Radek Majdan cieszy się na narodziny swojego pierwszego dziecka!

Małgorzata Rozenek-Majdan jest mamą dwóch chłopców z poprzedniego małżeństwa, jednak marzyła o dziecku z obecnym mężem, Radosławem. Ich starania o potomka nie były łatwe – para korzystała z metody in vitro, a Gosia dwa razy poroniła. Na szczęście w końcu się udało i teraz szczęśliwi rodzice z niecierpliwością czekają na pojawienie się nowego członka rodziny.

HOT NEWS- Ona ratuje życie, inni zniszczyli jej samochód – teraz Bracia Collins wyremontują auto pielęgniarki!

Czas epidemii koronawirusa niestety nie sprzyja porodom… Parze bardzo zależało, aby Radosław również był obecny na sali porodowej. W rozmowie z serwisem Plejada piłkarz przyznał, że już tracili nadzieję:

Skoro rząd był na “nie”, to my to respektowaliśmy. Przede wszystkim uważam, że ta decyzja leży po stronie szpitala. To tam ludzie pracują, narażają swoje życie i wiadomo, że chcą zminimalizować jakiekolwiek zagrożenie.Ale skoro doszli do wniosku, że już za miesiąc, ponieważ wtedy wypada nasz termin, zagrożenie będzie zerowe, to ja też się bardzo z tego powodu cieszę. Umówmy się, jeśli razem mieszkamy, to jeśli mąż czy partner kobiety rodzącej byłby chory, to ona, idąc do szpitala, pewnie też by była zarażona koronawirusem

Na szczęście, minister rozwiał już wszystkie wątpliwości:

Obecnie nie ma zakazu co do organizacji porodu rodzinnego, ale rzeczywiście, zależy do od szpitala. Wczoraj jeszcze Małgosia sprawdzała najnowsze rozporządzenia i jest to dozwolone, minister Szumowski na to zezwolił. Miesiąc temu nie byłoby to jeszcze możliwe

W rozmowie przyznał, dlaczego tak zależało mu na obecności w tym czasie:

Ucieszyłem się, że taki zakaz został zdjęty. Jest to moje pierwsze dziecko, więc bardzo się cieszę, że będę przy jego narodzinach i bardzo chciałbym wesprzeć Małgosię. Uważam, że kobieta zawsze chciałaby mieć w takiej sytuacji najbliższą osobę obok siebie. Wiem, że Małgosi będzie dzięki temu dużo łatwiej

Trzymamy mocno kciuki!

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Magda Gessler rozpływa się na ciążą Lary: Kochana moja maleńka serce rośnie

AW