Nie raz prasa rozpisywała się na temat związku Natalii Siwiec i Mariusza Raduszewskiego. Niektórzy od początku nie wróżyli tej parze zbyt długiej wspólnej przyszłości. Para jednak od kilku lat tworzy szczęśliwe małżeństwo. Ostatnio zauważyliśmy jednak, że Natalia nie nosi obrączki.

Niedawno mieliśmy okazję spotkać osobiście Natalię Siwiec. Naszą uwagę przykuła prawa dłoń celebrytki, na której palcu zauważyliśmy brak ślubnej obrączki. Zapytaliśmy, więc gwiazdę, jaki jest powód tego, że nie nosi symbolu trwałości małżeństwa.

– Mieliśmy obrączki, ale dwa lata temu w Tajlandii, podczas sesji zdjęciowej kostiumów kąpielowych musiałam ją zdjąć. Została w hotelu. Przez tydzień o niej nie myślałam, a jak się pakowałam, to zauważyłam, że zniknęła. Ktoś ją musiał ukraść w miejscu, gdzie się zatrzymaliśmy. Nie była to celowa zguba. Mariusz na szczęście się nie zezłościł. Zresztą cały czas towarzyszył mi na tym wyjeździe, wiec wie, że nie zdjęłam jej celowo. Zrozumiał sytuację i na znak solidarności również nie nosi swojej – uśmiecha się Natalia, podczas jednego z naszych wywiadów. – Kiedyś na pewno kupimy sobie nowe, ale to już nie będzie to samo. Na tamtych, które były wykonane z białego złota widniała data naszego ślubu. Były proste, ale piękne. Płakałam po stracie swojej obrączki, ale Mariusz mnie pocieszał, że przecież nie pozbyłam się jej specjalnie – dodaje Siwiec.

fot. screeny z facebooka/skany z prasy