Śledź nas

news

Agnieszka Popielewicz nie chce by jej córka została dziennikarką! [wywiad]

Opublikowano

w dniu

Prezenterka Polsatu znakomicie łączy pracę w telewizji z macierzyństwem oraz prowadzeniem dwóch firm. Choć uwielbia swoje zajęcia już marzy o emeryturze!

Jesteś założycielką portalu ślubnego PowiedzmyTak.pl. Skąd wziął się pomysł na coś takiego?

Z życia. Kiedy przed własnym ślubem szukałam inspiracji na rzeczy, które sprawią by ten dzień był naprawdę niezwykły. Niestety znalazłam bardzo niewiele informacji na polskich stronach. Stwierdziłam więc, że trzeba zmienić nieco zdanie o rodzimych tradycjach i generalnie przyjęciach, więc wypada zacząć pisać o sprawach dotyczących ślubu i wesela. Inspirowałam się głównie pomysłami z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

Jak wspominasz swój ślub i wesele?

Bardzo dobrze. W tym dniu zrealizowałam wiele swoich marzeń, m.in. to o wielkim bajkowym weselu. Dużą frajdę sprawiło mi przygotowywanie się do tego.

Dziś jesteś bardzo aktywną zawodowo mamą. Jak udaje Ci się godzić wychowywanie córki z innymi obowiązkami domowymi i pracą?

Jestem bardzo dobrze zorganizowana. Ponadto mam wokół siebie bliskie osoby, na których pomoc zawsze mogę liczyć. Mam też nianię, która zajmuje się Martą. Staram się jednak nie tracić kontaktu z dzieckiem i jeśli jest to możliwe, zabieram ją ze sobą do pracy. Mała bardzo często czeka na mnie gdzieś za kulisami programów, czy imprez, które prowadzę.

Myślisz, że w przyszłości, tak jak ty zostanie dziennikarką?

Bardzo bym nie chciała. Marta ma ponad półtora roku i już składa pierwsze zdania. Mam wrażenie, że rozumie wszystko co się wokół niej dzieje. Ciągle mówię do niej: „mam nadzieję, że nie będziesz robiła tego, co mamusia” (śmiech).

Dlaczego?

Chciałabym, żeby odnalazła się w jakimś innym, spokojniejszym i bardziej uporządkowanym zawodzie.

Czyżbyś żałowała drogi, którą wybrałaś?

Nie. Uważam, że udało mi się bardzo dużo osiągnąć. Mam też świadomość, jaką cenę prywatną i osobistą musiałam zapłacić, by znaleźć się w tym miejscu, w którym jestem. W zawodzie, który wykonuję, bardzo często trzeba w dużej części zrezygnować z siebie, by żyć na wysokich obrotach. Z drugiej strony, nie wiem, czy potrafiłabym inaczej, bo mimo wyrzeczeń praca sprawia mi ogromna przyjemność.

Masz jakieś marzenia zawodowe, których jeszcze nie zrealizowałaś?

Mnóstwo, a wśród nich takie, by za dziesięć lat pójść na emeryturę (śmiech). Chciałabym nacieszyć się życiem w taki sposób, by nie trzeba było podporządkowywać wszystkiego grafikom różnych nagrań.

Czyżbyś chciała zniknąć z okładek gazet? Tęsknisz do bycia osobą anonimową?

Popularność, czasem też taka, której byśmy nie chcieli, to m.in. cena, którą się płaci za pracę w mediach.

Czy plotki mocno bolą?

Po dziesięciu latach pracy, nad rzeczami, które o sobie czytam lub słyszę, przeszłam na porządku dziennego. Boli mnie jednak wtedy, gdy coś dotyka moich bliskich, bo niestety nie wszyscy zdążyli się uodpornić na to, co i w jaki sposób do nich dociera. Są ludzie, którzy z troski o mnie wciąż się denerwują. Osobiście nie wertuję gazet w poszukiwaniu informacji dotyczących mojej osoby, jednak to i owo mimo woli do mnie dociera. Nie komentuję też swojego życia prywatnego. Uważam, że tak jest lepiej.

Czy w show biznesie jest miejsce na przyjaźń?

Oczywiście, tak samo jak w każdym innym zawodzie. To nieprawda, że ciągle z kimś rywalizujemy. Uwielbiamy się z Maćkiem Rockiem, z Maćkiem Dowborem i wbrew plotkom, bardzo lubimy się z Pauliną Sykut i myślę, że ona by powiedziała to samo. Jesteśmy na bardzo fajnej stopie koleżeńskiej. Dla każdego na tym rynku jest miejsce. Więcej jesteśmy w stanie wygrać na współpracy niż na rywalizacji.

Jakie masz w życiu pasje?

Pasjonuje mnie biznes. Od pewnego czasu rozwijam się również w dziedzinie techoligicznej. Oprócz telewizji i portalu, pracuję dodatkowo w dwóch dużych firmach związanych z internetem i branżą eventową. Ponadto moją psają jest również dom. Uwielbiam gotować, urządzać, przyjmować gości. Nie stronie także od sportu – kocham narty i nie wyobrażam sobie zimy, żeby nie wybrać się na jakiś fajny stok.

Odnoszę wrażenie, że jesteś osobą mocno stąpającą po ziemi. Czy zgodzisz się ze mną w tej kwestii?

Tak, nauczyłam się mocno stąpać po ziemi. To jest niezbędne w prowadzeniu biznesu. Ale na szczęście nie stałam się zimną i wyniosłą businesswoman (śmiech).

W jakiej dziedzinie biznesu czujesz się najlepiej?

Przyznam, że nie jestem najlepsza w pracach biurowych. Wolę rzeczy bardziej kreatywne. Bardzo dobrze czuję się również w dziedzinie sprzedaży, prowadzeniu negocjacji i utrzymywaniu relacji z klientami.

Rozmawiała Martyna Rokita

KTzG_Agnieszka Popielewicz i Bilguun agnieszka popielewicz karolina malinowska

Fot. materiały prasowe, screeny z facebooka

news

Małgorzata Tomaszewska: SKANDAL! Poszło o Olka Sikorę. Czy Agnieszka Kaczorowska przyćmiła Filipa Gurłacza w “Tańcu z Gwiazdami”?

Opublikowano

w dniu

przez

Kontynuuj czytanie

news

TYLKO U NAS! To my pierwsi przewidzieliśmy duet Kadziewicz – Lewandowska w „Pytaniu na Śniadanie”! Wiemy, kiedy zadebiutują na antenie

Opublikowano

w dniu

przez

Jeszcze kilka dni temu spekulacje krążyły wokół tajemniczej nowej prowadzącej „Pytania na Śniadanie”. Portale plotkarskie pisały o Łukaszu Kadziewiczu, ale nikt nie wiedział, kto stanie u jego boku. Nikt… oprócz nas. To przeAmbitni.pl jako jedyni wskazali Annę Lewandowską jako potencjalną partnerkę byłego siatkarza – i dziś TVP oficjalnie potwierdziło te informacje. Dowiedz się więcej!

Choć wielkie przetasowania w „Pytaniu na Śniadanie” miały miejsce już na początku 2024 roku, TVP wciąż dynamicznie odświeża skład prowadzących. Po dołączeniu Beaty Tadli, Roberta Stockingera, Katarzyny Dowbor i Katarzyny Pakosińskiej, co kilka miesięcy pojawiają się kolejne zmiany – kilka miesięcy temu na antenie zadebiutowała Krystyna Sokołowska, a Łukasz Nowicki powrócił po przerwie. Teraz czas na nowy duet: Łukasz Kadziewicz i Anna Lewandowska. I to właśnie przeAmbitni.pl jako pierwsi wskazali tę konfigurację prowadzących!

Tydzień temu, kiedy inne portale spekulowały jedynie o obecności Kadziewicza, to my przedstawiliśmy dwie możliwe kandydatki do roli jego partnerki: Gabi Drzewiecką oraz Annę Lewandowską. Dziś wszystko stało się jasne – wybór padł na tę drugą.

Anna Lewandowska przez lata była reporterką show-biznesową w „Pytaniu na Śniadanie”, jednak dopiero niedawno miała okazję sprawdzić się w roli prowadzącej – 8 marca, z okazji Dnia Kobiet, poprowadziła program u boku Beaty Tadli i zebrała bardzo pozytywne opinie od widzów. Jej awans to nie tylko ukłon w stronę lojalności wobec stacji, ale też decyzja, która wyraźnie pokazuje, że TVP stawia na ludzi z doświadczeniem i ekranową charyzmą.

Debiut Łukasza Kadziewicza w roli prowadzącego nie był już żadnym zaskoczeniem – jego niedawna obecność w programie, swoboda na wizji i słynna wypowiedź „Coś mi podpowiada, że będę tu częściej” wystarczyły, by wzbudzić podejrzenia. Teraz wszystko się potwierdza – były siatkarz oficjalnie dołącza do ekipy „PnŚ”.

Co ciekawe, mimo potwierdzenia składu nowego duetu, TVP nadal nie zdradza dokładnej daty debiutu tej pary. Wszystko wskazuje na to, że ma to być jeszcze w kwietniu, jednak konkretów brak. To tylko podsyca atmosferę i sprawia, że widzowie z jeszcze większym zainteresowaniem śledzą rozwój sytuacji.

Wszystkiego dobrego dla nowych prowadzących; Wspaniałe wieści; Nareszcie Ania; Mega news; Cudowna wiadomość; Jestem zaskoczona, ale pozytywnie – piszą zaskoczeni fani programu.

POLECAMY: Malwina Wędzikowska o BUNCIE i fanach “The Traitors. Zdrajcy” – Michał Piróg, Sandra Kubicka, …

Czy to koniec zmian?

Warto też zauważyć, że powołanie szóstej pary prowadzących może oznaczać dalsze roszady w śniadaniówce. Czy ktoś z obecnych dziennikarzy pożegna się z programem? Przypomnijmy, że niedawno po cichu z anteny zniknęli Klaudia Carlos i Piotr Wojdyło. Możliwe, że to nie koniec zmian.

Jedno jest pewne – to przeAmbitni.pl jako jedyni trafili w dziesiątkę, wskazując Annę Lewandowską jako partnerkę Łukasza Kadziewicza, zanim zrobił to ktokolwiek inny.

Śniadaniówkę Telewizji Polskiej można śledzić od poniedziałku do niedzieli o 7:30.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: TVP szykuje zaskoczenie – wiemy, z kim Łukasz Kadziewicz ma prowadzić „Pytanie na śniadanie”

Cieszycie się z nowej pary w “Pytaniu na śniadaniu”? Dajcie znać nam na Instagramie!

Anna Lewandowska (fot. screen Instagram Anna Lewandowska)
Łukasz Kadziewicz (fot. screen Instagram Łukasz Kadziewicz)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Bart Pniewski OSTRO komentuje aferę: Edyta Górniak i Alan Krupa nie mieli prawa. Zdradza, że Górniak nosi maskę!

Opublikowano

w dniu

przez

Kontynuuj czytanie

news

WonerS szaleje wożąc się w sklepowym wózku. U boku seksowna dziewczyna!

Opublikowano

w dniu

przez

WonerS szaleje wożąc się w sklepowym wózku. U boku seksowna dziewczyna! / WonerS wydał już trzeci klip w tym roku. 16-letni wokalista disco polo idzie na rekord?

Szymon Woner, czyli popularny WonerS nie przestaje zaskakiwać. W przeciągu niecałych trzech miesięcy wydał aż trzy teledyski, a lada dzień światło dzienne ujrzy jego debiutancka płyta, pt. „MeloPop“. Właśnie ukazał się najnowszy klip młodego wokalisty do numeru „Perfekcyjna“. 16-letni gwiazdor disco polo szaleje w nim w sklepowym wózku z popularnego dyskontu spożywczego. 

POLECAMY: Agnieszka Kaczorowska tylko gra przed kamerą? Antek Smykiewicz ujawnia nieznane kulisy „Tańca z Gwiazdami”

WonerS idzie jak burza! Najmłodszy wokalista polskiej sceny muzyki tanecznej nie ogląda się za siebie i ani na chwilę nie zwalnia tempa. Wydaje klip za klipem. Jego utwory są na świetnym poziomie artystycznym, a teksty coraz odważniejsze. W lutym wypuścił teledysk do utworu „Na pół”, w marcu nieco kontrowersyjny „Obiekt zainteresowania”, a 3 kwietnia premierę miał widoklip do hitu „Perfekcyjna”. Na planie panowała luźna atmosfera oraz istne szaleństwo. Nastolatek, który śpiewa o fascynacji kobietą, wskakując do sklepowego wózka znów poczuł się jak dziecko, ale u swojego boku zamiast mamy towarzyszy mu kusząca modelka!

Teledysk do piosenki „Perfekcyjna” jest trochę z przymrużeniem oka. Kiedyś uwielbiałem wskakiwać rodzicom do sklepowych wózków. Przynajmniej mieli mnie z głowy na zakupach, bo nie marudziłem. Teraz sam czasem wożę swoją młodszą siostrę. Bawią mnie także tik tokowe wirale z ich wykorzystaniem. Postanowiłem zrobić też swój. Zapewniam, że po zdjęciach odstawiliśmy „sprzęt” na miejsce w idealnym stanie, a nawet lepszy, bo zafundowaliśmy mu myjnię – śmieje się WonerS i zapowiada, że to nie ostatni jego teledysk w tym roku.

– Będą kolejne, więc bądźcie czujni – dodaje wokalista, którego grafik koncertowy pęka w szwach, a pod sceną gromadzi tłumy.

Odważne teksty i piękne kobiety w tle!

WonerS ma dopiero 16 lat, ale jest bardzo dojrzały, podobnie jak teksty jego utworów. Teledyski zaś obfitują w piękne kobiety. Tak też jest tym razem. „Perfekcyjna” to energiczny numer o fascynacji i pożądaniu, w którym tekst balansuje między zauroczeniem a grą emocji. Opowiada historię dziewczyny, która zachwyca wyglądem i stylem, ale jednocześnie wydaje się niedostępna. Luksusowe marki, podróże i nocne życie budują atmosferę nowoczesnego romansu, w którym bohater daje się wciągnąć w jej świat. Dynamiczny refren podkreśla narastające uczucia, a wersy o sercu z lodu wprowadzają element tajemnicy i dystansu. Muzykę stworzył kolumbijski producent Dimelodeya, natomiast słowa napisał sam Szymon Woner. Mocny beat, chwytliwa melodia z pewnością rozkręcą każdą imprezę. Humorystyczny teledysk zrealizował Playcam na ulicach Wrocławia. Sami zobaczcie i oceńcie!

Szymon Woner odlicza też dni do jednego z najważniejszych w jego karierze wydarzeń. 27 kwietnia w sprzedaży pojawi się, zapowiadana od dłuższego czasu płyta WonerSa, zatytułowana „MELOPOP”. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Andziaks wystąpi w „Tańcu z Gwiazdami”? Jej tajemnicza wypowiedź wywołała burzę!

Fot. archiwum prywatne.

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością