Zapowiada się ciekawie?!

Program “Na Językach”, który od początku prowadziła Agnieszka Szulim nie pojawi się w nadchodzącej ramówce stacji TVN. W zamian, produkcja przygotowała dla widzów zupełnie nową propozycję.

Jesienią do oferty TVNu trafi program “Azja Express“, który poprowadzi wspomniana powyżej Agnieszka Szulim. O co w nich chodzi? Uczestnicy, których widzowie doskonale znają z działalności medialnej podjęli się niecodziennym wyzwaniom. W każdym odcinku mieli do pokonania wyznaczony dystans w Azji i musieli pokonać go mając do dyspozycji tylko jednego dolara. Do nich należały decyzje w jaki sposób dotrą do celu i na co przeznaczą tę minimalną kwotę.

W programie wzięło udział osiem par. W wyjątkowej przygodzie udział wzięli m.in. Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan, Hanna Lis i Łukasz Jemioł, Agnieszka Włodarczyk i Maria Konarowska. W każdym odcinku towarzyszyła im Agnieszka Szulim. Dziennikarka zdradziła kilka smaczków dotyczących pracy przy “Azja Express” i jak się okazuje – bywało ciężko!

Codzienne pobudki o 3:30, co jest barbarzyńską porą dla organizmu. Największym wyzwaniem było to, że pierwszy raz pracowałam z międzynarodową ekipą i zobaczyłam różnicę w tym, jak się robi telewizję za granicą, a jak się robi telewizję w Polsce (…) To było ogromnym wyzwaniem, ja się musiałam w tym odnaleźć, stawałam na rzęsach, robiłam,Wszystko, co my rozgrywamy w programie, to jest jeden do jednego. Tam nie ma miejsca na ściemę. To było ogromnym wyzwaniem, ja się musiałam w tym odnaleźć, stawałam na rzęsach, robiłam, co mogłam. Czy mi się udało, to ocenią widzowie  – mówiła w rozmowie z Newseria LifeStyle

Myślicie, że Szulim poradziła sobie w tego typu programie? Na to pytanie uzyskamy odpowiedź już jesienią. Jesteście ciekawi?