Śledź nas

news

Karolina Gruszka, Andrzej Grabowski i Maciej Karaś w filmie “Za duży na bajki” – zobacz zdjęcia z premiery

Opublikowano

w dniu

bajki

Film “Za duży na bajki” trafi do kin już w najbliższy piątek!

W warszawskim kinie Helios odbyła się uroczysta premiera filmu “Za duży na bajki” w reżyserii Kristoffera Rusa. Goście wydarzenia szukali odpowiedzi na to trudne pytanie, nie zapominając o tym, jak ważne jest pielęgnowanie dziecięcych pasji oraz wspieranie najmłodszych podczas trudów związanymi z wkraczaniem w dorosłość.

ZBIÓRKA NA RZECZ UKRAINY

Wieczór należał do młodych aktorów, którzy w filmie zagrali główne role: Maciej Karaś, Patryk Siemek i Amelia Fijałkowska zachwycili zgromadzonych widzów swoim talentem i bardzo chętnie pozowali do zdjęć. Na czerwonym dywanie towarzyszyła im Karolina Gruszka, wcielająca się w filmie w rolę mamy Waldka (Maciej Karaś) oraz reżyser filmu Kristoffer Rus. Wszyscy goście seansu wyszli rozbawieni, ale też wzruszeni.

Głównym bohaterem filmu jest Waldek (Maciej Karaś), który spędza czas na graniu w gry komputerowe. Na czas nieobecności mamy (Karolina Gruszka) zostaje pod opieką szalonej i nieprzewidywalnej ciotki (Dorota Kolak), która wprowadza, obcą mu jak dotąd, dyscyplinę i narzuca nowe obowiązki. Domowy obóz przetrwania staje się szybko najcenniejszą lekcją w życiu.

Scenariusz filmu został oparty na książce o tym samym tytule i napisany przez jej autorkę, Agnieszkę Dąbrowską. Książka zyskała tak wiele pozytywnych opinii wśród rodziców i nauczycieli, że została wręcz okrzyknięta lekturą obowiązkową dla dzieci.

Obejrzyjcie zwiastun i zdjęcia z premiery! Film wejdzie do kin już w piątek

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Marina Owsiannikowa zaprotestowała przeciw wojnie na antenie rosyjskiej telewizji – grozi jej 15 lat więzienia

Fot. Materiały prasowe Dawid Uchowicz

AW

news

Ogień w głowie i na scenie – Natasza Urbańska odsłania swoje lęki w nowym utworze “Zasypiam w ogniu”

Opublikowano

w dniu

przez

Natasza Urbańska znów zaskakuje. Jej najnowszy utwór to bolesna podróż przez lęki, niepokój i sceniczne demony, o których wcześniej mówiła rzadko. A to nie koniec zaskoczeń – artystka ostatnio ogłosiła ważną decyzję dotyczącą swojej telewizyjnej przyszłości. Dowiedz się więcej!

Natasza Urbańska po raz kolejny udowadnia, że nie boi się trudnych tematów. Jej nowy singiel “Zasypiam w ogniu”, wyprodukowany przez duet Liker$, to osobista i mocna opowieść o walce z lękiem i niepokojem, który towarzyszy jej przed wejściem na scenę. Artystka sama współtworzyła tekst oraz linię melodyczną, co sprawia, że piosenka brzmi autentycznie i szczerze – jak wyznanie, a nie tylko produkt muzyczny.

W najnowszym utworze Natasza Urbańska sięga po bardzo sugestywny obraz ognia, który staje się metaforą wewnętrznego niepokoju, lęków i presji, jakiej poddawana jest tuż przed ważnymi występami. Płomień nie symbolizuje tu wyłącznie siły czy energii – to także chaos myśli, napięcie i strach przed oceną, które mogą sparaliżować nawet najbardziej doświadczonych artystów. “Zasypiam w ogniu” to emocjonalny manifest, który trafi do każdego, kto zmaga się z własnymi granicami i perfekcjonizmem.

Znana z perfekcji i wyrazistości, Natasza pokazuje w tym singlu inne oblicze – wrażliwe, wewnętrznie rozdarte, prawdziwe. Choć na scenie zawsze błyszczy pewnością siebie, prywatnie zmaga się z cichymi demonami. To odważny ruch artystki, która mogłaby iść bezpieczną ścieżką, ale decyduje się mówić głośno o tym, o czym wiele gwiazd milczy.

POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show

Artystka totalna – muzyka, taniec, telewizja

Nie sposób pominąć dorobku Urbańskiej, która od lat nie daje o sobie zapomnieć. Widzowie pokochali ją w “Tańcu z Gwiazdami”, “Bitwie na Głosy”, a jej zwycięstwo w “Mask Singer” przeszło do historii. Tam pokonała takich gigantów jak Beata Kozidrak, Grzegorz Skawiński czy Basia Kurdej-Szatan, udowadniając, że talent i konsekwencja mogą przełamać każde schematy.

Na fali sukcesów przyszedł też moment zaskakujący – Natasza po dwóch sezonach ogłosiła swoje odejście z “The Voice Kids”. W debiutanckiej edycji jako trenerka zastąpiła Dawida Kwiatkowskiego i poprowadziła swoją podopieczną, Michell Siwak, do zwycięstwa. Fani nie kryli szoku, a wielu nie ukrywało rozczarowania jej decyzją. Sama zainteresowana podkreślała, że to czas na nowe wyzwania.

Jej ostatnie utwory – “Deep Six”, “Antidotum” czy właśnie “Zasypiam w ogniu” – pokazują kierunek, w którym zmierza jej muzyczna tożsamość. To nie tylko pop z radiowym potencjałem, ale też intymna refleksja, niekiedy zahaczająca o art-pop. Urbańska nie goni za trendami – tworzy je na własnych warunkach.

Pewne jest jedno – Natasza Urbańska nigdy nie idzie na skróty. Zamiast łatwej popularności, wybiera szczerość i ryzyko. W czasach, gdy wiele gwiazd tworzy pod algorytmy, ona wciąż ma odwagę mówić o emocjach. I właśnie dlatego wciąż fascynuje.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

Natasza Urbańska
Natasza Urbańska
Natasza Urbańska

źródło / fot. informacja prasowa

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

Opublikowano

w dniu

przez

Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

Kontynuuj czytanie

news

Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show

Opublikowano

w dniu

przez

Nie milkną echa wokół nowego sezonu przygodowego hitu TVN. Tym razem uczestnicy programu przeniosą się z Azji do Afryki, a pierwsze nazwiska robią ogromne wrażenie. Kto powalczy o zwycięstwo w ekstremalnych warunkach? Dowiedz się więcej!

Widzowie znają ją z okładek magazynów, wybiegów i programów rozrywkowych. Edyta Zając, modelka i obecnie reporterka “Dzień Dobry TVN”, właśnie została ogłoszona pierwszą uczestniczką nowej edycji popularnego formatu, który tym razem nosi nazwę “Afryka Express”. TVN nie zamierza zwalniać tempa i serwuje swoim widzom coraz mocniejsze nazwiska w najnowszych produkcjach.

Dla Zając to nie pierwszy kontakt z telewizyjnymi show. Fani z pewnością pamiętają jej zwycięstwo w “Tańcu z Gwiazdami”, a także udział w emocjonującym “Agencie – Gwiazdy” w 2017 roku. Od tej wiosny Edyta pełni także rolę prowadzącej randkowego hitu “Hotel Paradise”, który powróci na antenę TVN7 już tej jesieni. Teraz gwiazda sprawdzi się w zupełnie innej formule – w warunkach afrykańskiej dżungli i palącego słońca.

POLECAMY: Co łączy Annę Kobylarz, Adriena Brody’ego i Whoopi Goldberg? Nie uwierzysz, gdzie się spotkali – poznaj bliżej słynną Polkę

Kto będzie towarzyszyć Edycie w tej podróży?

Co ciekawe, Edyta nie wybiera się w podróż sama. Towarzyszyć jej będzie jej partner – Michał Mikołajczak, aktor znany z roli w serialu “Na Wspólnej”. Para od jakiegoś czasu nie ukrywa już swojej relacji, a udział w ekstremalnym programie może okazać się nie tylko przygodą, ale i testem dla ich związku.

TVN ujawnia powoli kolejne nazwiska uczestników. W mediach społecznościowych oraz tabloidach pojawiły się już przecieki na temat udziału takich postaci jak Nikodem Rozbicki czy Wiktoria Gąsiewska, którzy według nieoficjalnych informacji również pojawią się w tej edycji. Wygląda na to, że stacja stawia na młode, medialne i wyraziste osobowości.

Ogromne emocje budzi także nowa prowadząca programu. Iza Krzan, była Miss Polonia i nowa gwiazda TVN, przejmie stery od Darii Ładochy, która dotąd prowadziła show. To kolejny dowód na to, że stacja odświeża swoje formaty i inwestuje w nowe twarze z dużym potencjałem.

“Afryka Express” to nie tylko egzotyczna sceneria, ale i wyzwania, które nierzadko ocierają się o granice fizycznej i psychicznej wytrzymałości. Produkcja przyciąga uwagę nie tylko za sprawą nazwisk, ale również realnego ryzyka, które podejmują celebryci. Nowy sezon zapowiada się jako jeden z najbardziej wymagających w historii programu.

Premiera zapowiedziana jest na jesień 2025, jednak dokładna data emisji wciąż pozostaje tajemnicą. TVN oficjalnie nie potwierdził jeszcze wszystkich uczestników, co tylko podkręca zainteresowanie i spekulacje w sieci.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Finałowy skandal w „Tańcu z Gwiazdami”? Kaczorowska i Gurłacz zniknęli tuż po werdykcie, fani oburzeni zachowaniem gwiazd

Kogo chcielibyście jeszcze zobaczyć w nowym sezonie “Afryka Express”? Dajcie znać!

Michał Mikołajczak (fot. screen Instagram Michał Mikołajczak)
Edyta Zając (fot. źródło biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery
Edyta Zając (fot. źródło biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery
Edyta Zając (fot. źródło biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery

SJ

Kontynuuj czytanie

news

TYLKO U NAS: Szykuje się niespodziewana rewolucja w emisji serialu TVN “Na Wspólnej” – widzowie przecierają oczy

Opublikowano

w dniu

przez

Kultowy serial TVN-u zaskakuje kolejny raz – tym razem chodzi o wielką zmianę w ramówce. „Na Wspólnej” zyska więcej czasu antenowego i będzie emitowany częściej niż dotychczas. Dowiedz się więcej, zanim przegapisz jakikolwiek odcinek!

Serial „Na Wspólnej” od lat jest filarem wieczornej ramówki TVN. Emitowany nieprzerwanie od ponad dwóch dekad, dorobił się statusu produkcji pokoleniowej, a niedawno świętował emisję czterotysięcznego odcinka. Mimo długiego stażu, twórcy nie spoczywają na laurach – szykują kolejną zmianę, która może wywrócić dotychczasowe przyzwyczajenia widzów.

Tegoroczny sezon przyniósł świeżą energię dzięki nowym twarzom. Do obsady dołączyli m.in. legendarny Daniel Olbrychski, charyzmatyczny Marek Bukowski oraz ceniona aktorka teatralna i serialowa Paulina Holtz. Ich pojawienie się z miejsca przyciągnęło uwagę, a teraz produkcja idzie o krok dalej, zmieniając sposób emisji.

Z informacji, do których jako pierwszy dotarł nasz portal Przeambitni.pl, wynika, że od 17 czerwca serial „Na Wspólnej” będzie emitowany w podwójnej dawce. Poniedziałki pozostaną bez zmian – jeden odcinek o godzinie 20:15, ponieważ zaraz po nim TVN emituje nowy program remontowy Joanny Koroniewskiej – „Zróbmy sobie dom”, którego finał zaplanowano na 30 czerwca.

Jednak od wtorku do czwartku widzowie mogą spodziewać się aż dwóch odcinków z rzędu – pierwszy o 20:15, a drugi tuż po nim, o 20:55. To ukłon w stronę fanów spragnionych większej dawki emocji i serialowego napięcia.

POLECAMY: TVN stawia na „Afryka Express”! Nowe twarze, stare romanse i zaskakujące pary: Rozbicki, Gąsiewska i była Kammela

Odwaga w podejmowaniu ryzyka

Tak odważne zagranie ze strony TVN to znak, że stacja chce jeszcze mocniej zainwestować w swoją flagową produkcję. Emitowanie serialu przez całe lato – bez przerw sezonowych – to w polskiej telewizji rzadkość. A teraz jeszcze intensyfikacja liczby odcinków? To może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Choć informacja ta dopiero ujrzała światło dzienne, można się spodziewać, że wkrótce wywoła duże poruszenie wśród fanów serialu. Decyzja o emisji podwójnych odcinków to ruch odważny, który z pewnością przyciągnie uwagę wiernych widzów, ale też rodzi pytania – czy więcej oznacza lepiej? Czy twórcy poradzą sobie z utrzymaniem wysokiego poziomu i napięcia fabularnego? Jedno jest pewne – „Na Wspólnej” nie zwalnia tempa i kolejny raz wychodzi przed szereg.

Czy ta zmiana zostanie z nami na dłużej? Z informacji, do których dotarliśmy, wynika, że podwójne emisje „Na Wspólnej” mają charakter sezonowy – możliwe, że potrwają kilka tygodni lub nawet całe wakacje. Jednak wiele wskazuje na to, że jesienią TVN wróci do klasycznego modelu – jednego odcinka dziennie, ponieważ wówczas do ramówki powrócą inne sztandarowe programy stacji, takie jak „Kuchenne rewolucje” czy „Kuba Wojewódzki”. Ostateczne decyzje należą jednak do władz stacji, a widzom pozostaje jedno – czekać na oficjalne potwierdzenie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Eurowizja 2025: Justyna Steczkowska i „Gaja” – występ, który poruszył całą Europę! Mamy pierwsze komentarze

Lubicie oglądać serial “Na Wspólnej”? Dajcie nam znać na Instagramie i Facebooku!

źródło/fot – biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery

SJ

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością