Śledź nas

news

Gala Muzyki Poważnej Fryderyk 2022 ponownie w Operze na Zamku w Szczecinie

Opublikowano

w dniu

Gala Muzyki Poważnej Fryderyk 2022

Najważniejsze nagrody w Polsce – Fryderyki w kategorii muzyki poważnej zostały przyznane!

22 kwietnia jedna z najnowocześniejszych scen muzycznych w Europie ponownie gościła artystów nominowanych do najważniejszych nagród muzycznych – Fryderyków – w kategorii muzyki poważnej. Gala odbyła się w Operze na Zamku w Szczecinie, a uświetniły ją występy najwybitniejszych solistów i zespołów, podzielone na trzy wątki tematyczne: muzyka polska, opera barokowa oraz muzyka romantyczna. Nie zabrakło także muzycznych nawiązań do aktualnej sytuacji na świecie. Na gali wybrzmiał hołd złożony Ukrainie w wydaniu Baltic Neopolis Orchestra. Kameralna orkiestra smyczkowa ze Szczecina wykonała między innymi utwór Jurija Szewczenki “Jesteśmy” na motywach hymnu narodowego Ukrainy, kompozytora, który zginął w Kijowie. Marszałek Olgierd Geblewicz mówił:

Niezwykle miło wspominam muzyczne doznania, które towarzyszyły nam podczas gali Fryderyków w zeszłym roku. Cieszę się, że i tym razem to właśnie w Szczecinie, na Pomorzu Zachodnim wystąpią największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Jestem przekonany, że te spektakularne wydarzenia na długo pozostaną w pamięci widzów

ZBIÓRKA NA RZECZ UKRAINY

Po raz pierwszy historii miłośnicy muzyki poważnej mogli towarzyszyć artystom w ich święcie. Podczas wieczoru przyznano nagrody w jedenastu kategoriach, ukazujących różne okresy historyczne i stylistykę wykonania: od nagrań solowych i kameralnych po operowe i symfoniczne, od baroku do współczesności. Poznajcie wszystkich nagrodzonych:

NAJWYBITNIEJSZE NAGRANIE MUZYKI POLSKIEJ:

Chopin – Bruce Liu. Reżyserzy dźwięku: Gabriela Blicharz, Lech Dudzik. Wydawca: Narodowy Instytut Fryderyka Chopina / Polskie Radio Program Drugi / Deutsche Grammophon / Universal Music Polska

NAJLEPSZY ALBUM POLSKI ZA GRANICĄ:

Beethoven: Complete Piano Concertos

Krystian Zimerman i London Symphony Orchestra pod dyrekcją Simona Rattle. Reżyser dźwięku: Rainer Maillard Wydawca: Deutsche Grammophon / Universal Music Polska

ALBUM ROKU MUZYKA WSPÓŁCZESNA:

Paweł Mykietyn – II Koncert na wiolonczelę i orkiestrę symfoniczną, Hommage ŕ Oskar Dawicki

Marcin Zdunik, NFM Filharmonia Wrocławska pod dyrekcją Bassema Akiki i Benjamina Shwartza. Reżyserzy dźwięku: Ewa Lasocka, Andrzej Sasin, Aleksandra Nagórko. Wydawca: Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu / CD Accord

ALBUM ROKU MUZYKA SYMFONICZNA:

Paweł Łukaszewski: III I VI Symfonia

Anna Mikołajczyk-Niewiedział, Orkiestra i Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej pod dyrekcją Mirosława Jacka Błaszczyka

Reżyser dźwięku: Lech Tołwiński, Marcin Domżał. Wydawca: DUX Recording Producers

ALBUM ROKU MUZYKA KONCERTUJĄCA:

Perfectionist – Maksymiuk – Sinfonia Varsovia

Jakub Haufa i Sinfonia Varsovia pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka. Reżyserzy dźwięku: Julita Emanuiłow, Joanna Popowicz, Ewa Guziołek-Tubelewicz. Wydawca: Sinfonia Varsovia

HOT NEWS- Racewicz, Bonda i Kuna na premierze książki na rzecz fundacji Rak’n’Roll [foto]

Janusz Marynowski, dyrektor Sinfonia Varsovia przyznał:

To już trzynasty Fryderyk dla Sinfonii Varsovii. Mistrz, Jerzy Maksymiuk, zapytany, co chciałby na 85. urodziny, powiedział: Płytę, ale chcę być i dyrygentem, i kompozytorem, i pianistą, i aranżerem. Spełniliśmy te wszystkie życzenia. Płyta jest naprawdę sympatyczna

ALBUM ROKU RECITAL SOLOWY:

BWV – Bach – Cello Suites 1-6

Karol Marianowski

Reżyser dźwięku: Tomasz Lida. Wydawca: Orphée Classics

ALBUM ROKU MUZYKA KAMERALNA – WIĘKSZE SKŁADY:

Mieczysław Wajnberg – String Quartets Nos. 1, 16 & 17

Kwartet Śląski. Reżyser dźwięku: Beata Jankowska-Burzyńska. Wydawca: CD Accord

ALBUM ROKU MUZYKA KAMERALNA – DUETY:

Ignacy Jan Paderewski: Pieśni

Anna Mikołajczyk-Niewiedział, Marcin Tadeusz Łukaszewski. Reżyser dźwięku: Andrzej Brzoska. Wydawca: Chopin University Press

ALBUM ROKU MUZYKA DAWNA:

Jan Sebastian Bach: Suity Francuskie

Lilianna Stawarz (klawesyn)

Reżyserzy dźwięku: Krzysztof Sztekmiler, Igor Szymański. Wydawca: DUX Recording Producers

ALBUM ROKU MUZYKA ORATORYJNA I OPEROWA:

Aleksander Nowak / Szczepan Twardoch: Syrena. Melodrama aeterna

Ewa Biegas, Bartłomiej Duś, Joanna Freszel, Jan Jakub Monowid, Daniel Popiałkiewicz, Piotr Sałajczyk, Orkiestra Kameralna Miasta Tychy AUKSO pod dyrekcją Marka Mosia. Reżyser dźwięku: Beata Jankowska-Burzyńska. Wydawca: PWM/Anaklasis

ALBUM ROKU MUZYKA CHÓRALNA:

Words of Mystery. Music for Choir And Cello Marcin Zdunik i Zespół Śpiewaków Miasta Katowice “Camerata Silesia” Zespół Śpiewaków Miasta Katowice pod dyrekcją Anny Szostak

Kompozytorzy: Roxanna Panufnik, Marcin Zdunik, Ola Gjeilo, Władysław Leszczyński, Paweł Łukaszewski, John Tavener, Sabina Meck. Reżyserzy dźwięku: Krzysztof Kuraszkiewicz, Jacek Guzowski. Wydawca: Towarzystwo Przyjaciół Muzyki im. Andrzeja Krzanowskiego w Katowicach

Nagrodę Stowarzyszenia Autorów ZAiKS dla najlepszej kompozytorki młodego pokolenia otrzymała Żaneta Rydzewska.

Nagrodzona mówiła:

Komponowanie muzyki współczesnej jest kwestią wyboru, wyboru naszego uczestniczenia w sztuce. Zaczęłam pisać utwory, kiedy miałam kilkanaście lat. Był to dla mnie naturalny proces przy edukacji muzycznej. Zawsze byłam przekonana, że wszyscy, którzy zajmują się muzyką piszą utwory, a potem okazało się, że nie jest to taka popularna ścieżka, ale ja robiłam to dalej. Internet jest dla nas tak samo ważną przestrzenią jak dla muzyki popularnej. Przyznam, że w czasie pandemii, kiedy siedziałam sama w domu, bez kontaktu z publicznością na żywo, zaczęłam nagrywać własne kompozycje solo na klarnet, z elektroniką i udostępniałam je w sieci. Dla mnie to szczególne wyróżnienie. Pracujemy na to przez wiele, wiele lat, a potem przychodzi to piękno chwili, że ktoś nas dostrzega

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2022 Rokiem Romantyzmu Polskiego. To była szczególna okazja, aby zaprezentować zgromadzonej w Operze na Zamku publiczności mniej znane zdobycze polskiego romantyzmu muzycznego: dzieła kameralne ucznia Józefa ElsneraJózefa Władysława Krogulskiego. Na gali zabrzmiała część III i VI Oktetu fortepianowego d-moll op. 6 Krogulskiego w wykonaniu znakomitych solistów-kameralistów: Jakuba Kuszlika, laureata IV nagrody 18. Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Warszawie, Seweryna Zapłatyńskiego (flet), Adriana Jandy (klarnet), Marii Machowskiej (I skrzypce), Kamila Staniczka (II skrzypce), Mateusza Dońca (altówka), Magdaleny Bojanowicz (wiolonczela) i Tomasza Januchty (kontrabas). Na polski wątek gali złożyły się również utwory Grażyny Bacewicz i Mieczysława Karłowicza. Wybitna skrzypaczka Roksana Kwaśnikowska i Łukasz Chrzęszczyk – laureat międzynarodowych konkursów pianistycznych – wykonali finał z IV Sonaty Skrzypcowej Bacewiczówny, a wielokrotny laureat Fryderyków w kategoriach jazzowych – kwartet smyczkowy Atom String Quartet – pieśń Karłowicza Pod jaworem w aranżacji Michała Zaborskiego. W wykonaniu Baltic Neopolis Orchestra zabrzmiała muzyka najnowsza – RIFF na orkiestrę smyczkową Mikołaja Majkusiaka.

Obecność muzyki barokowej wykonywanej na instrumentach historycznych stała się już tradycją Gali Muzyki Poważnej Fryderyk Festiwal. W tym roku uroczystość uświetniła Wrocławska Orkiestra Barokowa pod kierunkiem Jarosława Thiela, która towarzyszyła angielskiemu kontratenorowi Timowi Meadowi. Artysta wykonał arię “Ah, ch’infelice sempre” z kantaty “Cessate, omai cessate” Antonio Vivaldiego. Na scenie pojawił się też wybitny polski bas Adam Palka, solista Staatsoper Stuttgart, występujący na scenach Wiener Staatsoper, Opera National de Paris czy Teatro Real w Madrycie. Artysta wykonał arię Infelice& e tuo credevi& z opery Ernani Giuseppe Verdiego i tzw. “arię z gwizdem” Son lo spirito que nega z opery Mefistofeles Arriga Boita. Soliście towarzyszyła Orkiestra Opery na Zamku pod dyrekcją Jerzego Wołosiuka. Usłyszeliśmy także wybitnego pianistę młodego pokolenia Adama Kośmieję. Wykonał on Balladę Friedricha Guldy, w którą wplótł wątki z utworów Fryderyka Chopina. Gala Muzyki Poważnej Fryderyk Festiwal 2022 wpisała się w obchody 65-lecia Opery na Zamku w Szczecinie. Dyrektor Opery Jacek Jekiel, komentując to wydarzenie, powiedział:

W 1956 r. zaczynaliśmy jako prywatna grupa zapaleńców w małej, zrujnowanej salce, z “pożyczaną” orkiestrą i śpiewakami, a teraz wystawiamy spektakle w supernowoczesnym wnętrzu. Każda generacja artystów wniosła do opery swoją wrażliwość, estetykę, odkrywczość i intelekt. Opera na Zamku jest teatrem pełnym radosnych, kreatywnych ludzi. Mamy to w DNA, odziedziczyliśmy miłość do teatru i pasję po odważnych poprzednikach, którzy go tworzyli

Akademia Fonograficzna wręczyła też statuetki Złotych Fryderyków w muzyce poważnej. Ta szczególna nagroda za całokształt osiągnięć artystycznych w tym roku została przyznana: Januszowi Olejniczakowi – jednemu z najwybitniejszych współczesnych chopinistów oraz Stanisławowi Gałońskiemu – uznanemu dyrygentowi i popularyzatorowi muzyki dawnej. Maestro Stanisław Gołoński przemawiał:

Jestem szczęśliwy, że mogłem brać udział wśród muzyków wielkiej klasy, jak Wanda Wiłkomirska czy Emma Kirkby. Różnych świetnych artystów miałem okazję spotkać w swoim życiu i oni właściwie wywarli na mnie największy wpływ. Bardzo sobie to cenię. I chciałem dziś publicznie podziękować tym wszystkim, którzy żyją i, którzy nie żyją. Jestem troszeczkę wzruszony, ale nie ma się co dziwić, bo to jest wyjątkowa okazja. 12 kwietnia, w tym roku, minęło mi osiemdziesiąt lat pracy artystycznej. To jest wielkie doznanie i to jest historia, w jakimś sensie, wykonawstwa muzyki dawnej. To, co teraz dzieje się w Polsce, nie wszystko warte jest pochwały. Nie ma, proszę państwa, dawnej muzyki. Jest muzyka, obojętnie. Jak powiedział Iwan Monighetti, wspaniały wiolonczelista, muzyka dawna to nie jest muzyka stara, to nie jest muzyka aktualna.

To, co my dziś gramy, to jest aktualne dzisiaj, a jak wyjdziemy za kulisy to już będzie muzyka dawana, bo to już będzie historia. To są bardzo ważne słowa. Bardzo się cieszę, że moda na muzykę dawną tak się rozprzestrzeniła w Polsce, na świecie, bo w historii mojego życia nie była nawet znana w Europie. To, co chciałem powiedzieć, żebyśmy nie dali się tandecie. Muzyka nie straci, jeśli nie damy dymów i kolorowych światełek. Ona nie potrzebuje takiej pomocy. To są rzeczy drugorzędne. Bardzo się cieszę z tej nagrody. Po osiemdziesięciu latach, jest to wielkie zaskoczenie dla mnie, ale tez i wielka radość, bo widać, że to ziarno wykonawstwa muzyki dawnej dalej żyje i przynosi jakieś owoce

Kolejną odsłoną Fryderyk Festiwal 2022 w Szczecinie będzie Gala Muzyki Rozrywkowej i Jazzu, która odbędzie się 29 kwietnia w Netto Arenie.

Retransmisja w TVP Kultura 28 kwietnia odbędzie się o godz. 22:40. Już teraz obejrzyjcie zdjęcia z wydarzenia!

PrzeAmbitni dali dach nad głową dla 30 osób z Ukrainy (w tym 15 małych dzieci) – chcemy pomóc kolejnym, ale potrzebujemy pomocy: wesprzyj ZBIÓRKĘ www.zrzutka.pl/z/przeAmbitniUKRAINA

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Ujawniono płeć dziecka Kasi Sokołowskiej!

scena z: Paweł Serafin, Michał Łaszewicz, Damian Żebrowski, Bartosz Gorzkowski, Łukasz Kocur, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Damian Żebrowski, Paweł Serafin, Michał Łaszewicz, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Olgierd Geblewicz, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Katarzyna Sanocka, Andrzej Sułek, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Wrocławska Orkiestra Barokowa, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Wrocławska Orkiestra Barokowa, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Katarzyna Sanocka, Andrzej Sułek, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Olgierd Geblewicz, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Anna Szostak, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Aleksander Nowak, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Aleksander Nowak, Jacek Jekiel, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Aleksander Nowak, Jacek Jekiel, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Aleksander Nowak, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Tim Mead, Wrocławska Orkiestra Barokowa, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Roksana Kwaśnikowska-Stankiewicz, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Anna Mikołajczyk-Niewiedział, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Baltic Neopolis Orchestra, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Liudmyla Tsymbal, Miłosz Bembinow, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Mikołaj Majkusiak, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Żaneta Rydzewska, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Baltic Neopolis Orchestra, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Stanisław Gałoński, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Palka, Orkiestra Opery na Zamku, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Daniel Cichy, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Magdalena Bojanowicz, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Atom String Quartet, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Kośmieja, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Anna Bańkowska, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Opatowicz, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Palka, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Liudmyla Tsymbal, Miłosz Bembinow, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Anna Mikołajczyk-Niewiedział, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Żaneta Rydzewska, Liudmyla Tsymbal, Miłosz Bembinow, Mikołaj Majkusiak, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Stanisław Gałoński, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Anna Szostak, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Piotr Rzeczycki, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Kośmieja, Jakub Kuszlik, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Kośmieja, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Kośmieja, Jakub Kuszlik, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Adam Kośmieja, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

Fot. Akpa

AW

news

Agnieszka Hyży zdradza kulisy współpracy z Edwardem Miszczakiem – poznaj całą prawdę o ich relacji i decyzji o powrocie do telewizji

Opublikowano

w dniu

przez

Na polskiej scenie telewizyjnej doszło do niemałego poruszenia, które wciąż odbija się echem. Jedna z najbardziej znanych prezenterek powróciła do wielkich formatów, zastępując wieloletniego gospodarza popularnego programu. Co i kto tak naprawdę stoi za kulisami tej decyzji? Dowiedz się więcej!

Agnieszka Hyży to postać, którą widzowie Polsatu znają od lat. Jej kariera rozwinęła się dzięki różnorodnym formatom — od kulis „Tańca z Gwiazdami”, przez liczne festiwale, po autorski program ślubny „Cztery Wesela”. Jednak po pewnym czasie celebrytka na jakiś czas zniknęła z anteny, by w 2024 roku powrócić w wielkim stylu z nowymi, wysokobudżetowymi produkcjami. Obecnie to właśnie ona przejęła obowiązki prowadzącej „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, zastępując Macieja Dowbora i tworząc dynamiczny duet z Maciejem Rockiem.

W programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” Agnieszka pełni rolę rozmówczyni, rozmawiając z uczestnikami tuż przed ich występami. Jej naturalność i empatia szybko zyskały uznanie widzów, którzy chwalą ją w mediach społecznościowych. To jednak nie jedyny format, który prowadzi – wspólnie z Maciejem Rockiem współprowadzi także „Halo tu Polsat”, poranny program telewizyjny, który zadebiutował na antenie w sierpniu zeszłego roku, choć aktualnie jest na wakacyjnej przerwie.

Podczas niedawnego wywiadu w podcaście „Świat Gwiazd” u Andrzeja Sołtysika, Agnieszka otwarcie mówiła o swojej pracy na planie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Podkreśliła, jak ważne jest dla niej to, że program wymaga od uczestników ogromnego zaangażowania i wyjścia ze strefy komfortu.

Jestem tam w takiej roli w jakiej się dobrze czuję, czyli w rozmowach z ludźmi. To jest program, który naprawdę wymaga od uczestników nieprawdopodobnej pracy, pokory, wychodzenia ze strefy komfortu […] Fajnie jest obserwować z psychologicznego punktu widzenia ten program – wyznała.

Co ciekawe, propozycja objęcia roli w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” nie pojawiła się wcale jako wyczekiwany moment. Według słów Hyży, oferta przyszła „późno w nocy” od dyrektora programowego Polsatu, Edwarda Miszczaka. Sama przyznała, że nie zareagowała od razu entuzjastycznie:

To też nie jest tak, że jak ta propozycja do mnie przyszła, zresztą późno w nocy od Edwarda Miszczaka to, że ja “TAK TAK TAK, CZEKAŁAM NA TO” – wspomniała.

Relacja zawodowa Agnieszki i Edwarda Miszczaka ma znacznie głębsze korzenie niż samo prowadzenie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Początkowo ich współpraca miała dotyczyć zupełnie innych projektów, jednak to właśnie dzięki jego wsparciu i wizji Agnieszka zdecydowała się na powrót do pracy na pełen etat w telewizji, mimo że wcześniej rozważała całkowite odejście z branży.

Myśmy z Edwardem byli umówieni na coś innego. Nie jest tajemnicą, że Edward był osobą, która sprawiła, że mi się chciało wrócić na full time do telewizji, bo wiedział, że ja z telewizją się już pożegnałam – przyznała.

POLECAMY: Emilia Dankwa ujawnia: „Rodzinka.pl” wraca po latach! Zdradziła, co naprawdę dzieje się na planie serialu TVP

Miszczak miał ukryty plan odchodząc z TVN?

Zaskakujące jest to, że rozmowy z Miszczakiem rozpoczęły się jeszcze zanim oficjalnie dołączył on z TVN do Polsatu. Podczas spotkania z Agnieszką podzielił się swoją wizją w nowej stacji i planami dotyczącymi gwiazd, z którymi chciałby współpracować.

Jak się spotkaliśmy z Edwardem, kiedy on nie przechodził jeszcze tak oficjalnie do Polsatu i usłyszał jaka jest moja wizja, dlaczego mnie nie ma i dlaczego ja chyba tego nie czuję. Powiedział mi co się wydarzy, gdy on przejdzie do Polsatu, jakby jakie on ma plany i czy jeżeli wydarzyłoby się to i to, czy ja się zgodzę. Powiem Ci i on też Ci powie, że ja byłam bardzo ostrożna na tych pierwszych spotkaniach i nawet mówił do mnie, że jestem bardzo pesymistycznie nastawiona, że jestem wycofana – relacjonowała.

Początkowo rozmowy dotyczyły przede wszystkim udziału Agnieszki w telewizji śniadaniowej. To właśnie ten projekt był dla niej najbardziej interesujący i na tym się skupiała, mówiąc jasno:

Myśmy się dogadali przede wszystkim na telewizję śniadaniową, to leżało na stole i to było czymś co mnie zainteresowało i powiedziałam okej – mówiła.

Zmiany na rynku telewizyjnym w Polsacie, zwłaszcza odejście Macieja Dowbora, wywołały spore spekulacje. Agnieszka nie ukrywała, że gdy usłyszała o odejściu Dowbora, zastanawiała się, jaki ruch wykona Miszczak i kto zostanie jego następcą w “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.

Przeszło mi przez myśl, co zrobi Edward, ponieważ będzie bardzo trudno znaleźć mężczyznę na rynku, żeby uniknąć hejtu i porównań do Maćka Dowbora […] więc sobie pomyślałem, że Edward ma teraz niezły orzech do zgryzienia. Przeszło mi przez myśl, ale ja w ogóle nie myślałem o sobie, bo ja już nie chciałam iść w taką rozrywkę, że może kierunkiem jest kobieta – tłumaczyła.

Tego samego dnia, gdy Maciej Dowbor oficjalnie ogłosił swoje odejście zarówno z programu, jak i ze stacji, Agnieszka o 22:00 otrzymała wiadomość od Edwarda Miszczaka z propozycją objęcia jego miejsca. Ta niespodziewana oferta wywołała u niej mieszane uczucia, które musiała najpierw przemyśleć.

Pogadaliśmy z pół godziny i on powiedział jak to czuję. Rozłączyłam się i poszłam do mojego męża, mówię: “Słuchaj dzwonił Edward” – wspomniała.

Grzegorz Hyży, mąż Agnieszki, spokojnie doradził jej, aby najpierw przespała się z tą decyzją i dała sobie czas na przemyślenie. Podobnie Agnieszka zaznaczyła tę potrzebę również w rozmowie z Edwardem Miszczakiem. Po nocy pełnej refleksji, następnego dnia podjęła ostateczną decyzję:

No dobra, spróbujmy – powiedziała Agnieszka Miszczakowi, dając tym samym zielone światło do rozpoczęcia nowego etapu swojej telewizyjnej kariery.

Dziś Agnieszka Hyży na nowo rozwija swoje skrzydła na antenie Polsatu, zdobywając coraz większą sympatię i uznanie widzów. Jej naturalność, profesjonalizm i ciepło, które emanuje podczas programów, sprawiają, że widzowie chętnie śledzą każdy jej krok. Wygląda na to, że powrót do telewizji okazał się dla niej strzałem w dziesiątkę, a przed nią kolejne wielkie wyzwania i sukcesy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: TVN Style z kolejnym nowym programem – wiemy, jak wziąć udział w castingu! Znamy kulisy jesiennej ramówki

Który program w Polsacie lubicie oglądać najbardziej? Dajcie nam znać w komentarzach pod artykułem oraz na naszych social-mediach!

Edward Miszczak (fot. screen YouTube Przeambitni.pl)
Agnieszka Hyży (fot. screen Instagram PrzeAmbitni.pl)
Agnieszka Hyży (fot. screen Instagram PrzeAmbitni.pl)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Dramat w Sierakowicach. Nastolatek zginął na hulajnodze przez błąd, który popełnia wielu – ta tragedia poruszy każdego rodzica

Opublikowano

w dniu

przez

Choć miała być tylko szybkim środkiem transportu i źródłem zabawy, zakończyła się tragedią. 13-letni chłopiec z województwa pomorskiego zginął po wypadku na hulajnodze elektrycznej. To kolejny dramat, który pokazuje, jak niebezpieczna może być moda na e-pojazdy, gdy nie towarzyszy jej rozwaga. Dowiedz się więcej!

Dramat rozegrał się w sobotnie popołudnie na jednej z ulic Sierakowic – niewielkiej miejscowości w województwie pomorskim. Na ulicy Kubusia Puchatka doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem 13-letniego chłopca. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, nastolatek stracił panowanie nad hulajnogą elektryczną i z ogromnym impetem upadł na ziemię, uderzając głową o asfalt. Mimo wysiłków ratowników, jego życia nie udało się uratować.

Informację o tragedii potwierdziła st. sierż. Aleksandra Philipp z policji w Kartuzach.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 13-letni chłopiec kierujący hulajnoga elektryczną nie dostosował prędkości, przewrócił się, a następnie uderzył głową o ziemię. Niestety wskutek poniesionych obrażeń chłopiec zmarł – przekazała w rozmowie z TVN24.

Funkcjonariusze przekazali, że chłopiec nie miał na sobie kasku ochronnego. Choć dla wielu może to wydawać się jedynie drobnym zaniedbaniem, w tym tragicznym przypadku najprawdopodobniej zadecydowało to o jego życiu.

Ten tragiczny incydent po raz kolejny stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo hulajnóg elektrycznych, które od kilku lat robią furorę w miastach i mniejszych miejscowościach. Choć są wygodne, szybkie i modne – ich użytkowanie niesie ze sobą poważne ryzyko. Szczególnie wtedy, gdy korzystają z nich osoby młode, bez odpowiedniego przygotowania i bez sprzętu ochronnego.

POLECAMY: Marcin Korcz pogrążony w żałobie – nie żyje jego ukochana babcia. Te słowa rozdzierają serce

Wypadki, brak wiedzy – czy tego można uniknąć?

Każdego roku w Polsce dochodzi do setek wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych. Media regularnie donoszą o zderzeniach z pieszymi, wypadkach na przejściach, a nawet kolizjach z samochodami. Niejednokrotnie ofiarami są właśnie dzieci i młodzież – bez doświadczenia, bez kasku i często bez świadomości konsekwencji.

Eksperci i służby apelują, by nie traktować hulajnogi elektrycznej jako zabawki. To pojazd, który osiąga znaczną prędkość i wymaga rozwagi. W Polsce obowiązują przepisy określające minimalny wiek użytkowników (10 lat z kartą rowerową, 18 bez) oraz nakładające obowiązek poruszania się po wyznaczonych drogach rowerowych. Niestety w praktyce dzieci często jeżdżą gdzie chcą i jak chcą – i to bez żadnego nadzoru.

Rodzice powinni z większą świadomością podejść do tematu e-hulajnóg. Kupując pojazd dziecku, warto zadbać nie tylko o jego wygląd czy prędkość, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo: kask, ochraniacze i znajomość zasad ruchu drogowego powinny być standardem. W przypadku młodszych dzieci – warto zadać sobie pytanie, czy to w ogóle odpowiedni moment na korzystanie z tego typu sprzętu.

Mimo apeli, wielu wciąż bagatelizuje zagrożenie. Hulajnoga elektryczna nie jest ani bezpieczna, ani przeznaczona dla każdego. To, co dla jednych jest nowinką technologiczną i wygodą, dla innych może skończyć się dramatem.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Agnieszka Kaczorowska pokazała intymny moment z planu show „Królowa przetrwania” – fani nie mogą uwierzyć

A Wy korzystacie z hulajnóg elektrycznych? Dajcie znać na Facebooku i Instagramie!

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Agnieszka Kaczorowska pokazała intymny moment z planu show „Królowa przetrwania” – fani nie mogą uwierzyć

Opublikowano

w dniu

przez

Agnieszka Kaczorowska nie przestaje elektryzować opinii publicznej. Od medialnego rozstania po domniemane romanse i sensacyjne wypowiedzi – aktorka nie schodzi z nagłówków. Teraz znów wraca z odważnym wyznaniem i intymnym nagraniem. Dowiedz się więcej!

Choć Agnieszka Kaczorowska przez wiele lat budowała wizerunek osoby harmonijnej i poukładanej, ostatnie miesiące rzuciły zupełnie inne światło na jej życie. Rozstanie z mężem Maciejem Pelą, który był także jej partnerem tanecznym, wywołało medialną burzę, której echa słychać do dziś. Ujawnienie rozpadu ich związku dla wielu było szokiem, bo przecież jeszcze niedawno uchodzili za jedną z najbardziej zgranych par w show-biznesie. Ich nagłe rozstanie wzbudziło ogromne zainteresowanie i natychmiast uruchomiło lawinę domysłów i insynuacji.

Wkrótce po ogłoszeniu rozstania Kaczorowska pojawiła się w programie Kuby Wojewódzkiego, co samo w sobie było wydarzeniem. Publiczne wystąpienia u samozwańczego króla ironii zawsze obarczone są ryzykiem i ona to wiedziała. Podczas rozmowy padło wiele półsłówek, niedopowiedzeń i zawoalowanych komentarzy, które podsyciły plotki o przyczynach rozstania. Wielu widzów dostrzegło w jej słowach nutę goryczy, ale też sygnał, że to nie koniec zmian w jej życiu.

W międzyczasie widzowie mogli oglądać Kaczorowską w programie „Królowa przetrwania” emitowanym w TVN7. Produkcja ta, choć oparta na przygodowej formule, wprowadziła mnóstwo dramatycznych napięć – nie tylko między uczestniczkami. Plotki mówiły, że Agnieszka nawiązała bliższą relację z jednym z członków ekipy technicznej – rzekomo z dźwiękowcem. Tych doniesień nigdy nie potwierdzono, ale one same wystarczyły, by wywołać medialne tsunami i ponownie wzbudzić zainteresowanie fanów.

Po latach przerwy Agnieszka Kaczorowska powróciła na parkiet „Tańca z Gwiazdami”, co wzbudziło spore emocje wśród widzów i internautów. W duecie z Filipem Gurłaczem stworzyli dynamiczny i dopracowany zespół, który zachwycał zarówno jury, jak i publiczność. Dotarli aż do finału, gdzie ostatecznie zajęli drugie miejsce i niezależnie od kontrowersji, nikt nie może odebrać Agnieszce tego, że jest doskonałą tancerką i profesjonalistką z ogromnym doświadczeniem. Mimo sukcesu, wokół ich współpracy krążyły plotki o możliwym romansie, które podsycały wspólne zdjęcia i wymowne gesty na parkiecie. Choć żadne z nich nie potwierdziło tych rewelacji, media plotkarskie z lubością roztrząsały temat ich rzekomego romansu.

POLECAMY: Marcin Korcz pogrążony w żałobie – nie żyje jego ukochana babcia. Te słowa rozdzierają serce

Niewyemitowane wspomnienia z dżungli. I bardzo osobisty wpis

Wczoraj Agnieszka Kaczorowska opublikowała na swoim Instagramie poruszający materiał wideo, który wywołał poruszenie wśród fanów. Nagranie pochodzi z planu programu „Królowa przetrwania” i jak sama przyznał, przez długi czas pozostawało ukryte w jej prywatnym archiwum. To osobisty moment, którym postanowiła się podzielić dopiero teraz.

Na filmiku widzimy Kaczorowską, jak w samym kostiumie kąpielowym biega boso po trawie w czasie intensywnej ulewy. Zamiast kryć się przed deszczem, z uśmiechem przyjmuje każdą kroplę, leżąc na mokrej ziemi i delektując się chwilą wolności. Całość wygląda jak scena z filmu – autentyczna, surowa, ale też niezwykle symboliczna.

Do nagrania aktorka dodała emocjonalny podpis, który tylko pogłębił jego wymowę.

To filmik z Tajlandii… z sierpnia. Nakręciła mi go Julia pracująca przy programie „Królowa Przetrwania” – zaczęła.

W dalszej części wpisu Kaczorowska zaskoczyła szczerym wyznaniem:

Do dziś dzień nie obejrzałam tego programu w całości, więc nie wiem czy w emisji był moment, kiedy spadła wielka ulewa, dziewczyny pochowały się do namiotów, a ja bardzo poczułam, że chce się w tym deszczu wykąpać […] To był dla mnie czas pięknej przemiany…i odkrywania prawdy w sercu- napisała.

Pod postem natychmiast pojawiły się dziesiątki komentarzy, które świadczą o tym, jak bliska wielu osobom jest potrzeba wewnętrznego oczyszczenia.

Nie robiłam tak nigdy . Chociaż mam szalona ochotę na takie rzeczy; I to jest czyste szczęście; Zdarzyło się, że jechałyśmy rowerami z przyjaciółką w ulewie 5km. Mokre, ale szczęśliwe – piszą i wspominają obserwatorzy.

To wyznanie to także symboliczny gest odcięcia się od trudnych wspomnień związanych z programem, którego jak przyznała, do dziś nie oglądała. Choć brała w nim udział, nie potrafiła się zmusić do jego późniejszej analizy. To mówi wiele o emocjach, jakie towarzyszyły jej wtedy i dziś. Kaczorowska staje się więc dla wielu nie tylko celebrytką, ale też symbolem wewnętrznej pracy, siły i emocjonalnej przejrzystości.

Nie milkną plotki, że Agnieszka Kaczorowska może znów pojawić się w jesiennej edycji „Tańca z Gwiazdami” i to ponownie w roli tancerki. Po sukcesie z Filipem Gurłaczem, z którym dotarła aż do finału, producenci mają apetyt na kolejny hitowy duet.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Atak na żywo! Izrael uderza w serce Teheranu – prezenterka ucieka ze studia w trakcie programu telewizyjnego [WIDEO]

Agnieszka Kaczorowska (fot. screen YouTube Przeambitni.pl)
Agnieszka Kaczorowska (fot. screen YouTube Przeambitni.pl)
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz (fot. screen Instagram Przeambitni.pl)
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz (fot. screen Instagram Przeambitni.pl)
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz (fot. screen Instagram Przeambitni.pl)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Atak na żywo! Izrael uderza w serce Teheranu – prezenterka ucieka ze studia w trakcie programu telewizyjnego [WIDEO]

Opublikowano

w dniu

przez

Świat wstrzymał oddech. Gdy w irańskiej telewizji państwowej trwała transmisja na żywo, nagle rozległ się huk, studio wypełnił pył, a prezenterka w panice opuściła wizję. To nie scena z filmu, to rzeczywistość bliskowschodniego konfliktu, który każdego dnia nabiera na sile. Dowiedz się więcej!

Bliskowschodnia konfrontacja między Izraelem a Iranem zyskała dramatyczny wymiar medialny. W poniedziałkowe popołudnie izraelskie wojsko przeprowadziło atak rakietowy na budynek telewizji państwowej IRIB (Islamic Republic of Iran Broadcasting) w samym sercu Teheranu. W chwili uderzenia trwała transmisja na żywo, podczas której świat mógł zobaczyć przerażające obrazy – kurz, gruz sypiący się z sufitu i ucieczkę prowadzącej program.

Twórcy programu w IRIB nie mogli przewidzieć, że zwyczajna transmisja stanie się nagle relacją naocznego świadka ataku. Prezenterka Sahar Emami w dramatycznym geście przerwała program i opuściła zadymione studio w momencie, gdy pocisk uderzył w gmach stacji. Nagranie błyskawicznie obiegło światowe media i media społecznościowe, stając się symbolem eskalacji konfliktu.

Atak na budynek telewizji nie był przypadkowy ani spontaniczny. Izraelski minister obrony Israel Katz jeszcze przed uderzeniem zapowiedział, że państwowy nadawca irański “zniknie z mapy”. Działania poprzedziło wezwanie armii izraelskiej do ewakuacji mieszkańców dzielnicy, w której znajdowała się siedziba IRIB. Chwilę później padły pierwsze pociski.

Premier Izraela Binjamin Netanjahu oświadczył tego samego dnia, że izraelskie lotnictwo całkowicie kontroluje przestrzeń powietrzną nad Teheranem. Izraelskie myśliwce kontynuowały ofensywę również na inne cele na terytorium Iranu.

POLECAMY: Aleksander Sikora zaskakuje osobistym wyznaniem na antenie Polsatu! “Nie byłem planowany” – padły mocne słowa

Kolejne cele izraelskiego wojska

Oprócz ataku na siedzibę IRIB izraelskie siły przeprowadziły serię uderzeń na strategiczne punkty na mapie Iranu. W mieście Meszhed zaobserwowano gęste kłęby czarnego dymu, a izraelskie rakiety trafiły między innymi w rafinerię ropy naftowej w zachodnim Iranie. Kolejny cel to konwój ciężarówek transportujących broń w kierunku Teheranu.

Odpowiedź Iranu była natychmiastowa. Wojsko irańskie skierowało swoje rakiety w stronę izraelskich miast. Wśród celów znalazła się między innymi Hajfa, gdzie rozległy się liczne eksplozje. Teheran ostrzega, że w razie kolejnych izraelskich nalotów skala odwetu będzie jeszcze bardziej drastyczna.

Nagranie z ataku na IRIB odbiło się szerokim echem w mediach na całym świecie. Komentatorzy porównują dramatyczną sytuację w Teheranie do najcięższych chwil wojen na Ukrainie czy w Syrii. Rosną obawy, że każda kolejna eskalacja może wciągnąć w konflikt kolejne państwa Bliskiego Wschodu i nie tylko.

Eksperci wojskowi i nie tylko podkreślają, że izraelski atak na IRIB nie był przypadkowy. Media państwowe w Iranie odgrywają kluczową rolę w propagandzie i mobilizowaniu społeczeństwa. Uderzenie w taki symboliczny punkt ma podkopać morale zarówno władz, jak i obywateli.

Międzynarodowa społeczność z coraz większym niepokojem patrzy na rozwój sytuacji na linii Teheran-Tel Awiw. Choć przywódcy wielu państw apelują o powstrzymanie spirali przemocy, zarówno Iran, jak i Izrael nie wydają się skłonne do ustępstw.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyją po uderzeniu pioruna – dramat rodziny rozegrał się na oczach żywiołu w austriackich górach

SJ

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością