowiedzi poznamy dopiero w kolejnych miesiącach.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rozstanie z Sylwią Grzeszczak to przeszłość! Liber prowadzi nowe życie u boku tajemniczej kobiety

Uważacie, że to dobra zmiana w Warszawie? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Rafał Trzaskowski (fot. screen YouTube TVN24)
Rafał Trzaskowski (fot. screen YouTube TVP Info)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

showbiz

Huczne pożegnanie Jolanty Pieńkowskiej w gronie koleżanek z TVN24 – wypłynęły zdjęcia z prywatnego wieczoru

Opublikowano

w dniu

przez

Owacje, kwiaty i wzruszenia – tak wyglądało ostatnie pożegnanie Jolanty Pieńkowskiej w TVN24. Po ponad dwóch dekadach pracy w stacji dziennikarka pożegnała się z zespołem i widzami, podkreślając, że nie odchodzi na emeryturę, lecz chce po prostu więcej czasu dla najbliższych. Sprawdź, jak pożegnały dziennikarkę koleżanki z redakcji!

Jolanta Pieńkowska rozpoczęła swoją telewizyjną karierę w 1990 roku, w czasach wielkich przemian w Polsce i mediach. Szybko stała się jedną z głównych prezenterek „Wiadomości” w TVP1, a jej profesjonalizm, elegancja i charakterystyczny styl prowadzenia uczyniły ją symbolem powagi i rzetelności. Przez 14 lat codziennie gościła w milionach domów, budując pozycję jednej z najważniejszych postaci polskiego dziennikarstwa informacyjnego.

Nie ograniczała się jednak tylko do „Wiadomości”. Prowadziła programy „W centrum uwagi” i „Monitor Wiadomości”, relacjonowała wieczory wyborcze oraz działała w radiu, m.in. w „Salonie politycznym Trójki”. W latach 2005–2007 pełniła też funkcję redaktor naczelnej magazynu „Twój Styl”. Te doświadczenia pokazywały jej wszechstronność i umiejętność odnajdywania się w różnych obszarach mediów.

W 2006 roku dołączyła do Grupy TVN, gdzie stała się jedną z ikon stacji. Widzowie pamiętają ją przede wszystkim z „Dzień Dobry TVN”, które współprowadziła z Wojciechem Jagielskim, Robertem Kantereitem czy Magdą Mołek. Tam pokazała bardziej prywatną i swobodną stronę, co tylko zwiększyło jej popularność. Później widzowie oglądali ją również w TVN Style („Miasto kobiet”, „Druga strona medalu”) oraz w TVN24 BIS, gdzie prowadziła programy „Świat” i „Fakty o świecie”, cenione za analityczne spojrzenie na wydarzenia międzynarodowe.

W lipcu 2020 roku rozpoczęła pracę w „Faktach po południu” na TVN24, gdzie po latach spędzonych na antenie 25 września 2025 roku nadszedł dzień jej pożegnania. Branżowe portale ogłosiły, że odchodzi na emeryturę, jednak sama dziennikarka na antenie powiedziała coś innego:

Nie odchodzę na emeryturę, ale chcę mieć czas dla najbliższych, a życie przyniesie to, co przyniesie i czas pokaże, co będę robić. W każdym razie w tej chwili za każdy program dziękuję każdej redakcji, każdemu zespołowi i każdej osobie, z którą pracowałam – mówiła.

Jej ostatnie wystąpienie w TVN24 miało bardzo emocjonalny charakter. Zespół przygotował niespodziankę, żegnając ją owacjami i kwiatami. Sama przypomniała o wielu ważnych wydarzeniach, które relacjonowała, i dziękowała wszystkim współpracownikom. Niedługo wcześniej pojawiła się jeszcze w jubileuszowych wydaniach „Dzień Dobry TVN” – przyjęta z entuzjazmem przez widzów i ekipę programu – dlatego jej odejście wywołało dodatkowe zaskoczenie.

Jedno jest pewne – odejście Jolanty Pieńkowskiej zamyka istotny rozdział w historii TVN i polskich mediów, ale nie musi oznaczać końca jej kariery. Sama zaznaczyła, że nie wybiera się na emeryturę, co może sugerować, że czekają ją nowe wyzwania, być może poza dużą telewizją. Bez względu na dalsze decyzje, pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych dziennikarek ostatnich dekad.

POLECAMY: Jan Dąbrowski przeszedł metamorfozę! Internauci nie mogą uwierzyć w to, co zobaczyli

Huczne pożegnanie Jolanty Pieńkowskiej

Wczoraj na profilu Marty Kuligowskiej, dziennikarki TVN24, pojawiło się wyjątkowe zdjęcie z restauracji, gdzie odbyło się prywatne pożegnanie Jolanty Pieńkowskiej. Spotkanie zgromadziło bliskich współpracowników i przyjaciół z redakcji, którzy przez lata tworzyli z nią programy i wspólnie przeżywali zawodowe emocje.

Na fotografii, obok Marty Kuligowskiej i Jolanty Pieńkowskiej, znalazły się również Arleta Zalewska oraz Katarzyna Kolenda-Zaleska. Cztery dziennikarki uśmiechały się do obiektywu, tworząc kadr, który dla wielu widzów stał się symbolicznym obrazem końca pewnej ery w TVN.

Sama Kuligowska podpisała zdjęcie słowami: „Epickie pożegnanie Joli po 20 latach w TVN i TVN24. Wieczór pełen wzruszeń i pięknych niespodzianek. Powodzenia Jolu”. Ten emocjonalny wpis jasno pokazał, że atmosfera spotkania była niezwykle ciepła i osobista, a Pieńkowska mogła poczuć, jak wielkie znaczenie miała jej obecność w redakcji przez minione dwie dekady.

Do pożegnania dołączyła również Katarzyna Kolenda-Zaleska, która na swoim profilu w mediach społecznościowych napisała krótkie, lecz wymowne zdanie: „Powodzenia Jolu, będziemy tęsknić”. To kolejne potwierdzenie, że decyzja Pieńkowskiej poruszyła nie tylko widzów, ale przede wszystkim jej najbliższych współpracowników.

Jedno jest pewne – niezależnie od powodów, Jolanta Pieńkowska zapisała się w historii polskich mediów jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych i wpływowych dziennikarek ostatnich dekad. Jej odejście zamyka ważny rozdział, ale równie dobrze może być początkiem czegoś nowego. To, co podkreśliła na antenie, brzmi jak zapowiedź dalszej aktywności – może w nowej formie, może poza telewizją, ale z pewnością wciąż w przestrzeni publicznej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rozstanie z Sylwią Grzeszczak to przeszłość! Liber prowadzi nowe życie u boku tajemniczej kobiety

Będzie Wam brakować Jolanty Pieńkowskiej w TVN24? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Marta Kuligowska, Katarzyna Kolenda-Zalewska, Jolanta Pieńkowska, Arleta Zalewska (fot. screen Instagram Stories Marta Kuligowska) – 27 września 2025
Marta Kuligowska, Katarzyna Kolenda-Zalewska, Jolanta Pieńkowska, Arleta Zalewska (fot. screen Instagram Stories Katarzyna Kolenda-Zalewska) – 27 września 2025

Autor: Szymon Jedynak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

news

Jan Dąbrowski przeszedł metamorfozę! Internauci nie mogą uwierzyć w to, co zobaczyli

Opublikowano

w dniu

przez

Od lat był jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców w sieci i trudno było wyobrazić sobie jego wizerunek bez charakterystycznego uśmiechu z aparatem. Teraz Jan Dąbrowski przeszedł prawdziwą metamorfozę i zaskoczył fanów nowym wyglądem. Reakcje w sieci nie pozostawiają złudzeń – to koniec pewnej epoki. Dowiedz się więcej!

Od początku swojej internetowej kariery Jan Dąbrowski wyróżniał się autentycznością i ogromnym dystansem do siebie. Jego przygoda rozpoczęła się od nagrań z gry Minecraft, które szybko przyciągnęły rzesze widzów. Z czasem rozwijał swoje działania, wydając książkę, a później angażując się w kolejne projekty, które sprawiły, że z internetowego twórcy stał się jedną z najjaśniejszych gwiazd młodego pokolenia.

Internetowa popularność otworzyła przed nim także drzwi do telewizji. Dziś Dąbrowski kojarzony jest nie tylko z YouTube’em, ale również z rolą współprowadzącego program “The Voice Kids”. To właśnie tam zdobył kolejne grono fanów, a jego naturalność i lekkość na ekranie sprawiły, że publiczność go pokochała.

Na szczęście kariera nie przyćmiła jego życia prywatnego. W 2022 roku Jan Dąbrowski powiedział sakramentalne „tak” swojej wieloletniej partnerce, Sylwii Przybysz. Związek, który przez lata śledziły setki tysięcy internautów, wszedł na nowy etap. Para wspólnie wychowuje trzy córki – Polę, Nelę i Jaśminę – i otwarcie mówi o tym, że wczesne rodzicielstwo było świadomą, przemyślaną decyzją.

POLECAMY: Rozstanie z Sylwią Grzeszczak to przeszłość! Liber prowadzi nowe życie u boku tajemniczej kobiety

Wielka zmiana w życiu Janka Dąbrowskiego!

Na Instagramie obserwuje go aż 2 miliony użytkowników, a każdy jego post wywołuje falę reakcji. Nie inaczej było tym razem, gdy pokazał swoją największą dotąd metamorfozę. Przez całe lata znakiem rozpoznawczym Dąbrowskiego był aparat ortodontyczny, dzięki któremu zyskał przydomek „wiecznego nastolatka”.

Niespodziewanie w sieci pojawiło się zdjęcie, na którym Jan Dąbrowski uśmiecha się bez charakterystycznych drutów na zębach. Dla wielu to moment symboliczny – koniec pewnej ery i początek nowego etapu wizerunkowego influencera.

Oficjalnie: Panie i panowie – koniec przygody z drutami na zębach – napisał z dystansem Dąbrowski.

Fani zasypali go komentarzami pełnymi emocji.

„W końcu Jasiu! Po 10 latach spokój”, „Weź, bo się zawstydzę”, „Moim zdaniem nadal wygląda jak nastolatek”, „Mega ładnie wyglądasz”, „Piękny uśmiech” – to tylko niektóre z setek wpisów pod zdjęciem.

Sam Jan Dąbrowski podkreśla, że aparat był z nim przez dekadę, a jego zdjęcie to ważny moment w życiu. W komentarzach nie zabrakło wspomnień o tym, jak przez lata śmiano się z jego „metalowego uśmiechu”, a dziś zyskał zupełnie nowy wizerunek – dojrzalszy i bardziej poważny. To znak, że czas płynie nieubłaganie, a idole internetu zmieniają się razem ze swoją publicznością.

Nie ma wątpliwości, że Dąbrowski pozostaje jednym z najbardziej lubianych influencerów młodego pokolenia. Jego autentyczność, naturalność i konsekwencja sprawiają, że od lat utrzymuje niesłabnącą popularność. Zdjęcie aparatu to tylko kolejny krok w drodze, którą fani śledzą od lat – od pierwszych filmów z Minecrafta po telewizyjne projekty i życie rodzinne.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Roztańczony PGE Narodowy 2025: Krawczyńska po operacji, elegancki Sikora, rozanielony Maserak [NA ŻYWO]

Śledzicie karierę i filmy Janka Dąbrowskiego w Internecie? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Maciej Musiał i Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)
Jan Dąbrowski (fot. screen Instagram Jan Dąbrowski)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

moda

Roztańczony PGE Narodowy 2025: Krawczyńska po operacji, elegancki Sikora, rozanielony Maserak [NA ŻYWO]

Opublikowano

w dniu

przez

Warszawa wypełnia się muzycznymi emocjami! Na PGE Narodowym właśnie trwa gigantyczny koncert, który przyciągnął tysiące fanów gotowych wspólnie zatańczyć i zaśpiewać największe hity ostatnich dekad. Organizatorzy przygotowali widowisko pełne zaskoczeń, premierowych utworów i spektakularnych efektów. Sprawdź, co dzieje się na scenie, kto wystąpił i kto poprowadził koncert!

27 września PGE Narodowy w Warszawie zamienił się w gigantyczny parkiet, na którym zebrały się dziesiątki tysięcy fanów muzyki tanecznej, popowej, rockowej i rapowej. Ogromna scena, spektakularne efekty świetlne i widowiskowa oprawa sprawiły, że wydarzenie stało się prawdziwym centrum muzycznych emocji w całym kraju. Transmisję koncertu zapewnił Polsat od godziny 19:55, umożliwiając również tym, którzy nie mogli być na miejscu, przeżycie muzycznej uczty przed telewizorami.

Spektakularny początek koncertu zapewniła widowiskowa parada 700 osób – w tym 350-osobowy chór wyłoniony przez Radio ZET oraz 100 par tanecznych, które zwyciężyły w ogólnopolskim konkursie. To niezwykłe otwarcie zrobiło ogromne wrażenie i od razu wprowadziło publiczność w wyjątkowy nastrój całego wieczoru.

Na scenie czuwają także prowadzący, którzy swoją energią nadają całości tempo i humor. Publiczność obserwuje siostry Milena i Ilona Krawczyńskie (prowadzące program „Farma”), przy czym Ilona zaledwie 3 dni temu przeszła zabieg wyrostka, a dziś zdążyła w pełni wyzdrowieć i pojawić się na scenie. Obok nich widzowie mogą podziwiać Olka Sikorę („Halo tu Polsat”), showmana Rafała Maseraka (jurora „Tańca z Gwiazdami”) oraz pełnego energii radiowca Kamila Baleję. To właśnie oni dbają o to, aby atmosfera przez cały wieczór nie opadała ani na chwilę, zapewniając widzom nieprzerwaną zabawę i interakcję z publicznością.

Dziś na scenie pojawi się prawdziwa plejada gwiazd. Wśród nich m.in. Justyna Steczkowska, której koncerty słyną z perfekcyjnego wokalu i wyjątkowej oprawy, a także Zenek Martyniuk w duecie z zespołem Łobuzy – panowie zaprezentują premierowy hit „Mandacik”. W programie znalazły się także występy ikon polskiej sceny, takich jak Big Cyc, Kombii czy Perfect, oraz młodszych artystów – m.in. Lanberry, Feel, Liber & Mezo czy Antek Smykiewicz. Na fanów czeka również muzyczna podróż z Boys, MIG, Sławomirem, After Party, MiłymPanem czy Topky.

Największym zaskoczeniem wieczoru ma być udział legendarnego Boney M, który zaśpiewa swoje największe hity. Po raz pierwszy na tej scenie wystąpią też Tede, Tymek i Kalwi & Remi z wyjątkowym remixem „Ech Poleczko”. Zobaczymy także Dodę w widowiskowym show, które ma być kulminacją koncertu. Podczas wydarzenia usłyszymy premierowe utwory – m.in. „Lato w Polsce” i „Ten świat należy do nas”. Nie zabraknie też jubileuszy: 35-lecia Radia ZET i 20-lecia zespołu Pectus, który przygotował specjalny występ.

POLECAMY: Iwona Pavlović odsłania sekrety małżeństwa – tak naprawdę wygląda jej relacja z mężem po 16 latach

Zobacz, w czym zabłysnęły gwiazdy i śledź relację z koncertu na żywo!

Dziś Ilona Krawczyńska zaprezentowała się olśniewająco, mimo że zaledwie kilka dni temu przeszła zabieg wyrostka robaczkowego. Na wydarzeniu wystąpiła w wyjątkowej, błyszczącej złotej kreacji. Suknię miała dwuczęściowa – górna część w formie krótkiego topu z wyraźnie podkreślonymi ramionami, a dolna to długa spódnica z wysokim rozcięciem odsłaniającym nogę, co dodało całości elegancji i dynamiki. Stylizację dopełniły złote sandały na obcasie oraz subtelna, złota biżuteria – bransoletki i geometryczne kolczyki. Jej włosy związane w wysokiego kucyka podkreślają szyk i pewność siebie, a cały look emanował odwagą i klasą, zwłaszcza w kontekście niedawnej rekonwalescencji po operacji.

Ilona Krawczyńska (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

Aleksander Sikora na „Roztańczonym PGE Narodowym” postawił na bardzo efektowną stylizację. Miał na sobie czarną, elegancką marynarkę o klasycznym kroju, która wyróżniała się bogatymi zdobieniami w postaci srebrnych aplikacji i cekinów układających się w geometryczne wzory – głównie okręgi i linie, co nadawało całości nowoczesny, wręcz kosmiczny charakter. Do marynarki dobrał czarne spodnie o prostym fasonie oraz czarne, lakierowane buty w szpic, które podkreślały formalny ton stylizacji.

Całość uzupełniała biała koszula i srebrzysty krawat, które idealnie komponowały się ze zdobieniami marynarki. Stylizacja łączyła klasykę z widowiskowym blaskiem, świetnie pasując do charakteru imprezy muzyczno-tanecznej.

Aleksander Sikora (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

Marcin Miller z zespołu Boys na ściance postawił na spójną i mocno wyróżniającą się stylizację w energetycznym kolorze pomarańczowym. Jego zestaw składał się z luźnych spodni i krótkiej koszuli z krótkim rękawem, pod którą widać biały T-shirt z nadrukiem.

Całość dopełniły wyraziste dodatki: czarne kapelusze z rondem, białe geometryczne okulary przeciwsłoneczne oraz efektowne łańcuchy i zegarek. Uwagę zwracały również buty – sportowe, w kontrastowej kombinacji pomarańczowego i fioletu, idealnie pasujące do reszty outfitu. Stylizacja Millera była jednocześnie nowoczesna, swobodna i odważna, świetnie wpisując się w klimat rozrywkowego wydarzenia.

Marcin Miller (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

Kajra zaprezentowała się na koncercie w olśniewającej, długiej sukni w kolorze nude, ozdobionej połyskującymi frędzlami z kryształków. Kreacja z głębokim dekoltem i wysokim rozcięciem na nodze podkreślała jej figurę i dodawała całości zmysłowego charakteru. Stylizację uzupełniła efektownymi srebrnymi kolczykami oraz dużym, błyszczącym pierścionkiem.

Sławomir wybrał elegancką stylizację – czarną koszulę zestawił z ciemnymi spodniami i efektowną marynarką w kolorze bordowym o połyskującej fakturze. Marynarka ma czarne satynowe klapy i kieszonkę z czerwonym poszetką. Całość dopełnia skórzany pasek ze złotą klamrą.

Magdalena Kajra Kajrowicz, Sławomir (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

Michał Wiśniewski po raz kolejny udowodnił, że na scenie nie zna słowa „umiarkowanie”. Na „Roztańczonym PGE Narodowym” pojawił się w skórzanej kurtce wysadzanej ćwiekami i błyszczącymi aplikacjami, ozdobionej naszywkami i kontrastowymi wstawkami. Do tego założył biały t-shirt, a w pasie nonszalancko przewiązał koszulę w kratę, która świetnie komponowała się ze spodniami w paski i dodatkowymi naszyciami materiału.

Całość dopełniły liczne pierścionki i charakterystyczne czerwone włosy, które od lat są jego znakiem rozpoznawczym. Stylizacja łączyła rockowy bunt, punkowy pazur i estradowy przepych – idealnie wpisując się w wizerunek frontmana Ich Troje, który nie boi się szokować publiczności.

Michał Wiśniewski (fot. Euzebiusz Niemiec/AKPA)

Patryk Bandurski na ściance zaprezentował się w odważnej, nietypowej stylizacji. Postawił na rozpiętą koszulę w niebiesko-czarną kratę, pod którą wyeksponował swoje tatuaże na torsie i brzuchu. Do tego dobrał luźne, czarne spodnie oraz masywne, zielone kalosze.

Całość uzupełniła pewna siebie poza, która dodała charakteru i podkreśliła jego autoironiczne podejście do mody. To zestawienie – codziennej koszuli, praktycznego obuwia i mocno odsłoniętej sylwetki – sprawiło, że jego kreacja wyróżniała się na tle innych stylizacji.

Patryk Bandurski (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Luka i Andziaks w zaawansowanej ciąży na egzotycznych wakacjach – zobacz, jak odpoczywają [FOTO]

Który występ podczas koncertu podobał Wam się najbardziej? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Doda (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Ilona Krawczyńska (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Ilona i Milena Krawczyńskie (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Kamil Baleja (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Olek Sikora (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Rafał Maserak (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Marcin Miller (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Lanberry (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Ola Ciupa (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Pectus (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Magdalena Kajra Kajrowicz, Sławomir (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Skolim (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Doda (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Doda (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Doda (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Doda (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Michał Wiśniewski, Martyna Majchrzak (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Zespół MIG (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Rafał Maserak (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Monika Goździalska (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Magdalena Narożna (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Liber (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Sławomir (fot. Euzebiusz Niemiec/AKPA)
Michał Wiśniewski (fot. Euzebiusz Niemiec/AKPA)
Wojtek Gola (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Magda Narożna (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Felivers (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

Autor: Szymon Jedynak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością