Śledź nas

news

Katarzyna Galica: “Nie oglądam siebie na ekranie”!

Opublikowano

w dniu

Znaliśmy ją m.in. z „Samego życia”, „Świata według Kiepskich”, czy „Plebanii”. Ostatnio w polsatowskich „Przyjaciółkach” gra Oliwię. Przyznaje, że ta postać jest dla niej aktorskim wyzwaniem.

W serialu „Przyjaciółki” wcielasz się w rolę Oliwii. Jaką kobietą jest twoja bohaterka?

Szczerze mówiąc to jestem bardzo ciekawa opinii widzów, tego jak oni mnie odbierają. Oliwia miała być z założenia czarnym charakterem, ale w rzeczywistości nie jest złą kobietą. Jeśli komuś bruździ, to zazwyczaj robi to w sposób nieświadomy, z głupoty i naiwności. Nigdy nie narzekała na brak pieniędzy, za to zawsze miła duże problemy ze sobą i z mężem, który ją zdradzał. Jej ekspresywny sposób bycia zazwyczaj drażni otoczenie, więc moja bohaterka nie posiada raczej przyjaciół. Chciałaby mieć koleżanki, ale ciągle, niechcący czyni coś, co ludzi od niej odpycha. Jedynie Patrycja jest w stanie ją zaakceptować, a czasem nawet zrozumieć.

Czy Oliwia jest osobą, na którą patrząc można śmiało stwierdzić, że pieniądze szczęścia nie dają?

Zdecydowanie tak. Pochodzi z zamożnej rodziny, ale niestety nie posiada wykształcenia ani określonych zainteresowań czy pasji. Mimo że ma niemal wszystko, jest tak nieszczęśliwa, że nawet próbowała się zabić. Od bogatego tatusia poza pieniędzmi, nie może liczyć na żadne inne wsparcie.

Postać, którą odgrywasz uwielbia ciuchy. Do fashionistki jednak chyba jej daleko.

Oliwia ubiera się dość charakterystycznie. W odczuciu większości tandetnie, w jej własnym na bogato. Lubi futra i tzw. panterki.

Podobno bardzo polubiłaś swoją bohaterkę.

Tak, to prawda. Ta postać jest dla mnie sporym wyzwaniem aktorskim. Odgrywając ją świetnie się bawię, ale i dużo uczę. Przygotowując się do roli, uświadomiłam sobie, że takie przerysowane osobowości jak Oliwia faktycznie istnieją. Trochę mi ich szkoda, bo chciałyby być fajne, ale często stają się pośmiewiskiem.

Chyba jednak nie wszyscy odwrócili się od Oliwii?

Tak jak już wcześniej wspomniałam los mojej bohaterki nie jest obojętny Patrycji, która patrzy na Oliwię z przymrużeniem oka, ale jej nie odrzuca. To ona powstrzymała ją przed próbą samobójczą i przekonywała z uporem, że życie jednak ma sens.

W tym sezonie „Przyjaciółek” to Patrycja będzie miała problemy osobiste. Czy Oliwia będzie starała się jej pomagać?

Bardzo by chciała, ale niestety nie potrafi. Próbując pocieszyć koleżankę, popełnia ogromne gafy, np. rzuca w jej obecności komentarz, że zmarnowało się mnóstwo jedzenia, bo zaplanowane wesele się nie odbyło.

Jak mężczyźni patrzą na Oliwę? Czy ma u nich powodzenie?

Mężczyźni lubią takie nieporadne kobietki. Oliwia będzie romansować ze Stemplem, czyli fryzjerskim pomocnikiem Patrycji, który nie do końca wiadomo, czy woli kobiety, czy mężczyzn. Niemniej jednak mojej postaci to nie przeszkadza. Przyjdzie jej walczyć o względy Stempla z innym fryzjerem gejem. Pragnie wielkiej miłości, ale trudno jej zbudować trwałą relację z jakimkolwiek mężczyzną.

Jeśli nie uda jej się stworzyć związku ze Stemplem, to może chociaż zyska przyjaciela? W końcu w naszym społeczeństwie funkcjonuje przekonanie, że najlepszym przyjacielem dla kobiety jest gej. Zgadzasz się z tym?

Coś w tym jest. Prywatnie mam mnóstwo gejów wśród swoich znajomych. Świetnie się dogadujemy.

Sporo scen grasz z Joanną Liszowską. Czy udało się wam również złapać wspólny język poza planem?

Świetnie nam się razem pracuje i miło rozmawia nie tylko o pracy. Asia jest bardzo pozytywną osobą.

Dzielisz życie między Kraków a Warszawę. Czy życie na walizkach Cię nie męczy?

Właśnie jestem w trakcie prób do nowego przedstawienia „Body Art” w krakowskim Teatrze Stu. Będzie to sztuka o współczesnej sztuce. Poza tym w Krakowie jest mój dom i rodzina. W Warszawie jestem wtedy, gdy nagrywam kolejne odcinki serialu. Nie mam powodów do narzekań. Pociąg jedzie niecałe trzy godziny.

Prywatnie jesteś mamą małej Poli. Jak się córeczka chowa?

Bardzo dobrze. Ma trzy i pół roku. Chodzi do przedszkola i rozwija się świetnie. Jestem szczęśliwa, że mała akceptuje moją nieobecność. Kiedy jestem w pracy zostaje z moimi rodzicami, których bardzo kocha. Jest przyzwyczajona, że często wyjeżdżam. To też nie jest tak, że znikam na całe tygodnie. Bywa, że pracuję intensywnie, a potem mam dłuższą przerwę, więc jestem w domu niemal cały czas.

Jak reaguje, kiedy widzi mamę na ekranie?

Nie oglądam siebie, więc nie miałam okazji zaobserwować jej reakcji. Moi rodzice czasem pokazywali jej seriale z moim udziałem, więc wie, że mamę można czasem zobaczyć w telewizji. Dla współczesnych dzieci to nie jest nic nadzwyczajnego, ponieważ są przyzwyczajone, że od najmłodszych lat towarzyszy im kamera. Tak jest też u nas. Często oglądamy wspólnie na ekranie telewizora domowe filmiki, na których jesteśmy ze swoją córeczką. Podejrzewam, iż jest jeszcze za mała, by odróżnić mamę w serialu od mamy z rodzinnego nagrania (uśmiech).

Rozmawiała Martyna Rokita dla tygodnika “Kropka TV”Kasia Galica 1 Galica Katarzyna

Fot. materiały prasowe i screen z facebooka

news

Agnieszka Kaczorowska tylko gra przed kamerą? Antek Smykiewicz ujawnia nieznane kulisy „Tańca z Gwiazdami”

Opublikowano

w dniu

przez

Obecna edycja „Tańca z Gwiazdami” to nie tylko taneczna rywalizacja, ale też powroty i konflikty z przeszłości. W centrum zainteresowania ponownie znalazła się jedna z najbardziej rozpoznawalnych trenerek show. Tym razem nie za sprawą spektakularnego występu, lecz mocnych słów byłego uczestnika. Dowiedz się więcej!

Choć Agnieszka Kaczorowska po kilkuletniej przerwie z impetem powróciła do programu „Taniec z Gwiazdami”, jej obecność w show nie budzi jedynie zachwytów. Tancerka, która niedawno rozstała się z mężem, wystąpiła w kontrowersyjnym reality show i publicznie krytykowała obecne jury tanecznego formatu, znów wzbudza emocje. Tym razem za sprawą poważnych zarzutów ze strony byłego scenicznego partnera.

W bieżącej edycji Kaczorowska występuje w parze z Filipem Gurłaczem, a duet nie tylko zachwyca jurorów, ale również zyskuje ogromną sympatię widzów. Ich występy wielokrotnie oceniane były maksymalną notą, a komentarze w sieci przepełnione są pochwałami. Trenerka prezentuje się jako perfekcyjna, zaangażowana i pełna pasji – ale czy taka była zawsze?

Do głosu postanowił dojść wokalista Antek Smykiewicz, który wiosną 2018 roku miał okazję współpracować z Kaczorowską na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”. Ich przygoda z programem nie potrwała długo – jako pierwsi pożegnali się z taneczną rywalizacją. Choć od tamtej edycji minęło już kilka lat, wokalista właśnie teraz postanowił opowiedzieć, jak naprawdę wyglądała ich współpraca za kulisami.

Niestety, współpraca z Agnieszką Kaczorowską była jedną z najgorszych w moim życiu. To podła i nietaktowna osoba, udająca przed kamerą kogoś zupełnie innego – przyznał wprost, sugerując, że rzeczywistość mocno odbiegała od tego, co widzieli widzowie.

Wokalista nie krył rozczarowania podejściem trenerki. Twierdzi, że kontakt z nią był znikomy, a atmosfera na sali treningowej daleka od profesjonalizmu.

Prawie ze mną nie rozmawiała, a gdy zapytałem, czemu tak się zachowuje, potrafiła wypalić do mnie, że produkcja nie płaci jej za rozmowę ze mną, tylko za tańczenie, więc nie ma ochoty ze mną rozmawiać – kontynuował Smykiewicz.

Te słowa brzmią wyjątkowo mocno, zwłaszcza gdy zestawimy je z dzisiejszym wizerunkiem Kaczorowskiej jako empatycznej mentorki.

POLECAMY: Zaczyna się WALKA o finał „MasterChef Nastolatki”! Poznaj zaskakujące wyzwania i gości, którzy pojawią się w odcinku

Jak Smykiewicz wspomina przygodę z show?

Jak dodaje Smykiewicz, tancerka miała często przychodzić spóźniona i nie angażować się w przygotowania. Według niego, program, który miał być szansą na rozwój i współpracę, stał się przykrym doświadczeniem. Zastrzega jednak, że nie dotyczy to całej produkcji – wręcz przeciwnie – z resztą zespołu i uczestników utrzymuje pozytywne relacje do dziś.

Na treningi przychodziła spóźniona i nie wkładała w nie serca. Program przyniósł mi wiele długoletnich, serdecznych znajomości, a z większością uczestników do dziś utrzymuję kontakty. Z Agnieszką Kaczorowską jakikolwiek kontakt zakończył się po zakończeniu programu – na całe szczęście – zdradził.

Czy obecny wizerunek Kaczorowskiej to rzeczywista przemiana, wynikająca z lat doświadczeń i osobistego rozwoju, czy raczej efekt skutecznie zaplanowanej strategii PR? Jedno nie ulega wątpliwości – każde kontrowersyjne wspomnienie, każdy medialny zgrzyt z przeszłości tylko podsyca zainteresowanie widzów i przyciąga jeszcze większą publiczność przed ekrany „Tańca z Gwiazdami”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Andziaks wystąpi w „Tańcu z Gwiazdami”? Jej tajemnicza wypowiedź wywołała burzę!

A Wy jak ocieniacie całą tę medialną aferę z Kaczorowską? Podzielcie się swoimi komentarzami na naszym Instagramie i Facebooku!

Antek Smykiewicz (fot. screen Instagram Antek Smykiewicz)
Antek Smykiewicz, Iza Krzan (fot. screen Instagram Antek Smykiewicz)
Antek Smykiewicz, Matuesz Hładki, Dorota Chotecka (fot. screen Instagram Antek Smykiewicz)
Agnieszka Kaczorowska (fot. screen YouTube Przeambitni.pl)
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz (fot. screen Instagram Przeambitni.pl)
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz (fot. screen Instagram Przeambitni.pl)

SJ

Kontynuuj czytanie

news

Malwina Wędzikowska o BUNCIE i fanach “The Traitors. Zdrajcy” – Michał Piróg, Sandra Kubicka, …

Opublikowano

w dniu

przez

Malwina Wędzikowska o BUNCIE i fanach “The Traitors. Zdrajcy” – Michał Piróg i Sandra Kubicka

Kontynuuj czytanie

news

The 50: Kinga Zawodnik o swojej METAMORFOZIE i udziale w realityshow – a jak PSYCHIKA?

Opublikowano

w dniu

przez

The 50: Kinga Zawodnik o swojej METAMORFOZIE i udziale w realityshow – a jak PSYCHIKA?

Kontynuuj czytanie

news

Zaczyna się WALKA o finał „MasterChef Nastolatki”! Poznaj zaskakujące wyzwania i gości, którzy pojawią się w odcinku

Opublikowano

w dniu

przez

To już ostatnia prosta! Siódmy odcinek kulinarnego hitu to prawdziwy test charakterów – na pozór łatwe zadania okazują się bezlitosne. W grze zostało tylko kilku młodych kucharzy, a stawka jest wyższa niż kiedykolwiek. Dowiedz się więcej i poznaj szczegóły nowego odcinka!

W półfinale “MasterChefa Nastolatki” emocje sięgają zenitu – presja rośnie z minuty na minutę, bo każdy błąd może kosztować miejsce w finale. Uczestnicy, którzy przeszli przez tygodnie kulinarnych bitew, stają przed pierwszym zadaniem, które – choć brzmi niewinnie – okazać się może prawdziwym polem minowym. Jajko poche w sosie holenderskim to klasyka, ale tylko perfekcja ma tu znaczenie. Nie ma miejsca na kompromisy – liczy się wyczucie czasu, precyzyjna temperatura i balans smaków.

Zadanie z jajkiem będzie oceniane przez wyjątkowego gościa. W kuchni pojawi się Michał Korkosz, szerzej znany jako „Rozkoszny” – autor bestsellerowych książek kulinarnych i mistrz zamieniania prostych przepisów w finezyjne dania. Jego gust nie zna litości, a jego podniebienie wyczuje każdy niuans. Czy młodzi uczestnicy zdołają sprostać oczekiwaniom kulinarnego perfekcjonisty?

Kiedy emocje po pierwszym zadaniu ledwo opadną, nadejdzie kolejne, jeszcze trudniejsze wyzwanie. Do studia wkroczy legenda kuchni japońskiej – Chef Alon Than – laureat międzynarodowych konkursów i mistrz sushi. Jego obecność oznacza jedno: będzie trudno, dokładnie, a każdy detal może przesądzić o wyniku. Tym razem uczestnicy zmierzą się z wyzwaniem rodem z Tokio – przygotowaniem Omakase.

Dla niewtajemniczonych – Omakase to nie po prostu sushi. To sztuka kulinarnej narracji, w której szef kuchni decyduje, co i w jakiej kolejności zostanie podane. Każde danie musi tworzyć spójną opowieść – zaskakiwać, zachwycać i rozwijać się jak dobrze napisana powieść. A do tego potrzeba nie tylko talentu, ale też ogromnej dyscypliny i intuicji.

Pod czujnym okiem Chefa Alona Thana młodzi kucharze będą musieli zaprezentować swoje wyczucie smaku, kompozycję i odwagę. Kreatywność to za mało – tu liczy się mistrzostwo. Dla wielu będzie to zupełnie nowy teren, a presja półfinału tylko spotęguje trudność. Niektórzy pokażą prawdziwy błysk geniuszu, inni – niestety – polegną.

POLECAMY: Andziaks wystąpi w „Tańcu z Gwiazdami”? „Tak, jesienią się widzimy” – zdradziła szczegóły!

Kiedy i gdzie oglądać półfinałowy odcinek?

Zadanie Omakase będzie ostatnim przystankiem przed wielkim finałem. Kto podbije serca jurorów, a kto z hukiem odpadnie na ostatniej prostej? W grze zostało tylko kilka miejsc i każdy wie, że margines błędu nie istnieje. Nawet najmniejszy szczegół może zaważyć na przyszłości młodych kucharzy.

Siódmy odcinek „MasterChef Nastolatki” zapowiada się jako najbardziej bezwzględny i emocjonujący moment tego sezonu. Emocje, łzy, presja i kulinarna precyzja – tego nie da się przegapić. Emisja już dziś, 7 kwietnia, o godz. 20:55 w TVN. A dla tych, którzy nie zdążą zasiąść przed telewizorem – odcinek będzie dostępny również online na Player.pl oraz platformie MAX.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Magda Wójcik o DRAMACH w “The 50”, adopcji DZIECI przez LGBT+ oraz Mariannie Schreiber: Robi i mówi SZOKUJĄCE rzeczy

Będziecie oglądać dzisiejszy odcinek programu? Dajcie znać nam w social-mediach!

Michel Moran, Dorota Szelągowska, Alon Than
Michel Moran, Dorota Szelągowska, Alon Than
Michel Moran, Dorota Szelągowska, Michał Korkosz
Alon Than i uczestnicy półfinału
Michał “Rozkoszny” Korkosz
Michel Moran, Dorota Szelągowska, Alon Than

źródło/fot – biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery

SJ

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością