showbiz
Oburzona Martyna Wojciechowska zabrała głos po spotkaniu Trumpa i Putina: “Zbrodniarz wojenny na czerwonym dywanie”
Wizyta Władimira Putina na Alasce i spotkanie z Donaldem Trumpem wywołały ogromne poruszenie. Tym razem do sprawy odniosła się Martyna Wojciechowska – podróżniczka, osobowość telewizyjna i edukatorka. Jej komentarz w mediach społecznościowych nie pozostawia złudzeń: w jej ocenie świat stanął na głowie, skoro zbrodniarz wojenny witany jest jak honorowy gość. Dowiedz się więcej i poznaj szczegóły!
Na Alasce doszło do wydarzenia, które już w momencie ogłoszenia budziło skrajne emocje. Donald Trump zaprosił na rozmowy Władimira Putina, którego Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze oskarżył o zbrodnie wojenne. Choć wielu spodziewało się międzynarodowej burzy i jasnego sprzeciwu wobec obecności Putina w USA, zamiast tego świat ujrzał obrazek czerwonego dywanu i uroczystego powitania. Wydarzenie, które miało być sygnałem dyplomatycznej siły Waszyngtonu, dla wielu stało się symbolem upadku zasad i moralnych fundamentów.
Zamiast aresztowania, zbrodniarz został powitany na czerwonym dywanie i potraktowany z honorami, jak równorzędny partner w rozmowach – napisała.
Wojciechowska podkreśliła, że cała sytuacja pokazuje bezsilność międzynarodowych instytucji wobec realiów wielkiej polityki.
Władimir Putin, skazany przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze za zbrodnie wojenne, przyleciał na Alaskę na zaproszenie prezydenta USA, Donalda Trumpa. Co znaczą wyroki międzynarodowe? Zdaje się, że niewiele – napisała Wojciechowska.
W jej ocenie świat przygląda się sytuacji, w której wyroki i nakazy aresztowania okazują się nic nie warte, gdy w grę wchodzą interesy największych graczy.
Nawet jeśli Stany Zjednoczone nie podpisały i nie ratyfikowały Traktatu Rzymskiego, to istnieje coś takiego jak zasady – tłumaczy gwiazda TVN.
POLECAMY: Wołodymyr Zełenski komentuje spotkanie Putina i Trumpa na Alasce i zapowiada swoją wizytę w Waszyngtonie
Wojciechowska oburzona po spotkaniu Trump–Putin
Podróżniczka zestawiła sposób przyjęcia Putina z traktowaniem Wołodymyra Zełenskiego w USA. To porównanie w jej słowach wypada wyjątkowo gorzko.
Przypomnijmy sobie, jak w USA został przywitany i pożegnany prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełensky. Wygląda na to, że brak eleganckiego garnituru na oficjalnym spotkaniu jest większym przewinieniem niż posiadanie międzynarodowego wyroku za zbrodnie wojenne – zauważyła podróżniczka.
Brak realnych decyzji po szczycie to kolejny element, który niepokoi Wojciechowską. Jej zdaniem cała oprawa była tylko spektaklem dyplomatycznym, bez żadnych efektów, które mogłyby pomóc walczącej Ukrainie.
Konkrety po spotkaniu? Póki co brak – napisała w swoim wpisie na Instagramie.
Wojciechowska pyta wprost, czy ktokolwiek jeszcze myśli w tym układzie o zwykłych ludziach. Zadaje pytanie, które powinno wybrzmieć na wszystkich światowych forach:
Czy wyniknie z tego coś dobrego dla zwykłych ludzi w Ukrainie czy to polityczno-biznesowe ustalenia, z korzyścią dla tych, którzy czerpią z tego zyski? – podsumowała.
Świadczyć ma o tym również skład amerykańskiej delegacji. Jak zauważa podróżniczka, obecność ministrów handlu i skarbu nie pozostawia złudzeń
Na spotkaniu ze strony USA obecni byli ministrowie handlu i skarbu co wskazuje na biznesowy cel tych rozmów – czytamy.
Na szczególną uwagę zasłużyła też jej obserwacja dotycząca konferencji prasowej po spotkaniu. Putin, jak opisuje Wojciechowska, odgrywał teatr gestów i min, a Trump zachowywał powściągliwość.
Konkretów brak, ani słowa o zawieszeniu broni, Putin zaprezentował festiwal dziwnych min podczas oficjalnej konferencji, Trump był raczej powściągliwy. Wstyd na to patrzeć – zanotowała, obnażając teatralność całego wydarzenia.
Wypowiedź Martyny Wojciechowskiej wpisuje się w szerszą debatę na temat granic dyplomacji i prawa międzynarodowego. Podróżniczka zwraca uwagę na kontrast między zasadami a realną polityką, podkreślając, że spotkania takie jak to wciąż pozostawiają więcej pytań niż konkretnych rozwiązań.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: To już pewne, z kim zatańczy Agnieszka Kaczorowska w “Tańcu z Gwiazdami”! Będzie romans na parkiecie?


Autor: SJ
news
WonerS i Kordian spotkali się w studiu nagrań. Ten duet wstrząśnie polską sceną muzyczną!
Takiego duetu chyba nikt się nie spodziewał! WonerS, który znany jest z kawałków w stylu nowoczesnego popu spotkał się w studiu nagrań z Kordianem – artystą słynącym z piosenek góralskich, a także określanych mianem folk polo. Jak udało nam się dowiedzieć ambitny nastolatek i jeden z najsłynniejszych górali połączyli siły i szykują prawdziwą muzyczną petardę.
W sieci pojawiło się wspólne zdjęcie Kordiana i WonerSa, sugerujące, że góral z Nowego Sącza, który wylansował takie hity jak „Dziewczyna z gór”, „Z Tobą być”, „Ja nie jestem milionerem” oraz „Lubię Wracać” i młody Wrocławianin, znany z przebojów: „Szalony weekend”, „Perfekcyjna” czy „Skacz” nawiązali współpracę. – „Podziałane. Efekty już niebawem, ale czegoś takiego się nie spodziewacie” – czytamy pod zdjęciem na Facebooku. Pod fotką rozgorzała dyskusja, do której włączyli się zainteresowani. – „Będzie piknie ze hej! Dziękuję Panowie za świetną współpracę” – skomentował sam Kordian. Projekt niebawem ujrzy światło dzienne i z pewnością wiele osób pozytywnie zaskoczy. – To będzie coś zupełnie innego niż dotąd. Szczegóły trzymamy jeszcze w tajemnicy. Warto jednak czekać na efekt końcowy – zdradza nam menadżer WonerSa.
POLECAMY: Latynoski ogień w polskiej muzyce: WonerS i Liván w duecie „TY/TÚ”
Kim jest WonerS?
WonerS to popularny wokalista młodego pokolenia, który gra koncert za koncertem. Obecnie promuje swój debiutancki album, zatytułowany „MELOPOP”, który ukazał się w kwietniu. Jak sam twierdzi, scena to jego żywioł: – Muzyka to moja pasja, a koncerty dają mi mnóstwo pozytywnej energii, którą również staram się wysyłać do moich fanów. Mimo że ma dopiero 16 lat, już teraz może pochwalić się takimi hitami jak „Atlanta”, „Szalony weekend”, „Milion monet”, „Beby”. Ma na swoim koncie, m.in. duet z Malubą, z którą nagrał numer „Daj Mi Serce” czy z Livánem – „Ty/Tú”. W jego zespole na gitarze gra sam Tomasz Lubert, założyciel Virgin. Produkcje WonerSa osiągają kilkusettysięczne, a nawet milionowe wyświetlenia w serwisie YouTube. Szymon Woner, bo tak brzmi jego prawdziwe imię i nazwisko, jest także aktywny w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoimi muzycznymi planami i kulisami pracy nad nowymi projektami. Można go znaleźć na Instagramie jako @woners_official, gdzie regularnie publikuje zapowiedzi nowych utworów i relacje z koncertów.
ZOBACZ TAKŻE: Sarsa ujawnia dramatyczną prawdę o swojej chorobie: “Jestem po dwóch operacjach”
Czym zasłynął Kordian?
Kordian, czyli Wacław Cieślik mieszka w Żeleźnikowej Wielkiej koło Nowego Sącza. Od ponad dziesięciu lat śpiewa tzw. góralskie folk polo. Jego największy hit „Dziewczyna z gór” osiągnął ponad 101 milionów wyświetleń na TouTubie. Dzięki piosence zyskał miano góralskiego króla disco i wierne rzesze fanów, a zwłaszcza fanek. Artysta ma wiele talentów i doskonale sprawdza się również w balladach. W wolnych chwilach rzeźbi, maluje obrazy, a kilka lat temu znalazł czas na zbudowanie własnej karczmy! Karczma wokalisty położona jest na „Ranczu u Wacka” malowniczej wsi Żeleźnikowa Wielka, ok. 5 km od Nowego Sącza. Kordian najczęściej tworzy rzeźby oparte na motywach religijnych.
