Kora jest jedną z najbardziej wyrazistych wizerunkowo postaci polskiego show-biznesu. Jurorka “Must Be The Music” zdradziła, jakie ubrania lubi najbardziej i jak choroba wpłynęła na zmianę jej stylu.

– To, jak się ubieramy, świadczy o nas. Nie lubię być totalnie na czasie z modą. Nie chcę nosić rzeczy, które można kupić w sklepach. Zawsze byłam “mało ubrana”, szczupła, zakochana w czerni – mówi w wywiadzie dla magazynu InStyle.

Od pewnego czasu jurorka “Must Be The Music” zrezygnowała jednak z czerni i postawiła na kolory.

– Choroba wymusiła na mnie zmianę stylu, no. zaczęłam nosić turbany i dużo biżuterii. Odchodzę od czerni, kocham czerwień, która dodaje mi energii. Mój dom też jest cały czerwony i eklektyczny, w chińskim, indyjskim czy meksykańskim stylu. Sama też maluję, posługując się grą kolorów i światła – zdradza Kora i dodaje: – My, ludzie, jesteśmy z natury brzydkimi stworzeniami, więc musimy robić wszystko, żeby się upiększać. Masze makijaże, fryzury, tatuaże to kamuflaż, którego uczymy się od świata natury. W Polsce kolorowy ptak jest uważany za wariata. A przecież fajnie być wariatem.

W naszej galerii możecie zobaczyć wszystkie stylizacje Kory z trwającej obecnie 10. edycji “Must Be The Music”, której najbliższy odcinek już w niedzielę o godzinie 20:00 w Polsacie.