Śledź nas

showbiz

Sandra Hajduk-Popińska ujawnia prawdę o warszawskich imprezach gwiazd i zdradza jak wyglądają przygotowania do “Dzień dobry TVN”

Opublikowano

w dniu

Sandra Hajduk-Popińska to dziennikarka, która zdobyła serca widzów dzięki pracy w “Dzień Dobry TVN”. W ostatnim czasie uchyliła rąbka tajemnicy o kulisach swojej pracy oraz podejściu do życia w mediach. Jak wygląda codzienność w jej zawodzie i co naprawdę myśli o gwiazdorstwie? Poznaj szczegóły już teraz!

Sandra Hajduk-Popińska to ceniona dziennikarka, która zdobyła popularność dzięki pracy w „Dzień Dobry TVN” – jednym z najchętniej oglądanych programów śniadaniowych w Polsce. Do redakcji dołączyła kilka lat temu, początkowo jako ekspertka od show-biznesu. Jej zadaniem było przedstawianie najświeższych informacji ze świata gwiazd, co szybko zyskało uznanie widzów. Przełom w jej karierze nastąpił w grudniu 2023 roku, kiedy powierzono jej rolę głównej prowadzącej programu. W nowym duecie tworzyła parę damsko-damską wraz z Anną Senkarą. Ich współpraca zapowiadała się obiecująco, jednak nie trwała długo – kilka miesięcy później Senkara zdecydowała się zrezygnować z prowadzenia śniadaniówki.

Lato 2024 roku okazało się dla niej niezwykle przełomowe. W sierpniu poprowadziła jeden z koncertowych dni prestiżowego „Top of The Top Sopot Festival”, gdzie na scenie pojawiła się u boku Jana Pirowskiego i Agnieszki Woźniak-Starak. To właśnie podczas tego wydarzenia poznała swojego przyszłego telewizyjnego partnera – Macieja Dowbora, który po wielu latach związku z Polsatem postanowił przejść do TVN. Spotkanie w Sopocie okazało się początkiem nowego, dynamicznego duetu na antenie. Od tego czasu Sandra Hajduk-Popińska i Maciej Dowbor wspólnie prowadzą program, zdobywając sympatię widzów i udowadniając, że ich współpraca to połączenie profesjonalizmu, energii i świetnej chemii ekranowej.

Dziennikarka ujawnia prawdę o show-biznesie

Ostatnio Sandra Hajduk-Popińska zorganizowała na swoim Instagramie sesję Q&A, dając fanom okazję do zadawania jej pytań na różne tematy. Wśród wielu zapytań pojawiło się jedno szczególnie intrygujące – jeden z internautów chciał wiedzieć, jak dziennikarka czuje się w towarzystwie kobiet, które poddały się zabiegom upiększającym.

Jak czujesz się w damskim towarzystwie na różnego rodzaju imprezach, gdzie coraz więcej Pań jest poprawionych “napompowanych” – zapytał internauta.

Sandra Hajduk-Popińska postanowiła szerzej odnieść się do tego pytania, dzieląc się swoją opinią na ten temat i przedstawiając swoje podejście w sposób wyczerpujący.

Mnie zupełnie nie interesuje na tych imprezach ani w ogóle w życiu kto jak wygląda i co sobie zrobił. Życzyłabym sobie jednak, żeby na wspomnianych imprezach było mniej ego, a więcej człowieka. Uważam, że gwiazdorzenie jest zarezerwowane dla ludzi, których działania zmieniły bieg światowej popkultury. Kiedy widzę je na warszawskich ściankach, trochę mnie śmieszy, a trochę żenuje – wytłumaczyła prowadząca “Dzień dobry TVN”.

Jeden z internautów był ciekawy, czy Sandra Hajduk-Popińska nadal odczuwa stres podczas wywiadów na żywo oraz dużych wydarzeń, takich jak ramówki stacji telewizyjnych.

Nie, ale nie jestem wielką fanką wychodzenia na eventy. W pracy, czyli “na scenie” jestem ekstrawertyczna, a czasem nawet ekshibicjonistyczna, ale poza nią jestem team kot, kocyk filmik. No ale finalnie – “bywanie” to czasem też moja praca. Ograniczam je jednak do minimum – napisała.

POLECAMY: Szok i wielkie emocje: “Mam Talent” wróciło – złoty przycisk i lawina komentarzy widzów po pierwszym odcinku

Jak wyglądają przygotowania do “Dzień dobry TVN” ?

Jeden z ciekawych fanów zapytał Sandrę Hajduk-Popińską o kulisy przygotowań do emisji programu “Dzień dobry TVN”. Wiele osób uważa, że prowadzący pracują od 7:45 do 11:15, a potem mają wolne. Jednak jak wyjaśniła dziennikarka, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.

Trzeba obejrzeć wszystkie materiały reporterskie, przeczytać wszystkie dokumentacje do każdego tematu, zrobić swoje własne dokumentacje (czyli rozwinąć te tematy, które tego wymagają), porobić notatki, zaplanować jak chcemy, żeby wyglądała rozmowa (chociaż w praktyce i tak pójdzie inaczej), zastanowić się jak najlepiej zapowiedzieć reportaże, przeczytać książkę gościa, obejrzeć film gościa, przesłuchać płytę gościa, przeanalizować newsy, sprawdzić co piszczy w show-bizie, zaplanować stylizację i zadbać o siebie (zdrowy sen, nawodnienie itd.). Czasem zdarza mi się osobiście dzwonić do gości albo reporterów, żeby przegadać jakiś wątek. To tak z grubsza – wyjaśniła prawdę o swojej pracy.

Jeden z internautów zapytał o sprawdzone sposoby na łatwiejsze wstawanie rano. Dziennikarka napisała swoje rady:

Idziesz spać o 22 najdalej; Wyłączasz ekrany na 30 minut przed snem, puszczasz relaksującą spa music; Nie objadasz się, ani nie idziesz spać głodna; Budzik z 10 min uprzedzeniem, żeby mieć czas na powolne otwieranie oczu – zdradziła.

Sandra Hajduk-Popińska to postać, która dzięki swojej pracy w “Dzień Dobry TVN” zyskała ogromne uznanie, nie tylko jako dziennikarka, ale i jako osoba, która nie boi się dzielić swoimi opiniami. Jej szczerość i otwartość w rozmowach z fanami oraz w kwestiach dotyczących show-biznesu i codziennego życia pokazują, jak bardzo jest autentyczna. Mimo że jej praca wymaga ogromnej energii i zaangażowania, Sandra udowadnia, że potrafi balansować między profesjonalizmem a prywatnością. Bez wątpienia jej kariera wciąż będzie się rozwijać, a jej naturalność na antenie tylko przyciąga nowych fanów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polska jest gotowa na „Drag me out”? Mery Spolsky wskazuje na Majdana, Kupichę i ANDRZEJA DUDĘ

fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska
fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska
fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska
fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska
fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska
Sandra Hajduk-Popińska (fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska)
Sandra Hajduk-Popińska (fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska)
Sandra Hajduk-Popińska, Paweł Tworek (fot. screen Instagram Sandra Hajduk-Popińska)
Sandra Hajduk-Popińska (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Sandra Hajduk-Popińska, Anna Senkara (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Sandra Hajduk-Popińska, Anna Senkara (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)

SJ

showbiz

Gwiazdy na wakacjach! Pesta, Sykut-Jeżyna i Maserak rzucili wszystko i ruszyli w podróż – poznaj ich kierunki [FOTO]

Opublikowano

w dniu

przez

Zaczęło się! Gwiazdy oficjalnie włączyły tryb „lato”, a ich relacje z podróży zalewają internet. Plaże, baseny, zwiedzanie i rodzinne kadry, które rozpalają fanów do czerwoności. Ale to dopiero początek gorącego sezonu… Dowiedz się więcej!

Lato to czas, kiedy celebryci znikają z planów zdjęciowych, a pojawiają się… na plażach. Instagram zamienia się w osobisty pamiętnik z podróży – pełen bikini, widoków i błogiego lenistwa. I choć nie każdy zdradza dokładne miejsce pobytu, to jedno jest pewne – odpoczynek właśnie wszedł na pierwszy plan.

Rafał Maserak, juror „Tańca z Gwiazdami” i jeden z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy w Polsce, nie czekał długo z decyzją o wyjeździe. Swoją wakacyjną bazą uczynił Chorwację – kierunek, który od lat cieszy się sympatią polskich turystów, również tych z pierwszych stron gazet. Maserak nie ukrywa, że wakacje są dla niego nie tylko momentem regeneracji, ale i szansą na złapanie dystansu przed intensywnym sezonem pracy.

Z kolei Paulina Sykut-Jeżyna, współprowadząca „Taniec z Gwiazdami”, postawiła na zdecydowanie mniej oczywisty kierunek. Wraz z mężem i córką odwiedziła Kielce, a na jej Instagramie zaroiło się od zdjęć z aquaparków, muzealnych zakątków Tokarni i urokliwych plenerów. Jej wakacje to klasyczny przykład slow travel – pełne rodzinnego ciepła i lokalnych atrakcji, które często są pomijane w pogoni za zagraniczną egzotyką. Sykut-Jeżyna udowadnia, że nie trzeba jechać daleko, by odpocząć – wystarczy odpowiednie towarzystwo, pozytywne nastawienie i otwartość na lokalne perełki.

POLECAMY: Tomasz Jakubiak dziś obchodziłby 42. urodziny – jego żona po raz pierwszy zabierze głos w „Dzień Dobry TVN”

Jakie destynacje wybierają gwiazdy i celebryci?

Krystian Pesta, aktor teatralny i filmowy znany m.in. z serialu „Behawiorysta” i „Zakochani po uszy”, a także z udziału w „Azja Express” , postanowił zniknąć z radarów. Opublikował kilka zdjęć znad morza, ale nie zdradził ani lokalizacji, ani planu podróży.

W końcu upragnione wakacje, a najlepsze to takie na spontanie! Czas trochę odpocząć – napisał.

Na zdjęciach widać jedynie morze, tropikalną roślinność i bardzo spokojny klimat – idealne warunki, by na chwilę oderwać się od intensywnego tempa pracy w show-biznesie.

Izabela Molenda, nauczycielka z Kielc i jedna z najbardziej charyzmatycznych uczestniczek programu „The Traitors. Zdrajcy”, znów przyciąga uwagę fanów – tym razem nie za sprawą telewizyjnej rywalizacji, lecz urokliwych wakacyjnych kadrów z Wenecji. Wyraźnie widać, że Molenda czerpie radość z podróżowania i celebruje każdy moment – bez nachalnych póz, z klasą i autentycznością, która przyniosła jej sympatię widzów „The Traitors”.

Na swoim Instagramie opublikowała klimatyczne zdjęcia z Wenecji – miasta, które, jak przyznała, nie przestaje jej zachwycać.

Tak nas zachwyciła Wenecja. Nie pierwszy raz, ale nadal nie ostatni – czytamy na Instagramie.

Choć dla wielu z nas lato dopiero się rozkręca, gwiazdy już nadały mu pełen blask. Ich wakacyjne relacje to nie tylko piękne krajobrazy i idealnie dobrane stylizacje, ale też momenty prawdziwego wytchnienia, które mimo szumu medialnego są bardzo ludzkie i autentyczne. Bez względu na to, czy wybierają rodzinne wyjazdy po Polsce, tropikalne wyspy czy europejskie klasyki, jedno jest pewne: odpoczynek to teraz waluta bezcenna. Dla fanów to z kolei okazja, by podejrzeć swoich ulubieńców w mniej oficjalnym wydaniu – bez scenariusza, makijażystów i światła jupiterów.

Sezon urlopowy dopiero się rozpędza, a wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek fali celebryckich wyjazdów. Można się spodziewać kolejnych gorących kadrów, egzotycznych lokalizacji i wakacyjnych metamorfoz, które z pewnością rozgrzeją internet do czerwoności. Jednocześnie warto pamiętać, że za tymi zdjęciami kryją się realne potrzeby – złapania oddechu, regeneracji i chwili dla siebie. A to, bez względu na status czy popularność, jest potrzebne każdemu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Piotr Adamczyk i Karolina Szymczak przeżywają trudne chwile – odeszła ich wierna towarzyszka: “Nie ma takiego słowa”

A Wy gdzie planujecie jechać na wakacje? Tropiki, Europa czy lato w mieście?

Paulina Sykut-Jeżyna z mężem i córką (fot. screen Instagram Paulina Sykut-Jeżyna)
Paulina Sykut-Jeżyna (fot. screen Instagram Paulina Sykut-Jeżyna)
Krystian Pesta (fot. screen Instagram Krystian Pesta)
Rafał Maserak (fot. screen Instagram Rafał Maserak)
Izabela Molenda (fot. screen Instagram Izabela Molenda)

SJ

Kontynuuj czytanie

showbiz

Tomasz Jakubiak dziś obchodziłby 42. urodziny – jego żona po raz pierwszy zabierze głos w „Dzień Dobry TVN”

Opublikowano

w dniu

przez

21 czerwca świętowałby 42. urodziny. Tomasz Jakubiak, ceniony kucharz i juror programu „MasterChef Nastolatki”, zmarł dwa miesiące temu po heroicznej walce z nowotworem. Jego śmierć wstrząsnęła fanami, a teraz po raz pierwszy od jego odejścia – głos zabiera żona, Anastazja. Dowiedz się więcej o jego ostatnich miesiącach życia i przejmującym wywiadzie wdowy!

Choć jego organizm był wycieńczony przez chorobę, Tomasz Jakubiak nie zrezygnował z walki o zdrowie i życie. Wiosną 2024 roku zdiagnozowano u niego rzadką odmianę raka jelita cienkiego i dwunastnicy. Pomimo dramatycznej diagnozy, natychmiast podjął leczenie, w tym intensywną chemioterapię.

Przez cały ten trudny czas wspierała go rodzina – przede wszystkim żona Anastazja i ich 4-letni syn, również o imieniu Tomek. Wspólnie przeżywali wzloty i upadki związane z terapią. W mediach społecznościowych Jakubiak wielokrotnie dziękował fanom za wsparcie i dobre słowo.

Kiedy ogłoszono zbiórkę na leczenie kucharza, tysiące osób natychmiast ruszyło z pomocą. Ogromne wsparcie fanów i przyjaciół pozwoliło sfinansować kosztowną terapię oraz wyjazd do renomowanej kliniki onkologicznej w Atenach, gdzie lekarze specjalizują się w leczeniu rzadkich nowotworów układu pokarmowego. To właśnie tam Tomasz Jakubiak spędził swoje ostatnie tygodnie.

Z uwagi na pogarszający się stan zdrowia, kucharz zmuszony był zrezygnować z udziału w nagraniach drugiej edycji programu „MasterChef Nastolatki”, w którym miał ponownie zasiąść w jury. Ta decyzja była dla niego niezwykle trudna, ponieważ program i młodzi uczestnicy byli mu wyjątkowo bliscy. Mimo nieobecności na planie, do końca interesował się rozwojem projektu, a produkcja TVN pozostawała z nim w stałym kontakcie. Jego miejsce w składzie jurorskim pozostało symbolicznie „puste”, a produkcja nie zdecydowała się na żadne oficjalne zastępstwo.

POLECAMY: Piotr Adamczyk i Karolina Szymczak przeżywają trudne chwile – odeszła ich wierna towarzyszka: “Nie ma takiego słowa”

Ostatni wpis Tomasza Jakubiaka

25 kwietnia 2025 roku, pięć dni przed śmiercią, na jego profilu pojawił się poruszający wpis.

Kochane Głodomory, jak widzicie, jestem mniej aktywny w mediach społecznościowych. Obecnie przebywam w Atenach, gdzie intensywnie się leczę. Walka, którą toczę, wymaga ode mnie ogromnej ilości czasu, siły i pełnego skupienia. Każdy dzień to wyzwanie, któremu staram się sprostać z pełnym zaangażowaniem – pisał.

30 kwietnia media obiegła tragiczna wiadomość – Tomasz Jakubiak zmarł. Choć wszyscy wiedzieli, jak ciężką chorobę przechodzi, nikt nie chciał dopuścić do siebie myśli, że może go zabraknąć. Internet zalały wpisy z kondolencjami, a jego profil zamienił się w księgę pamięci.

Jakubiak nie był jedynie telewizyjnym kucharzem – był również autorem książek kulinarnych i popularyzatorem regionalnej kuchni polskiej. Zasłynął szczerością i bezpretensjonalnością. Zawsze blisko ludzi, daleki od celebryckiego blichtru. Dla młodych kucharzy był ogromnym autorytetem.

Dziś, 21 czerwca, Tomasz Jakubiak obchodziłby swoje 42. urodziny. Choć nie ma go już wśród nas, jego obecność wciąż jest odczuwalna – w programach, które współtworzył, w książkach kucharskich, które sygnował nazwiskiem, oraz w sercach tych, którzy go znali lub podziwiali z ekranu. To dzień refleksji, niełatwy zarówno dla jego najbliższych, jak i dla wielu widzów, którzy przez lata śledzili jego karierę.

Po długim czasie milczenia, Anastazja Jakubiak zdecydowała się przerwać ciszę. Jak oficjalnie poinformowała redakcja Dzień Dobry TVN na swojej stronie internetowej, żona zmarłego kucharza i jurora po raz pierwszy publicznie opowie o ostatnich miesiącach życia Tomasza Jakubiaka. W emocjonalnym wywiadzie, który zostanie wyemitowany w najbliższą niedzielę.

To właśnie redakcja „Dzień Dobry TVN” przez długi czas towarzyszyła Tomkowi w jego medialnej karierze. Tam wielokrotnie pojawiał się jako gość i kulinarny ekspert. Nic dziwnego, że to właśnie w tym programie jego żona zdecydowała się zabrać głos.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Agnieszka Hyży zdradza kulisy współpracy z Edwardem Miszczakiem – poznaj całą prawdę o ich relacji i decyzji o powrocie do telewizji

Tomasz Jakubiak (fot. screen Instagram Tomasz Jakubiak)
Tomasz Jakubiak (fot. screen Instagram Tomasz Jakubiak)

SJ

Kontynuuj czytanie

showbiz

Piotr Adamczyk i Karolina Szymczak przeżywają trudne chwile – odeszła ich wierna towarzyszka: “Nie ma takiego słowa”

Opublikowano

w dniu

przez

Trudno opisać stratę, która dotyka najgłębszych zakamarków duszy. Gdy odchodzi ktoś, kto towarzyszył nam przez niemal całe dorosłe życie, niełatwo znaleźć ukojenie. Dowiedz się więcej o pożegnaniu, które poruszyło tysiące internautów!

Karolina Szymczak, żona aktora Piotra Adamczyka, podzieliła się w mediach społecznościowych poruszającym wpisem, który momentalnie obiegł internet. W emocjonalnych słowach pożegnała ukochanego psa Szelkę, która przez szesnaście lat była stałym elementem ich życia.

Kiedy po prawie 16 latach żegnasz przyjaciółkę…nawet więcej niż przyjaciółkę. Nie ma takiego słowa w naszym słowniku, które opisuje relacje z psem, który nigdy nie zawiódł – zaczęła swój wpis.

Dla Karoliny Szymczak Szelka była kimś znacznie więcej niż tylko zwierzakiem. To był pierwszy pies, którego przygarnęła jako dorosła osoba.

Szelka była moim pierwszym psem, w mojej dorosłości, którego kupiłam za własne pierwsze zarobione pieniądze mając 18 lat – wyznała.

Każdy, kto kiedykolwiek kochał psa, wie, że takie więzi przekraczają codzienność. Karolina złożyła swojej przyjaciółce obietnicę – i dotrzymała jej.

Kiedyś jej obiecałam, że będzie latać i latała. Zwiedziła całą Kalifornię wzdłuż i wszerz – napisała.

Szelka miała wyjątkową zdolność kochania – nie tylko swojej właścicielki. Gdy pojawiła się Zora, pies z trudną przeszłością, to właśnie Szelka otworzyła przed nią drzwi do prawdziwego domu.

Przyjęła Zorę poturbowaną życiem i schroniskiem jak swoją i dała jej poczucie prawdziwego domu i bezpieczeństwa – opowiada Szymczak.

POLECAMY: Agnieszka Hyży zdradza kulisy współpracy z Edwardem Miszczakiem – poznaj całą prawdę o ich relacji i decyzji o powrocie do telewizji

Historia rozdzierająca serca wszystkich miłośników zwierząt

Jedną z największych pasji Szelki było… podróżowanie samochodem. Ale najgłębszą więź miała z kimś wyjątkowym – z Piotrem Adamczykiem, którego darzyła bezwarunkową, psio-ludzką miłością.

Kochała jeździć samochodem. I najbardziej na świecie kochała swojego psiego tatę @piotradamczyk. Jak 9 lat temu przeprowadziła się do Warszawy, to dostała od niego łosia, którego miała nigdy nie zniszczyć i łoś jest z nami do teraz – wspomina.

Więź między człowiekiem a psem potrafi być głębsza niż jakakolwiek inna relacja – cicha, niewymuszona, pełna zrozumienia bez słów. Dla Karoliny Szelka była nie tylko przyjaciółką, ale prawdziwą bratnią duszą, która znała ją lepiej niż ktokolwiek inny.

Nikt jej nie znał tak jak ja. Nikt mnie nie zna tak jak ona. Już zawsze kawałek mojego serca będzie należał tylko do niej – czytamy.

W ostatnim etapie życia Szelki role się odwróciły – to Karolina mogła być w pełni dla niej. Z oddaniem opiekowała się swoją ukochaną suczką, troszcząc się o każdy detal w jej codzienności.

Za każdym razem kiedy zmieniałam jej pampersa na koniec życia, patrzyła na mnie z przeprosinami w oczach. A dla mnie to był jedyny moment, w którym mogłam jej powiedzieć: dziękuję. To był jedyny moment, w którym ja mogłam być w stu procentach dla niej, a nie ona dla mnie – wspomina.

Pod emocjonalnym postem pojawiła się lawina komentarzy – zarówno od internautów, jak i osób z branży. Głos zabrała m.in. Magdalena Lamparska, pisząc: „Bardzo mi przykro Kochani. Uściski najmocniejsze”. Inni również nie szczędzili ciepłych słów: „Tak bardzo mi przykro… piękne życie miała dzięki Wam”, „Bardzo współczuję Karolina, absolutnie Cię rozumiem… trzymajcie się”. Ta historia poruszyła wielu, bo w niej każdy mógł odnaleźć cząstkę własnego doświadczenia.

Historia Szelki rozdziera serce, ale jest bliska wielu osobom, które choć raz w życiu musiały pożegnać swojego ukochanego czworonoga. To opowieść o bezwarunkowej miłości, lojalności i pożegnaniu, które boli tak samo, jak utrata członka rodziny. Dla Karoliny Szymczak i Piotra Adamczyka Szelka zawsze pozostanie częścią ich życia, a jej historia poruszyła tysiące serc, bo przypomniała, jak wyjątkowe są więzi, które tworzymy z naszymi zwierzętami.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: TVN Style z kolejnym nowym programem – wiemy, jak wziąć udział w castingu! Znamy kulisy jesiennej ramówki

Karolina Szymczak, Piotr Adamczyk (fot. screen Instagram Karolina Szymczak)
Piotr Adamczyk (fot. screen Instagram Piotr Adamczyk)
Karolina Szymczak (fot. screen Instagram Karolina Szymczak)
Karolina Szymczak (fot. screen Instagram Karolina Szymczak)

SJ

Kontynuuj czytanie

showbiz

Emilia Dankwa ujawnia: „Rodzinka.pl” wraca po latach! Zdradziła, co naprawdę dzieje się na planie serialu TVP

Opublikowano

w dniu

przez

Jako jedna z pierwszych gwiazd obsady otwarcie potwierdziła zakończenie zdjęć do dwóch nowych sezonów „Rodzinki.pl”. Emilia Dankwa, znana widzom jako serialowa Zosia, podzieliła się emocjonalnym wpisem i wyjątkowymi słowami pod adresem całej ekipy. Fani serialu nie kryją wzruszenia. Dowiedz się więcej!

Pięć lat temu, w szczytowym momencie popularności serialu, Telewizja Polska niespodziewanie zdjęła „Rodzinkę.pl” z anteny. Nie poprzedziły tego żadne oficjalne komunikaty ani godne pożegnanie z widzami. W efekcie fani czuli się zlekceważeni, a sami aktorzy również nie kryli zdziwienia – wielu z nich przyznało, że o zakończeniu dowiedzieli się w ostatniej chwili. Po 16 sezonach zakończono emisję formatu, który przez blisko dekadę towarzyszył Polakom w ich domach, wywołując śmiech, wzruszenie i nutę nostalgii.

To, co wyróżniało „Rodzinkę.pl” na tle innych produkcji, to umiejętność trafnego uchwycenia codziennych sytuacji, które zna każda rodzina. Czy to spór o zmywanie naczyń, czy rozmowy o szkole, czy wieczorne leniuchowanie na kanapie – wszystko to pokazywane było z humorem, ale też życiową mądrością. Ludzie utożsamiali się z bohaterami, dostrzegali w nich siebie, swoje dzieci, rodziców i partnerów. Taka właśnie była siła serialu – prostota, szczerość i autentyczność.

Na ekranie niepodzielnie królowali Tomasz Karolak jako nieco zgryźliwy, ale kochany ojciec Ludwik oraz Małgorzata Kożuchowska w roli wyrozumiałej, choć stanowczej Natalii. Ich relacja, pełna żartów, małych złośliwości i rodzinnego ciepła, była dla wielu widzów wzorem małżeństwa z długim stażem. To właśnie ta dwójka aktorów nadawała ton całej serii i budowała emocjonalny fundament wszystkich odcinków.

Nieodłącznym elementem sukcesu „Rodzinki.pl” byli także trzej synowie Boskich: Adam Zdrójkowski jako Kuba, Maciej Musiał jako Tomek oraz Mateusz Pawłowski, który wcielał się w najmłodszego z rodzeństwa – Kacpra. Widzowie obserwowali, jak z sezonu na sezon dorastają – zarówno jako bohaterowie, jak i młodzi aktorzy. Ich przemiana z rozbrykanych dzieci w młodych dorosłych była częścią tej długiej, wspólnej podróży z publicznością.

POLECAMY: Nowe „Eternal Glory”? TVN podgrzewa atmosferę – celebryci zamiast mistrzów sportu, wśród nich Doda i Martyna Wojciechowska

Rola Zosi – niepozorna, ale kluczowa! Emilia Dankwa podziękowała produkcji za nagrania nowych sezonów

Emilia Dankwa, którą widzowie pokochali jako Zosię, mimo drugoplanowej roli stała się nieodłącznym elementem serialowej rodziny. Jej postać miała ogromne znaczenie dla wątku Kacpra i zdobyła sympatię fanów swoją autentycznością. Podobnie jak Mateusz Pawłowski, Emilia zaczęła swoją aktorską karierę właśnie w „Rodzince.pl”. Po latach z sentymentem wróciła na plan i nie ukrywa, że to doświadczenie wciąż jest dla niej niezwykle ważne i emocjonalne.

Na swoim Instagramie Emilia Dankwa podzieliła się emocjonalnym wpisem po zakończeniu zdjęć do dwóch nowych sezonów:

Wczoraj zakończyliśmy nagrania do dwóch nowych sezonów Rodzinki.pl – zaczęła, nie kryjąc wzruszenia.

W kolejnych słowach swojego wpisu, Emilia Dankwa podkreśliła ogromną wdzięczność i emocje, jakie towarzyszyły jej podczas pracy nad nowymi odcinkami – zarówno wobec ekipy, jak i całego projektu.

Jestem naprawdę szczęśliwa i wdzięczna, że mam możliwość pracować z Takimi Ludźmi nad Takim Projektem. To zaszczyt. Doceniam każdą chwilę na planie. Dziękuję Wam wszystkim!! – kontynuowała.

W zapowiedzi młoda aktorka uchyla rąbka tajemnicy:

Nie mogę doczekać się, aż wszyscy razem będziemy oglądali efekty naszej pracy! Będzie zabawnie, wzruszająco i po prostu prawdziwe – dodała.

Jak zapowiada dalej, Emilia Dankwa nie zamierza jeszcze żegnać się z fanami serialu. Choć zdjęcia zostały zakończone, aktorka przygotowała dla widzów coś wyjątkowego – w najbliższym czasie planuje sukcesywnie publikować kulisy z planu, osobiste vlogi z pierwszego i ostatniego dnia zdjęć oraz niepublikowane dotąd zdjęcia z ekipą. Dla tych, którzy z sentymentem wspominają „Rodzinkę.pl”, będzie to wyjątkowa okazja, by zajrzeć za kulisy pracy nad nowymi sezonami.

To koniec nagrań, ale nie koniec materiałów, które przygotowałam przez ten czas! Mam jeszcze trochę zdjęć i kilka filmów – vlogów m.in. z pierwszego i ostatniego dnia na planie – zakończyła swój wpis.

Na ten moment wiadomo jedno: 17. sezon serialu „Rodzinka.pl” ma zadebiutować jesienią tego roku, a 18. – wiosną 2026. Jednak dokładna data emisji, dzień tygodnia i godzina premiery – to wszystko pozostaje wciąż tajemnicą. TVP nie ogłosiło jeszcze szczegółowego harmonogramu. Fani jednak już teraz zaciskają kciuki, że to będzie powrót, na który naprawdę warto było czekać.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: TVN Style z kolejnym nowym programem – wiemy, jak wziąć udział w castingu! Znamy kulisy jesiennej ramówki

Czekacie na premierowe odcinki “Rodzinki.pl”? Dajcie znać nam na Instagramie i Facebooku!

Emilia Dankwa (fot. screen Instagram Emilia Dankwa)
Emilia Dankwa (fot. screen Instagram Emilia Dankwa)
Mateusz Pawłowski, Tomasz Karolak, Emilia Dankwa (fot. screen Instagram Emilia Dankwa)
Adam Zdrójkowski, Mateusz Pawłowski,Emilia Dankwa (fot. screen Instagram Emilia Dankwa)
Emilia Dankwa (fot. screen Instagram Emilia Dankwa)

SJ

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością