showbiz
TYLKO U NAS: Gwiazda poprzedniej edycji “Tańca z Gwiazdami” znów w programie. Wiemy, z kim stworzy duet
Magdalena Tarnowska wraca na parkiet „Tańca z Gwiazdami” i wzbudza emocje zanim jeszcze zaczęły się treningi. Choć potwierdziła swój udział, nie wie nawet, z kim zatańczy. Co więcej, ujawniła kulisy programu i nie szczędziła zachwytów wobec jego atmosfery. Pierwsze szczegóły tylko u nas!
Po raz pierwszy Magdalena Tarnowska pojawiła się w „Tańcu z Gwiazdami” jako mistrzyni zaledwie kilka miesięcy temu, podczas wiosennej edycji programu. W duecie z aktorem Michałem Barczakiem stworzyli zgrany zespół, który mimo zaciętej rywalizacji ostatecznie zajął szóste miejsce. Ich występy, pełne emocji i technicznej precyzji, przyciągały uwagę nie tylko jury, ale przede wszystkim widzów, którzy obdarzyli ich wyjątkową sympatią. Tarnowska zapisała się w pamięci fanów jako tancerka z ogromną pasją i sercem na dłoni i właśnie dzięki temu dziś wraca do show z wielką pompą.
W rozmowie udzielonej reporterce portalu Hej Mielec, Tarnowska oficjalnie potwierdziła swój powrót do „Tańca z Gwiazdami”. To, co zaskoczyło wielu, to fakt, że mimo zbliżającej się nowej edycji programu, sama nie zna jeszcze nazwiska swojego tanecznego partnera.
Tak, można już potwierdzić będę. Oczywiście nie mogę zdradzić i nie wiem sama jeszcze z kim tańczę, ale będziecie mogli mnie Państwo oglądać, mile widziane głosy – ujawniła.
Nie da się ukryć, że Tarnowska darzy program ogromnym sentymentem. W tym samym wywiadzie tancerka nie kryła zachwytu nad atmosferą panującą za kulisami.
Ja oceniam program świetnie […] są tak przemili ludzie: od produkcji po make-up, całe po prostu kostiumy, są to naprawdę świetni ludzie w odpowiednim miejscu – mówiła z wyraźnym wzruszeniem.
Te słowa pokazują, że dla wielu uczestników program to coś więcej niż rywalizacja – to emocjonalna podróż, a także miejsce, w którym można nawiązać prawdziwe relacje i poczuć się częścią wyjątkowej społeczności.
Jej powrót wpisuje się w szerszy trend – producenci show wyraźnie stawiają na sprawdzone nazwiska, ulubieńców publiczności, ale też na świeże twarze, które zdążyły już zyskać sympatię widzów. Wcześniej ogłoszono powrót takich gwiazd jak Sara Janicka i Kamil Kuroczko, znanych z wcześniejszych edycji i cenionych za taneczny profesjonalizm oraz autentyczność na ekranie. Kilka dni temu swoją obecność potwierdzili także Agnieszka Kaczorowska i Albert Kosiński.
POLECAMY: TYLKO U NAS: Mariusz Kozak, jego mama i partner ruszają w podróż życia! Wiemy, co dalej z programem „Gogglebox. Przed telewizorem”
Kto zatańczy w nowej edycji programu? Kiedy premiera?
To jednak nie koniec emocji. Fani programu z zapartym tchem śledzą doniesienia o kolejnych uczestnikach. Już teraz wiadomo, że na parkiecie pojawią się znane postacie ze świata show-biznesu, m.in. Tomasz Karolak, który od lat budzi skrajne emocje swoimi rolami filmowymi, Michał Czernecki, aktor o niezwykłej wrażliwości, Maja Bohosiewicz, która nie raz udowodniła, że sceniczna charyzma to jej drugie imię, oraz projektantka Ewa Minge, znana ze swojej bezkompromisowości i barwnego stylu. Każde z tych nazwisk niesie za sobą historię i potencjał, by zawładnąć parkietem lub wywołać kontrowersje.
Choć nazwisko tanecznego partnera Tarnowskiej wciąż pozostaje tajemnicą, fani spekulują na temat możliwych zestawień. Czy będzie to jeden z aktorów, który już potwierdził udział, a może ktoś spoza medialnego świecznika? Sama Magdalena zdaje się być gotowa na każde wyzwanie – już w poprzedniej edycji udowodniła, że potrafi wydobyć z partnera taneczny potencjał, nawet jeśli wcześniej nie miał on styczności z parkietem.
Nie sposób pominąć ważnej zmiany dotyczącej emisji programu. Jak donosi portal Fakt, Polsat postanowił przesunąć premierę 17. edycji „Tańca z Gwiazdami”. Pierwotnie planowana na 7 września, emisja została przeniesiona na niedzielę, 14 września. Powodem jest mecz reprezentacji Polski w piłce nożnej z Finlandią, który zaplanowano właśnie na pierwszy z tych terminów. Decyzja stacji miała związek z obawą przed stratą widowni – piłka nożna to wciąż silna konkurencja dla telewizyjnych programów rozrywkowych.
Choć termin premiery się przesunął, zainteresowanie programem nie słabnie – wręcz przeciwnie. Każda nowa informacja o uczestnikach lub zmianach w formule przyciąga rzesze fanów. Internet huczy od domysłów, kto zatańczy z kim, kto okaże się czarnym koniem edycji, a kto będzie największym rozczarowaniem.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Piotr Mróz nie gryzie się w język i SZCZERZE komentuje transfer „Milionerów” do Polsatu. Uderza w Edwarda Miszczaka?
Kogo jeszcze chcielibyście zobaczyć w nowej edycji? Piszcie swoje propozycje pod artykułem!


Autor: Szymon Jedynak
-
Fajny clickbait🤡🤡🤡
news
Nie uwierzysz, jak wygląda Michał Szpak bez koszulki. Co artysta robi za granicą?
Michał Szpak od lat elektryzuje polską scenę muzyczną swoim wyrazistym stylem i kontrowersyjnym wizerunkiem. Teraz artysta podzielił się z fanami kadrem z życia prywatnego, który rozpalił sieć. Co kryje się za tajemniczym zdjęciem? Dowiedz się więcej!
Michał Szpak od lat uchodzi za jednego z najbardziej charakterystycznych i ekspresyjnych artystów polskiej sceny muzycznej. Jego styl sceniczny, pewność siebie i niezwykła charyzma zawsze robią ogromne wrażenie – zarówno na fanach, jak i na krytykach. Karierę rozpoczął w programie “X Factor”, a każdy kolejny krok w jego karierze przyciągał uwagę mediów i publiczności. Występy, stylizacje i niepowtarzalny sposób bycia sprawiły, że artysta szybko zyskał status gwiazdy, której twórczość wywołuje emocje i czasem kontrowersje.
Przełomowym momentem w jego karierze był występ w 2016 roku na Eurowizji z utworem “Color of Your Life”. Dzięki niemu Michał Szpak zdobył wysokie miejsce w konkursie i rozkochał w sobie publiczność nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Już wtedy jego wizerunek uchodził za kontrowersyjny – od wyrazistych stylizacji po charakterystyczną ekspresję sceniczną. Artysta pokazał, że potrafi być totalny w każdym aspekcie swojej kariery, a jego odwaga w budowaniu wizerunku zyskała mu zarówno fanów, jak i krytyków.
Od lat Michał Szpak pełni także rolę trenera w “The Voice of Poland”, gdzie z pasją szuka i wspiera młodych, początkujących wokalistów. Z jego opieki wyfrunęli m.in. Marta Gałuszewska, Natalia Zastępa czy Krystian Ochman, którzy dziś odnoszą sukcesy na scenie muzycznej. Obecność Szpaka w programie nie tylko podnosi jego prestiż, ale także daje widzom szansę obserwowania, jak artysta dzieli się doświadczeniem i wskazówkami scenicznymi z kolejnym pokoleniem talentów.
POLECAMY: Izabella Krzan pokazała swojego ukochanego. Tak wygląda partner prowadzącej „Afryka Express”
Michał Szpak rozpalił fanów zdjęciem bez koszulki
Na razie Michał Szpak odpoczywa od nagrań do “The Voice” i spędza czas w bardziej prywatny sposób, dzieląc się z fanami zdjęciami, które natychmiast wywołują fale komplementów. Ostatnio opublikował ujęcie, na którym pozuje bez koszulki, w długich, falowanych włosach i delikatnym zarostem. W tle widać bujną, zieloną roślinność, liście palm i tropikalne drzewa, a nad nim wiszą dekoracyjne lampki, co daje wrażenie letniego, spokojnego klimatu, mimo że w Polsce trwa jesień.
Według ustaleń, zdjęcie mogło pochodzić z planu teledysku do jego nowego singla “Alive”. Michał Szpak przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, w legendarnych studiach Nashville, gdzie nagrywa materiał, który jak sam przyznaje – ma być jego najbardziej osobistym projektem. Kadry zza kulis, które podpisał słowem „Alive”, wzbudziły ogromne zainteresowanie fanów i wywołały spekulacje, czy będzie to tytuł jego nowego singla.
Pod postem natychmiast pojawiła się fala komentarzy pełnych zachwytu i komplementów:
Całkiem nieźle wyglądasz opalony, wypoczęty, wyspany; Diva nigdy nie śpi; Generalnie to polecam po powrocie zajrzeć do sklepu po ciepłe ciuszki bo mroźno tu u nas się robi; Twoje oczy są pełne ciepła; Głos anioła – pisali obserwatorzy.
Zdjęcie oraz podpis „Alive” wprowadziły też sporą dawkę tajemnicy. Fani zastanawiają się, kiedy pojawi się nowa muzyka Michała Szpaka, a sam artysta na razie nie zdradza szczegółów. To jedynie potęguje oczekiwanie na kolejny etap jego kariery, w którym możliwe jest połączenie jego charakterystycznego stylu z nowymi, osobistymi doświadczeniami muzycznymi.
Choć szczegóły dotyczące premiery nowego materiału pozostają tajemnicą, jedno jest pewne – Michał Szpak nie zwalnia tempa i konsekwentnie buduje swój wizerunek zarówno w Polsce, jak i za granicą. Zdjęcia zza kulis nagrań, pełne tropikalnej zieleni i nastrojowego światła, pokazują artystę w zupełnie innym, bardziej intymnym wydaniu, które już teraz zdobywa serca fanów.
Mimo że czas poświęcony prywatnym kadrom i pracy nad nowym projektem daje mu chwilę wytchnienia, Michał Szpak pozostaje aktywny w roli trenera w “The Voice of Poland”. Widzowie mogą oglądać go w tej roli w soboty o 20:30 w TVP2, gdzie niezmiennie imponuje profesjonalizmem i sceniczną pewnością siebie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Klaudia El Dursi w zupełnie nowej odsłonie – tak naprawdę wyglądają jej włosy
W której roli wolicie Izę Krzan – w “Dzień dobry TVN” czy w “Afryka Express”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!




Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
news
Izabella Krzan pokazała swojego ukochanego. Tak wygląda partner prowadzącej „Afryka Express”
Choć Izabella Krzan jest jedną z najaktywniejszych gwiazd w mediach społecznościowych, jej życie prywatne pozostaje strzeżoną sferą. Ostatnio prezenterka po raz kolejny pokazała fanom subtelny fragment codzienności z ukochanym, przypominając, że nawet w show-biznesie można zachować prywatność. Dowiedz się, kim jest i jak wygląda partner gwiazdy TVN!
Iza Krzan przez ostatnie lata była jedną z najaktywniejszych i najbardziej rozpoznawalnych gwiazd Telewizji Polskiej. Szybko przebojem weszła do pierwszej ligi prezenterów, prowadząc „Pytanie na śniadanie” u boku Tomasza Kammela, współtworząc kultowe „Koło Fortuny” z Norbim, a także będąc twarzą największych wydarzeń stacji, w tym sylwestrowych koncertów. To właśnie na niej często skupiała się uwaga widzów, a jej profesjonalizm i charyzma sprawiały, że była jedną z najbardziej docenianych twarzy TVP.
Zmiana władzy w TVP na początku 2024 roku okazała się jednak brutalna dla wielu dotychczasowych prowadzących. W jednej chwili z anteny zniknęli najwięksi, a wśród nich również Iza Krzan, co wywołało szerokie komentarze zarówno w mediach, jak i wśród fanów. Wielu nie mogło uwierzyć, że osoba o takiej popularności została odsunięta bez podania wyjaśnień. Dla Krzan była to trudna chwila, ale jednocześnie moment, który otworzył przed nią nowe możliwości i pozwolił spojrzeć na karierę z innej perspektywy.
Wtedy pojawił się niespodziewany zwrot akcji – propozycja współpracy z Krzysztofem Stanowskim i jego projektem Kanał Zero. Choć prowadzenie porannego pasma w formule YouTube diametralnie różniło się od klasycznej telewizji, Iza Krzan świetnie sobie poradziła, wykorzystując swoje doświadczenie i naturalną charyzmę. Jej obecność w Internecie została przyjęta bardzo pozytywnie, co pokazało, że potrafi odnaleźć się w zupełnie nowych formatach i przyciągnąć uwagę widzów również w przestrzeni online.
Po sukcesie w Kanał Zero Iza Krzan rozpoczęła współpracę z TVN-em, wracając na duży ekran jako reporterka „Dzień dobry TVN”. Jej doświadczenie i profesjonalizm szybko zostały docenione, a kolejnym krokiem w jej telewizyjnej karierze było objęcie roli prowadzącej programu „Afryka Express” – kontynuacji popularnego formatu „Azja Express”. Wybór Krzan na tę pozycję pokazał, że stacja ma wobec niej duże oczekiwania i stawia na jej rozwój w ramówce.
Kulminacyjnym punktem ostatnich miesięcy była także rola Izy Krzan jako prowadzącej „Top Of The Top Sopot Festival” w sierpniu, co było wyraźnym potwierdzeniem jej statusu jednej z najważniejszych twarzy TVN.
POLECAMY: Klaudia El Dursi w zupełnie nowej odsłonie – tak naprawdę wyglądają jej włosy
Kim jest partner Izy Krzan?
Izabella Krzan od lat wiąże swoje życie z show-biznesem i chętnie dzieli się kulisami codzienności w mediach społecznościowych. Mimo to bardzo dba o prywatność swojego życia rodzinnego. Od lat jest w związku z Dominikiem Kowalskim, projektantem mebli, którego rzadko można zobaczyć na zdjęciach czy wydarzeniach medialnych. Para stara się chronić intymność swojego związku i wybiera publiczne pokazywanie siebie z umiarem.
Dominik Kowalski unika blasku fleszy i nie interesuje się światem show-biznesu.
Dominik nie lubi być w mediach. Nigdy go to nie interesowało, nie chciał chodzić na ścianki. Świat show-biznesu jest dla niego czymś, co po prostu istnieje i to akceptuje, ale nie jako fanatyk, bardziej obserwator […] Ja go nie pokazuję, bo szanuję jego prywatność, ale czasem wstawiam jakieś wspólne zdjęcie, szczególnie kiedy przychodzi jakaś rocznica – wyjaśniła niegdyś w rozmowie z serwisem Pudelek.
Ostatnio Izabella Krzan po raz kolejny podzieliła się prywatnym ujęciem ukochanego. W czwartkowy wieczór opublikowała jego zwykłe zdjęcie z domowego kąta na swojej relacji w mediach społecznościowych. Gest ten pokazuje, że choć para na co dzień unika mediów, potrafi w subtelny sposób dzielić się swoim życiem z fanami.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maja Bohosiewicz kusi pensją, o jakiej marzy każdy? Sprawdź, na czym dokładnie polega ta oferta pracy
W której roli wolicie Izę Krzan – w “Dzień dobry TVN” czy w “Afryka Express”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!







Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
moda
Klaudia El Dursi w zupełnie nowej odsłonie – tak naprawdę wyglądają jej włosy
Klaudia El Dursi od lat była symbolem medialnego sukcesu i perfekcyjnego wizerunku w show-biznesie. Jej życie wydawało się podporządkowane karierze i kreowaniu wizerunku, a każdy krok śledzili fani z zapartym tchem. Jednak narodziny trzeciego dziecka zmieniły wszystko – teraz celebrytka pokazuje się w zupełnie nowym, naturalnym wydaniu, czym zaskoczyła swoich obserwatorów. Dowiedz się więcej i zobacz zdjęcia!
Klaudia El Dursi przez lata była twarzą prestiżowych projektów, kampanii reklamowych i programów telewizyjnych, które nieustannie budowały jej medialny status. Jej wizerunek był perfekcyjny, a każdy szczegół starannie dopracowany – od stylizacji, poprzez fryzury, aż po obecność na branżowych wydarzeniach. Fani niemal codziennie śledzili jej życie, komentując każdy nowy post czy zdjęcie, a media plotkarskie miały materiał na tygodnie. Jednak życie prywatne celebrytki nie zawsze szło w parze z blaskiem fleszy.
Narodziny trzeciego dziecka całkowicie zmieniły życie Klaudii El Dursi. Celebrytka postanowiła wycofać się z intensywnego życia show-biznesowego, by w pełni skupić się na rodzinie. Decyzja o ograniczeniu kontaktu z mediami była odważna i dla wielu zaskakująca, bo Klaudia zawsze była obecna w centrum zainteresowania.
Po narodzinach córki Carmen celebrytka nie zniknęła całkowicie z życia publicznego. Nadal aktywnie prowadzi swoje profile w social mediach, gdzie niemal codziennie relacjonuje różne historie, pokazując fragmenty codziennego życia. Jednak jej posty stały się bardziej intymne i naturalne, co odbiło się szerokim echem wśród obserwatorów. Fani zaczęli dostrzegać inną, bardziej prywatną stronę ich idolki, co zyskało ogromne uznanie w sieci.
POLECAMY: Znamy kolejnych gości na ślubie Cichopek i Kurzajewskiego. Tych nazwisk nikt się nie spodziewał
Klaudia El Dursi zaskoczyła niezwykłym wizerunkiem
Ostatnio Klaudia El Dursi postanowiła zaskoczyć wszystkich, pokazując się w zupełnie nowym wydaniu. Testując sprzęt do prostowania włosów, celebrytka zaprezentowała swoje naturalne loki, czym wywołała niemałe poruszenie wśród fanów. Jej naturalne włosy, wcześniej skrzętnie ukrywane pod stylizacjami, okazały się ogromnym zaskoczeniem, a reakcje internautów były natychmiastowe i pełne zachwytu.
Jako samozwańczy ekspert włosowy, ja się za taką uważam – proszę bardzo. Znacie ten sprzęt? Ja znam, ale nigdy nie używałam. Historia tego sprzętu jest taka, że dostałam kiedyś i stwierdziłam, że to w ogóle nie jest na moje włosy. Co ja mam z tym zrobić? Ja sobie to wplącze i nigdy nie wyplączę. Oddałam teściowej. Scrollowałam TikToka i zobaczyłam, jak pani w afro sobie wyciąga tym włosy i stwierdziłam, że też tak chce – opowiedziała na Instagramie.
Gęste, kręcone włosy Klaudii El Dursi wywołały prawdziwą eksplozję komentarzy. Fani zasypali ją komplementami, zachwycając się naturalnym lookiem i podkreślając, że loki dodają jej uroku i pokazują prawdziwą, autentyczną stronę celebrytki.
Ale super efekt; Za każdym razem zachwycam się Twoją urodę; Pięknie Ci w tych włosach naturalnych; Boże jaka Ty jesteś piękna; Efekt wow; Wyglądasz idealnie – komentowali obserwatorzy.
To zaskakujące, jak Klaudia El Dursi zmieniła swój wizerunek. Od idealnej, perfekcyjnej celebrytki przeszła w stronę naturalności i autentyczności. Jej decyzja o pokazaniu prawdziwego siebie została odebrana jako odważny krok w kierunku redefinicji swojego życia prywatnego i medialnego.
Dzięki takim gestom Klaudia pokazuje, że w świecie show-biznesu można odnaleźć równowagę między życiem zawodowym a rodzinnym. Jej postawa inspiruje wiele młodych mam i fanów, którzy zaczynają doceniać szczerość i naturalność w mediach społecznościowych.
Obserwując reakcje fanów, widać wyraźnie, że autentyczność jest dziś ceniona bardziej niż perfekcyjny wizerunek. Klaudia El Dursi udowadnia, że czasem mniej znaczy więcej, a prawdziwe piękno tkwi w naturalności i odwadze bycia sobą.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: Kto wystąpi w nowym sezonie „99 Gra o wszystko”? Oto lista uczestników
Wolicie Klaudię El Dursi w naturalnych lokach czy w prostych włosach? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!







Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
news
Maja Bohosiewicz kusi pensją, o jakiej marzy każdy? Sprawdź, na czym dokładnie polega ta oferta pracy
Niedawno walczyła na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”, dziś walczy o rozwój swojego biznesu. Maja Bohosiewicz – aktorka, influencerka i przedsiębiorczyni – mimo bolesnej kontuzji, która zakończyła jej przygodę z programem, nie daje o sobie zapomnieć. Gwiazda właśnie ogłosiła, że szuka nowej osoby do swojego zespołu. Warunki? Konkretnie określone i wcale niełatwe do spełnienia. Dowiedz się więcej!
Udział w jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” miał być dla Mai Bohosiewicz kolejnym wyzwaniem i szansą, by pokazać się z innej strony. Partnerował jej Albert Kosiński, a ich występy, choć nie zawsze najwyżej oceniane przez jury, wzbudzały sympatię publiczności. Bohosiewicz wyróżniała się autentycznością, humorem i zaangażowaniem – wielu widzów dostrzegało w niej naturalność, której w show często brakuje.
W piątym odcinku aktorka zaskoczyła widzów, tańcząc na scenie razem z córką Leonią. Ich występ wzruszył publiczność, a jury nie szczędziło pochwał. Niestety, zaledwie kilka dni później sytuacja diametralnie się zmieniła. Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem gwiazda musiała zrezygnować z udziału w programie – wszystko przez poważną kontuzję, której doznała podczas jednej z prób.
Jak się okazało, Bohosiewicz złamała żebro. Ból był na tyle silny, że uniemożliwiał jej jakikolwiek ruch, nie mówiąc już o tanecznych treningach. Początkowo próbowała walczyć z bólem i nie rezygnować, ale ostatecznie lekarze nie mieli wątpliwości – konieczna była przerwa i odpoczynek. Decyzja o odejściu z programu była dla niej bardzo trudna, jednak bezpieczeństwo okazało się ważniejsze niż telewizyjna rywalizacja.
Kochani, strasznie mi przykro. Chciałam bardzo podziękować przede wszystkim mojemu partnerowi Albertowi za cały ten wspólny czas. Za to że zawsze byłeś obok gotowy do pomocy, cierpliwy i czuły – pisała w oświadczeniu.
Po odejściu z „Tańca z Gwiazdami” Maja postanowiła zrobić to, co najlepiej potrafi – działać. Zamiast pogrążać się w żalu, skupiła się na swoim biznesie. Gwiazda prowadzi markę Le Collet, której produkty cieszą się ogromną popularnością wśród kobiet ceniących styl i jakość. Teraz postanowiła powiększyć swój zespół i ogłosiła rekrutację na nowe stanowisko.
POLECAMY: Znamy kolejnych gości na ślubie Cichopek i Kurzajewskiego. Tych nazwisk nikt się nie spodziewał
Ile Maja Bohosiewicz płaci swoim pracownikom?
W mediach społecznościowych Bohosiewicz opublikowała ogłoszenie o pracę, które błyskawicznie obiegło sieć.
Praca w Warszawie, stacjonarnie. Le Collet poszukuje kobiety w wieku od 25 roku życia jako content creatorki. Z ciekawymi pomysłami, ogromną dozą estetyki, pasjonującą się modą i odnajdującą się w trendach, świetnie poruszającą się po świecie social mediów, która nie boi się występować przed ekranem telefonu i mówić do telefonu – napisała Maja Bohosiewicz.
To jednak nie wszystko. Kandydatki, które chcą spróbować swoich sił, muszą przygotować krótkie nagranie wideo.
Swoje krótkie wideo, w którym opowiesz nam o sobie i jak widzisz naszą potencjalną współpracę, prosimy wysyłać na maila. Wiadomości bez wideo niestety nie będą brane pod uwagę – apelowała.
Aktorka nie ukrywa, że szuka osoby odważnej, kreatywnej i z energią, która potrafi występować przed kamerą i nie boi się autoprezentacji. Dla wielu kobiet to szansa, by rozpocząć karierę w branży modowej i pracować z jedną z najbardziej rozpoznawalnych influencerek w Polsce.
W ogłoszeniu zabrakło konkretnej informacji o wynagrodzeniu, jednak Maja zaznaczyła, że jest otwarta na rozmowę.
Wynagrodzenie będzie zależało od stopnia doświadczenia, więc nie podajemy żadnych widełek, ale jeżeli nam będzie zależało, to uwierz, że się dogadamy – dodała.
Połączenie świata show-biznesu, mody i biznesu staje się dla Mai Bohosiewicz codziennością. Jej determinacja, by rozwijać markę mimo przeciwności losu, pokazuje, że nawet po bolesnym upadku – w przenośni i dosłownie – potrafi podnieść się z klasą. Teraz czeka na kogoś, kto pomoże jej w tej drodze i wprowadzi powiew świeżości do jej firmy.
Choć wielu fanów wciąż żałuje, że nie zobaczą jej na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”, jedno jest pewne – Maja Bohosiewicz nie zniknie z medialnego świata. Wręcz przeciwnie – wygląda na to, że dopiero się rozkręca.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: Kto wystąpi w nowym sezonie „99 Gra o wszystko”? Oto lista uczestników
Chcielibyście pracować u boku Mai Bohosiewicz? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!







Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
-
news5 dni temuTomasz Karolak zrezygnuje z “Tańca z Gwiazdami”? Dramatyczne wieści przed startem odcinka
-
showbiz5 dni temu„Taniec z Gwiazdami”: Edyta Górniak na parkiecie i kolejny pocałunek. Kto odpadł tym razem?
-
showbiz2 dni temuZenek i Danuta Martyniuk zabrali głos po aferze z Danielem. Ta reakcja zaskakuje
-
showbiz4 dni temuWidzowie OBURZENI po ostatnim odcinku „Tańca z Gwiazdami”. Powinna odpaść inna para?
-
showbiz5 dni temuKaczorowska i Rogacewicz znów się całowali w „Tańcu z Gwiazdami”– internauci mają już dosyć?
-
showbiz3 dni temuRoxie Węgiel i Kevin Mglej przekazali szczęśliwą wiadomość. Posypały się gratulacje od fanów i gwiazd
-
showbiz4 dni temuWyniki głosowania „Tańca z Gwiazdami” ujawnione! Widzowie mają nowych faworytów do finału
-
news5 dni temuSonia Szklanowska skończyłaby 26 lat. Jej mama opublikowała wzruszający list: “Wciąż Cię kochamy”

Dodaj komentarz