Słynny mural Kory został zdewastowany przez wandali – dzieło Brunona Althamera zostało zniszczone – zobacz jak teraz wygląda!

Mural Kory Jackowskiej, który został namalowany przez artystę Brunona Althamera na tyle pałacu Branickich na Nowym Świecie w centrum Warszawy jest teraz zniszczony. Nie udało się jeszcze ustalić kto zniszczył dzieło z wizerunkiem legendy polskiej sceny muzycznej, jednak pewne jest, że sprawcy powinni ponieść poważne konsekwencje. Nie wiadomo też, co sprawiło, że ktoś chciał zniszczyć to dzieło – czy było to przypadkiem, czy celowo.

Polecamy – Wszystko przez Króla: Co planuje Górniak z Gromeem?

Kora była wyjątkowa, jej wizerunek zdecydowanie wyróżniał się wśród innych artystów – po jej śmierci mural miał być hołdem dla artystki. Brunon Althamer wspólnie z innymi artystami stworzył coś wyjątkowego – namalowali twarz Kory, która jest niemalże identyczna! To dzieło od kilku miesięcy zachwyca fanów Jackowskiej. Murale są w stolicy bardzo modne, jednak ten był szczególny; drzewo rosnące przy budynku wygląda jak włosy artystki, które zmieniają się o każdej porze roku. Teraz na jej twarzy pojawił się czarny napis “Leoś” namalowany przez wandali – czy uda się to dzieło naprawić? Tego jeszcze nie wiadomo, jednak mamy nadzieję, że niszczyciele poniosą odpowiednie konsekwencje.

Zobacz również – Zaskoczona Goldpoint odpowiada na zarzuty Kality – poszło o Pierwszą Damę

 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zmieniają się pory roku, zmienia się też #mural Kory w #Warszawa. Tak prezentuje się w jesiennej odsłonie. ?? fot. @jankagodlewska #Kora #KoraJackowska #Warsaw #streetart #miasto #city #stolica #jesień #autumn #fall

Post udostępniony przez Miasto Stołeczne Warszawa (@miasto_warszawa) Wrz 25, 2019 o 10:18 PDT

Fot. Piętka Mieszko/AKPA