Uma Thurman w kampanii Marc O’Polo wiosna-lato 2015!

W tym sezonie przewodnim hasłem Marc O’Polo jest Natural Evolution – którym marka chce podkreślić swój nowoczesny styl nie zapominając o jednoczesnym przywiązaniu do natury. Nic więc dziwnego, że po raz kolejny, ambasadorami zostali Jeff Brudges i Uma Thurman.
Aktora, matka i muza Quentina Tarantino jak nikt inny reprezentuje tak bliskie Marc O’Polo wartości. Uma to kobieta z krwi kości, która nie boi się życiowych wyzwań, ale jednocześnie zawsze stara się podążać za swoim wewnętrznym głosem i żyć zgodnie z własną naturą. Właśnie dlatego utożsamia się tak mocno z najnowszą kolekcją Marc O’Polo, która nie tylko odzwierciedla jej casualowy, ale i nowoczesny styl.
To, co zachwyciło Umę to subtelne niuanse. Chodzi tu nie tylko o kolor, ale i rodzaj tkanin. Stąd delikatnie połyskujące jedwabie i wiskozy, natomiast tekstura to połączenie chropowatych, rustykalnych faktur z prostymi i surowymi cięciami, które tworzą nowy i bardzo elegancki “chic-mix” w najlepszy sposób oddający “ducha” tego sezonu. Zaś naturalne kolory są punktem wyjścia kolekcji do bardziej nowoczesnego kierunku opartego na prostych i czystych fasonach.
Trailer kampanii wiosna-lato 2015:
Fot. materiały prasowe

news
Maciej Mindak nie żyje. Rodzina zmarłego przerwała milczenie i apeluje do mediów: “Prosimy o …”

Śmierć Macieja Mindaka zaskoczyła wszystkich – nikt nie spodziewał się tak tragicznej informacji. Miał zaledwie 38 lat, był u szczytu popularności i spełniał się zawodowo. Teraz jego najbliżsi kierują ważny apel do opinii publicznej. Dowiedz się więcej!
Wczoraj wieczorem media społecznościowe i portale informacyjne obiegła tragiczna informacja – Maciej Mindak, znany z takich programów jak „House Hunters – Poszukiwacze domów” i „Mieszkanie na miarę”, zmarł nagle 23 lipca w wieku zaledwie 38 lat. Wieść o jego śmierci pojawiła się w przestrzeni publicznej dopiero kilkanaście dni po tragedii, co tylko spotęgowało szok wśród fanów i środowiska medialnego.
Maciej Mindak był nie tylko telewizyjną osobowością, ale także uznanym i cenionym agentem nieruchomości. Widzowie pokochali go za profesjonalizm, pogodę ducha i naturalność. Jego obecność na ekranie wzbudzała zaufanie – potrafił mówić o domach z pasją, jakiej brakuje wielu ekspertom.
Choć od śmierci Macieja Mindaka minęło już kilkanaście dni, rodzina dopiero teraz postanowiła zabrać głos – i to nie bez powodu. Adwokat Olga Ryczkowska-Klatt, reprezentująca bliskich zmarłego, wydała oficjalne oświadczenie, w którym zaznaczyła, że okoliczności śmierci pozostają niewyjaśnione i nadal prowadzone jest postępowanie wyjaśniające.
W tym samym komunikacie pełnomocniczka rodziny stanowczo zaapelowała do wszystkich mediów i dziennikarzy. Rodzina prosi, by uszanować ich prawo do prywatności i żałoby, szczególnie w kontekście zbliżającej się ceremonii pogrzebowej. Podkreślono, że żadne komentarze ani wywiady nie będą udzielane.
W imieniu rodziny zmarłego Macieja Mindak informuję, że postępowanie wyjaśniające okoliczności jego śmierci pozostaje w toku. Na obecnym etapie, kierując się dobrem prowadzonego postępowania, a także ochroną prywatności i uczuć bliskich, rodzina nie udziela żadnych komentarzy ani nie będzie odnosić się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień i spekulacji – czytamy fragment oświadczenia przekazanego redakcji o2.pl.
Nie zabrakło także informacji o tym, aby uszanować prywatność rodziny:
Uprzejmie, lecz stanowczo prosimy wszystkich przedstawicieli mediów o uszanowanie prywatności rodziny oraz jej prawa do przeżywania żałoby w ciszy i skupieniu. Apelujemy o powstrzymanie się od prób kontaktu z członkami rodziny, obecności ekip medialnych w pobliżu miejsca pochówku, a także o nienagrywanie i niefotografowanie przebiegu uroczystości. Dziękujemy za zrozumienie i zachowanie taktu w tym trudnym dla bliskich czasie – czytamy.
POLECAMY: Nie wygrała „Mam Talent!”, a podbija sceny, radia i serca fanów! Kim jest Wiktoria Kida i co szykuje?
Fani i gwiazdy w szoku po wstrząsających doniesieniach!
Ceremonia pożegnania Macieja Mindaka odbędzie się 8 sierpnia 2025 roku na Cmentarzu Komunalnym Południowym w Antoninowie. Uroczystość ma rozpocząć się o godzinie 14:30. Rodzina podkreśla, że prosi o intymność i spokój podczas pochówku, a także o powstrzymanie się od robienia zdjęć i nagrań.
Wiadomość o śmierci Mindaka poruszyła również jego kolegów i koleżanki z telewizji. Krzysztof Miruć nie krył emocji, pisząc:
BRAK SŁÓW. GIGANTYCZNY SMUTEK. SPOCZYWAJ W SPOKOJU – napisał Miruć.
Głos zabrały także inne znane postacie z branży. Maja Popielarska napisała poruszające słowa: „O matko! Maćku! Gdzie jesteś?”. Z kolei Dorota Szelągowska opublikowała symboliczny wpis: „Maciuś… Ogromne wyrazy współczucia dla Rodziny i Najbliższych”.
Choć dla wielu widzów był “tym sympatycznym panem od nieruchomości”, Maciej Mindak był kimś znacznie więcej. Był wykształconym specjalistą, który łączył wiedzę zawodową z telewizyjnym wdziękiem. Dzięki temu zyskał rzesze fanów, którzy z zaciekawieniem śledzili jego zawodowe projekty.
Pod postami informującymi o jego odejściu pojawiły się setki komentarzy. Ludzie dzielą się wspomnieniami, wyrażają niedowierzanie i składają kondolencje rodzinie. Widać wyraźnie, jak wielki wpływ miał na odbiorców – nie tylko jako specjalista, ale przede wszystkim jako ciepły, pozytywny człowiek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szokujące wieści od Roksany Węgiel! Wyjeżdża z Polski i rezygnuje z dotychczasowego życia?




Autor: SJ
showbiz
Nie wygrała „Mam Talent!”, a podbija sceny, radia i serca fanów! Kim jest Wiktoria Kida i co szykuje?

Jeszcze niedawno próbowała swoich sił w „Mam Talent!”, dziś konsekwentnie wspina się na szczyt. Wiktoria Kida zdobywa serca słuchaczy, notuje milionowe odtworzenia i coraz śmielej zaznacza swoją obecność na największych wydarzeniach muzycznych w Polsce. Co dalej? Dowiedz się więcej już teraz na naszej stronie!
Wiktoria Kida, choć ma dopiero 22 lata, od najmłodszych lat wiedziała, że chce śpiewać. Jej pasja do muzyki zaczęła się jeszcze w dzieciństwie i była pielęgnowana przez lata. Przełomowym momentem miała być dla niej obecność w show „Mam Talent!”, który dla wielu artystów bywa przepustką do show-biznesu. Wiktoria liczyła, że udział w programie pozwoli jej otworzyć kolejne drzwi i jak się okazało, nie myliła się ani trochę.
Już na castingach do programu Wiktoria Kida razem z zespołem Księga Żywiołów zaprezentowali autorską piosenkę „Mała malusieńka”, wzbudzając ogromne emocje zarówno wśród jurorów, jak i widzów przed telewizorami. Ich występ udowodnił, że mają nie tylko oryginalny styl i silny wokal, ale również własną artystyczną tożsamość. W półfinale zachwycili utworem „Oj dziewczyno”, który mimo że nie dał im awansu do wielkiego finału – zyskał ogromną popularność w sieci i na radiowych listach przebojów. Już wtedy było jasne, że to dopiero początek ich kariery, a nie koniec muzycznej drogi.
Singiel Oj dziewczyno”, szybko zyskał na popularności, podbijając rozgłośnie radiowe i zdobywając fanów także wśród osób, które nie oglądały programu. Do dziś utwór przekroczył już 1,8 miliona wyświetleń w serwisie YouTube, co jest wynikiem, którego nie powstydziłby się żaden debiutant.
Co ważne, Wiktoria nie zatrzymała się na jednym hicie. Artystka i jej zespół idą za ciosem – właśnie wypuścili nowy singiel „Po blady świt”, który w błyskawicznym tempie zyskuje pozytywny odbiór w sieci. Oficjalny teledysk zbiera komentarze pełne zachwytów, a wśród nich pojawiają się słowa:
Jak ja się cieszę, że odkryłam Wiktorię dzięki ostatniej edycji “Mam Talent!; Piękny głos; Jestem fanką; Super kawałek; Następna petarda – piszą słuchacze na YouTubie.
POLECAMY: Szokujące wieści od Roksany Węgiel! Wyjeżdża z Polski i rezygnuje z dotychczasowego życia?
Wiktoria Kida podbija telewizyjne festiwale
Na tym jednak nie koniec. Przed Wiktorią Kidą wyjątkowo intensywny i przełomowy czas. Już 20 sierpnia artystka pojawi się na jednej z najważniejszych muzycznych imprez w kraju – Top Of The Top Sopot Festival w legendarnej Operze Leśnej. To prestiżowe wydarzenie, transmitowane przez TVN, co roku przyciąga największe nazwiska polskiej sceny oraz miliony widzów przed telewizory. Dla młodej wokalistki to ogromna szansa, by jeszcze mocniej zaznaczyć swoją obecność w branży i pokazać się szerokiej publiczności na żywo.
Zaledwie jedenaście dni później, 31 sierpnia, młoda wokalistka znów pojawi się na dużej scenie – tym razem podczas festiwalu „Magiczne zakończenie wakacji” w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia. Wydarzenie to będzie transmitowane przez Polsat, a Wiktoria wraz z zespołem powalczy o tytuł Przeboju Lata 2025. To potężne wyróżnienie, które może ostatecznie ugruntować jej pozycję na rynku muzycznym.
Premiera nowego singla to dla Wiktorii Kidy nie tylko muzyczne święto, ale też intensywny dzień medialny. Artystka ruszyła w maraton po stacjach radiowych, promując swój najnowszy utwór i budując coraz silniejszą pozycję w branży. Jej obecność w mediach to nie tylko promocja – to dowód na to, że mamy do czynienia z wokalistką, która wie, dokąd zmierza.
Czy Wiktoria zdominuje polską scenę muzyczną w najbliższych latach? Wszystko na to wskazuje. Ma charyzmę, głos, zespół, wsparcie fanów i… odwagę, by iść własną drogą. Jeśli tempo jej kariery utrzyma się na tym poziomie, niedługo nie będzie już mówić się o niej jako „uczestniczce Mam Talent!”, ale po prostu – jednej z najjaśniejszych gwiazd nowego pokolenia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wielki przełom w „The Voice of Poland”! Piąty fotel trenerski już obsadzony – widzowie przecierają oczy ze zdumienia
Jak Wam się podobają piosenki Wiktorii Kidy? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na naszych social mediach: Facebooku, Instagramie i TikToku!



Autor: SJ
Dodaj komentarz
showbiz
Szokujące wieści od Roksany Węgiel! Wyjeżdża z Polski i rezygnuje z dotychczasowego życia?

Tego nikt się nie spodziewał. Roksana Węgiel, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej muzyki pop, ogłosiła decyzję, która może wywrócić jej życie i karierę – do góry nogami. Młoda gwiazda oficjalnie żegna się z Polską i rusza w zupełnie nowym kierunku. Dowiedz się więcej już teraz!
W wieku zaledwie 13 lat podbiła serca Polaków, dziś – jako dojrzała artystka i świeżo upieczona żona – Roksana Węgiel ogłasza ogromną zmianę w swoim życiu. Po sukcesach na krajowej i międzynarodowej scenie wokalistka postanowiła opuścić Polskę i przeprowadzić się do Londynu, gdzie rozpocznie studia na jednym z najlepszych uniwersytetów świata. Sama przekazała te informacje fanom w emocjonalnym wpisie na Instagramie.
W Rzymie dowiedziałam się, że dostałam się na jeden ze 100 najlepszych uniwersytetów na świecie i przeprowadzam się do Londynu. Zagrałam na dwóch pięknych koncertach. Uczestniczyłam w Jubileuszu młodych, gdzie spotkałam Papieża. Zobaczyłam oryginalne rękopisy Mickiewicza i Norwida. Jadałam włoskie jedzenie i zwiedzałam cudowne miejsca. Love my life! – napisała podsumowując wyjazd i ogłaszając radosną nowinę.
To nie tylko osobista decyzja o edukacji, ale też potencjalny przełom w jej karierze. Wokalistka, znana również jako Roxie, od lat łączyła muzykę z różnorodnymi projektami, a teraz staje przed zupełnie nowym wyzwaniem. Studia na prestiżowej uczelni w Londynie otwierają przed nią nie tylko drzwi do wiedzy, ale też możliwość rozwijania się na zagranicznym rynku muzycznym i budowania kontaktów z międzynarodowym środowiskiem artystycznym.
Wielu może się dziwić, dlaczego Roxie decyduje się na edukację, skoro jej kariera muzyczna nabrała tak imponującego tempa. Artystka ma na koncie nie tylko solowe hity, ale i spektakularne duety – m.in. z Marylą Rodowicz, Smolastym oraz Anastazją Maciąg, które cieszyły się ogromną popularnością w sieci. Jej piosenki zdobywały szczyty list przebojów, a ona sama wyprzedawała koncerty w całym kraju.
Nie zapominajmy też, że to właśnie ona jako pierwsza Polka wygrała Eurowizję Junior – z utworem “Anyone I Want to Be”, który przyniósł jej międzynarodowe uznanie i otworzył drzwi do kariery, o jakiej wielu młodych artystów może tylko pomarzyć. Choć od tego momentu minęło już kilka lat, jej popularność wciąż nie słabnie.
POLECAMY: Wielki przełom w „The Voice of Poland”! Piąty fotel trenerski już obsadzony – widzowie przecierają oczy ze zdumienia
Fani i gwiazdy reagują na WYPROWADZKĘ Roxie!
W życiu prywatnym również zaszły wielkie zmiany. W sierpniu 2024 roku Roksana Węgiel poślubiła producenta muzycznego Kevina Mgleja, znanego ze współpracy z gwiazdami takimi jak Viki Gabor czy Justyna Steczkowska. Ich relacja wywoływała spore emocje w mediach, głównie z powodu różnicy wieku – artysta jest starszy od niej o osiem lat. Mimo tego para chętnie dzieli się wspólnymi chwilami w mediach społecznościowych.
Pod wpisem ogłaszającym przeprowadzkę nie zabrakło komentarzy od znanych znajomych z branży. Głos zabrał m.in. Michał Kassin, z którym Roxie doszła do finału programu „Taniec z Gwiazdami”, a także Maffashion, która w tym samym show była jej rywalką.
Wybór zagranicznej uczelni, mimo że imponujący, może mieć także wpływ na częstotliwość jej występów w Polsce. Już pojawiają się pytania o to, co stanie się z koncertami, trasami, nowymi nagraniami i obecnością w mediach. Czy Roxie na dobre porzuci krajową scenę muzyczną? Czy edukacja przeważy nad dalszym rozwojem kariery estradowej? Jedno jest pewne – decyzja Roksany Węgiel zaskoczyła nawet jej najwierniejszych fanów. Choć wielu z nich kibicuje jej nowym planom, nie brakuje też głosów zaniepokojenia i tęsknoty.
Nic jednak straconego – fani Roksany Węgiel nie będą musieli długo czekać na jej występ na rodzimej scenie. Mimo planowanej przeprowadzki do Londynu, wokalistka pojawi się jeszcze w Polsce podczas wielkiego muzycznego wydarzenia. Już 31 sierpnia zobaczymy ją na scenie festiwalu „Magiczne zakończenie wakacji”, który transmitować będzie Polsat. Artystka nie tylko zaśpiewa jeden ze swoich hitów, ale także powalczy w prestiżowym konkursie o Przebój Roku, rywalizując z innymi gwiazdami polskiej sceny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Rodzinka.pl” wraca w nowej odsłonie – poznaliśmy datę premiery i zupełnie nową godzinę emisji?



Autor: SJ
Dodaj komentarz
showbiz
Wielki przełom w „The Voice of Poland”! Piąty fotel trenerski już obsadzony – widzowie przecierają oczy ze zdumienia

Nowa edycja muzycznego show TVP2 zapowiada się wyjątkowo i to z kilku powodów. Program nie tylko zaskoczy nową formułą, ale też piątym trenerem, a raczej trenerką, której nazwisko zna każdy fan polskiej muzyki. Co zmieni się w zasadach i jak będzie wyglądać tajemniczy format online? Poznaliśmy wszystkie szczegóły!
Po raz pierwszy od premiery polskiej wersji „The Voice of Poland” widzowie zobaczą aż pięciu trenerów w fotelach jurorskich. To historyczna zmiana, która już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie, zwłaszcza że do ekipy dołącza postać, której losy są nierozerwalnie związane z tym formatem. Obok takich nazwisk jak Margaret, Michał Szpak, Kuba Badach oraz stały duet Tomson i Baron, w najnowszej edycji zasiądzie Ania Karwan – utalentowana wokalistka, która sama przed laty występowała na tej scenie jako uczestniczka. Jej obecność to nie tylko ukłon w stronę byłych uczestników, ale też zapowiedź zupełnie nowego podejścia do programu.
Nowa trenerka nie pojawi się jednak tylko w głównym składzie jurorskim. Ania Karwan obejmie rolę przewodniczącej zupełnie nowego formatu, który będzie emitowany równolegle w sieci. „The Voice Comeback Stage Powered by Orange” to internetowe rozszerzenie głównego programu, w którym dostaną szansę ci, którym nie udało się przejść dalej w standardowej rywalizacji. Po raz pierwszy w historii to właśnie widzowie, wspólnie z nową trenerką, będą mogli zdecydować, czy ktoś zasługuje na drugą szansę.
Udział Karwan w „The Voice” ma szczególny wydźwięk. Wokalistka w 7. edycji zajęła trzecie miejsce, lecz udział w programie całkowicie odmienił jej życie. Jak sama przyznaje:
„The Voice of Poland” jest programem, który nie pozwolił mi się poddać. To tam odzyskałam wiarę w siebie, rozpędziłam swoją karierę i zdobyłam fanów, którzy towarzyszą i wspierają mnie od lat. Dzięki nim zaczęłam pisać i śpiewać swoje piosenki. Przez lata powtarzałam, że to właśnie ta scena dała mi największe skrzydła – mówi Karwan.
Dziś, już jako ceniona artystka z ugruntowaną pozycją, wraca, by poprowadzić innych drogą, którą zna od podszewki.
Dzisiaj wracam jako trenerka. Jestem wzruszona, przejęta, podekscytowana i pewna tego, że jestem w najlepszym miejscu swojego życia, żeby podzielić się wiedzą, doświadczeniem i stać się oparciem dla uczestników. Już za chwilę zaczynamy pierwsze nagrania i nie mogę się doczekać efektów naszej pracy, którą będziecie mogli oglądać od 6 września w „The Voice of Poland” i „The Voice Comeback Stage Powered by Orange” – kontynuowała.
POLECAMY: Agnieszka Sienkiewicz przekazała szokującą wiadomość – widzowie serialu “Przyjaciółki” nie byli na to gotowi
Na czym polegać będzie nowy format i kiedy premiera?
W ramach nowej ścieżki powrotu do programu, Ania Karwan wybierze dziesięcioro uczestników z przesłuchań w ciemno, którym nie udało się odwrócić żadnego z foteli. To właśnie oni staną do walki o przetrwanie w wyjątkowym formacie. Jednak miejsce w „Comeback Stage” nie oznacza komfortu – każdy odcinek to kolejna próba, eliminacja i decyzja, która może zupełnie odmienić losy całego sezonu.
Przez pięć pierwszych odcinków Karwan będzie wybierać spośród par uczestników tego, który zasłużył na miejsce na tzw. Gorącym Krześle – symbolu tymczasowego bezpieczeństwa. Jednak to krzesło nie gwarantuje przetrwania. Tylko trzy miejsca oznaczają, że w każdej chwili nowy, lepszy głos może wyeliminować poprzednika. Rywalizacja w sieci będzie więc równie bezlitosna co w telewizji, a emocje mogą być nawet większe.
W dalszej części sezonu, na etapie bitew, do internetowego show trafią także uczestnicy, którzy odpadli właśnie wtedy. Każdy z nich zostanie dobrany do jednego z zawodników z Gorącego Krzesła i zmierzy się z nim w bezpośrednim pojedynku. Po tych starciach Ania Karwan zdecyduje, kto z nich awansuje prosto do półfinału głównego programu, pomijając kolejne etapy.
To jednak nie koniec. Z etapu nokautów trafi czworo kolejnych uczestników, po jednym z każdej drużyny głównych trenerów. Ich losy nie będą już wyłącznie w rękach trenerki – o wszystkim zadecydują widzowie. Głosowanie internetowe, uruchomione w aplikacji, wyłoni tego jednego szczęśliwca, który uzupełni skład półfinalistów z „Comeback Stage”.
W rezultacie aż dwoje uczestników, którzy wcześniej musieli opuścić scenę, powróci, by w półfinale walczyć o finał „The Voice of Poland”. Ich droga będzie trudniejsza, ale jeśli wygrają – zostaną bohaterami nie tylko edycji, ale całej historii programu. Nigdy wcześniej „drugie szanse” nie były aż tak realne i nie dawały tak wielkich możliwości.
Widzowie będą mogli śledzić losy Ani Karwan i jej podopiecznych już od 6 września – zarówno na antenie TVP2, jak i w TVP VOD, gdzie publikowane będą odcinki „The Voice Comeback Stage Powered by Orange”. Te z kolei emitowane będą także w niedzielne popołudnia, po powtórkach głównego show w TVP2, co oznacza jeszcze więcej muzyki, wzruszeń i nieprzewidywalnych zwrotów akcji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Filip Chajzer w rozpaczy BŁAGA o pomoc. Zaginął jego ukochany pies – ruszyły poszukiwania
Jak Wam się podobają zmiany w formacie? Czekamy na opinie na Facebooku i Instagramie!





Autor: SJ
Dodaj komentarz
-
showbiz4 dni temu
Margaret zastąpi Lanberry w nowej edycji „The Voice of Poland” – kto jeszcze zasiądzie w fotelu trenera?
-
showbiz4 dni temu
Ewa Wachowicz nie wytrzymała! Publicznie zwróciła się do Karoliny Gilon po jej wyrzuceniu z Polsatu
-
showbiz1 dzień temu
Maciej Mindak nie żyje! Popularny agent nieruchomości z TVN Style miał zaledwie 38 lat
-
showbiz3 dni temu
Maja Bohosiewicz WYGRYZIE Karolinę Gilon z „Love Island”? Te słowa nie pozostawiają złudzeń
-
showbiz4 dni temu
Karolina Gilon wyrzucona z Polsatu po macierzyńskim? Mocna odpowiedź gwiazdy na słowa Edwarda Miszczaka
-
showbiz4 dni temu
Jesienna ramówka TVN: Krzan w Afryce, Stramowski w szpitalu, Wojciechowska w podróży, Gessler w kuchni
-
showbiz4 dni temu
Kinga Rusin WRACA do “Dzień dobry TVN” – wiemy, kiedy pierwszy dyżur po pięcioletniej przerwie
-
news5 dni temu
Jesienna ramówka Telewizji Polsat: Gąsowski randkuje, Herbuś śpiewa, Steczkowska ocenia, Karolak tańczy, Romanowska remontuje – zobacz relację i galerię zdjęć
Dodaj komentarz