Joanna Moro przyznała, że była zszokowana wiadomościami, które otrzymuje od rosyjskich internautów…

Wojna w Ukrainie nadal trwa, a podczas okrutnych bombardowań i ostrzeliwań ze strony Rosjan giną cywile, w tym dzieci. Cały świat podziwia mężnych Ukraińców, którzy nie uginają się pod naporem najeźdźcy. W tym samym czasie, druga wojna trwa w obrębie internetu, gdy tzw. rosyjskie trolle starają się przekonać innych do swoich racji, rozpowszechniając kremlowską propagandę i uderzając w najbardziej newralgiczne punkty. Przypomnijmy, że w tym czasie musimy być szczególnie czujni i czerpać wiedzę jedynie z zaufanych źródeł. Obecnie opłacani komentujący starają się siać dezyinformację i rozpowszechniają negatywne treści na temat ukraińskich uchodźców, a nawet osób im pomagających!

HOT NEWS- Rusza 7. edycja MasterChef Junior – sprawdź, co czeka młodych kucharzy

Joanna Moro w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl zdradziła, że ona także otrzymuje wiele prywatnych wiadomości od Rosjan. Aktorka pochodzi z polsko-litewskiej rodziny i zna kilka języków, w tym rosyjski, co często wykorzystuje w pracy. Teraz aktywnie zaangażowała się w pomoc uchodźcom, w czym znajomość języków znacznie jej pomaga. Właśnie dlatego stała się celem popleczników Putina. W rozmowie przyznała:

Piszą do mnie ludzie z Rosji na mojego Instagrama narracją typowo proputionowską. Oni naprawdę wierzą w to, że próbują jedynie ocalić swoich. Według propagandy Rosjanie w Ukrainie są szykanowani, gnębieni, żyją w podziemiach. Szczególnie w Donbasie i dlatego oni tam pojechali, by ratować rodaków. To jest ich wersja wydarzeń. Spora grupa Rosjan naprawdę święcie w to wierzy. Zarzekają się, że ich wojsko nie atakuje cywilów. Obserwujący z Rosji wysyłali mi nawet specjalne, propagandowe grafiki, według których Ukraińcy się zasłaniali dziećmi. To kompletna odwrotność tego, co znamy i widzimy my w dzisiejszych mediach

Przyznała, że na początku próbowała ich przekonać, ale szybko się poddała. Rozwiała też nadzieje wielu osób, że to Rosjanie obalą swój rząd:

Próbowałam wchodzić z nimi w polemikę, ale szybko zauważyłam, że nie ma to najmniejszego sensu. Oni nie zmienią swojego zdania, do którego są przekonani. Jestem też prawie pewna, że nie zdecydują się sami obalić Putina. To jest niemożliwe. Nie jest to jednak żadna nowość, ponieważ Rosja od wielu, wielu lat stosuje propagandę i ściga tych, którzy się wyłamują.

Co sądzicie?

🇺🇦🇵🇱 przeAmbitni dali dach nad głową dla 30 osób z Ukrainy (w tym 15 małych dzieci) – chcemy pomóc kolejnym, ale potrzebujemy pomocy: wesprzyj ZBIÓRKĘ www.zrzutka.pl/z/przeAmbitniUKRAINA

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Joanna Opozda pokazała nową fotografię z synem. Fani: Prawdziwe zdjęcie z początków macierzyństwa

Fot. Screen Instagram

AW