Fot. Facebook
Tekst SM
showbiz
Wiadomo, gdzie odbędzie się ślub Cichopek i Kurzajewskiego. Personel dostał surowy zakaz od pary młodej
To jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w polskim show-biznesie. Już wkrótce Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski powiedzą sobie sakramentalne „tak”. Po miesiącach medialnych spekulacji wszystko wskazuje na to, że para dopięła każdy szczegół uroczystości. Choć zapowiadają kameralny charakter ceremonii, emocje wokół tego dnia sięgają zenitu. Sprawdź, gdzie się odbędzie uroczystość!
Związek Cichopek i Kurzajewskiego od początku budził ogromne zainteresowanie opinii publicznej. Dla jednych są symbolem dojrzałej miłości odnalezionej na nowo, dla innych – przykładem odwagi w życiu prywatnym mimo medialnej presji. Teraz, gdy para przygotowuje się do ślubu, całe środowisko show-biznesu czeka na moment, w którym ogłoszą, że są już po ceremonii.
Menadżer pary, Patryk Wolski, w rozmowie z mediami potwierdził, że przygotowania dobiegają końca.
Kasia i Maciek, jak wielokrotnie wspominali w wywiadach, podzielą się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych swoim wyjątkowym wydarzeniem. Ślub, jak wspominali, jest w planach i będzie dobrym dopełnieniem ich związku, jednak szczegóły tego wydarzenia chcą zachować dla siebie – wyjawił Wolski dla serwisu Pudelek.
Choć ceremonia ma mieć kameralny charakter, lista zaproszonych gości robi wrażenie. Jak informuje Party, wśród obecnych znajdą się Ewa Wachowicz, Mateusz Gessler, a także przyjaciele pary z planu „M jak miłość” i znane twarze z Polsatu oraz Telewizji Polskiej. Wśród zaproszonych znaleźli się też Joanna Kurska i Edward Miszczak, co może wywołać sporo medialnych komentarzy. Z kolei Agnieszka Hyży i Maciej Rock będą musieli wcześniej opuścić przyjęcie z powodu obowiązków zawodowych, związanych z prowadzeniem „Halo tu Polsat” w niedzielę.
Niepewna pozostaje obecność Anny Muchy, przyjaciółki panny młodej z planu „M jak miłość”. Aktorka ma zaplanowany występ teatralny, przez co prawdopodobnie nie pojawi się na ślubie. Pewne jest jednak jedno, gdy Cichopek i Kurzajewski powiedzą sobie „tak”, internet eksploduje od gratulacji, zdjęć i komentarzy. W końcu to wydarzenie, na które czekała cała Polska.
POLECAMY: Nie uwierzysz, jak wygląda Michał Szpak bez koszulki. Co artysta robi za granicą?
To tu odbędzie się ślub zakochanej pary
Właśnie stało się jasne, gdzie Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski powiedzą sobie sakramentalne „tak”. Po tygodniach spekulacji ujawniono lokalizację ich wyjątkowej uroczystości. Para postawiła na miejsce z dala od zgiełku miasta, w otoczeniu natury, które idealnie wpisuje się w ich spokojny styl życia. To nie przypadek – zakochani od dawna podkreślali, że marzą o kameralnym, ale wyjątkowym ślubie, w miejscu, które pozwoli im naprawdę się wyciszyć.
Jak ustalił serwis Pudelek, ceremonia ma odbyć się w luksusowym hotelu położonym w otulinie Poleskiego Parku Narodowego. To obiekt, który szczyci się ciszą, prywatnością i bliskością przyrody – wartościami, które para od zawsze ceniła. Przestronny ogród, stanowiący część kompleksu, ma stać się miejscem ślubnej ceremonii i późniejszego przyjęcia. To tam zakochani będą mogli świętować swój wielki dzień w otoczeniu zieleni i śpiewu ptaków.
Według informacji przekazanych Pudelkowi, Cichopek i Kurzajewski wynajęli cały obiekt wyłącznie dla siebie i swoich gości. Hotel został zamknięty dla osób postronnych, a personel zobowiązano do zachowania pełnej dyskrecji.
Cały hotel został zajęty przez parę młodą i poinformowano, że trwać tam będzie impreza zamknięta. Drugi dzień goście spędzą natomiast w pobliskim skansenie, gdzie przygotowana ma być biesiada. Pracownicy hotelu zostali zobowiązani do zachowania wszystkiego w tajemnicy – przekazano taką informację serwisowi Pudelek.
Hotel, który wybrali, oferuje 58 komfortowych pokoi, w tym 17 o podwyższonym standardzie i 5 ekskluzywnych apartamentów. Restauracja słynie z tradycyjnej kuchni opartej na lokalnych produktach – idealnej na wesele utrzymane w polskim stylu. To miejsce łączy nowoczesność z rustykalnym urokiem, a jego położenie sprawia, że można tam naprawdę odpocząć od codzienności.
W okolicy nie brakuje malowniczych tras spacerowych i rowerowych, a całość otacza natura Poleskiego Parku Narodowego. Wygląda więc na to, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski znaleźli idealne miejsce na swój wymarzony ślub – romantyczne, pełne spokoju i z dala od kamer. Wszystko wskazuje na to, że ich wielki dzień będzie nie tylko wyjątkowy, ale też absolutnie magiczny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Izabella Krzan pokazała swojego ukochanego. Tak wygląda partner prowadzącej „Afryka Express”
Czekacie na pierwsze zdjęcia z ceremonii ślubnej Cichopek i Kurzajewskiego? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!




Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
news
Nie uwierzysz, jak wygląda Michał Szpak bez koszulki. Co artysta robi za granicą?
Michał Szpak od lat elektryzuje polską scenę muzyczną swoim wyrazistym stylem i kontrowersyjnym wizerunkiem. Teraz artysta podzielił się z fanami kadrem z życia prywatnego, który rozpalił sieć. Co kryje się za tajemniczym zdjęciem? Dowiedz się więcej!
Michał Szpak od lat uchodzi za jednego z najbardziej charakterystycznych i ekspresyjnych artystów polskiej sceny muzycznej. Jego styl sceniczny, pewność siebie i niezwykła charyzma zawsze robią ogromne wrażenie – zarówno na fanach, jak i na krytykach. Karierę rozpoczął w programie “X Factor”, a każdy kolejny krok w jego karierze przyciągał uwagę mediów i publiczności. Występy, stylizacje i niepowtarzalny sposób bycia sprawiły, że artysta szybko zyskał status gwiazdy, której twórczość wywołuje emocje i czasem kontrowersje.
Przełomowym momentem w jego karierze był występ w 2016 roku na Eurowizji z utworem “Color of Your Life”. Dzięki niemu Michał Szpak zdobył wysokie miejsce w konkursie i rozkochał w sobie publiczność nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Już wtedy jego wizerunek uchodził za kontrowersyjny – od wyrazistych stylizacji po charakterystyczną ekspresję sceniczną. Artysta pokazał, że potrafi być totalny w każdym aspekcie swojej kariery, a jego odwaga w budowaniu wizerunku zyskała mu zarówno fanów, jak i krytyków.
Od lat Michał Szpak pełni także rolę trenera w “The Voice of Poland”, gdzie z pasją szuka i wspiera młodych, początkujących wokalistów. Z jego opieki wyfrunęli m.in. Marta Gałuszewska, Natalia Zastępa czy Krystian Ochman, którzy dziś odnoszą sukcesy na scenie muzycznej. Obecność Szpaka w programie nie tylko podnosi jego prestiż, ale także daje widzom szansę obserwowania, jak artysta dzieli się doświadczeniem i wskazówkami scenicznymi z kolejnym pokoleniem talentów.
POLECAMY: Izabella Krzan pokazała swojego ukochanego. Tak wygląda partner prowadzącej „Afryka Express”
Michał Szpak rozpalił fanów zdjęciem bez koszulki
Na razie Michał Szpak odpoczywa od nagrań do “The Voice” i spędza czas w bardziej prywatny sposób, dzieląc się z fanami zdjęciami, które natychmiast wywołują fale komplementów. Ostatnio opublikował ujęcie, na którym pozuje bez koszulki, w długich, falowanych włosach i delikatnym zarostem. W tle widać bujną, zieloną roślinność, liście palm i tropikalne drzewa, a nad nim wiszą dekoracyjne lampki, co daje wrażenie letniego, spokojnego klimatu, mimo że w Polsce trwa jesień.
Według ustaleń, zdjęcie mogło pochodzić z planu teledysku do jego nowego singla “Alive”. Michał Szpak przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, w legendarnych studiach Nashville, gdzie nagrywa materiał, który jak sam przyznaje – ma być jego najbardziej osobistym projektem. Kadry zza kulis, które podpisał słowem „Alive”, wzbudziły ogromne zainteresowanie fanów i wywołały spekulacje, czy będzie to tytuł jego nowego singla.
Pod postem natychmiast pojawiła się fala komentarzy pełnych zachwytu i komplementów:
Całkiem nieźle wyglądasz opalony, wypoczęty, wyspany; Diva nigdy nie śpi; Generalnie to polecam po powrocie zajrzeć do sklepu po ciepłe ciuszki bo mroźno tu u nas się robi; Twoje oczy są pełne ciepła; Głos anioła – pisali obserwatorzy.
Zdjęcie oraz podpis „Alive” wprowadziły też sporą dawkę tajemnicy. Fani zastanawiają się, kiedy pojawi się nowa muzyka Michała Szpaka, a sam artysta na razie nie zdradza szczegółów. To jedynie potęguje oczekiwanie na kolejny etap jego kariery, w którym możliwe jest połączenie jego charakterystycznego stylu z nowymi, osobistymi doświadczeniami muzycznymi.
Choć szczegóły dotyczące premiery nowego materiału pozostają tajemnicą, jedno jest pewne – Michał Szpak nie zwalnia tempa i konsekwentnie buduje swój wizerunek zarówno w Polsce, jak i za granicą. Zdjęcia zza kulis nagrań, pełne tropikalnej zieleni i nastrojowego światła, pokazują artystę w zupełnie innym, bardziej intymnym wydaniu, które już teraz zdobywa serca fanów.
Mimo że czas poświęcony prywatnym kadrom i pracy nad nowym projektem daje mu chwilę wytchnienia, Michał Szpak pozostaje aktywny w roli trenera w “The Voice of Poland”. Widzowie mogą oglądać go w tej roli w soboty o 20:30 w TVP2, gdzie niezmiennie imponuje profesjonalizmem i sceniczną pewnością siebie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Klaudia El Dursi w zupełnie nowej odsłonie – tak naprawdę wyglądają jej włosy
W której roli wolicie Izę Krzan – w “Dzień dobry TVN” czy w “Afryka Express”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!




Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
news
Izabella Krzan pokazała swojego ukochanego. Tak wygląda partner prowadzącej „Afryka Express”
Choć Izabella Krzan jest jedną z najaktywniejszych gwiazd w mediach społecznościowych, jej życie prywatne pozostaje strzeżoną sferą. Ostatnio prezenterka po raz kolejny pokazała fanom subtelny fragment codzienności z ukochanym, przypominając, że nawet w show-biznesie można zachować prywatność. Dowiedz się, kim jest i jak wygląda partner gwiazdy TVN!
Iza Krzan przez ostatnie lata była jedną z najaktywniejszych i najbardziej rozpoznawalnych gwiazd Telewizji Polskiej. Szybko przebojem weszła do pierwszej ligi prezenterów, prowadząc „Pytanie na śniadanie” u boku Tomasza Kammela, współtworząc kultowe „Koło Fortuny” z Norbim, a także będąc twarzą największych wydarzeń stacji, w tym sylwestrowych koncertów. To właśnie na niej często skupiała się uwaga widzów, a jej profesjonalizm i charyzma sprawiały, że była jedną z najbardziej docenianych twarzy TVP.
Zmiana władzy w TVP na początku 2024 roku okazała się jednak brutalna dla wielu dotychczasowych prowadzących. W jednej chwili z anteny zniknęli najwięksi, a wśród nich również Iza Krzan, co wywołało szerokie komentarze zarówno w mediach, jak i wśród fanów. Wielu nie mogło uwierzyć, że osoba o takiej popularności została odsunięta bez podania wyjaśnień. Dla Krzan była to trudna chwila, ale jednocześnie moment, który otworzył przed nią nowe możliwości i pozwolił spojrzeć na karierę z innej perspektywy.
Wtedy pojawił się niespodziewany zwrot akcji – propozycja współpracy z Krzysztofem Stanowskim i jego projektem Kanał Zero. Choć prowadzenie porannego pasma w formule YouTube diametralnie różniło się od klasycznej telewizji, Iza Krzan świetnie sobie poradziła, wykorzystując swoje doświadczenie i naturalną charyzmę. Jej obecność w Internecie została przyjęta bardzo pozytywnie, co pokazało, że potrafi odnaleźć się w zupełnie nowych formatach i przyciągnąć uwagę widzów również w przestrzeni online.
Po sukcesie w Kanał Zero Iza Krzan rozpoczęła współpracę z TVN-em, wracając na duży ekran jako reporterka „Dzień dobry TVN”. Jej doświadczenie i profesjonalizm szybko zostały docenione, a kolejnym krokiem w jej telewizyjnej karierze było objęcie roli prowadzącej programu „Afryka Express” – kontynuacji popularnego formatu „Azja Express”. Wybór Krzan na tę pozycję pokazał, że stacja ma wobec niej duże oczekiwania i stawia na jej rozwój w ramówce.
Kulminacyjnym punktem ostatnich miesięcy była także rola Izy Krzan jako prowadzącej „Top Of The Top Sopot Festival” w sierpniu, co było wyraźnym potwierdzeniem jej statusu jednej z najważniejszych twarzy TVN.
POLECAMY: Klaudia El Dursi w zupełnie nowej odsłonie – tak naprawdę wyglądają jej włosy
Kim jest partner Izy Krzan?
Izabella Krzan od lat wiąże swoje życie z show-biznesem i chętnie dzieli się kulisami codzienności w mediach społecznościowych. Mimo to bardzo dba o prywatność swojego życia rodzinnego. Od lat jest w związku z Dominikiem Kowalskim, projektantem mebli, którego rzadko można zobaczyć na zdjęciach czy wydarzeniach medialnych. Para stara się chronić intymność swojego związku i wybiera publiczne pokazywanie siebie z umiarem.
Dominik Kowalski unika blasku fleszy i nie interesuje się światem show-biznesu.
Dominik nie lubi być w mediach. Nigdy go to nie interesowało, nie chciał chodzić na ścianki. Świat show-biznesu jest dla niego czymś, co po prostu istnieje i to akceptuje, ale nie jako fanatyk, bardziej obserwator […] Ja go nie pokazuję, bo szanuję jego prywatność, ale czasem wstawiam jakieś wspólne zdjęcie, szczególnie kiedy przychodzi jakaś rocznica – wyjaśniła niegdyś w rozmowie z serwisem Pudelek.
Ostatnio Izabella Krzan po raz kolejny podzieliła się prywatnym ujęciem ukochanego. W czwartkowy wieczór opublikowała jego zwykłe zdjęcie z domowego kąta na swojej relacji w mediach społecznościowych. Gest ten pokazuje, że choć para na co dzień unika mediów, potrafi w subtelny sposób dzielić się swoim życiem z fanami.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maja Bohosiewicz kusi pensją, o jakiej marzy każdy? Sprawdź, na czym dokładnie polega ta oferta pracy
W której roli wolicie Izę Krzan – w “Dzień dobry TVN” czy w “Afryka Express”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!







Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
-
showbiz5 dni temu„Taniec z Gwiazdami”: Edyta Górniak na parkiecie i kolejny pocałunek. Kto odpadł tym razem?
-
showbiz2 dni temuZenek i Danuta Martyniuk zabrali głos po aferze z Danielem. Ta reakcja zaskakuje
-
showbiz5 dni temuWidzowie OBURZENI po ostatnim odcinku „Tańca z Gwiazdami”. Powinna odpaść inna para?
-
showbiz5 dni temuKaczorowska i Rogacewicz znów się całowali w „Tańcu z Gwiazdami”– internauci mają już dosyć?
-
showbiz4 dni temuRoxie Węgiel i Kevin Mglej przekazali szczęśliwą wiadomość. Posypały się gratulacje od fanów i gwiazd
-
showbiz4 dni temuWyniki głosowania „Tańca z Gwiazdami” ujawnione! Widzowie mają nowych faworytów do finału
-
showbiz3 dni temuTomasz Karolak na granicy rezygnacji z „Tańca z Gwiazdami”? Iza Skierska ujawnia szokujące kulisy
-
news3 dni temuElżbieta Romanowska prosto ze szpitala błaga o wsparcie: “Niech dziś się uda”

Dodaj komentarz