Agnieszka Chylińska może być z siebie dumna!

Każdorazowo koniec roku skłania nas ku bilansom i wszelkim podsumowaniom. Takie działania dotyczą szczególnie  artystów, którzy podzielili się z publicznością swoją nową twórczością. 

Z mijającego roku bez dwóch zdań może być zadowolona Agnieszka Chylińska. We wrześniu, po 7 latach od premiery  “Modern Rocking” ukazała się bowiem jej najnowsza płyta pt. “Forever Child”.

Album trafił do sprzedaży bez uprzedzenia: bez zapowiedzi i wcześniejszej promocji. Mimo to, okazało się, że Agnieszka Chylińska dokonała rzeczy niesamowitej, mianowicie już w listopadzie krążek uzyskał status platynowej płyty. Mało tego! Trasa koncertowa promująca “Forever Child” również osiągnęła ogromny sukces, a fani artystki bardzo chętnie spotykali się z nią podczas koncertów w całej Polsce.

Polecamy: AGNIESZKA CHYLIŃSKA PRZEDSTAWIA KLIP DO SINGLA “KRÓLOWA ŁEZ”. W TAKIEJ ODSŁONIE JEJ NIE WIDZIELIŚMY

To właśnie ukazanie się albumu było dla wokalistki najważniejszym momentem 2016 roku. Trudno się dziwić! “Forever Child” pokochały stacje radiowe i publiczność, a to po 7 – letniej przerwie nie było takie oczywiste. Mimo to, udało się! 

Zdecydowanie płyta w końcu wyszła po 7 latach. Przede wszystkim jestem dumna z sukcesu tej płyty. Jestem szczęśliwa, że to się tak ułożyło i, że to się tak pięknie stało. Człowiek gdzieś o tym marzył, a już mam to za sobą. To ważny rok dla mnie pod tym względem. Też koncerty dla ludzi, dużo wzruszeń. Intensywnie było pod tym względem, szczególnie wrzesień – premiera. Bardzo dla mnie mocne – mówiła Agnieszka dla tvn.pl

Mieliście okazję być na koncercie Agnieszki promującym “Forever Child”? Jeśli nie, zachęcamy Was! Chylińska na żywo to niezwykłe przeżycie!