Ostatnie miesiące były bardzo burzliwe dla celebryckiej rodziny Kardashian. Przede wszystkim dla Kim Kardashian-West i jej męża Kanye’go. Kiedy zaczęło się robić spokojniej… problemy zaczęły się u brata sióstr K. – Roba Kardashiana.

Polecamy: Charytatywny Bal Dziennikarzy nie odbędzie się – wiemy dlaczego!

Lawina problemów Kim zaczęła się od napadu na nią w Paryżu. Od tego momentu, czyli już około 11 tygodni, celebrytka przestała być aktywna w mediach społecznościowych. Następnym zmartwieniem był pobyt Kanyego Westa w szpitalu psychiatrycznym, a po wyjściu z niego obezwłasnowolnienie rapera. Na dokładkę okazało się, że Kim jest poważnie chora. Na jej macicy wykryto mięśniaki. Mimo tego, rodzina zaczęła powoli otrząsać się ze zmartwień. Kilka dni temu do mediów trafiło nagranie znajomego rodziny, które świadczyło o przygotowaniach do Świąt Bożego Narodzenia.

Zobacz też: SZOK! Christina Aguilera i Britney Spears w duecie!

Wszystko wskazywało na to, że u słynnej rodziny zaczyna być lepiej, kiedy nagle na światło dzienne wypłynęły problemy Roba Kardashiana z jego partnerką Blac Chyna. Przyczyną kryzysu, według bliskiego przyjaciela pary, są chorobliwa zazdrość i nieustanne “humorki” Roba. W efekcie Blac nie wytrzymała i wyprowadziła się ze wspólnego domu nie dopuszczając jednocześnie do ojca ich wspólnej córeczki Dream Kardashian, która dopiero, co przyszła na świat. Niestety, świeżo upieczony tata nie zachowuje się zbyt dojrzale. Co prawda daje świadectwo swojej tęsknoty za dzieckiem, ale robi to w sposób dość niecodzienny. Zastanawiacie się jak? 29-latek skarży się na partnerkę w mediach społecznościowych. Czy Robowi uda się niedługo zobaczyć córeczkę? Czy para się pogodzi? A może dopiero co planowany ślub zostanie odwołany?

fot. screen z Facebook

Bądź na bieżąco z show-biznesem i muzyką. Polub nas na Facebooku!