Śledź nas

news

Czwarty odcinek programu „Taniec z Gwiazdami”: kolejne emocje na parkiecie – kto zachwycił, a kto musiał pożegnać się z show?

Opublikowano

w dniu

Czwarty odcinek „Tańca z Gwiazdami” był pełen emocji i wyjątkowych chwil! Tańce z udziałem bliskich dostarczyły widzom wzruszeń, radości i rodzinnego ciepła. Tym razem jurorzy byli wyjątkowo łagodni w swoich ocenach, skupiając się na pozytywach. Kto zachwycił na parkiecie, a kto musiał liczyć na wsparcie widzów? Sprawdź, jak potoczyły się losy uczestników!

Czwarty odcinek „Tańca z Gwiazdami” dostarczył widzom prawdziwej mieszanki emocji. Tym razem uczestnicy wystąpili w towarzystwie swoich bliskich — rodzin i przyjaciół, co nadało całemu wieczorowi wyjątkowego, wzruszającego charakteru. Na parkiecie nie zabrakło radości, łez i ciepłych gestów. Jurorzy, poruszeni atmosferą, byli dziś wyjątkowo łagodni w swoich ocenach, doceniając przede wszystkim emocje płynące z występów. Do samego końca nie było jednak jasne, kto zachwyci najbardziej, a kto niestety pożegna się z programem.

Ciekawym momentem czwartego odcinka był sam początek, czyli występ specjalny Majki Jeżowskiej, która swoją obecnością na parkiecie dodała wyjątkowego klimatu. Piosenkarka, która jesienią ubiegłego roku brała udział w programie, tańcząc u boku Michała Danilczuka, zdobyła serca widzów, zajmując czwarte miejsce. Jej występ wzbudził ogromne emocje i radość zarówno wśród publiczności, jak i jurorów.

Jak co tydzień, na widowni nie zabrakło znanych twarzy. Wśród gości pojawił się m.in. Piotr Świerczewski, który jesienią ubiegłego roku brał udział w programie i zajął 10. miejsce. Na widowni pojawiła się również aktorka Joanny Moro oraz dziennikarz “Halo tu Polsat”, Aleksander Sikora.

POLECAMY: Iza Krzan zastępuje Darię Ładochę w „Azja Express”! Wielki powrót na dużą antenę, kiedy premiera?

Poznaj punktację i opinie jurorów za czwarty odcinek:

  1. Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke
    • Taniec: Salsa z mamą Iwoną
    • Punkty: 40 (najwyższa nota dzisiejszego odcinka)
    • Komentarz jurora:“Ale się dzieje słuchajcie! Ale ja jestem z Ciebie dumna” – powiedziała Iwona Pavlović do mamy Marii Jeleniewskiej, dodając “Marysia ja prawie na Ciebie nie patrzyłam”
  2. Tomasz Wolny i Daria Syta
    • Taniec: Tango argentyńskie u boku swojej żony Agaty Tomaszewskiej-Wolnej
    • Punkty: 37
    • Komentarz jurora: “Gorąco się robi […] Tomasz masz u mnie wielki szacun, że zatańczyłeś tango argentyńskie, że zatańczyłeś ze swoją żona i Darią, masz grandes cohones” – skomentował Rafał Maserak.
  3. Adrianna Borek i Albert Kosiński
    • Taniec: Walc angielski z tatą Janem
    • Punkty: 33
    • Komentarz jurora:“Mnie się całkowicie makijaż rozmaże, to był taki wzruszający moment. Ada, że zaprosiłaś tatę to wielki szacunek” – powiedziała wzruszona Ewa Kasprzyk. “Jakbym mogła podziękować córce za tę siłę, którą ma w sobie […] że jest miła dla ludzi, zawsze tego uczyłam dzieci” – wyznała mama Adrianny, która weszła na scenę podczas oceny jurorów doprowadzając do łez Iwonę Pavlović.
  4. Magda Narożna i Piotr Musiałkowski
    • Taniec: Cha-cha-cha z córką Gabrysią
    • Punkty: 32
    • Komentarz jurora:“Byłyście pięknie dynamiczne […] Jesteście rewelacyjne!” – zachwycony powiedział Tomasz Wygoda. “Gabi wniosłaś dużo świeżej jakości do tańca” – powiedział Rafał Maserek do córki Narożnej.
  5. Michał Barczak i Magdalena Tarnowska
    • Taniec: Walc angielski z siostrą Eweliną
    • Punkty: 36
    • Komentarz jurora:“Jesteście na dobre i na złe […] Dzisiaj Panowie naprawę króluję, ogarnąłeś temat” – powiedziała zachwycona Pavlović, dodając, że nie patrzyła podczas tego występu na tancerkę Magdalenę.
  6. Magda Mołek i Michał Bartkiewicz
    • Taniec: Quickstep z Ulą Chincz
    • Punkty: 37
    • Komentarz jurora:“Witamy Cię Ulu, cieszymy się, że zgodziłaś się na udział […] Była mieszanka wybuchowa, Ula jak tańczy z Tobą to jest naprawdę rewelacja” – skomentował Maserak. “Wesoło, lekko, przyjemnie” – wtrąciła Pavlović.
  7. Ola Filipek i Wojciech Kucina
    • Taniec: Salsa z przyjaciółką Wiktorią
    • Punkty: 32
    • Komentarz jurora:“Jesteście roześmiane, a Ty Ola jesteś dzika” – wyznała Pavlović. “Pięknie zrobiłyście wszystkie przejścia. To było bardzo dynamiczne” – dodał Wygoda.
  8. Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska
    • Taniec: Foxtrot w obecności swojego ojca Grzegorza
    • Punkty: 40 (druga najwyższa nota tego odcinka)
    • Komentarz jurora:“Chciałam powiedzieć, że po czymś takim żadne słowo nie wyrazi moich uczuć” – wyznała Kasprzyk.
  9. Blanka Stajkow i Mieszko Masłowski
    • Taniec: Walc wiedeński z kuzynką Anastazją
    • Punkty: 40 (trzecia najwyższa nota w tym odcinku)
    • Komentarz jurora:“Trzeba tańczyć, bo taniec tak pięknie poszerza […] Ja nie wiem na kogo miałem patrzeć” – skomentował Wygoda. “Było zaj*biście” – wtrącił Maserak.

POLECAMY: Helena Vondráčková w “Dzień Dobry TVN” o muzyce, wspomnieniach i wielkim koncercie w Polsce: znamy szczegóły jej 60-lecia!

Kto pożegnał się z walką o kryształową kulę?

W tym odcinku rywalizacja stała na niezwykle wysokim poziomie — żadna z par nie otrzymała mniej niż 30 punktów, a aż trzy duety zgarnęły maksymalną notę, czyli 40 punktów. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Blanka i Mieszko Masłowski, którzy po raz trzeci z rzędu zdobyli komplet punktów — to osiągnięcie, które w historii programu zdarza się niezwykle rzadko.

W tym odcinku najsłabiej ocenione duety — Ola Filipek i Wojciech Kucina oraz Magda Narożna i Piotr Musiałkowski — zdobyły po 32 punkty. Jednak tym razem ostateczny wynik nie przyniósł żadnych pożegnań. Po zsumowaniu głosów jurorów i widzów ogłoszono, że żadna z par nie opuszcza programu, a uzyskane punkty zostaną przeniesione na kolejny odcinek. Ponadto wspomniano na koniec, że za tydzień będzie odcinek w stylu disco.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maciej Dowbor SZYBKIE strzały RODZINNE i obawy w “You Can Dance”

Oglądaliście dzisiejszy odcinek? Jak Wasze wrażenia? Zapraszamy do dyskusji pod naszym najnowszym postem na Facebooku!

Gabrysia Narożna, Magda Narożna, Piotr Musiałkowski (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Majka Jeżowska (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Tomasz Wygoda (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Jacek Jeschke i Maria Jeleniewska (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Krzysztof Ibisz (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)
Aleksander Sikora (fot. archiwum prywatne Przeambitni.pl)

SJ

news

„Halo tu Polsat” znika z anteny: Sykut, Rock, Hyży, Ibisz, Cichopek, Kurzajewski bez pracy? Poznaliśmy zaskakujące kulisy i plany stacji

Opublikowano

w dniu

przez

Widzowie weekendowego pasma porannego Polsatu mogą poczuć się rozczarowani – stacja zdecydowała się na wakacyjną przerwę w emisji programu „Halo tu Polsat”. Czy to zapowiedź poważniejszych zmian w porannej formule stacji? Dowiedz się więcej!

Choć „Halo tu Polsat” zadebiutowało z dużym rozmachem, stacja postanowiła wstrzymać emisję programu aż na dwa miesiące. Jak wynika z informacji ujawnionych przez Wirtualne Media, śniadaniówka zniknie z anteny na czerwiec i lipiec. Powodem nie są słabe wyniki czy problemy organizacyjne, ale strategiczna decyzja dotycząca letniej ramówki. Emisja ma wrócić dopiero w sierpniu – akurat w czasie przygotowań do promocji jesiennego sezonu.

Za powstaniem porannego pasma stał sam Edward Miszczak, który po objęciu sterów w Polsacie nalegał na stworzenie formatu śniadaniowego. „Halo tu Polsat” miało nie tylko rywalizować z konkurencją, ale też stanowić platformę do promowania gwiazd, programów i seriali stacji. Format zadebiutował w sierpniu 2024 roku i od początku emitowany był od piątku do niedzieli w godzinach porannych.

Od startu programu widzowie mogli oglądać znane twarze Polsatu: Agnieszkę Hyży i Macieja Rocka, Paulinę Sykut-Jeżynę z Krzysztofem Ibiszem oraz parę po głośnym transferze z TVP – Kasię Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Każdy z prowadzących oprócz śniadaniówki ma inne projekty – Sykut i Ibisz to duet z „Tańca z Gwiazdami”, Hyży i Rock razem tworzą „Halo tu Polsat” i „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, a Rock dodatkowo współprowadzi „Must Be The Music”. Nic więc dziwnego, że znalezienie terminów stało się coraz trudniejsze.

W gronie stałych ekspertów i zapraszanych gości programu nie brakuje znanych nazwisk z mediów i show-biznesu. Od pierwszych odcinków widzowie regularnie mogą oglądać Małgorzatę Ohme, psycholożkę i byłą prowadzącą „Dzień dobry TVN”, która wnosi do śniadaniówki merytoryczne i emocjonalne spojrzenie na tematy psychologiczne i społeczne.

O bieżących wydarzeniach ze świata gwiazd opowiada z kolei Aleksander Sikora, wcześniej związany z „Pytaniem na śniadanie”. Część kulinarna programu również trzyma wysoki poziom – w kuchni regularnie goszczą Ewa Wachowicz oraz Mateusz Gessler, serwując przepisy, porady i odrobinę dobrego smaku.

POLECAMY: Oskar “Cyms się nabija” z DODY „jakby był wielkim artystą”? Wokalista nie wytrzymał i odpowiedział dosadnie – mamy WIDEO!

Plotki o czwartej parze i rozszerzeniu emisji

W kuluarach od miesięcy mówiło się o rozszerzeniu emisji na kolejne dni tygodnia oraz wprowadzeniu czwartej pary prowadzących, by odciążyć obecnych gospodarzy. Jednak do tej pory nie doszło do oficjalnego ogłoszenia zmian. Wiosenna ramówka pozostała w dotychczasowej formule, ale nieoficjalnie mówi się, że jesień może przynieść duże roszady.

Powrót programu zaplanowano na sierpień, ale nasze nieoficjalne źródła donoszą, że stacja wykorzysta wakacje na przeanalizowanie dotychczasowej formuły. Niewykluczone, że pojawią się nowe twarze, odświeżona oprawa i szerszy zakres emisji. Czy Polsat zdecyduje się na przebudowę porannego pasma, czy tylko odlicza dni do kolejnego sezonu? Tego dowiemy się niebawem.

Konkurencja nie odpuszcza

Podczas gdy Polsat robi sobie letnią przerwę, inne stacje nie planują zmian. TVP kontynuuje codzienną emisję „Pytania na śniadanie”, a TVN wystartuje 29 czerwca z letnią odsłoną „Dzień dobry wakacje”, która jak zwykle będzie emitowana tylko w weekendy. Czy widzowie Polsatu zdecydują się wtedy przenieść swoje poranne rytuały do konkurencji?

Choć informacje o wakacyjnej przerwie już krążą w mediach branżowych, Polsat oficjalnie jeszcze nie potwierdził tej decyzji. W związku z tym wśród widzów panuje cisza – brak komentarzy może wynikać z faktu, że większość fanów programu najzwyczajniej nie wie o planowanej przerwie. Czy widzowie „Halo tu Polsat” zareagują dopiero wtedy, gdy weekendowe poranki staną się zaskakująco puste? Czas pokaże, czy ta decyzja zostanie przyjęta ze zrozumieniem, czy może wywoła falę pytań i rozczarowania.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polsat Hit Festiwal: odważna Węgiel, spóźniona Kayah, zachwycony Miszczak, rozanielony Cyms, elegancka Doda – sprawdź, kto jeszcze wystąpi w Sopocie

Który program śniadaniowy oglądacie najczęściej i za co go lubicie? Piszcie nam śmiało komentarze na Facebooku i Instagramie!

Krzysztof Ibisz, Paulina Sykut-Jeżyna (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Paulina Sykut-Jeżyna (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Ewa Wachowicz (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Agnieszka Hyży, Maciej Rock (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Agnieszka Hyży, Maciej Rock (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)
Mateusz Gessler (fot. Jacek Kurnikowski/AKPA)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Oskar “Cyms się nabija” z DODY „jakby był wielkim artystą”? Wokalista nie wytrzymał i odpowiedział dosadnie – mamy WIDEO!

Opublikowano

w dniu

przez

Podczas konferencji Polsat Hit Festiwal zrobiło się gorąco i to nie tylko za sprawą błysków fleszy. Oskar Cyms znalazł się w samym centrum internetowej burzy po jednym uśmiechu. Czy młody wokalista naprawdę “nabijał się” z Dody? Dowiedz się więcej!

Jeszcze kilka lat temu Oskar Cyms śpiewał dla przechodniów na Monciaku, dziś jego nazwisko wymieniane jest obok największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Ma zaledwie 25 lat, a już doczekał się drugiego albumu studyjnego i tłumów oddanych fanów. Choć jego kariera nabiera tempa w zawrotnym rytmie, Cyms nie zapomina o korzeniach – i to właśnie jego autentyczność sprawia, że publiczność go uwielbia.

„Szkic i kontury” – tak brzmi tytuł najnowszego krążka Oskara Cymsa, który miał premierę właśnie dziś. Album jest odważniejszy, dojrzalszy, w jego tekstach można usłyszeć rozterki, nadzieje i refleksje – to coś więcej niż popowe piosenki. To opowieść o emocjach, którą artysta rysuje swoim głosem.

Na konferencji zapowiadającej Polsat Hit Festiwal 2025, Cyms zajął miejsce między Dodą a Roksaną Węgiel. Kiedy Doda zaczęła mówić o swoich planowanych występach, kamery uchwyciły Oskara, który według części internautów – miał robić dziwne miny. Internet natychmiast eksplodował teoriami i oskarżeniami o rzekome naśmiewanie się z wypowiedzi piosenkarki.

@przeambitni.pl Doda podczas konferencji prasowej “Polsat Hit Festiwal 2025” w Polsacie Zobacz wywiady z gwiazdami z konferencji oraz ciekawe newsy na naszym portalu ⤵️ 🌐 www.przeAmbitni.pl #doda #oskarcyms #polsathitfestiwal #polsat #konferencjaprasowa #przeambitni #gwiazdy #celebryci #plotki #showbiznes #showbiz #newsy #exclusive #rozrywka #czerwonydywan ♬ dźwięk oryginalny – IG: przeambitni

W mediach społecznościowych rozpętała się burza. Jedna z komentujących napisała dosadnie: „Cyms się nabija, jakby był wielkim artystą”. W sieci zawrzało – niektórzy bronili Oskara, inni go krytykowali. Z pozoru niewinne spojrzenie czy uśmiech urosły do rangi skandalu. Czy naprawdę tak trudno uwierzyć, że to po prostu była reakcja bez złych intencji?

Komentarze pod nagraniem z konferencji nie milkną – internauci zdają się podzieleni. Część z nich odebrała zachowanie Oskara Cymsa jako niezręczne, inni jako żart, a jeszcze inni… jako celową drwinę z Dody.

Gostek obok jaki onieśmielony; Oskar i jego miny najlepsze; Oskar się naśmiewa; Czy mi się wydaje czy Cyms się z niej zbija – piszą obserwatorzy.

Widać, że nawet drobny grymas potrafi dziś rozpalić sieć do czerwoności, a każdy gest gwiazdy może zostać odczytany na tysiąc sposobów.

POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show

“Żeby było jasne” – odpowiedź, której nikt się nie spodziewał

Choć zazwyczaj stara się nie wchodzić w internetowe przepychanki, tym razem Oskar Cyms nie zamierzał milczeć.Żeby było jasne – nie nabijałem się. Pozdrawiam – odpisał krótko, ale stanowczo. Reakcja artysty spotkała się z mieszanymi reakcjami, jednak wielu fanów odczytało ją jako wyraz klasy i spokoju. Cyms po raz kolejny udowodnił, że nie zamierza ulegać prowokacjom.

Czy między Cymsem a Dodą naprawdę iskrzy? Nic na to nie wskazuje. Artyści nie komentowali siebie nawzajem w żaden negatywny sposób, a cała sytuacja wydaje się być bardziej interpretacją widzów niż realnym konfliktem. To kolejny przykład, jak łatwo można wywołać aferę… jednym spojrzeniem. Zwłaszcza gdy mowa o gwiazdach, których każdy ruch jest analizowany pod mikroskopem widzów, słuchaczy i internautów.

Już niebawem na naszej stronie PrzeAmbitni.pl będziecie mogli zobaczyć z nim szczery wywiad, w którym poruszy temat emocji związanych z premierą nowej płyty, planami koncertowymi oraz… medialnym szumem wokół jego osoby. Jedno jest pewne – młody wokalista nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a jego “kontury” stają się coraz wyraźniejsze.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

Za co najbardziej cenicie Oskara Cymsa? Dajcie nam znać na Instagramie i Facebooku!

Doda i Oskar Cyms (archiwum prywatne PrzeAmbitni.pl)
Oskar Cyms (archiwum prywatne PrzeAmbitni.pl)
Oskar Cyms (archiwum prywatne PrzeAmbitni.pl)
Oskar Cyms (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Oskar Cyms (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)
Oskar Cyms (fot. Paweł Wrzecion/AKPA)

SJ

Kontynuuj czytanie

moda

Polsat Hit Festiwal: odważna Węgiel, spóźniona Kayah, zachwycony Miszczak, rozanielony Cyms, elegancka Doda – sprawdź, kto jeszcze wystąpi w Sopocie

Opublikowano

w dniu

przez

Tego jeszcze nie było! Organizatorzy zapowiadają, że Polsat Hit Festiwal 2025 to nie tylko muzyczne święto, ale i… największa prywatka w kraju. Emocje już sięgają zenitu – a to dopiero początek. Dowiedz się więcej i zobacz relację z konferencji prasowej!

Tegoroczna edycja Polsat Hit Festiwal w Operze Leśnej może przejść do historii jako najbardziej nieprzewidywalna i energetyczna odsłona sopockiego festiwalu. Od 23 do 25 maja widzowie Polsatu i publiczność na miejscu będą świadkami nie tylko popowych koncertów, ale również zaskakujących zestawień artystów i… dużej dawki kontrowersji. Hasło organizatorów mówi jedno: największa impreza w Polsce rusza właśnie tu!

Na konferencji zapowiadającej wydarzenie pojawiły się niemal wszystkie najważniejsze gwiazdy, które już za kilka dni przejmą scenę Opery Leśnej. Nie mogło zabraknąć jednej z najbardziej wyrazistych postaci polskiego show-biznesu – Dody, której udział zawsze wzbudza emocje. Nieco później na wydarzeniu pojawiła się Kayah, która mimo drobnego spóźnienia od razu skupiła na sobie uwagę mediów. Zestawienie tych dwóch ikon różnych pokoleń może oznaczać jedno: na scenie będzie się działo.

Do głosu dochodzą również reprezentanci młodszej generacji, którzy nie zamierzają ustępować pola. Roksana Węgiel, która już dawno przestała być tylko „młodą Eurowizyjną nadzieją” oraz Oskar Cyms, promujący właśnie swój najnowszy album „Szkic i kontury”, mają szansę wnieść świeżość i nowoczesność do sopockiego programu.

Ale to nie wszystko. Oprócz wspomnianych wcześniej gwiazd, na konferencji pojawili się również artyści, którzy odważnie wchodzą na rynek lub mają już ugruntowaną pozycję. Pojawili się m.in. Kuba Badach, Lanberry, Bryska, Carla Fernandes i Dawid Kwiatkowski. Wszyscy oni zaprezentują się na scenie w wyjątkowych odsłonach, często w nietypowych duetach lub zupełnie nowych aranżacjach. Festiwalowy line-up to prawdziwa mieszanka pokoleń i stylów, która może zaskoczyć nawet najbardziej wymagających widzów.

Ten rok obfituje również w jubileusze. Kayah, Feel, a także Alicja Majewska będą celebrować swoje sceniczne rocznice w wyjątkowy sposób. To okazja nie tylko do wspomnień, ale i muzycznych eksperymentów – organizatorzy zapowiadają bowiem nowe aranżacje kultowych utworów Seweryna Krajewskiego, które usłyszymy w zupełnie nowym świetle.

POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show

Kto jeszcze wystąpi i kto poprowadzi festiwal?

Kabarety to od lat nieodłączna część sopockiego festiwalu i również w tym roku nie mogło ich zabraknąć. Neo-Nówka, Ani Mru-Mru, Kabaret Młodych Panów oraz Jerzy Kryszak wystąpią ostatniego dnia wydarzenia, zapewniając publiczności solidną porcję humoru. Dla jednych to wyczekiwany finał, dla innych — niepasujący dodatek do muzycznego święta.

Polsat Hit Festiwal 2025 poprowadzi sprawdzona ekipa znanych i lubianych twarzy stacji. Gospodarzami koncertów będą Krzysztof Ibisz, Paulina Sykut-Jeżyna, Agnieszka Hyży, Maciej Rock, Adam Zdrójkowski oraz Ola Filipek – pojawią się w różnych duetach i konfiguracjach w zależności od dnia i charakteru wydarzenia.

Część prowadzących to doskonale znane telewizyjne duety – Maciej Rock i Adam Zdrójkowski wspólnie prowadzą muzyczne show „Must Be The Music. Nowy początek”, a Rock i Hyży tworzą zgrany zespół w programie „Halo, tu Polsat”. Z kolei Ibisz i Sykut-Jeżyna to stali prowadzący „Tańca z Gwiazdami”, czyli jednego z największych hitów Polsatu.

Do grona prowadzących dołącza też Ola Filipek, znana słuchaczom RMF FM, która tej wiosny podbiła serca widzów jako uczestniczka najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Emisja koncertów już od 23 do 25 maja o 20:00 w Polsacie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

Na który występ czekacie najbardziej? Dajcie nam znać na Facebooku i Instagramie!

Adam Zdrójkowski
Doda
Agnieszka Hyży
Aleksander Sikora
Cleo
Dawid Kwiatkowski
Edward Miszczak
Kayah
Bryska
Krzysztof Ibisz
Krzysztof Kiljańśki
Kuba Badach
Lanberry
Mietek Szcześniak
Oskar Cyms
Oskar Cyms
Carla Fernandes
Paulina Sykut-Jeżyna, Doda
Paulina Sykut-Jeżyna i Ralph Kaminski
Paulina Sykut-Jeżyna
Ralph Kaminski
Roksana Węgiel
Doda
Doda
Doda
Edward Miszczak, Kayah, Dawid Kwiatkowski
Logo Polsat Hit Festiwal

fot. Paweł Wrzecion/AKPA

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Ogień w głowie i na scenie – Natasza Urbańska odsłania swoje lęki w nowym utworze “Zasypiam w ogniu”

Opublikowano

w dniu

przez

Natasza Urbańska znów zaskakuje. Jej najnowszy utwór to bolesna podróż przez lęki, niepokój i sceniczne demony, o których wcześniej mówiła rzadko. A to nie koniec zaskoczeń – artystka ostatnio ogłosiła ważną decyzję dotyczącą swojej telewizyjnej przyszłości. Dowiedz się więcej!

Natasza Urbańska po raz kolejny udowadnia, że nie boi się trudnych tematów. Jej nowy singiel “Zasypiam w ogniu”, wyprodukowany przez duet Liker$, to osobista i mocna opowieść o walce z lękiem i niepokojem, który towarzyszy jej przed wejściem na scenę. Artystka sama współtworzyła tekst oraz linię melodyczną, co sprawia, że piosenka brzmi autentycznie i szczerze – jak wyznanie, a nie tylko produkt muzyczny.

W najnowszym utworze Natasza Urbańska sięga po bardzo sugestywny obraz ognia, który staje się metaforą wewnętrznego niepokoju, lęków i presji, jakiej poddawana jest tuż przed ważnymi występami. Płomień nie symbolizuje tu wyłącznie siły czy energii – to także chaos myśli, napięcie i strach przed oceną, które mogą sparaliżować nawet najbardziej doświadczonych artystów. “Zasypiam w ogniu” to emocjonalny manifest, który trafi do każdego, kto zmaga się z własnymi granicami i perfekcjonizmem.

Znana z perfekcji i wyrazistości, Natasza pokazuje w tym singlu inne oblicze – wrażliwe, wewnętrznie rozdarte, prawdziwe. Choć na scenie zawsze błyszczy pewnością siebie, prywatnie zmaga się z cichymi demonami. To odważny ruch artystki, która mogłaby iść bezpieczną ścieżką, ale decyduje się mówić głośno o tym, o czym wiele gwiazd milczy.

POLECAMY: Edyta Zając i jej partner ruszają do Afryki! TVN ujawnia gwiazdy nowej edycji kontrowersyjnego show

Artystka totalna – muzyka, taniec, telewizja

Nie sposób pominąć dorobku Urbańskiej, która od lat nie daje o sobie zapomnieć. Widzowie pokochali ją w “Tańcu z Gwiazdami”, “Bitwie na Głosy”, a jej zwycięstwo w “Mask Singer” przeszło do historii. Tam pokonała takich gigantów jak Beata Kozidrak, Grzegorz Skawiński czy Basia Kurdej-Szatan, udowadniając, że talent i konsekwencja mogą przełamać każde schematy.

Na fali sukcesów przyszedł też moment zaskakujący – Natasza po dwóch sezonach ogłosiła swoje odejście z “The Voice Kids”. W debiutanckiej edycji jako trenerka zastąpiła Dawida Kwiatkowskiego i poprowadziła swoją podopieczną, Michell Siwak, do zwycięstwa. Fani nie kryli szoku, a wielu nie ukrywało rozczarowania jej decyzją. Sama zainteresowana podkreślała, że to czas na nowe wyzwania.

Jej ostatnie utwory – “Deep Six”, “Antidotum” czy właśnie “Zasypiam w ogniu” – pokazują kierunek, w którym zmierza jej muzyczna tożsamość. To nie tylko pop z radiowym potencjałem, ale też intymna refleksja, niekiedy zahaczająca o art-pop. Urbańska nie goni za trendami – tworzy je na własnych warunkach.

Pewne jest jedno – Natasza Urbańska nigdy nie idzie na skróty. Zamiast łatwej popularności, wybiera szczerość i ryzyko. W czasach, gdy wiele gwiazd tworzy pod algorytmy, ona wciąż ma odwagę mówić o emocjach. I właśnie dlatego wciąż fascynuje.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sebastian Karpiel-Bułecka: Kto WYGRA “Must be the music”? Zdradzamy KULISY programu

Natasza Urbańska
Natasza Urbańska
Natasza Urbańska

źródło / fot. informacja prasowa

SJ

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością