Śledź nas

showbiz

Michał Kassin wraca na parkiet i walczy o życie Tymka! Poruszający apel tancerza wstrząsnął fanami

Opublikowano

w dniu

Po długiej przerwie, spowodowanej poważną kontuzją, Michał Kassin ogłasza swój powrót na scenę taneczną. Ale nie tylko – tancerz zaskakuje jeszcze jednym gestem: zaangażowaniem w pomoc dla chorego dziecka. Dowiedz się więcej!

Jeszcze niedawno wielu fanów sądziło, że Michał Kassin na dłużej zniknie z parkietu. Wszystko przez kontuzję, do której doszło podczas prób do wiosennej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Polsat nie przydzielił mu wtedy gwiazdy do pary, a Kassin pojawił się jedynie w grupie tanecznej. Niestety – na krótko. Uraz okazał się na tyle poważny, że Michał musiał zrezygnować z dalszych występów i skupić się na rehabilitacji.

Dla fanów tancerza była to spora niespodzianka. Jeszcze rok wcześniej Michał Kassin zadebiutował w „Tańcu z Gwiazdami”, od razu wzbudzając zachwyt. Tańcząc u boku Roksany Węgiel, dotarł aż do wielkiego finału i zdobył ogromne uznanie zarówno jury, jak i widzów. Jesienią partnerował Annie Marii Siekluckiej, jednak tym razem nie udało się powtórzyć sukcesu – para odpadła w połowie programu.

Po miesiącach rehabilitacji i ciężkiej pracy nad powrotem do formy, Kassin poinformował w emocjonalnej rolce w mediach społecznościowych, że wraca na parkiet. Ale to nie wszystko – jego powrót to także okazja do realnego działania. Michał zaangażował się w promocję zbiórki dla chorego Tymka, apelując do swoich obserwatorów o wsparcie.

Będę mega wdzięczny za każde wsparcie i udostępnienie rolki – zależy mi, żeby dotarła do jak największej liczby osób – przekazał Michał Kassin.

Michał Kassin nie tylko wraca do sił po kontuzji i tańca, ale też angażuje się w działania charytatywne z ogromnym zaangażowaniem. Tym razem postanowił pomóc małemu Tymkowi, który zmaga się z dystrofią mięśniową Duchenne’a – wyniszczającą i śmiertelną chorobą, atakującą wszystkie mięśnie, także oddechowe i serce.

Z całego serca proszę o wsparcie zbiórki na leczenie Tymka– chłopca chorego na dystrofię mięśniową Duchenne’a. To postępująca śmiertelna choroba, która niszczy wszystkie mięśnie – również oddechowe i serce. Jedynym ratunkiem jest terapia genowa w USA, na którą trzeba zebrać, aż 16,5 miliona złotych. Nie pozwólmy, by choroba zabrała Tymkowi siłę na realizację jego marzeń – napisał.

POLECAMY: Mateusz Hładki: Jubileusz 20-lecia pracy dziennikarskiej – początki i kulisy | przeAmbitni STUDIO

Kassin powróci na parkiet “Tańca z Gwiazdami”?

Powrót na scenę taneczną to dla Kassina nie tylko walka o własne zdrowie i karierę, ale też dowód na to, że sportowe serce można połączyć z empatią i zaangażowaniem społecznym. Fani nie kryją wzruszenia i chwalą tancerza za ogromną determinację oraz dobre serce.

Jak zdradził sam zainteresowany, być może już wkrótce zobaczymy go ponownie w „Tańcu z Gwiazdami”, być może nawet w finale obecnej edycji. Choć nie pojawi się w niej jako partner gwiazdy, wszystko wskazuje na to, że Polsat jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

Michał Kassin nie po raz pierwszy udowadnia, że taniec to dla niego coś więcej niż praca – to misja. Jego charyzma, talent i zaangażowanie w sprawy społeczne sprawiają, że nie tylko inspiruje, ale też realnie pomaga. A jego postawa pokazuje, że nawet trudne doświadczenia mogą stać się początkiem czegoś dobrego.

Trzymamy kciuki za dalszy rozwój kariery Michała Kassina – na parkiecie i poza nim. Bo nie każdy tancerz potrafi równie pięknie tańczyć… i pomagać.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sławomir Mentzen ośmieszył Szymona Hołownię na oczach całej Polski? Zaskakujący gest podczas debaty prezydenckiej

Michał Kassin (fot. screen Instagram Michał Kassin)
Michał Kassin (fot. screen Instagram Michał Kassin)
Michał Kassin (fot. screen Instagram Michał Kassin)
Michał Kassin (fot. screen Instagram Michał Kassin)
Michał Kassin (fot. screen Instagram Michał Kassin)

SJ

news

Sławomir Mentzen ośmieszył Szymona Hołownię na oczach całej Polski? Zaskakujący gest podczas debaty prezydenckiej

Opublikowano

w dniu

przez

W poniedziałkowy wieczór w studiu „Super Expressu” doszło do sytuacji, o której długo będzie głośno. Sławomir Mentzen w niecodzienny sposób zadrwił z Szymona Hołowni, wyciągając telefon i robiąc sobie z nim… selfie podczas debaty prezydenckiej transmitowanej przez TVN24. Co dokładnie się wydarzyło? Dowiedz się więcej!

W zamyśle miała to być spokojna wymiana argumentów między kandydatami, jednak za sprawą Sławomira Mentzena atmosfera w studiu gwałtownie się zmieniła. Zamiast grzecznościowego rozpoczęcia rozmowy, lider Konfederacji zdecydował się na gest, który wprawił widzów w osłupienie. W momencie, gdy Szymon Hołownia przygotowywał się do zadania pytania, Mentzen wyciągnął telefon i zrobił sobie z nim zdjęcie.

Gest Mentzena nie był przypadkowy. W ten sposób wprost nawiązał do niedawnej afery z udziałem Szymona Hołowni, który został skrytykowany za robienie zdjęć telefonem podczas pogrzebu papieża Franciszka w Watykanie. Fotografie szybko obiegły media, a zachowanie Hołowni wywołało falę oburzenia w Polsce. Mentzen postanowił wykorzystać ten incydent w najbardziej widowiskowy sposób.

Choć sytuacja była dla niego niezręczna, Szymon Hołownia nie dał się wyprowadzić z równowagi. Z lekkim uśmiechem pozował do zdjęcia, a następnie spokojnie zadał przygotowane wcześniej pytanie. Jednak dla wielu widzów było jasne, że atmosfera w studiu po tym geście już nie wróciła do pierwotnej równowagi.

Dla swoich zwolenników Sławomir Mentzen pokazał się jako mistrz politycznej prowokacji i doskonałego wyczucia chwili. Jego gest miał nie tylko ośmieszyć przeciwnika, ale też przypomnieć opinii publicznej o kontrowersyjnych momentach z przeszłości Hołowni. W dobie polityki obrazkowej takie symbole mają często większe znaczenie niż tysiąc słów.

POLECAMY: Mateusz Hładki: Jubileusz 20-lecia pracy dziennikarskiej – początki i kulisy | przeAmbitni STUDIO

Krytyka czy sprytna zagrywka?

W sieci pojawiły się jednak także głosy krytyki pod adresem Sławomira Mentzena. Niektórzy komentatorzy zarzucali mu brak powagi i szacunku dla instytucji debaty prezydenckiej. Inni z kolei chwalili go za przebiegłość i odwagę w bezpośrednim punktowaniu przeciwników na forum publicznym.

Jeśli ktoś myślał, że tegoroczna kampania prezydencka będzie przewidywalna i nudna, wydarzenia z poniedziałkowej debaty szybko rozwiały te złudzenia. Starcie Sławomira Mentzena i Szymona Hołowni pokazało, że kandydaci są gotowi na wszystko, by zdobyć uwagę wyborców – nawet na polityczne show na żywo w telewizji.

Choć pomysł Sławomira Mentzena bez wątpienia przyciągnął uwagę mediów i internautów, nie wszyscy odebrali go pozytywnie. W opinii wielu obserwatorów taki gest podczas poważnej debaty o przyszłości kraju był zwyczajnie nie na miejscu. Zamiast budować wizerunek poważnego polityka gotowego do odpowiedzialnych decyzji, Mentzen w oczach części wyborców wpisał się w obrazek kandydata stawiającego na tanie prowokacje. Czy cena medialnego rozgłosu okaże się dla niego zbyt wysoka? Czas pokaże.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maciej Musiał będzie ojcem? W szczerej rozmowie opowiedział o marzeniach i powrocie serialu “Rodzinka.pl”

A Wy jakie macie spostrzeżenia na temat całej tej zaistniałej sytuacji? Dajcie nam znać na Facebooku oraz Instagramie – czekamy na Was!

Sławomir Mentzen i Szymon Hołownia (fot. screen Instagram Sławomir Mentzen)
Sławomir Mentzen i Agnieszka Mentzen (fot. screen Instagram Sławomir Mentzen)

SJ

Kontynuuj czytanie

showbiz

Maciej Musiał będzie ojcem? W szczerej rozmowie opowiedział o marzeniach i powrocie serialu “Rodzinka.pl”

Opublikowano

w dniu

przez

W „Pytaniu na śniadanie” doszło dziś do rozmowy, która zelektryzowała fanów kultowego serialu „Rodzinka.pl”. Po pięciu latach przerwy ekipa znowu spotkała się na planie, a Maciej Musiał nie krył emocji związanych z wielkim powrotem. Jak zmieni się jego rola? Czy jest gotowy na nowe wyzwania nie tylko w pracy, ale i w życiu prywatnym? Dowiedz się więcej!

Pięć lat temu decyzja TVP o nagłym zakończeniu produkcji „Rodzinki.pl” zszokowała zarówno fanów, jak i samych aktorów. W 2020 roku serial niemal z dnia na dzień zniknął z ramówki, pozostawiając widzów w konsternacji, a obsadę – w rozczarowaniu. Przez kolejne lata fanowskie fora i media społecznościowe wciąż tętniły życiem – widzowie zasypywali stację prośbami o kontynuację ukochanej produkcji, nie brakowało też spekulacji i pomysłów na dalsze losy Boskich. Teraz stało się to, na co wszyscy czekali – po latach oczekiwań „Rodzinka.pl” oficjalnie wraca na antenę!

Kilka miesięcy temu zapowiedziano, że serial powróci z nowymi odcinkami. Jednak dopiero kilka tygodni temu ekipa wróciła na plan i rozpoczęła zdjęcia. Dziś w „Pytaniu na Śniadanie” Maciej Musiał potwierdził, że atmosfera na planie odżyła natychmiast:

Na maksa za sobą tęskniliśmy. Jesteśmy jak rodzina, poza planem też do siebie dzwonimy i sprawdzamy, co u nas – podkreślił aktor.

Powrót na dobrze znaną ulicę, gdzie rodzina Boskich przeżywała codzienne przygody, wywołał wśród ekipy ogromne emocje. Po latach przerwy aktorzy znów spotkali się na planie, w atmosferze wzruszenia i radości. Maciej Musiał, serialowy Tomek Boski, w „Pytaniu na śniadanie” podzielił się swoimi odczuciami związanymi z powrotem:

Więc spotkać się znowu w tej energii, nagrać czołówkę, wrócić na tę ulicę, na której mieszkamy to jest wspaniała przygoda – powiedział.

Powrót „Rodzinki.pl” to nie tylko sentymentalna podróż, ale także zupełnie nowe wyzwania dla bohaterów. Serialowy Tomek Boski, grany przez Macieja Musiała, nie jest już beztroskim nastolatkiem – przed nim poważniejsze role i odpowiedzialności. Aktor zapowiedział zmiany w scenariuszu, które zaskoczą niejednego widza:

Są pewne zaskoczenia scenariuszowe, które nas czekają. Będą nowe postaci i to będzie zaskakujące – mówił.

Podczas rozmowy nie zabrakło również zabawnych wspomnień z poprzednich sezonów. Maciej Musiał z uśmiechem opowiedział o swojej serialowej córce Majeczce, przypominając, jak wyglądała praca na planie, gdy dziecko było… plastikową lalką:

Przez trzy sezony moja córka Majeczka cały czas była takiego samego rozmiaru, była plastikową lalką. Nie chcieliśmy żeby rosła, bo z dziećmi trochę trudniej się gra – opowiedział.

Dziś sytuacja jest zupełnie inna – w nowych odcinkach Majeczka ma już dziesięć lat, co dla Musiała było szczególnym doświadczeniem.

Nagle dziesięcioletnie dziecko i to jest dla mnie metafizyczne przeżycie, jeszcze jestem przed momentem bycia ojcem, więc czytanie bajek na dobranoc, nakrywanie kołderką to są ciekawe rzeczy – zaznaczył.

POLECAMY: “Taniec z Gwiazdami”: niskie noty, ostre komentarze do Tomasza Wolnego oraz kolejna eliminacja, która zaskoczyła widzów

Maciej Musiał szczerze o ojcostwie i planach

Atmosfera rozmowy w „Pytaniu na śniadanie” szybko stała się bardziej osobista. Dziennikarka Marta Surnik zapytała Macieja Musiała, czy po tych serialowych doświadczeniach czuje się gotowy na bycie ojcem także poza planem. Aktor odpowiedział bez wahania, pokazując dużą dojrzałość emocjonalną:

Wow, pewnie, w sensie nie wiem jakim, ale na pewno czuję, że mógłbym być i zawsze to czułem i to jest piękne i mi się to marzy, ale jeszcze nie wiem czy teraz – powiedział.

Rozmowa zakończyła się lżejszym akcentem. Zapytany o plany na najbliższy czas, Maciej Musiał przyznał, że skupia się przede wszystkim na pracy i dalszym rozwoju. Z charakterystycznym dla siebie dystansem i poczuciem humoru dodał:

Teraz chce pracować, jestem w sile wieku, oprócz tego, że coraz gorzej idzie mi rozciąganie – zażartował aktor.

Maciej Musiał nie zwalnia tempa – obecnie możemy oglądać go w serialu „Krew z krwi” emitowanym na antenie TVP1. Aktor łączy nowe wyzwania z powrotem do kultowej roli Tomka Boskiego, która przyniosła mu ogromną popularność. Już tej jesieni wielbiciele rodziny Boskich będą mogli znów śledzić ich losy – „Rodzinka.pl” powróci na ekrany TVP2, a przed fanami szykuje się naprawdę wyjątkowy sezon pełen niespodzianek.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS! Rafał Maserak zdradza dlaczego Blanka ODPADŁA z “Tańca z Gwiazdami” – FANI płaczą!

Za co najbardziej cenicie Macieja Musiała? Napiszcie nam na Instagramie i Facebooku!

Maciej Musiał (fot. screen Instagram Maciej Musiał)
Maciej Musiał (fot. screen Instagram Maciej Musiał)
Maciej Musiał (fot. screen Instagram Maciej Musiał)
Maciej Musiał (fot. screen Instagram Maciej Musiał)
Adam Zdrójkowski, Maciej Musiał, Małgorzata Kożuchowska (fot. screen Instagram Maciej Musiał)
Maria Dębska, Maciej Musiał (fot. screen Instagram Maciej Musiał)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

“Taniec z Gwiazdami”: niskie noty, ostre komentarze do Tomasza Wolnego oraz kolejna eliminacja, która zaskoczyła widzów

Opublikowano

w dniu

przez

W „Tańcu z Gwiazdami” przyszedł czas na historyczną premierę – uczestnicy zmierzyli się z tańcami narodowymi, a na parkiecie królowały krakowiak, kujawiak, mazur, oberek i polonez. Było barwnie, emocjonalnie i niezwykle wymagająco – w oryginalnych strojach ludowych gwiazdy dały z siebie wszystko. Kto zachwycił jury, kto usłyszał gorzkie słowa, a kto musiał pożegnać się z programem? Dowiedz się więcej i poznaj szokujące szczegóły na końcu!

W dzisiejszym odcinku „Tańca z Gwiazdami” wydarzyło się coś, czego jeszcze w historii programu nie było! Po raz pierwszy w polskiej edycji show pary zmierzyły się z tańcami narodowymi – na parkiecie królował krakowiak, kujawiak, mazur, oberek i polonez. Każda para wystąpiła w oryginalnych, ludowych strojach, a choreografie wymagały nie tylko perfekcyjnej techniki, ale też ogromnej kondycji. Ten wieczór był prawdziwym hołdem dla polskiego folkloru – pełnym barw, emocji i widowiskowych układów.

Gościem specjalnym i nowym ekspertem od tańców ludowych został Andrzej Wołosz – uznany choreograf i instruktor, który współpracował z zespołem PROMNI. Choć nie przyznawał punktów, jego profesjonalna ocena każdej choreografii mogła znacząco wpłynąć na decyzje jury. To właśnie on dbał o to, by na scenie „królował prawdziwy oberek, a nie tylko jego telewizyjna wersja”. Wołosz zachwycił szczerością, pasją i ogromnym szacunkiem do polskiej tradycji – zarówno widzowie, jak i uczestnicy mogli od niego wiele się nauczyć.

Dodatkowo, oprócz tańców ludowych, pary zaprezentowały także układy w stylu folk do przebojów takich artystów jak Cleo czy Enej – te choreografie wykonane zostały już w klasycznych strojach tanecznych. To był odcinek pełen emocji, niespodzianek i… potu, bo jak sami uczestnicy przyznają – tak trudnego tygodnia jeszcze nie mieli!

Na widowni, jak zawsze, nie zabrakło znanych twarzy. Wśród zaproszonych gości pojawiła się m.in. Kasia Dziurska, która przed laty tańczyła na parkiecie u boku Tomka Barańskiego. Wśród widzów można było również dostrzec Olę Filipek i Wojciecha Kucinę – parę, która zaledwie kilka tygodni temu pożegnała się z programem.

POLECAMY: Wielki zwrot w życiu Filipa Chajzera – podzielił się wzruszającym momentem i radosną nowiną

Poznaj punktację i opinie jurorów za siódmy odcinek:

  1. Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska
  • Taniec: Krakowiak
  • Punkty: 35
  • Komentarz jurora:“Prawie krakowski chłopak” – skwitował Andrzej Wołosz, ekspert, który oceniał występy ludowe. Zaś Rafał Maślak dodał “Dla mnie wszystko było super, pięknie. Skupiłem się na historii, ja nie jestem ekspertem od tańców narodowych”.

2. Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke

  • Taniec: Walc angielski
  • Punkty: 37
  • Komentarz jurora:“Tak cudownie ze sobą wyglądacie [..] Jesteście bardzo piękni i silni” – skomentował Tomasz Wygoda. Zaś Ewa Kasprzyk dodała: “Kobieta nie musi być cały czas z mężczyzną, żeby być silna”.

3. Tomasz Wolny i Daria Syta

  • Taniec: Oberek
  • Punkty: 29
  • Komentarz jurora:“Powiedzmy, że Tomasz znalazł sobie inną wersję oberka w stylu wolnym, tam z wybiciem było słabiej, przyklęków nie było” – ocenił ekspert Wołosz. “Tempo było dostosowane do Tomka Wolnego […] U ciebie nie było mocnej dynamiki” – skwitował Wygoda.

4. Blanka Stajkow i Mieszko Masłowski

  • Taniec: Salsa
  • Punkty: 32
  • Komentarz jurora:“Dzisiaj dla mnie zabrakło latynoskiego ruchu, byłaś za wysoka na nogach, trochę jakbyś na palcach tańczyła. Dla mnie było przesadzone w figurach” – ostro ocenił Rafał Maserak.

5. Adrianna Borek i Albert Kosiński

  • Taniec: Kujawiak
  • Punkty: 35
  • Komentarz jurora:“Zatańczyliście pierwszorzędnie jakbym powiedziała. Ja nie jestem taka drobiazgowa jak moi koledzy” – skomentowała Ewa Kasprzyk.

POLECAMY: Julia Wieniawa uchyla kulisy nowej płyty. Wspomina też o emocjach związanych z powrotem na plan serialu „Rodzinki.pl”

Stawka rośnie – pary zatańczyły po dwa tańce! Oto punktacja!

  1. Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska
  • Taniec: Tango argentyńskie
  • Punkty: 40
  • Komentarz jurora:“Zagraliście tak subtelnie, zrobiliście to na jednym gęstym poziomie […] To wszystko było tak zespolone, mam wrażenie, że byliście na smyczy własnego zapachu” – ocenił Wygoda. Zaś Iwona Pavlović dodała: “Kiedy jest emocja, kiedy nam biją serce, to żaden kroczek nie jest ważny […] Jak tak tańczycie to ja nie mówię o żadnych krokach”.

2. Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke

  • Taniec: Mazurek
  • Punkty: 38
  • Komentarz jurora:“Jak się na Was patrzy to jest taka błogość, jakby się wróciło do domu, jak się za tym tęskniło” – wspomniał Tomasz Wygoda.

3. Adrianna Borek i Albert Kosiński

  • Taniec: Tango argentyńskie
  • Punkty: 36
  • Komentarz jurora:“Jesteś kameleonem, jesteś kolorowa w tym tańcu” – skomentował Maserak. “Ty aktorsko tak się spełniasz, że nawet udziela się to Twojemu partnerowi” – dodała Kasprzyk.

4. Blanka Stajkow i Mieszko Masłowski

  • Taniec: Polonez
  • Punkty: 31
  • Komentarz jurora:Mieszko wszedł zupełnie w rolę, trochę Cię przyćmił” – skwitował Andrzej Wołosz, ekspert, który oceniał występy ludowe. Zaś Pavlović dodała: “Miałaś sylwetkę nienaturalnej damy, dama trochę prześmiewcza”.

5. Tomasz Wolny i Daria Syta

  • Taniec: Jive
  • Punkty: 30
  • Komentarz jurora:“To był pełen odlot, to był turecki oberek. Co wy pijecie przed tym występem” – zaśmiała się Kasprzyk. Zaś Pavlović dodała wbijając szpilkę: “Mało nie spadłam z krzesła […] Ja nawet nie chcę mówić o sprawach technicznych, bo nie wiem o czym mówić”.

Kto pożegnał się z walką o kryształową kulę?

Niestety, tradycji stało się zadość – także i tym razem jedna z par musiała pożegnać się z programem tuż przed półfinałem. Choć decyzja zapadła zgodnie z zasadami, emocji nie brakowało – łzy pojawiły się zarówno na parkiecie, jak i zapewne w niejednym domu przed telewizorem. Po dwóch rundach najmniej punktów uzyskali Blanka i Mieszko Masłowski (63 punkty) oraz Tomasz Wolny i Daria Syta (59 punktów).

Po podliczeniu głosów jurorów i widzów z programem na etapie ćwierćfinału pożegnali się Blanka i Mieszko Masłowski – para, która dla wielu uchodziła za czarnego konia tej edycji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Tysiąclecie Korony Polskiej” w TVP: odważna Kayah, szokujący Smolasty, młodzieżowy Cyms, bajkowa Szroeder, oszałamiająca Doda

Który występ podobał Wam się najbardziej? Dajcie nam znać na Facebooku i Instagramie!

Wojciech Kucina i Ola Filipek (archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Krzysztof Ibisz (archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Jacek Jeschke, Maria Jeleniewska (archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Albert Kosiński, Adrianna Borek (archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Daria Syta, Tomasz Wolny (archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Filip Gurłacz, Agnieszka Kaczorowska (archiwum prywatne Przeambitni.pl)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Mateusz Hładki: Jubileusz 20-lecia pracy dziennikarskiej – początki i kulisy | przeAmbitni STUDIO

Opublikowano

w dniu

przez

Mateusz Hładki: Jubileusz 20-lecia pracy dziennikarskiej – początki i kulisy | przeAmbitni STUDIO

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością