Wybór Mistera Polski wzbudza wiele kontrowersji. Mikołaj Kominek, jeden z kandydatów do tytułu, stanął w obronie Jana Dratwickiego.

Polecamy: „Jonkiszowi sie udało, to czemu mnie ma sie nie udać” – co jeszcze motywowało nowego Mistera Polski?

Kominek zabrał głos, w temacie krytyki, która spadła na nowego Mistera Polski. Opowiedział na swoim przykładzie, z jaką reakcją spotkał się przychodząc na casting do konkursu. Był jedynym kandydatem, który miał „owłosioną klatę”. Kiedy jego zdjęcia zostały wrzucone do internetu, zalała go fala hejtu. Zaczęło się od jednego negatywnego komentarza na jego temat. W ślad za nim, poszło znacznie więcej ludzi, którzy nie szczędzili obraźliwych stwierdzeń. Czemu kandydat na mistera napisał o tym? Prosił w ten sposób, aby internauci nie krytykowali tak ostro nowego Mistera Polski. .

„Jest to inteligentny, młody mężczyzna, wpisuje się idealnie w obecny kanon piękna: przystojny, wysportowany, wydepilowany czego chcieć więcej? Za młody? Nie sądzę, cyferki są tu najmniej ważne. Wysportowany ? Jak najbardziej – wystarczy spojrzeć na jego zdjęcia.”

Napisał, że ciężko było mu czytać, tak negatywne komentarze. Według niego, to czego doświadcza Janek, jest przykre. Nie każdemu musi podobać się jego twarz i sylwetka, ale to nie powód do tego, żeby go skreślać. Kominek zapowiada, że z ciekawością będzie śledzić rozwój kariery Dratwickiego oraz jego przemianę, którą niewątpliwie przechodzi.

Zobacz również: Zobaczcie gorące zdjęcia nowego Mistera Polski! Jan Dratwicki chętnie pokazuje ciało

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=kvpE5BI1EcM]

fot. screen z Facebook

Bądź na bieżąco z show-biznesem i muzyką. Polub nas na Facebooku!