Joanna Opozda została gwiazdą najnowszego numeru magazynu “Z kobiecej strony”

Joanna Opozda ma za sobą niezwykle trudny czas spowodowany przez niewiernego Antka Królikowskiego. Aktorka mimo to starała się zachować twarz i unikała publicznego prania brudów. Dopiero teraz, kilka miesięcy po feralnych wydarzeniach, udzieliła większego wywiadu magazynowi “Z kobiecej strony”. W rozmowie z dziennikarzami m.in. przyznała, że była zmuszona skorzystać z pomocy terapeuty. Jedna z fanek Joasi napisała pod postem promującym numer:

Ile trzeba mieć w sobie pokory i mądrości, żeby wyciągnąć z życia takie wnioski 

HOT NEWS- Za nami konferencja Live Game z udziałem uczestników turnieju

Co ciekawe, sama okładka magazynu wywołała wśród fanów aktorki spore poruszenie. Na pierwszej stronie widzimy bowiem zbliżenie na twarz Joanny, która śmiało patrzy w obiektyw. Większość obserwujących chwaliło zdjęcie, jednak pojawiły się też opinie, że wykonano nadmierny retusz:

Nie podoba mi się to zdjęcie na okładce, w rzeczywistości i na Instagramie jest pani o wiele ładniejsza, tu retusz wszedł za mocno i niepotrzebnie 

Aktorka odpowiedziała internaucie, tłumacząc, że nie było żadnego retuszu:

Tu nie było praktycznie żadnego retuszu. Nawet zabroniłam retuszować blizny pomiędzy moimi brwiami 

Jak sądzicie?

ZOBACZ RÓWNIEŻ- Karol Strasburger o późnym ojcostwie Krzysztofa Ibisza – wiemy, co mu radzi!

Fot. Screen Instagram

AW