news
Doda w jeansie, rockowa Marina i ponętna Herbuś na konferencji Festiwalu w Opolu

Gwiazdy licznie pojawiły się na konferencji Festiwali w Opolu! Sprawdź, jak wypadły na czerwonym dywanie
W tym roku Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu będzie obchodził jubileusz 60-lecia. Z tej okazji organizatorzy szykują wiele atrakcji, ale oczywiście nie zabraknie zwyczajowych konkursów, w tym “Debiutów” oraz “Premier”. Specjalnymi wydarzeniami będą koncerty “Wielka Gala – Od Opola do Opola”, “Czas ołowiu”, “Cała sala śpiewa z nami, czyli hity opolskiej publiczności” oraz show “Ale To Już Było. Jest. I Będzie! 60 KFPP OPOLE 2023”.
HOT NEWS- Kacper Tekieli nie żyje – Justyna Kowalczyk pożegnała ukochanego męża
Festiwal poprzedziła konferencja, na której pojawiła się część artystów, których zobaczymy na opolskiej scenie. Nie zabrakło Dody w ponętnej stylizacji całkowicie wykonanej z jeansu. Z kolei Edyta Herbuś zdecydowała się odsłaniający ciało trzyczęściowy komplet, a Marina pojawiła się w czarnej, rockowej sukience i skórzanej kurtce. Uwagę przykuła także Kasia Moś, która podkreśliła swoją figurę obcisłą suknią z wycięciem.
Na wydarzeniu pojawili się także Dominika Gawęda z Blue Cafe, Viki Gabor, Tulia, Dominik Dudek, Łukasz Drapała, Andrzej Rybiński, Danuta Błażejczyk, Karolina Lizer, Andrzej Rosiewicz, Bogdan Kalus, Izabela Trojanowska czy Jerzy Grunwald.
Obejrzyjcie zdjęcia z konferencji!



































Fot. Akpa
AW
news
Oskar “Cyms się nabija” z DODY „jakby był wielkim artystą”? Wokalista nie wytrzymał i odpowiedział dosadnie – mamy WIDEO!

Podczas konferencji Polsat Hit Festiwal zrobiło się gorąco i to nie tylko za sprawą błysków fleszy. Oskar Cyms znalazł się w samym centrum internetowej burzy po jednym uśmiechu. Czy młody wokalista naprawdę “nabijał się” z Dody? Dowiedz się więcej!
Jeszcze kilka lat temu Oskar Cyms śpiewał dla przechodniów na Monciaku, dziś jego nazwisko wymieniane jest obok największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Ma zaledwie 25 lat, a już doczekał się drugiego albumu studyjnego i tłumów oddanych fanów. Choć jego kariera nabiera tempa w zawrotnym rytmie, Cyms nie zapomina o korzeniach – i to właśnie jego autentyczność sprawia, że publiczność go uwielbia.
„Szkic i kontury” – tak brzmi tytuł najnowszego krążka Oskara Cymsa, który miał premierę właśnie dziś. Album jest odważniejszy, dojrzalszy, w jego tekstach można usłyszeć rozterki, nadzieje i refleksje – to coś więcej niż popowe piosenki. To opowieść o emocjach, którą artysta rysuje swoim głosem.
Na konferencji zapowiadającej Polsat Hit Festiwal 2025, Cyms zajął miejsce między Dodą a Roksaną Węgiel. Kiedy Doda zaczęła mówić o swoich planowanych występach, kamery uchwyciły Oskara, który według części internautów – miał robić dziwne miny. Internet natychmiast eksplodował teoriami i oskarżeniami o rzekome naśmiewanie się z wypowiedzi piosenkarki.
@przeambitni.pl Doda podczas konferencji prasowej “Polsat Hit Festiwal 2025” w Polsacie Zobacz wywiady z gwiazdami z konferencji oraz ciekawe newsy na naszym portalu ⤵️ 🌐 www.przeAmbitni.pl #doda #oskarcyms #polsathitfestiwal #polsat #konferencjaprasowa #przeambitni #gwiazdy #celebryci #plotki #showbiznes #showbiz #newsy #exclusive #rozrywka #czerwonydywan ♬ dźwięk oryginalny – IG: przeambitni
W mediach społecznościowych rozpętała się burza. Jedna z komentujących napisała dosadnie: „Cyms się nabija, jakby był wielkim artystą”. W sieci zawrzało – niektórzy bronili Oskara, inni go krytykowali. Z pozoru niewinne spojrzenie czy uśmiech urosły do rangi skandalu. Czy naprawdę tak trudno uwierzyć, że to po prostu była reakcja bez złych intencji?
Komentarze pod nagraniem z konferencji nie milkną – internauci zdają się podzieleni. Część z nich odebrała zachowanie Oskara Cymsa jako niezręczne, inni jako żart, a jeszcze inni… jako celową drwinę z Dody.
Gostek obok jaki onieśmielony; Oskar i jego miny najlepsze; Oskar się naśmiewa; Czy mi się wydaje czy Cyms się z niej zbija – piszą obserwatorzy.
Widać, że nawet drobny grymas potrafi dziś rozpalić sieć do czerwoności, a każdy gest gwiazdy może zostać odczytany na tysiąc sposobów.
POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show
“Żeby było jasne” – odpowiedź, której nikt się nie spodziewał
Choć zazwyczaj stara się nie wchodzić w internetowe przepychanki, tym razem Oskar Cyms nie zamierzał milczeć. „Żeby było jasne – nie nabijałem się. Pozdrawiam” – odpisał krótko, ale stanowczo. Reakcja artysty spotkała się z mieszanymi reakcjami, jednak wielu fanów odczytało ją jako wyraz klasy i spokoju. Cyms po raz kolejny udowodnił, że nie zamierza ulegać prowokacjom.
Czy między Cymsem a Dodą naprawdę iskrzy? Nic na to nie wskazuje. Artyści nie komentowali siebie nawzajem w żaden negatywny sposób, a cała sytuacja wydaje się być bardziej interpretacją widzów niż realnym konfliktem. To kolejny przykład, jak łatwo można wywołać aferę… jednym spojrzeniem. Zwłaszcza gdy mowa o gwiazdach, których każdy ruch jest analizowany pod mikroskopem widzów, słuchaczy i internautów.
Już niebawem na naszej stronie PrzeAmbitni.pl będziecie mogli zobaczyć z nim szczery wywiad, w którym poruszy temat emocji związanych z premierą nowej płyty, planami koncertowymi oraz… medialnym szumem wokół jego osoby. Jedno jest pewne – młody wokalista nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a jego “kontury” stają się coraz wyraźniejsze.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu
Za co najbardziej cenicie Oskara Cymsa? Dajcie nam znać na Instagramie i Facebooku!






SJ
moda
Polsat Hit Festiwal: odważna Węgiel, spóźniona Kayah, zachwycony Miszczak, rozanielony Cyms, elegancka Doda – sprawdź, kto jeszcze wystąpi w Sopocie

Tego jeszcze nie było! Organizatorzy zapowiadają, że Polsat Hit Festiwal 2025 to nie tylko muzyczne święto, ale i… największa prywatka w kraju. Emocje już sięgają zenitu – a to dopiero początek. Dowiedz się więcej i zobacz relację z konferencji prasowej!
Tegoroczna edycja Polsat Hit Festiwal w Operze Leśnej może przejść do historii jako najbardziej nieprzewidywalna i energetyczna odsłona sopockiego festiwalu. Od 23 do 25 maja widzowie Polsatu i publiczność na miejscu będą świadkami nie tylko popowych koncertów, ale również zaskakujących zestawień artystów i… dużej dawki kontrowersji. Hasło organizatorów mówi jedno: największa impreza w Polsce rusza właśnie tu!
Na konferencji zapowiadającej wydarzenie pojawiły się niemal wszystkie najważniejsze gwiazdy, które już za kilka dni przejmą scenę Opery Leśnej. Nie mogło zabraknąć jednej z najbardziej wyrazistych postaci polskiego show-biznesu – Dody, której udział zawsze wzbudza emocje. Nieco później na wydarzeniu pojawiła się Kayah, która mimo drobnego spóźnienia od razu skupiła na sobie uwagę mediów. Zestawienie tych dwóch ikon różnych pokoleń może oznaczać jedno: na scenie będzie się działo.
Do głosu dochodzą również reprezentanci młodszej generacji, którzy nie zamierzają ustępować pola. Roksana Węgiel, która już dawno przestała być tylko „młodą Eurowizyjną nadzieją” oraz Oskar Cyms, promujący właśnie swój najnowszy album „Szkic i kontury”, mają szansę wnieść świeżość i nowoczesność do sopockiego programu.
Ale to nie wszystko. Oprócz wspomnianych wcześniej gwiazd, na konferencji pojawili się również artyści, którzy odważnie wchodzą na rynek lub mają już ugruntowaną pozycję. Pojawili się m.in. Kuba Badach, Lanberry, Bryska, Carla Fernandes i Dawid Kwiatkowski. Wszyscy oni zaprezentują się na scenie w wyjątkowych odsłonach, często w nietypowych duetach lub zupełnie nowych aranżacjach. Festiwalowy line-up to prawdziwa mieszanka pokoleń i stylów, która może zaskoczyć nawet najbardziej wymagających widzów.
Ten rok obfituje również w jubileusze. Kayah, Feel, a także Alicja Majewska będą celebrować swoje sceniczne rocznice w wyjątkowy sposób. To okazja nie tylko do wspomnień, ale i muzycznych eksperymentów – organizatorzy zapowiadają bowiem nowe aranżacje kultowych utworów Seweryna Krajewskiego, które usłyszymy w zupełnie nowym świetle.
POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show
Kto jeszcze wystąpi i kto poprowadzi festiwal?
Kabarety to od lat nieodłączna część sopockiego festiwalu i również w tym roku nie mogło ich zabraknąć. Neo-Nówka, Ani Mru-Mru, Kabaret Młodych Panów oraz Jerzy Kryszak wystąpią ostatniego dnia wydarzenia, zapewniając publiczności solidną porcję humoru. Dla jednych to wyczekiwany finał, dla innych — niepasujący dodatek do muzycznego święta.
Polsat Hit Festiwal 2025 poprowadzi sprawdzona ekipa znanych i lubianych twarzy stacji. Gospodarzami koncertów będą Krzysztof Ibisz, Paulina Sykut-Jeżyna, Agnieszka Hyży, Maciej Rock, Adam Zdrójkowski oraz Ola Filipek – pojawią się w różnych duetach i konfiguracjach w zależności od dnia i charakteru wydarzenia.
Część prowadzących to doskonale znane telewizyjne duety – Maciej Rock i Adam Zdrójkowski wspólnie prowadzą muzyczne show „Must Be The Music. Nowy początek”, a Rock i Hyży tworzą zgrany zespół w programie „Halo, tu Polsat”. Z kolei Ibisz i Sykut-Jeżyna to stali prowadzący „Tańca z Gwiazdami”, czyli jednego z największych hitów Polsatu.
Do grona prowadzących dołącza też Ola Filipek, znana słuchaczom RMF FM, która tej wiosny podbiła serca widzów jako uczestniczka najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Emisja koncertów już od 23 do 25 maja o 20:00 w Polsacie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu
Na który występ czekacie najbardziej? Dajcie nam znać na Facebooku i Instagramie!



























fot. Paweł Wrzecion/AKPA
SJ
news
Ogień w głowie i na scenie – Natasza Urbańska odsłania swoje lęki w nowym utworze “Zasypiam w ogniu”

Natasza Urbańska znów zaskakuje. Jej najnowszy utwór to bolesna podróż przez lęki, niepokój i sceniczne demony, o których wcześniej mówiła rzadko. A to nie koniec zaskoczeń – artystka ostatnio ogłosiła ważną decyzję dotyczącą swojej telewizyjnej przyszłości. Dowiedz się więcej!
Natasza Urbańska po raz kolejny udowadnia, że nie boi się trudnych tematów. Jej nowy singiel “Zasypiam w ogniu”, wyprodukowany przez duet Liker$, to osobista i mocna opowieść o walce z lękiem i niepokojem, który towarzyszy jej przed wejściem na scenę. Artystka sama współtworzyła tekst oraz linię melodyczną, co sprawia, że piosenka brzmi autentycznie i szczerze – jak wyznanie, a nie tylko produkt muzyczny.
W najnowszym utworze Natasza Urbańska sięga po bardzo sugestywny obraz ognia, który staje się metaforą wewnętrznego niepokoju, lęków i presji, jakiej poddawana jest tuż przed ważnymi występami. Płomień nie symbolizuje tu wyłącznie siły czy energii – to także chaos myśli, napięcie i strach przed oceną, które mogą sparaliżować nawet najbardziej doświadczonych artystów. “Zasypiam w ogniu” to emocjonalny manifest, który trafi do każdego, kto zmaga się z własnymi granicami i perfekcjonizmem.
Znana z perfekcji i wyrazistości, Natasza pokazuje w tym singlu inne oblicze – wrażliwe, wewnętrznie rozdarte, prawdziwe. Choć na scenie zawsze błyszczy pewnością siebie, prywatnie zmaga się z cichymi demonami. To odważny ruch artystki, która mogłaby iść bezpieczną ścieżką, ale decyduje się mówić głośno o tym, o czym wiele gwiazd milczy.
POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show
Artystka totalna – muzyka, taniec, telewizja
Nie sposób pominąć dorobku Urbańskiej, która od lat nie daje o sobie zapomnieć. Widzowie pokochali ją w “Tańcu z Gwiazdami”, “Bitwie na Głosy”, a jej zwycięstwo w “Mask Singer” przeszło do historii. Tam pokonała takich gigantów jak Beata Kozidrak, Grzegorz Skawiński czy Basia Kurdej-Szatan, udowadniając, że talent i konsekwencja mogą przełamać każde schematy.
Na fali sukcesów przyszedł też moment zaskakujący – Natasza po dwóch sezonach ogłosiła swoje odejście z “The Voice Kids”. W debiutanckiej edycji jako trenerka zastąpiła Dawida Kwiatkowskiego i poprowadziła swoją podopieczną, Michell Siwak, do zwycięstwa. Fani nie kryli szoku, a wielu nie ukrywało rozczarowania jej decyzją. Sama zainteresowana podkreślała, że to czas na nowe wyzwania.
Jej ostatnie utwory – “Deep Six”, “Antidotum” czy właśnie “Zasypiam w ogniu” – pokazują kierunek, w którym zmierza jej muzyczna tożsamość. To nie tylko pop z radiowym potencjałem, ale też intymna refleksja, niekiedy zahaczająca o art-pop. Urbańska nie goni za trendami – tworzy je na własnych warunkach.
Pewne jest jedno – Natasza Urbańska nigdy nie idzie na skróty. Zamiast łatwej popularności, wybiera szczerość i ryzyko. W czasach, gdy wiele gwiazd tworzy pod algorytmy, ona wciąż ma odwagę mówić o emocjach. I właśnie dlatego wciąż fascynuje.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu



źródło / fot. informacja prasowa
SJ
news
Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

-
showbiz4 dni temu
Finałowy skandal w „Tańcu z Gwiazdami”? Kaczorowska i Gurłacz zniknęli tuż po werdykcie, fani oburzeni zachowaniem gwiazd
-
news4 dni temu
Adrianna Borek i Albert Kosiński szczerze o powodach PRZEGRANEJ w finale “Tańca z Gwiazdami” – co na to Maria Jeleniewska?
-
news4 dni temu
Tomasz Wygoda OSTRO o wygranej Marii Jeleniewskiej w “Tańcu z Gwiazdami”: SZALEŃSTWO!?
-
moda4 dni temu
TYLKO U NAS: Andziaks, Luka, Majka Jeżowska i Ralph Kaminski już w studiu Polsatu! Finał „Tańca z Gwiazdami” przyciągnął tłumy celebrytów – komu kibicują?
-
showbiz2 dni temu
Kolory zamiast czerni. Pogrzeb Tomasza Jakubiaka poruszył wszystkich – przyszły tłumy gwiazd: Moran, Brodnicki, Ładocha
-
news4 dni temu
„Taniec z Gwiazdami” rozstrzygnięty! Emocje, łzy i wielkie powroty – sprawdź, kto wygrał!
-
news3 dni temu
Są GRANICE! Majka Jeżowska o wygranej Marii Jeleniewskiej w “Tańcu z Gwiazdami”
-
news4 dni temu
Iwona Pavlović UWIEDZIONA Marią Jeleniewską? Adrianna Borek dlatego przegrała “Taniec z Gwiazdami”