lifestyle
Jarosław Walczyk zdradza swoją drogę do finezji smaków!

Jarosław Walczyk: Moje zainteresowanie kuchnią zrodziło się na morzu!
Jeden z najbardziej cenionych mistrzów kulinarnych w naszym kraju, prezes Fundacji Klubu Szefów Kuchni, wielokrotny laureat branżowych wyróżnień, mający na koncie tytuł Osobowości Kulinarnej Poland 100 Best Restaurants 2016, juror degustacyjny i techniczny ogólnopolskich konkursów, a od niedawna szef kuchni i współwłaściciel restauracji Pink Lobster, zdradza jakie specjały czekają na gości lokalu mieszczącego się w Warszawie przy ulicy Żurawiej 6/12. Koniecznie zapamiętajcie ten adres, bo jak raz skosztujecie dań inspirowanych morzem, z pewnością nie będziecie chcieli jeść nigdzie indziej.
Polecamy – Letnie smaki i gwiazdy na prezentacji nowego menu Pink Lobster – posmakuj!
Jest Pan szefem kuchni i współwłaścicielem restauracji Pink Lobster. Jak wyglądały debaty nad ustaleniem nazwy?
Debaty właściwie nie było. Wspólnie określiliśmy wizję lokalu i tego, co w naszej restauracji chcemy zaproponować naszym gościom. A jest to wyrafinowane jedzenie premium, które symbolizuje lobster oraz niezobowiązująca, casualowa atmosfera, do której wykorzystaliśmy tak w nazwie, jak i w designie kolor pink.
Kiedy zrodziło się u Pana zainteresowanie kuchnią?
W czasach, kiedy stawałem się niezależnym, dorosłym człowiekiem tylko marynarze i kucharze mieli szansę na zwiedzanie dalekich stron świata. Popłynąłem zatem w rejs jako niedoświadczony mężczyzna z marzeniami, a po kilkunastu latach zszedłem na ląd, jako doświadczony szef kuchni. Można więc przyjąć, że realne zainteresowanie kuchnią zrodziło się na morzu. Brzmi egzotycznie, ale taka jest w moim przypadku rzeczywistość.
Dzisiejszy klient restauracji, albo oczekuje nowości i eksperymentów na talerzu, albo poszukuje smaków, który pamięta z dzieciństwa. Czy zarówno jeden, jak i drugi znajdzie coś dla siebie w Pink Lobsterze?
Trudno wypowiedzieć się za wszystkich, bo zakładam, że część naszych gości pamięta homara z dzieciństwa, a z kolei dla innych ten sam homar jest zupełną nowością. W Warszawie mamy przyjemność gościć obywateli całego świata, ale jestem przekonany, że rzeczywiście każdy znajdzie coś dla siebie. W Pink Lobsterze proponujemy dania fine diningowe, czyli przygotowane z najlepszej jakości produktów, przy użyciu specjalistycznego sprzętu, w koncepcji autorskiej, często łamiącej utarte przepisy. Wszystko zwieńcza staranne, artystyczne wręcz zaprezentowanie dania na talerzu.
Polecamy – Znane Anny wspólnie świętowały imieniny! Kogo nie zabrakło?
Jakie były smaki Pańskiego dzieciństwa i co z tamtych lat przemyca Pan na talerze bywalców restauracji?
Zawsze z dużą uwagą pochylam się nad rybami, które towarzyszą mi przez całe życie. Dzieciństwo spędziłem w pobliżu Zatoki Gdańskiej i dostęp do ryb mieliśmy w tamtych niełatwych czasach łatwiejszy niż reszta kraju. Mój pierwszy kontrakt to był statek rybacki, potem pracowałem w Trójmieście. Wszędzie towarzyszyła mi ryba, a właściwie wszystkie jej gatunki. Uważam, że odrobina fantazji i odwagi jest w stanie ze zwykłego śledzia zrobić fantastyczną przystawkę. Oprócz ryb przemycam do przepisów owoce. Uważam, że komponują się świetnie zupełnie ze wszystkimi produktami. Food pairing z nimi to dla mnie niezwykła przygoda.
Jak współpracuje się z Aleksandrą Gątkiewicz, z którą oboje zarządzacie restauracją Pink Lobster?
Jestem szefem kuchni i odpowiadam za całą stronę związaną z gastronomią: wybór dostawców, audyt produktów, obróbka, praca nad kartą menu, serwis, rekrutacje… Ale każdy kto prowadzi restauracje wie, że to tylko jedna strona medalu. I to Aleksandra zajmuje się resztą. A nie jest tego mało! Szczęśliwie się uzupełniamy.
Woli Pan pracować na lądzie, czy może tęskni Pan za morskimi klimatami?
Gdybym wolał pracować na morzu, myślę, że po prostu bym wypłynął w rejs. Jeśli tęsknię za morzem, odwiedzam moich przyjaciół od Kołobrzegu przez Sopot aż po Krynicę Morską. Dobrze pracuje mi się na lądzie i nic nie wskazuje, że miałoby się coś w tej kwestii zmienić.
Co Pan jako szef kuchni poleca szczególnie z menu restauracji Pink Lobster?
Jako szef kuchni jestem w obowiązku polecić zupełnie wszystko! Karta jest krótka, a więc wybór dość prosty. Goście chwalą nas mocno za desery, proponuję zatem, by po wybranym daniu zamknąć degustację czymś słodkim.
Biorąc pod uwagę lokale z tzw. półki premium, czym według Pana Pink Lobster wyróżnia się na tle innych warszawskich lokali, w których można dobrze zjeść?
W Warszawie jest wiele świetnych lokali, a za każdym sukcesem stoi szef kuchni i ciekawa wizja. Naszym wyróżnikiem jest przede wszystkim moje nazwisko i około ćwierć wieku (śmiech) doświadczenia. Wato wspomnieć jeszcze o tym, że mamy niecodzienną atmosferę, dość dużą przestrzeń, naprawdę wyjątkowe drinki i świetnych barmanów.
Czym kierował się Pan układając kartę dań dla Pink Lobster?
Tak to już jest z autorskimi kartami menu, że kierujemy się w ich układaniu własną wizją, wzmocnioną obiektywną opinią gości. To wiedza zbierana przez lata i przy pracy nad kartą szefowie raczej nie rozmyślają, co powoduje, że jakieś danie pojawia się w ofercie, a inne nie. Nadrzędną jednak sprawą jest najwyższej jakości produkt bazowy oraz dostępność produktów sezonowych.
Polecamy – Gwiazdy na nastrojowym jazzowym wieczorze stołecznej restauracji – mamy zdjęcia!
Jakim powodzeniem wśród gości cieszy się homar?
Homar ma się tak samo dobrze, jak inne dania.
Wiem, że klient może poprosić o skomponowanie dania spoza karty. Czy zawsze jest Pan w stanie wyczarować coś specjalnego na życzenie?
Zawsze, jeśli rezerwacja jest dokonana z wyprzedzeniem. Ograniczeniem może być jedynie budżet, jaki gość chce przeznaczyć na taką indywidualną podróż przez smaki. Rzecz jasna mogę przygotować menu degustacyjne zgodne z preferencjami, czy ograniczeniami żywieniowymi. Natomiast na co dzień również można poprosić nas o delikatną zmianę proporcji, czy składników w daniu. Pracujemy na zadowolenie gości i staramy się sprostać ich oczekiwaniom.
Jest Pan utytułowanym mistrzem kulinarnym. Często zasiada Pan w jury wszelkiego rodzaju konkursów z dziedziny gastronomii. Czy młodzi kucharze, których nakręcają wszelkiego rodzaju programy kulinarne dziś dążą bardziej do szybkiej sławy na miarę Magdy Gessler, czy jednak zależy im na pochwaleniu się swoim kunsztem i silą się na oryginalność?
Trudno mi się wypowiadać za innych i mimo najlepszych chęci nie wiem, cóż mogą mieć w głowach setki młodych kucharzy… Myślę jednak, że talent show bez rzetelnej praktyki od zupełnych podstaw to krótka droga. Być może część finalistów zarobi na pokazach, czy szkoleniach zaraz po emisji programu. Ale tylko ci, którzy mają w sobie pokorę, są pracowici i rozumieją wielopłaszczyznowość gastronomii mają szansę na sukces mierzony pełną salą gości przez cały rok. Trzymam za nich wszystkich kciuki tak teraz, jak i w czasie konkursów. Młode pokolenie kucharzy ma przetarty szlak i wypracowany prestiż zawodu szef kuchni. Będzie im łatwiej, tym bardziej nie mogę się doczekać ich sukcesów.
Rozmawiała Martyna Rokita.
źródło, zdj. – informacja prasowa.
lifestyle
Czy POLSKA obroni się przed ROSJĄ? Piotr „Soyers” Soyka z „Siły Specjalne Polska” o zagrożeniu wojny
news
TEDx Kamionek 2024: Rewolucja AI, Sztuki i Architektury – Oto, co czeka Nas w Przyszłości!

Konferencja TEDx Kamionek | Beyond Boundaries połączyła technologie, sztukę i kreatywność w Warszawie. W wydarzeniu wzięli udział innowatorzy, którzy zdradzili, jak przyszłość sztucznej inteligencji i wirtualnych społeczeństw wpłynie na naszą rzeczywistość.
28 listopada 2024 roku w warszawskiej Hali Koszyki miało miejsce jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku – TEDx Kamionek | Beyond Boundaries: Ai, Art & Architecture. Konferencja, będąca częścią wystawy Artintell, zgromadziła artystów, naukowców oraz twórców, którzy wspólnie dyskutowali o roli technologii w sztuce, architekturze oraz przyszłości wirtualnych społeczeństw. To był dzień pełen inspiracji, który pozwolił uczestnikom spojrzeć na przyszłość z zupełnie nowej perspektywy.
Wydarzenie otworzył Piotr Senkus, który podkreślił wartość konferencji TEDx jako miejsca wymiany myśli i promowania innowacyjnych idei. Po jego przemowie, Michał Domański przejął prowadzenie, zapraszając pierwszych prelegentów – Pawła Garusa i Jerzego Woźniaka z zespołu mode:lina. Ich wystąpienie udowodniło, że ograniczenia – zarówno technologiczne, jak i finansowe – mogą stać się motorem napędowym dla kreatywności. Architekci zaprezentowali swoje unikalne podejście do projektowania, w którym z pozornie zwykłych materiałów powstają niesamowite, funkcjonalne i estetyczne przestrzenie.
POLECAMY: Czy Polska jest gotowa na związki partnerskie? Kassin i Pursa o tajnikach udanej relacji
Drugim mówcą konferencji był Matt Szymanowski, reżyser i założyciel Pluto Studios, który przybliżył zjawisko sztucznej inteligencji w przemyśle filmowym. Podczas swojego wystąpienia opowiedział o projekcie “A Human Future”, który łączy dokumentalne obrazy z dziełami tworzonymi przez AI. Szymanowski wskazał, że technologia pozwala nie tylko na rozszerzenie granic kreatywności, ale również stawia pytania etyczne, szczególnie w kwestii roli twórców w tym nowym ekosystemie.
Kolejny prelegent, Krzysztof Syruć, artysta wizualny, pokazał, jak matematyka może być wykorzystywana do tworzenia sztuki. Jego prace, będące połączeniem algorytmów i malarstwa, udowodniły, że sztuka może mieć nie tylko estetyczne, ale i naukowe fundamenty.
Nie projektuję moich dzieł – pozwalam, by proces twórczy prowadził mnie w nieznane – powiedział Krzysztof Syruć.
Ostatnim prelegentem był Atilla Arda Beşen, CEO VolareVers, który zaprezentował wizję wirtualnych społeczeństw. Jego wystąpienie skupiło się na roli, jaką wirtualna rzeczywistość i sztuczna inteligencja mogą odgrywać w tworzeniu nowych form interakcji społecznych. Beşen przekonywał, że w przyszłości wirtualne społeczeństwa mogą zrewolucjonizować nasze życie, pod warunkiem, że będą inkluzywne i odpowiedzialne.
Wirtualne społeczeństwa to rewolucja, która wymaga od nas etyki, odpowiedzialności i
współpracy – mówił Beşen
POLECAMY: Mężczyźni są coraz słabsi? Joanna Kurowska o SILE kobiet
Konferencja TEDx Kamionek była pełna inspiracji, łącząc w sobie pasję, technologię i sztukę. Wydarzenie nie tylko zainspirowało uczestników, ale także wyznaczyło kierunki rozwoju w wielu dziedzinach. Z pewnością zapoczątkowało to fascynującą dyskusję, której echa będą słyszalne jeszcze długo po jej zakończeniu. Już teraz organizatorzy zapowiadają kolejną edycję konferencji TEDx Kamionek, która odbędzie się 13 marca 2025 roku, a program zapowiada się równie interesująco.
Podczas wydarzenia szczególne podziękowania zostały skierowane do patronów medialnych, w tym portalu Przeambitni.pl, który aktywnie wspierał wydarzenie, umożliwiając szeroką relację z tego wyjątkowego spotkania. Przeambitni.pl to jeden z kilku patronów, którzy przyczynili się do sukcesu TEDx Kamionek, zapewniając rozgłos i docierając do szerszej publiczności.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Michał Wiśniewski pójdzie siedzieć? „Niszczycie mi życie”














źródło/fot – informacja prasowa
SJ
lifestyle
System rozumienia kierowcy Volvo EX90 wśród najlepszych wynalazków 2024 według magazynu TIME

System rozumienia kierowcy zastosowany w nowym, w pełni elektrycznym SUV-ie Volvo EX90, został uznany przez magazyn TIME za jeden z najlepszych wynalazków roku 2024. Innowacyjna technologia szwedzkiego producenta została wyróżniona w kategorii Automotive, potwierdzając wiodącą pozycję Volvo w zakresie bezpieczeństwa samochodowego.
Magazyn TIME opublikował coroczną listę 200 przełomowych innowacji, które ułatwiają codziennie życie ludzi na całym świecie. Wśród wyróżnionych rozwiązań w motoryzacji znalazł się system rozumienia kierowcy, stanowiący standardowe wyposażenie nowego elektrycznego SUVa, Volvo EX90. Ta pionierska technologia monitoruje w czasie rzeczywistym stan psychofizyczny osoby prowadzącej pojazd, wykrywając oznaki zmęczenia, rozproszenia uwagi czy osłabienia. W razie potrzeby system może aktywnie wspomóc kierowcę, podnosząc tym samym poziom bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
System działa wieloetapowo, dostosowując poziom interwencji do rozwoju sytuacji. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, początkowo wysyła delikatne sygnały do kierowcy, które – przy braku reakcji – stopniowo zwiększają swoją intensywność. W sytuacjach krytycznych, takich jak zaśnięcie za kierownicą, Volvo EX90 jest w stanie samodzielnie i bezpiecznie zatrzymać pojazd oraz uruchomić światła awaryjne, skutecznie ostrzegając innych uczestników ruchu.
EX90 to najbezpieczniejszy samochód w historii Volvo – mówi Jim Rowan, dyrektor generalny Volvo Cars. Chociaż wszystkie nasze samochody tworzymy zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa, to z każdym kolejnym wdrożeniem przesuwamy granice możliwości jeszcze dalej. W imieniu całego zespołu Volvo Cars dziękuję i cieszę się, że TIME docenia nasze osiągnięcia w dziedzinie bezpieczeństwa w motoryzacji.
System rozumienia kierowcy w EX90 to efekt ponad 50 lat badań nad zachowaniami kierowców. Ta innowacyjna technologia stanowi kolejny krok w realizacji ambitnego celu Volvo Cars – całkowitej eliminacji wypadków drogowych. Bazując na analizie tego, jak kierowcy korzystają z pojazdów na co dzień, system zapewnia inteligentne wsparcie dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkownika, podnosząc tym samym poziom bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Bezpieczeństwo jest wpisane w DNA marki Volvo. Najlepszym tego przykładem są trzypunktowe pasy bezpieczeństwa – przełomowy wynalazek wprowadzony przez Volvo w 1959 roku i udostępniony bezpłatnie całej branży motoryzacyjnej. Szacuje się, że to pionierskie rozwiązanie do dziś uratowało nawet *milion ludzkich istnień.
Dziś Volvo Cars wyznacza kolejne standardy bezpieczeństwa. Nowy, w pełni elektryczny flagowy SUV EX90 otwiera nową erę bezpieczeństwa historii marki. To nie tylko samochód zapewniający najwyższy poziom ochrony, ale także inteligentny partner w codziennych podróżach. Dzięki możliwości uczenia się na podstawie zbieranych danych i regularnym aktualizacjom online, EX90 będzie stale doskonalił swoje możliwości.
Informacje dodatkowe:
- Szacowana liczba ochronionych uczestników wypadków, wynosząca milion, bazuje na statystykach z wypadków i analizie stosowania pasów bezpieczeństwa.
- W tegorocznym zestawieniu innowacji, TIME szczególną uwagę poświęcił rozwijającym się dziedzinom, takim jak ochrona zdrowia, sztuczna inteligencja i zielona energia. Kandydatury oceniano pod kątem oryginalności, skuteczności, ambicji i wpływu. Listę najlepszych wynalazków TIME w 2024 roku można przeczytać tutaj.




tech
Globalna sprzedaż Volvo Cars wzrosła w październiku o 3 procent

Volvo Cars sprzedało w październiku 61 686 samochodów na całym świecie, co oznacza wzrost o 3% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Na tempo wzrostu globalnej sprzedaży wpłynęły głównie wyniki modeli zelektryfikowanych (elektrycznych i hybryd plug-in) w Europie. W Polsce z kolei, zarejestrowano 1 092 nowych Volvo, dając ponad 21% wzrost rok do roku.
Choć na rynku amerykańskim i chińskim Volvo odnotowało spadki ogólnej sprzedaży, to zainteresowanie pojazdami elektrycznymi utrzymuje się na stabilnym poziomie. Wyniki jednoznacznie wskazują, że do elektromobilności przekonuje się coraz więcej konsumentów na całym świecie.
Sprzedaż modeli zelektryfikowanych – w pełni elektrycznych i hybryd plug-in – wzrosła o 40%
w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, stanowiąc prawie połowę wszystkich samochodów sprzedanych w październiku (48%). Udział samochodów elektrycznych wyniósł 22% całkowitej sprzedaży w ubiegłym miesiącu.
Łączna globalna sprzedaż w okresie od stycznia do października wyniosła 622 608 samochodów, co oznacza wzrost o 9% w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku.
W Europie w październiku sprzedano 30 167 samochodów, a liczba ta wzrosła o 21% rok do roku. Sprzedaż modeli zelektryfikowanych Volvo Cars wzrosła o 46% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. 66% wszystkich samochodów sprzedanych na starym kontynencie stanowiły modele szwedzkiej firmy.
W Stanach Zjednoczonych sprzedaż spadła o 17%, uzyskując poziom 9 360 egzemplarzy. Mimo to, sprzedaż modeli zelektryfikowanych wzrosła o 18% rok do roku, w tym nastąpił wzrost sprzedaży hybryd plug-in o 67%.
Volvo Cars sprzedało w Chinach 13 502 samochody, co oznacza spadek o 10% w porównaniu
z październikiem 2023 roku. Sprzedaż modeli zelektryfikowanych osiągnęła poziom 1 436 egzemplarzy, co stanowi wzrost o 23% rok do roku.
W październiku najpopularniejszym modelem na całym świecie było Volvo XC60 ze sprzedażą na poziomie 19 846 sztuk (2023: 20 212), następnie XC40/EX40 z łączną sprzedażą 14 088 sztuk (2023: 17 022) oraz XC90 z wynikiem 8 517 sztuk (2023: 7 961).
W ubiegłym miesiącu na polskie ulice wyjechały kolejne 1 092 nowe samochody osobowe Volvo. Łączna liczba rejestracji od początku tego roku wynosi już 12 910 egzemplarzy, co stanowi wzrost o 21,5% rok do roku. Udział Volvo w całym rynku aut osobowych to obecnie 2,9%, a modelem cieszącym się największym zainteresowaniem Polaków pozostaje niezmiennie Volvo XC60, którego w październiku dostarczono 618 egzemplarzy, a od początku roku już 5 108 szt.
Październik 2024 | Październik 2023 | Zmiana | Sty-paź 2024 | Sty-paź 2023 | Zmiana | ||
Europa | 30 167 | 24 892 | 21% | 304 586 | 233 661 | 30% | |
Zelektryfikowane | 19 976 | 13 663 | 46% | 198 621 | 138 989 | 43% | |
– Elektryczne | 9 830 | 7 009 | 40% | 113 290 | 59 775 | 90% | |
– Plug-in hybrid | 10 146 | 6 654 | 52% | 85 331 | 79 214 | 8% | |
Mild hybrids/ICE | 10 191 | 11 229 | -9% | 105 965 | 94 672 | 12% | |
Chiny | 13 502 | 15 041 | -10% | 126 539 | 138 969 | -9% | |
Zelektryfikowane | 1 436 | 1 166 | 23% | 11 418 | 12 298 | -7% | |
– Elektryczne | 241 | 237 | 2% | 3 199 | 2 768 | 16% | |
– Plug-in hybrid | 1 195 | 929 | 29% | 8 219 | 9 530 | -14% | |
Mild hybrids/ICE | 12 066 | 13 875 | -13% | 115 121 | 126 671 | -9% | |
USA | 9 360 | 11 296 | -17% | 98 907 | 103 421 | -4% | |
Zelektryfikowane | 3 574 | 3 041 | 18% | 33 336 | 29 387 | 13% | |
– Elektryczne | 571 | 1 240 | -54% | 4 326 | 12 083 | -64% | |
– Plug-in hybrid | 3 003 | 1 801 | 67% | 29 010 | 17 304 | 68% | |
Mild hybrids/ICE | 5 786 | 8 255 | -30% | 65 571 | 74 034 | -11% | |
Inne rynki | 8 657 | 8 632 | 0% | 92 576 | 92 968 | 0% | |
Zelektryfikowane | 4 909 | 3 473 | 41% | 43 269 | 33 897 | 28% | |
– Elektryczne | 2 798 | 2 003 | 40% | 26 176 | 16 492 | 59% | |
– Plug-in hybrid | 2 111 | 1 470 | 44% | 17 093 | 17 405 | -2% | |
Mild hybrids/ICE | 3 748 | 5 159 | -27% | 49 307 | 59 071 | -17% | |
Suma | 61 686 | 59 861 | 3% | 622 608 | 569 019 | 9% | |
Zelektryfikowane | 29 895 | 21 343 | 40% | 286 644 | 214 571 | 34% | |
– Elektryczne | 13 440 | 10 489 | 28% | 146 991 | 91 118 | 61% | |
– Plug-in hybrid | 16 455 | 10 854 | 52% | 139 653 | 123 453 | 13% | |
Mild hybrids/ICE | 31 791 | 38 518 | -17% | 335 964 | 354 448 | -5% | |
Volvo Cars w 2023
W ujęciu całorocznym, Volvo Car Group odnotowało rekord dochodu operacyjnego na poziomie 25,6 miliardów koron szwedzkich. Przychód wyniósł historyczne 399,3 miliarda koron, podczas gdy globalna sprzedaż osiągnęła poziom 708 716 samochodów.
-
news5 dni temu
Maciej Pela o RODZINIE bez Agnieszki Kaczorowskiej: Żałuje przerwania KARIERY
-
moda5 dni temu
Jupitery Roku: Gessler w piżamowym stylu, Blanka z groźnym lookiem, Wędzikowska w różu, Rozenek-Majdan w klasyce [FOTO]
-
news4 dni temu
Magda Mołek żegna się z „Tańcem z Gwiazdami” w emocjonalnym wpisie, głos zabrała także sama Agnieszka Kaczorowska
-
news4 dni temu
Julia Żugaj nie zwalnia tempa! Po „Tańcu z Gwiazdami” wystąpi w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” – oto lista uczestników
-
news3 dni temu
TYLKO U NAS: TVP szykuje zaskoczenie – wiemy, z kim Łukasz Kadziewicz ma prowadzić „Pytanie na śniadanie”
-
news5 dni temu
Michał Piróg wraca do „You Can Dance” – wiemy, w jakiej roli wystąpi! Sprawdź, co wydarzy się w najnowszym odcinku
-
news1 dzień temu
Gurłacz i Kaczorowska pod ostrzałem mediów. „Mam żonę, która to czyta, mam dzieci” – emocjonalny apel aktora
-
news5 dni temu
TYLKO U NAS: Daria Marx wystąpi w nowej edycji „Tańca z Gwiazdami”? “To jest jakaś paranoja” – znamy szczegóły