Śledź nas

news

Małgosia Ohme i stanowcze narzeczone w nowym programie „Kto odmówi pannie młodej?”

Opublikowano

w dniu

ohme

Małgosia Ohme poprowadzi nowy, zaskakujący program!

Już tej jesieni na antenie TVN7 wystartuje niepokorny program „Kto odmówi pannie młodej?” (oryg. „Marry me now”). W każdym odcinku poznamy odważną kobietę, która sama poprosi swojego ukochanego, by się z nią ożenił! Nad wszystkim będzie czuwać Małgorzata Ohme!

HOT NEWS- Laura Samojłowicz i Monika Miller dołączają do ekipy “Gliniarzy” – dziewczyny nieźle namieszają na komendzie

W programie role się odwrócą i to kobiety zaskoczą swoich partnerów niespodziewanymi oświadczynami. Panowie będą mieli dosłownie chwilę na podjęcie decyzji, bo na parę młodą w sali weselnej będzie już czekała rodzina i przyjaciele. Najgorzej, jeśli kandydat odmówi… Kasia Mazurkiewicz, szefowa Siódemki przyznaje:

“Kto odmówi pannie młodej?” to pełen emocji format, w którym przełamujemy schematy i zrywamy z tradycyjnymi rolami w związku. To niezwykły program o relacjach, uczuciach i nadziei. Przejmujące historie bohaterów, odważne dziewczyny i ich bliscy. Jesteśmy przekonani, że widzowie pokochają ten format za jego autentyczność i dramaturgię każdego odcinka. Nasze bohaterki to bardzo silne i odważne kobiety! Osobiście mam nadzieję, że nikt nie odmówi pannie młodej 

Jesteście ciekawi?

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Szykuje się pierwszy ślub po “Sanatorium miłości” – wiemy, która para jest gotowa na ten krok!

Fot. Materiały prasowe

AW

news

Tomasz Wygoda OSTRO o USTAWCE TzG i postawie Prezydenta Karola Nawrockiego – poszło o ZWIĄZKI Partnerskie

Opublikowano

w dniu

przez

Tomasz Wygoda OSTRO o USTAWCE TzG i postawie Prezydenta Karola Nawrockiego – poszło o ZWIĄZKI Partnerskie

Kontynuuj czytanie

news

Tort Cichopek i Kurzajewskiego zachwycił wszystkich. A to, co jedli goście, robi jeszcze większe wrażenie

Opublikowano

w dniu

przez

Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego był wydarzeniem, o którym mówi cała Polska. Kameralna uroczystość, zorganizowana z dala od stołecznego zgiełku, urzekła gości nie tylko romantyczną oprawą, ale i wyjątkową dbałością o szczegóły. Teraz, gdy w sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z wesela, internauci nie kryją zachwytu – szczególnie nad tortem, który stał się prawdziwą gwiazdą wieczoru. Dowiedz się więcej i zobacz zdjęcia!

To nie był typowy ślub celebrytów. Zamiast modnych hoteli w centrum Warszawy czy wystawnych sal nad morzem, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zdecydowali się na intymną ceremonię w otoczeniu natury. Hotel w Urszulinie, otoczony jeziorami i łąkami, należy do ich przyjaciół. To właśnie tam, w gronie najbliższych, para rozpoczęła nowy rozdział swojego życia. Miejsce miało dla nich znaczenie emocjonalne – spokojne, prywatne, ale jednocześnie pełne ciepła i wspomnień.

Już kilka godzin po zakończeniu ceremonii w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się pierwsze zdjęcia i nagrania. Goście, mimo próśb o dyskrecję, nie mogli się powstrzymać przed dzieleniem się emocjami. Wśród wielu materiałów jedno nagranie zdobyło szczególną popularność – to właśnie moment, w którym na salę wjechał tort weselny. Filmik natychmiast obiegł internet, a komentarze pełne były zachwytów nad elegancją i smakiem przyjęcia.

Czteropiętrowy tort, który stanął na środku sali, wyglądał jak z bajki. Ozdobiony był pastelowymi kwiatami i delikatnymi dekoracjami, a w momencie jego prezentacji rozbłysły racami, które rozświetliły wnętrze sali. Tort utrzymano w klasycznej bieli z akcentami różu i złota, co idealnie współgrało z wystrojem miejsca – naturalnym, ale jednocześnie pełnym elegancji.

POLECAMY: Agnieszka Kaczorowska sprytnie uciekła od pytania o wspólny dom z Rogacewiczem

Jakie dania były serwowane na ślubie?

Redakcja „Faktu” dotarła także do szczegółów weselnego menu, które przygotowano dla zaproszonych gości. Uroczyste przyjęcie rozpoczęło się od przystawek, wśród których królowało carpaccio z polędwicy wołowej z rukolą, płatkami pecorino i oliwą truflową. To właśnie to danie miało wprowadzić uczestników w klimat eleganckiej, ale nieprzesadnej kuchni, w której liczy się smak i jakość, a nie ilość dekoracji na talerzu.

Na drugie danie serwowano tradycyjny rosół z domowym makaronem oraz aromatyczną zupę borowikową z grzankami. W roli dania głównego wystąpił schab z kostką podawany z kremowym purée ziemniaczanym, świeżymi sałatami i lekkim dressingiem ziołowym. Dla miłośników bardziej wyrazistych smaków przygotowano również roladki z jelenia z sosem śliwkowym, kluski śląskie oraz barszcz czerwony z sakiewką wypełnioną kapustą i grzybami.

W drugiej części nocy pojawiły się bufety z zimnymi i ciepłymi przekąskami oraz słodki stół, który przyciągnął uwagę wszystkich. Mini bezy, domowe ciasta kusiły zapachem i wyglądem, ale to właśnie tort pozostał największą atrakcją.

Dla wielu gości to właśnie ta prostota, szczerość i ciepło sprawiły, że ślub Cichopek i Kurzajewskiego stał się jednym z najpiękniejszych wydarzeń tego roku w świecie polskiego show-biznesu. Bez nadęcia, bez przesady – po prostu z miłością i smakiem.

Ten dzień na długo zapisze się w pamięci fanów i mediów. Po miesiącach spekulacji, domysłów i tabloidowych nagłówków, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski udowodnili, że potrafią iść własną drogą. Ich łzy szczęścia, wzruszające gesty i słowa pełne miłości pokazują, że nawet pod presją sławy można odnaleźć prawdziwe uczucie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maurycy Popiel o mrocznych latach swojego życia. To wyznanie zaskoczy widzów “Tańca z Gwiazdami”

Podoba Wam się tort weselny młodej pary? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski (fot. screen Instagram Stories Justyna Skrzypek)
Lenka Klimentowa i Jan Kliment + goście (fot. screen Instagram Stories Justyna Skrzypek)
Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek (fot. screen Facebook Katarzyna Cichopek)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

news

Agnieszka Kaczorowska sprytnie uciekła od pytania o wspólny dom z Rogacewiczem

Opublikowano

w dniu

przez

Ich występy w „Tańcu z Gwiazdami” to wulkan emocji i zmysłowości, o których mówi cała Polska. Każdy gest, spojrzenie i dotyk między nimi budzi ciekawość widzów, a internet aż huczy od spekulacji. Czy między nimi jest coś więcej niż taniec? W najnowszym wywiadzie w programie „Halo tu Polsat” duet w końcu zabrał głos i zdradził kulisy tego, co dzieje się między nimi naprawdę. Dowiedz się więcej już teraz!

Od pierwszego wspólnego występu Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza było wiadomo, że ten duet nie przejdzie bez echa. Ich chemia na parkiecie przyciągała uwagę od samego początku, a emocjonalne choreografie stały się jednym z najczęściej komentowanych elementów tej edycji programu. Publiczność nie mogła oderwać wzroku od ich namiętnych ruchów i spojrzeń pełnych znaczeń. Z każdą kolejną niedzielą ich taniec wydawał się coraz bardziej osobisty.

Od wiosny, gdy zaczęły się pierwsze plotki o ich bliskości, media społecznościowe wręcz eksplodowały. Każde wspólne zdjęcie czy krótki filmik z prób stawały się viralem. Internauci dzielili się na dwa obozy – jedni widzieli w nich autentyczną więź i szczerość emocji, inni przekonywali, że to tylko element strategii medialnej. W tym wszystkim Kaczorowska i Rogacewicz zachowywali spokój, unikając komentarzy. Pozwalali, by to taniec mówił za nich.

Ich występy z tygodnia na tydzień przyciągały coraz większą uwagę. Widownia podziwiała ich perfekcyjne zsynchronizowanie, a jurorzy wielokrotnie podkreślali, że są jednym z najbardziej emocjonalnych duetów w historii programu. Jednocześnie pojawiały się głosy, że momentami ich występy są „zbyt intymne”. Dla fanów to jednak właśnie ta autentyczność i odwaga w pokazywaniu uczuć sprawiły, że duet zdobył serca tysięcy widzów.

POLECAMY: Maurycy Popiel o mrocznych latach swojego życia. To wyznanie zaskoczy widzów “Tańca z Gwiazdami”

Kaczorowska i Rogacewicz otwierają się przed widzami

Tuż przed siódmym odcinkiem „Tańca z Gwiazdami” Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz pojawili się w programie „Halo tu Polsat”, gdzie opowiedzieli o kulisach pracy nad najnowszym tańcem współczesnym. Dla obojga był to wyjątkowy tydzień, pełen emocji i fizycznych wyzwań.

To był bardzo wymagający tydzień, nawet dla mnie… Moje ciało jest przygotowane do tańca towarzyskiego, więc współczesny był dla nas obojga nowy. A moje ciało poczuło to bardzo mocno – są zakwasy” – wspomniała Kaczorowska.

Rogacewicz dodał z rozbrajającą szczerością, że „sam ledwo chodzi”. Mimo zmęczenia przyznał, że praca nad nowym układem była dla niego czymś wyjątkowym.

To niesamowite, że dowiaduję się o jakiejś nowej partii mięśni w swoim ciele” – żartował aktor.

W rozmowie ujawnili także, że oprócz wspólnej pracy nad programem łączy ich inny projekt – budowa wspólnego domu. Mimo to, jak przyznali, wszystkie plany i obowiązki podporządkowali udziałowi w show.

Mamy bardzo dużo pomysłów, także tych zawodowych, ale na razie skupiamy się wyłącznie na tańcu. Ja zawsze mówię, że najważniejsza jest ta niedziela – tłumaczyła Kaczorowska.

Zgodnie podkreślili też, że największym wyzwaniem nie jest ani budowa domu, ani brak czasu, ale właśnie sam program. Ich choreografie mają wymiar osobisty – to nie tylko taniec, ale opowieść o emocjach, relacji i zaufaniu.

Zawsze tworzyłam choreografię jako małe spektakle teatralne – wymyślałam role i historię. A tutaj bazujemy na prawdziwych emocjach. To trudniejsze – wyjaśniła.

Ich taniec stał się dla nich formą terapii i samopoznania.

Przeżywam wszystko dużo bardziej. To nie jest tak, że wychodzę z pracy po programie, rola została odegrana i koniec. To wszystko żyje cały czas. Bo to jest o nas, więc my też się w tym jeszcze głębiej poznajemy – dodała Agnieszka.

W programie nie zabrakło również momentów wzruszenia. Rogacewicz opowiedział o swoim przełomowym doświadczeniu podczas prób do tańca współczesnego.

Pierwszy raz w życiu zatańczyłem bez choreografii. […] Nastąpiło jakieś głębokie otwarcie, zrobiła się cisza. Byłem na podłodze, zacząłem się ruszać, jedna ręka, druga… I w pewnym momencie poczułem, że tańczę. I zacząłem płakać. To było coś niesamowitego. Bo pierwszy raz w życiu wykonywałem takie własne, osobiste ruchy – mówił Rogacewicz.

Tancerka zaznaczyła, że taniec dla niej to coś znacznie więcej niż praca.

Gdy w ciele są jakieś blokady, taniec je uwalnia. Jeżeli dasz z siebie całe serce, wejdziesz w to na sto procent, to każdy taniec może ci coś otworzyć – w sercu, w ciele i w głowie – wspomniała Kaczorowska w “Halo tu Polsat”.

Pod koniec rozmowy prowadząca Agnieszka Hyży próbowała dopytać o ich życie prywatne, pytając o wspólny dom i nadchodzące święta. Odpowiedź Kaczorowskiej była jednak błyskotliwa i jednoznaczna.

Czekamy na dzisiejszy wieczór – ucięła Agnieszka Kaczorowska.

Czy to tylko taniec, czy może coś znacznie więcej? Jedno jest pewne – ta para nie przestaje fascynować, a ich występy stają się nie tylko artystycznym przeżyciem, ale i opowieścią o prawdziwych emocjach, które trudno udawać. Taniec współczesny w ich wykonaniu widzowie zobaczą już dziś po 19:55 w Polsacie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jacek Kurski rozkręcił się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego – wideo hitem internetu

Lubicie oglądać Kaczorowską i Rogacewicza w “Tańcu z Gwiazdami”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Maciej Rock, Agnieszka Hyży, Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Hyży (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Hyży (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Maciej Rock (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Maciej Rock i Agnieszka Hyży (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Na zdj.: Maciej Rock, Fot. Paweł Wrzecion/AKPA
Maciej Rock i Agnieszka Hyży (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Hyży (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz (fot. Piętka Mieszko/AKPA) – zdjęcie prasowe Polsat (odcinek 6)
Marcin Rogacewicz, Agnieszka Kaczorowska (fot. Paweł Wrzecion/AKPA) – zdjęcie prasowe Polsat (odcinek 6)

Autor: Szymon Jedynak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

news

Maurycy Popiel o mrocznych latach swojego życia. To wyznanie zaskoczy widzów “Tańca z Gwiazdami”

Opublikowano

w dniu

przez

Tegoroczna edycja „Tańca z Gwiazdami” przynosi nie tylko widowiskowe występy, ale i prawdziwe emocje zza kulis. Jednym z bohaterów programu jest Maurycy Popiel, który w tym sezonie zdobywa serca widzów swoją autentycznością i talentem. Jednak w 7 odcinku aktor postanowił otworzyć się na temat swojej przeszłości. Dowiedz się więcej, co wyznał o swoim życiu!

Maurycy Popiel to jeden z najbardziej charyzmatycznych uczestników obecnej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Widzowie pokochali go nie tylko za umiejętności taneczne, ale przede wszystkim za szczerość i naturalność, którą prezentuje na parkiecie i poza nim. Jego relacje z partnerką, Sarą Janicką, są jednym z najczęściej komentowanych tematów w mediach społecznościowych.

Szczególnie głośno było po 3 odcinku, gdy Maurycy Popiel i Sara Janicka zatańczyli tango do piosenki „Melodia Ta” z repertuaru Dody, zdobywając maksymalną liczbę punktów – 40. Jurorzy podkreślali perfekcyjne napięcie między partnerami i historyczne układy choreograficzne, a widzowie nie szczędzili komplementów, zauważając chemię i emocje na parkiecie.

Nie dało się również przeoczyć reakcji fanów na wygląd aktora. Szczególne poruszenie wywołał widok jego wyćwiczonej, gołej klaty, co natychmiast stało się tematem licznych komentarzy w sieci. Zdaniem internautów, to nie tylko talent taneczny, ale i forma prezentacji własnej sylwetki, która przyciągała wzrok.

POLECAMY: Jacek Kurski rozkręcił się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego – wideo hitem internetu

Gorzka prawda z życia Maurycego Popiela

Po sukcesach w kolejnych odcinkach, w 7 odcinku „Tańca z Gwiazdami” Maurycy Popiel zdecydował się wyznać coś, czego nikt się nie spodziewał. W materiałach przygotowanych przed tanecznymi występami aktor opowiedział o trudnych momentach swojego życia, które ukształtowały go jako człowieka i artystę.

Siódmy odcinek programu będzie utrzymany w rytmie włoskich przebojów, a gwiazdy i tancerze, jak zawsze, podzielą się swoimi przemyśleniami i sekretami. Jednak to szczera wypowiedź Maurycego Popiela przyciągnęła największą uwagę przed emisją odcinka.

W rozmowie z Sarą Janicką aktor przyznał:

Żeby było słodko potrzebuje tez rozliczyć się z momentami, kiedy było gorzko. Pomiędzy 13 a 23 rokiem życia po prostu miałem taki styl funkcjonowania, że jak widziałem u kogoś słabość, to budowałem swoje ego jego kosztem i to jest obrzydliwe. Trudnym było dla mnie momentem, żeby samemu przed sobą zmierzyć się z tym, że gdzieś kiedyś komuś mogłem zrobić krzywdę. To się brało z braku akceptacji samego siebie, że chciałem się tak przypodobać innym, że nie patrzyłem na to, ze robię komuś krzywdę i to jest straszne. Przez to, ze nie byłem szczęśliwy to próbowałem sobie to w taki sposób rekompensować – opowiada w materiale.

Aktor refleksyjnie myśli o swojej przyszłości i przyznał, że nigdy więcej nie popełniłby tych samych błędów.

Dzisiaj nigdy bym czegoś takiego nie zrobił drugiemu człowiekowi. Nie mam kontaktu z tymi ludźmi wiec mogę tu ich przeprosić za to, ze po prostu byłem… niefajny – powiedział w specjalnym materiale.

Ta szczerość z pewnością wywoła falę komentarzy wśród fanów, którzy docenią, że Maurycy Popiel nie boi się przyznać do błędów i mówić o swoich słabościach. Takie wyznania z pewnością dodadzą programowi autentyczności i pokażą, że nawet gwiazdy mają trudne momenty w życiu.

Oprócz emocjonalnej odsłony aktora, widzowie będą mogli cieszyć się spektakularnymi występami tanecznymi w klimacie „Dolce Vita”. Maurycy Popiel i Sara Janicka nieprzerwanie zachwycają swoją techniką, a w tym odcinku rywalizacja zapowiada się niezwykle zacięta.

Nie można też zapomnieć o relacji z partnerką. Sara Janicka pełni rolę nie tylko instruktorki tańca, ale i powierniczki aktora, który otwiera się przed nią w pełni. Ich występy są przykładem idealnego połączenia talentu, emocji i wzajemnego wsparcia, co jurorzy regularnie podkreślają w swoich ocenach.

Widzowie, którzy chcą zobaczyć całą wypowiedź Maurycego Popiela oraz jego taneczne popisy, będą mogli obejrzeć pełny materiał już dziś wieczorem po 19:55 w nowym odcinku „Tańca z Gwiazdami”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Agnieszka Hyży pokazała zdjęcia z pierwszego tańca Cichopek i Kurzajewskiego. Tak wyglądała zakochana para

Co uważacie o wyznaniu Maurycego Popiela? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!

Maurycy Popiel, Sara Janicka (fot. Paweł Wrzecion/AKPA) – zdjęcie prasowe Polsat (odcinek 6)
Maurycy Popiel, Sara Janicka (fot. AKPA) -zdjęcie prasowe Polsat (odcinek 6)
Maurycy Popiel, Sara Janicka (fot. AKPA) -zdjęcie prasowe Polsat (odcinek 6)
Maurycy Popiel, Sara Janicka (fot. AKPA) -zdjęcie prasowe Polsat

Autor: Szymon Jedynak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością