Śledź nas

news

Julia Kamińska w ostatniej chwili odwołuje swój premierowy koncert – znamy powody tej niespodziewanej decyzji

Opublikowano

w dniu

Miał być wielki koncert, a wyszło wielkie rozczarowanie. Julia Kamińska niespodziewanie poinformowała o odwołaniu swojego występu w warszawskim klubie. Co się wydarzyło i jak na tę decyzję zareagowali fani? – Dowiedz się więcej już teraz!

Julia Kamińska, aktorka i wokalistka, zyskała nową rzeszę fanów dzięki swojej muzycznej odsłonie. Jej pierwszy solowy album “Sublimacja” spotkał się z ciepłym przyjęciem, a zapowiedziany koncert w Klubie Stodoła w Warszawie miał być ukoronowaniem tej drogi. Niestety – zaledwie na kilka dni przed planowanym wydarzeniem, artystka ogłosiła, że koncert nie dojdzie do skutku.

W oficjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych Julia Kamińska ujawnia powody odwołania koncertu. Jak informuje, firma odpowiedzialna za organizację – 92music Sp. z o.o. – miała nie wywiązać się z zapisów umowy. Zarówno wobec artystki, jak i względem klubu. Aktorka zapewnia, że bilety zostaną zwrócone, a kontakt z punktami sprzedaży w tej sprawie już działa.

Decyzja ta została podjęta w związku z niewywiązaniem się przez Organizatora – 92music Sp. z o.o. – z postanowień zawartej umowy koncertowej, zarówno z Klubem Stodoła jak i z Artystką […] Informujemy jednocześnie, że wszystkie osoby, które zakupiły bilety, mają prawo do ich pełnego zwrotu w punktach sprzedaży, w których dokonano zakupu. W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących zwrotów, prosimy o kontakt bezpośrednio z bileterami – napisała w oświadczeniu.

Dla Julii Kamińskiej ten koncert miał być czymś więcej niż tylko kolejnym występem – to miał być wieczór pełen emocji, muzyki i bezpośredniego kontaktu z publicznością, na który z pewnością długo czekała. Premiera albumu „Sublimacja” była jej wielkim krokiem w stronę sceny muzycznej, a występ w kultowym Klubie Stodoła miał stanowić symboliczny moment w tej drodze. Nic więc dziwnego, że decyzja o jego odwołaniu, wynikająca z problemów organizacyjnych, musiała być dla niej osobistym ciosem.

Serdecznie przepraszamy wszystkie osoby, które planowały udział w tym wyjątkowym wydarzeniu. Wiemy, jak bardzo wyczekiwaliście tego wieczoru i jesteśmy ogromnie rozczarowani zaistniałą sytuacją […] Dziękujemy za zrozumienie i mamy nadzieję spotkać się z Wami w innym terminie – w atmosferze radości, muzyki i wzajemnego szacunku. Z wyrazami szacunku – dodała.

Informacja o anulowaniu koncertu szybko odbiła się echem wśród fanów i znajomych z branży. Pan Savyan, z którym Kamińska nagrała przebojowy singiel „Bursztynowe koraliki”, wspierająco napisał: „Trzymaj się! I czekam na następne koncerty”. Z kolei Gosia Andrzejewicz skomentowała krótko, ale emocjonalnie: „Współczuję Ci, kochana!”. To pokazuje, że środowisko muzyczne solidaryzuje się z Julią.

Pomimo rozczarowania, fani Julii Kamińskiej pozostają wierni i pełni zrozumienia.

Na kolejnym będziemy krzyczeć jeszcze głośniej niż mieliśmy na tym piątkowym; Bardzo przykre  Trzymaj się Julia i powodzenia w organizowaniu nowego koncertu; Przykro, ale głowa do góry i do przodu; Przytulam kochana – komentarze zalały media społecznościowe.

POLECAMY: Nowy format TVN rozgrzał internet. „Zróbmy sobie dom” ma potencjał, ale widzowie mają jeden zarzut!

Od Uli Cieplak do wokalistki z ogromnym potencjałem

Julia Kamińska zadebiutowała na dużym ekranie w 2008 roku wraz ze startem kultowego serialu „BrzydUla”, który błyskawicznie zyskał status fenomenu i uczynił z niej jedną z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia. Po zakończeniu tej przygody występowała w wielu filmach i serialach, ale dopiero w 2020 roku wróciła do swojej najsłynniejszej roli w kontynuacji „BrzydUli”, wzbudzając nostalgię i radość wśród fanów.

Później zrobiła sobie krótką przerwę od ekranów, by z nową energią powrócić w produkcji „Szpital św. Anny”, który niespodziewanie okazał się wielkim sukcesem TVN. Serial zdobył wierną widownię i już wiadomo, że jesienią pojawi się jego drugi sezon.

Teraz pytanie co dalej z koncertem? Na razie Kamińska nie ogłosiła nowej daty kolejnego koncertu, ale zasugerowała, że spotkanie z fanami w muzycznym wydaniu wciąż jest w planach. Jej zespół podkreśla, że zależy im na „atmosferze radości, muzyki i wzajemnego szacunku”. Dla fanów to jasny sygnał – nie wszystko stracone. Możliwe, że już wkrótce usłyszymy o kolejnym terminie koncertu, tym razem dopiętym na ostatni guzik.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Izabella Krzan zaskakuje szczerością w sprawie Marceliny Zawadzkiej – poznaj kulisy ich chłodnej relacji

Którą rolę Julii Kamińskiej lubicie najbardziej? Dajcie znać nam na Instagramie i Facebooku!

Julia Kamińska (fot. screen YouTube TVN.pl) – wywiad w “Dzień dobry TVN”
Julia Kamińska, Szymon Majewski, Michał Sikorski (fot. screen Instagram Julia Kamińska)

SJ

news

“Top of The Top Sopot Festiwal 2025”: Cyms, Bem, Spolsky i zagraniczna gwiazda – sprawdź, kto wystąpi na festiwalu TVN

Opublikowano

w dniu

przez

Już za kilka miesięcy Opera Leśna znów stanie się bijącym sercem polskiej sceny muzycznej. Emocje, legendy, wielkie powroty i spektakularne występy – tegoroczny Top of the Top Sopot Festival 2025 zapowiada się naprawdę wybuchowo. TVN oficjalnie odsłania karty i potwierdza pierwszych artystów. Niektórzy z nich mają już własną historię związaną z tym wydarzeniem, a jeden z nich zaskoczył wszystkich, ujawniając swój udział na antenie zupełnie spontanicznie. Dowiedz się więcej!

Co roku w sierpniu oczy całej muzycznej Polski zwracają się ku nadmorskiemu Sopotowi, gdzie stacja TVN organizuje jeden z najbardziej prestiżowych festiwali muzycznych w kraju – Top of the Top Sopot Festival. Tegoroczna edycja potrwa od 18 do 21 sierpnia 2025 i już teraz zapowiada się jako czterodniowe święto muzyki w każdym możliwym wymiarze – od ikonicznych występów po widowiskową oprawę sceniczną i zaskakujące zwroty akcji.

Wśród pierwszych potwierdzonych nazwisk znalazł się Oskar Cyms – artysta, który szturmem zdobył serca publiczności i to właśnie w Sopocie rok temu sięgnął po Bursztynowego Słowika Publiczności. Jego powrót do Opery Leśnej nie jest więc przypadkowy – to powrót na scenę, na której wydarzyło się coś przełomowego. Czy uda mu się ponownie zachwycić publiczność? Tego dowiemy się w sierpniu.

Kolejnym mocnym punktem festiwalowej układanki jest Helena Vondráčková – niezaprzeczalna ikona czeskiej muzyki i jednocześnie najbardziej rozpoznawalna Czeszka w Polsce. Jej obecność w tegorocznej edycji Top of the Top Sopot Festival nie jest zaskoczeniem dla uważnych widzów, bo podczas jej wizyty w programie „Dzień Dobry TVN” oficjalnie potwierdzono jej udział w wydarzeniu. To będzie wyjątkowy moment – spotkanie z artystką, która od dekad łączy pokolenia, i która z pewnością porwie sopocką publiczność swoją sceniczną klasą i charyzmą.

Nie mogło zabraknąć również absolutnych gigantów polskiej sceny – Ewa Bem oraz Stanisław Soyka to artyści, którzy przez dekady zbudowali most między jakością, emocją a popularnością. Bem, która od lat uchodzi za jedną z najbardziej szanowanych postaci polskiej sceny jazzowo-popowej. Jej udział w festiwalu to gwarancja klasy, emocji i nieskazitelnego wokalu. Kolejnym wielkim nazwiskiem jest Soyka – artysta, który przez dekady zachwycał publiczność swoimi wyjątkowymi interpretacjami i niepowtarzalną barwą głosu.

Swoją obecność na festiwalu ogłosiła też Mery Spolsky, i to nie byle jak! W jednym z odcinków “You Can Dance”, emitowanym na żywo tej wiosny na antenie TVN, artystka sama zdradziła, że wystąpi podczas tegorocznego wydarzenia. Jej energia, styl i nietuzinkowa estetyka wprowadzą do Sopotu powiew nowoczesności i odwagi artystycznej.

POLECAMY: Rafał Cieszyński świętuje urodziny i zachwyca swoją wyrzeźbioną klatą – zobacz zdjęcia i poznaj bliżej aktora

Jaki jest plan festiwalu? Poznaj szczegóły!

Festiwal potrwa cztery dni i każdego wieczoru zaproponuje widzom coś zupełnie innego. W poniedziałek – “Gorączka Sopockiej Nocy” – widzowie przeniosą się w czasie do złotych lat światowej muzyki. We wtorek – “Otwarta Scena” – przekrojowa prezentacja współczesnej polskiej muzyki, zwieńczona wręczeniem Bursztynowego Słowika.

Środa podczas festiwalu to tradycyjnie dzień pełen tajemnic i zaskoczeń. Program tego wieczoru TVN wciąż trzyma w ścisłej tajemnicy, ale jedno jest pewne — można spodziewać się niespodziewanego. Na scenie Opery Leśnej pojawią się nie tylko uwielbiani artyści, ale również gwiazdy i prowadzący znani z największych produkcji stacji. To nie przypadek — właśnie w środę zaplanowana jest oficjalna prezentacja jesiennej ramówki TVN, co co roku przyciąga uwagę branży i fanów telewizji. Tego dnia często dochodzi do premier piosenek, muzycznych eksperymentów czy nietypowych duetów.

Czwartek zostanie podzielony na dwa wyjątkowe koncerty. Najpierw “Orkiestra Mistrzom” – hołd dla największych ikon polskiej muzyki, którym towarzyszyć będą bliscy współpracownicy. W drugiej części wieczoru – eksplozja hip-hopu! Po sukcesie ubiegłorocznego rapowego show, przyszedł czas na nowe pokolenie – pełne energii, pazura i świeżości.

POLECAMY: “Rodzinka.pl” wraca na antenę – Małgorzata Kożuchowska nie chciała grać z Tomaszem Karolakiem? Szczegóły mogą zaskoczyć!

Kto jeszcze wystąpi i kto poprowadzi festiwal?

Na ten moment organizatorzy ujawnili zaledwie część artystów, którzy wystąpią podczas Top of the Top Sopot Festival 2025. Ogłoszenia pojawiają się wyłącznie na oficjalnych profilach festiwalu na Facebooku i Instagramie, dlatego warto śledzić je na bieżąco – to właśnie tam regularnie publikowane są potwierdzone nazwiska. Kto jeszcze zagra w Operze Leśnej? Tego na razie nie wiadomo. W poprzednich latach na sopockiej scenie błyszczały takie gwiazdy jak Natalia Nykiel, Natalia Szroeder, Natalia Kukulska, Sylwia Grzeszczak, Cleo, Lanberry, Kwiat Jabłoni czy Kayah. Tegoroczna edycja może przynieść równie imponującą listę nazwisk – i zapewne niejedno zaskoczenie.

Niewiadomą pozostaje również kwestia gospodarzy tegorocznego widowiska. Choć TVN zazwyczaj stawia na największe gwiazdy swojej anteny – jak Dorota Wellman, Marcin Prokop, Paulina Krupińska-Karpiel, Mateusz Hładki czy Agnieszka Woźniak-Starak – organizatorzy co roku lubią zaskakiwać widzów nowymi twarzami. Przypomnijmy, że dwa lata temu prowadzącymi byli m.in. Julia Wieniawa, Małgorzata Rozenek-Majdan czy Anna Senkara, a rok temu młodzieżową energię wnieśli Jan Pirowski i Sandra Hajduk-Popińska. Czy w 2025 zobaczymy kolejny debiut? Tego jeszcze nie wiadomo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gwiazdy śniadaniówek na wakacjach! Ibisz, Michałowski, Kubiak i Jelonek kuszą fotkami [FOTO]

Planujecie jechać do Sopotu na festiwal czy będziecie oglądać na antenie TVN? Dajcie nam koniecznie znać w komentarzach pod artykułem oraz na Facebooku i Instragramie!

Ewa Bem (fot. screen YouTube TVN.pl) – wywiad w “Dzień dobry TVN”
Stanisław Soyka (fot. screen YouTube TVN.pl) – wywiad u Kuby Wojewódzkiego
Oskar Cyms (fot. screen Instagram Oskar Cyms)
Mery Spolsky (fot. screen Instagram Mery Spolsky)
Helena Vondráčková (fot. screen YouTube Telewizja Polska)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Wybory pod znakiem fałszerstw? Andrzej Duda ostrzega przed zamachem na wolność wyboru

Opublikowano

w dniu

przez

Wyniki niedzielnych wyborów prezydenckich wstrząsnęły tysiącami obywateli. Gdy wieczorem wydawało się, że zwycięzcą zostanie Rafał Trzaskowski, niespodziewanie ogłoszono triumf Karola Nawrockiego z Prawa i Sprawiedliwości. Dowiedz się więcej!

Zeszłotygodniowa niedziela przeszła do historii jako jeden z najbardziej zaskakujących dni w polityce III RP. Po godzinie 21:00 większość sondaży wskazywała na przewagę Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej. Media i wyborcy szykowali się na świętowanie zmiany na szczycie. Jednak o poranku wszystko wyglądało inaczej — zwycięzcą ogłoszono Karola Nawrockiego z Prawa i Sprawiedliwości, który uzyskał 10 606 877 głosów, pokonując swojego rywala o ponad 369 tysięcy.

Wygrana Karola Nawrockiego natychmiast wywołała falę niepokoju. W sieci zaczęły pojawiać się nagrania, relacje i komentarze sugerujące, że mogło dojść do poważnych uchybień w liczeniu głosów. Szczególnie głośna stała się sprawa komisji nr 95 w Krakowie, gdzie – jak się okazało – głosy kandydatów zostały błędnie przypisane. Głosujący na Trzaskowskiego zostali doliczeni do wyniku Nawrockiego i odwrotnie.

POLECAMY: TYLKO U NAS: Michał Danilczuk z nową fuchą w TVN? Najpierw powrót “You Can Dance – po prostu tańcz”, a teraz to!

Andrzej Duda ostrzega naród – wymowne słowa!

Niepokój wokół wyborów szybko przerodził się w poważny kryzys zaufania do państwowych instytucji. Gdy w mediach społecznościowych zaczęły krążyć informacje o możliwych nieprawidłowościach, głos zabrał sam prezydent Andrzej Duda, który zdecydowanie uderzył w politycznych oponentów. Na platformie X zamieścił wpis, który nie pozostawił złudzeń co do jego stanowiska:

Uwaga! Jest wrażenie, że postkomuniści do spółki z liberalno-lewicowymi chcą przekręcić ostatnie, rozstrzygnięte już wybory prezydenckie w Polsce i odebrać nam wolność wyboru – napisał.

Słowa Dudy nie były uspokajające — wręcz przeciwnie, dolały oliwy do ognia, oskarżając część sceny politycznej o próbę zakulisowego odebrania suwerenności wyborczej. **W dalszej części wpisu Andrzej Duda wezwał Polaków do zdecydowanej obrony podstawowych wolności obywatelskich. W dramatycznym tonie ostrzegał przed próbą odebrania społeczeństwu prawa do samodzielnego wyboru władzy:

Nie dajmy się, my wyborcy! Nie dajmy sobie odebrać tych resztek demokracji i wolności, które po 13 grudnia 2023 roku wciąż jeszcze zostały! Pilnujmy Polski! – zakończył swój wpis.

Do zamieszania odniosły się również instytucje państwowe. Komisarz wyborczy w Krakowie, Rafał Sobczuk, potwierdził, że zgłoszono pomyłkę w komisji nr 95 i rozpoczęto w tej sprawie wyjaśnienia. Jednocześnie pojawiły się informacje, że podobne sytuacje mogły mieć miejsce w kilkunastu innych miejscach. Media zaczęły zadawać pytania: czy błąd ludzki, czy może celowe działanie?

POLECAMY: Gwiazdy śniadaniówek na wakacjach! Ibisz, Michałowski, Kubiak i Jelonek kuszą fotkami [FOTO]

Donald Tusk zabrał głos w sprawie!

W atmosferze narastającego chaosu głos zabrał premier Donald Tusk, próbując tonować nastroje. W opublikowanym oświadczeniu na X zaznaczył, że:

Ewentualne fałszerstwa są badane i będą ukarane. Protesty trafią do Sądu Najwyższego. Rozumiem emocje, ale zakładanie z góry, że wybory zostały sfałszowane, nie służy polskiemu państwu – napisał premier w miniony piątek na X.

Choć różnica głosów między kandydatami jest znacząca, dla wielu obywateli nie chodzi już o liczby. Gra toczy się o zaufanie do systemu wyborczego, a także o postrzeganie demokracji jako fundamentu państwa. Wyborcy podzielili się na tych, którzy ufają oficjalnym wynikom i tych, którzy dostrzegają w nich cień manipulacji. Niezależnie od tego, jakie będą ostateczne rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego — kryzys zaufania już się rozpoczął.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dramat Michela Morana. Juror „MasterChefa” w żałobie po tragicznej stracie: „Jak szybko jechałeś bandyto?” – wstrząsający apel

Andrzej Duda (fot. screen YouTube Kanał Zero)
Andrzej Duda (fot. screen YouTube Kanał Zero)
Donald Tusk (fot. screen YouTube TVN24)
Karol Nawrocki (fot. screen YouTube TVP Info)
Rafał Trzaskowski (fot. screen YouTube TVP Info)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

TYLKO U NAS: Michał Danilczuk z nową fuchą w TVN? Najpierw powrót “You Can Dance – po prostu tańcz”, a teraz to!

Opublikowano

w dniu

przez

Po udanym debiucie jako juror w reaktywowanym „You Can Dance – Po prostu tańcz” w TVN, Michał Danilczuk ponownie rozgrzał emocje fanów. Tancerz opublikował zaskakujące wideo spod siedziby TVN Warner Bros. Discovery i zasiał spore zamieszanie. Co szykuje razem ze stacją? Dowiedz się więcej!

Jeszcze niedawno Michał Danilczuk tańczył z gwiazdami w Polsacie, gdzie zdobył ogromną popularność, tworząc m.in. pierwszy męsko-męski duet w „Tańcu z gwiazdami” z Jackiem Jelonkiem. W kolejnych sezonach był partnerem Majki Jeżowskiej i Julii Kuczyńskiej (Maffashion). Jego talent, osobowość i zaangażowanie zyskały ogromną sympatię widzów.

Wiosną 2025 roku Danilczuk przeszedł z Polsatu do konkurencyjnego TVN. Tam otrzymał rolę jurora w długo wyczekiwanym powrocie formatu „You Can Dance – Po prostu tańcz”, zasiadając w jury obok Mery Spolsky, Bartosza Porczyka i Ryfy Ri. Ten transfer wywołał sporo komentarzy, ale Michał udowodnił, że odnajduje się także w nowej roli.

Mimo że taneczny show został ciepło przyjęty, a poziom uczestników był imponujący, emisja zakończyła się już w kwietniu. Do dziś nie wiadomo, czy TVN zdecyduje się na kontynuację programu. Oficjalnie nie ogłoszono kolejnej edycji, ale wiele wskazuje na to, że temat wcale nie jest zamknięty.

POLECAMY: Piotr Zieliński nowym kapitanem reprezentacji Polski, a Robert Lewandowski odchodzi w cieniu wielkiego skandalu!

Danilczuk szykuje kolejny projekt z TVN?

Dziś Michał Danilczuk podzielił się na swoim Instagramie relacją, która mimo że trwała zaledwie chwilę, z pewnością rozpaliła ciekawość fanów i branży. Wideo, opublikowane w formie InstaStories, przedstawiało tancerza przed siedzibą TVN Warner Bros. Discovery. Mimo że relacja z natury nie pozwalała na bezpośrednie komentarze, wystarczyło jedno zdanie, by mogła ruszyć fala spekulacji:

Dzień dobry moi drodzy! Witam w poniedziałek! Od rana na bardzo ekscytujących spotkaniach i nie mogę się doczekać, kiedy zobaczycie, co dla Was szykujemy – zapowiedział tajemniczo.

Choć Michał Danilczuk nie ujawnił żadnych szczegółów, jego wizyta pod siedzibą TVN Warner Bros. Discovery oraz zapowiedź „ekscytujących spotkań” mogą sugerować, że szykuje się coś nowego. Jako juror w ostatniej edycji „You Can Dance – Po prostu tańcz”, pokazał się z bardzo dobrej strony, a jego charyzma i doświadczenie sceniczne dają szerokie pole do dalszych działań telewizyjnych. Czy chodzi o kontynuację tanecznego show, nowy program, czy może autorski projekt – na razie wszystko owiane jest tajemnicą.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TVN idzie za ciosem – „The Floor” wraca z 2. sezonem! Sprawdź, jak się zgłosić i zawalczyć o 100 tysięcy złotych!

Oglądaliście “You Can Dance” wiosną w TVN? Dajcie znać w komentarzach!

Michał Danilczuk (fot. źródło prasowe TVN Warner Bros Discovery)
Michał Danilczuk (fot. źródło prasowe TVN Warner Bros Discovery)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Oskar z programu “Kanapowcy” przeszedł spektakularną metamorfozę – nie uwierzycie, ile ważył

Opublikowano

w dniu

przez

Otyłość III stopnia, brak motywacji i miłość do śląskich dań – tak zaczynał 20-letni Oskar Mitrenga, uczestnik wiosennej edycji „Kanapowców”. Dziś jego przemiana budzi ogromne emocje – nie tylko wśród fanów programu. Dowiedz się więcej o drodze, która odmieniła jego życie!

Oskar Mitrenga, jeden z najbardziej charakterystycznych uczestników ostatniej edycji „Kanapowców”, w chwili zgłoszenia się do programu ważył ponad 130 kg. Choć miał dopiero 20 lat, zmagał się z otyłością III stopnia. Uwielbiał tradycyjną śląską kuchnię, jego serce zdobyły rolady, kluski i modra kapusta. Jednak zamiłowanie do regionalnych smaków miało jeden haczyk – Oskar nie znosił gotować.

Tegoroczna, wiosenna edycja programu postanowiła skupić się na młodych ludziach, dla których otyłość to nie tylko problem zdrowotny, ale też bariera społeczna i psychiczna. Dla wielu z nich udział w show był pierwszym krokiem w stronę nowego życia. Oskar idealnie wpisał się w tę narrację, ponieważ od początku pokazywał, że walka nie będzie łatwa, ale determinacja nie zna granic.

Ostatnio Mitrenga opublikował na swoim profilu nagranie sprzed metamorfozy. Widząc siebie z przeszłości, nie owijał w bawełnę:

Wydawało mi się wtedy że ładnie wyglądam i nie ma ze mną aż tak źle, gdy dziś to zobaczyłem to myślałem ze mi oczy z orbit wybije – napisał zszokowany.

Dodał, że więcej nie pozwoli sobie na takie zaniedbanie. Jego wpis wywołał lawinę komentarzy, a fani nie kryli wzruszenia.

POLECAMY: Gwiazdy śniadaniówek na wakacjach! Ibisz, Michałowski, Kubiak i Jelonek kuszą fotkami [FOTO]

Spektakularna metamorfoza Oskara!

To, co najbardziej poruszyło obserwatorów, to jego brutalna szczerość. Oskar pokazał, że prawdziwa zmiana zaczyna się w głowie.

Nigdy w życiu nie pozwolę, doprowadzić się do takiego stanu. Oszukiwanie samego siebie i wmawianie sobie ze jest okej. Teraz już wiem że to była katastrofa, ale czasem człowiek potrzebuje czasu żeby przejrzeć na oczy – zakończył.

Zmiana fizyczna uczestnika była spektakularna. Z chłopaka ukrywającego się pod warstwą kilogramów, zamienił się w pewnego siebie młodego mężczyznę. Metamorfoza, którą przeszedł w programie, nie zakończyła się wraz z emisją – trwa do dziś, a jego codzienne działania są dla wielu prawdziwą motywacją.

Choć finał edycji wyemitowano już jakiś czas temu, Oskar Mitrenga nadal może liczyć na ogromne wsparcie fanów. Komentarze w mediach społecznościowych są pełne podziwu i gratulacji. Dla wielu widzów stał się symbolem odwagi i konsekwencji, bo zmienić coś, to jedno, ale utrzymać to – to prawdziwe wyzwanie.

POLECAMY: Mecz Gwiazd TVN: Krupińśka, Krychowiak, Mata, Majdan, Moran – kiedy i gdzie zobaczyć transmisję na żywo?

Powstanie nowy sezon, ale w nowej formule!

Sukces wiosennego sezonu sprawił, że producenci nie zwalniają tempa. Trwają właśnie castingi do III edycji programu „Kanapowczynie”, która tym razem zyska nową, emocjonalną formułę. Po dwóch sezonach z udziałem indywidualnych uczestniczek, przyszła pora na duety – w najnowszej odsłonie wezmą udział matki i córki. Przed nimi nie tylko walka o zdrowsze ciało, ale też o bliskość, zaufanie i odbudowę rodzinnych więzi.

Zmiany w programie to także większe emocje. Zestawienie dwóch pokoleń kobiet, które często łączy nie tylko więź rodzinna, ale i podobne nawyki czy problemy, może być nie tylko poruszające, ale i terapeutyczne. „Kanapowczynie” to już telewizyjny hit, a historia Oskara może tylko dodać uczestniczkom odwagi, by zawalczyły o siebie – razem i na serio.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TVN wycofuje randkowy hit z anteny – to, co pojawi się w jego miejsce, zaskoczy nawet największych fanów stacji

Lubicie oglądać “Kanapowców” w TT? Napiszcie nam na Facebooku i Instagramie!

Oskar Mitrenga (fot. screen Instagram Oskar Mitrenga)
Oskar Mitrenga (fot. screen Instagram Oskar Mitrenga)
Oskar Mitrenga (fot. screen Instagram Oskar Mitrenga)
Oskar Mitrenga (fot. screen Instagram Oskar Mitrenga)
Oskar Mitrenga (fot. screen Instagram Oskar Mitrenga)

SJ

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością