news
Znamy zwycięzcę „Mistrzowskich pojedynków. Eternal Glory” – emocjonujący finał już na nami! Czy powstanie kolejny sezon?

Po tygodniach intensywnych zmagań i ekstremalnych konkurencji poznaliśmy triumfatora pierwszej polskiej edycji programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. W wielkim finale stanęło troje najlepszych sportowców, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Kto sięgnął po tytuł i pokonał rywali w decydującym starciu? Dowiedz się więcej!
Iga Baumgart-Witan, Adam Kszczot i Jakub Rzeźniczak dotarli do ostatniego etapu rywalizacji. Przed nimi były już tylko dwie wymagające konkurencje, które miały wyłonić najlepszą dwójkę. Pierwsza z nich – spacer po linie – sprawdziła nie tylko ich równowagę, ale także opanowanie i koncentrację. Śliska taśma zawieszona nad basenem okazała się prawdziwym wyzwaniem, a każdy krok mógł zdecydować o przewadze w dalszej części rywalizacji. Po trzech próbach najlepszy wynik zapewniła sobie Iga Baumgart-Witan, co dało jej istotną przewagę w kolejnej rundzie.
Kolejne wyzwanie – wymagający tor przeszkód – okazało się kluczowe w eliminacji jednego z uczestników. Składał się on z sześciu etapów, m.in. przejścia na rękach po poziomej drabince, przenoszenia ciężarów oraz pokonywania skomplikowanych konstrukcji. Zawodnicy walczyli do upadłego, a zmęczenie i kontuzje z poprzednich konkurencji dawały się we znaki. Ostatecznie to Iga Baumgart-Witan jako ostatnia przekroczyła linię mety, co oznaczało dla niej koniec rywalizacji. W decydującym starciu o zwycięstwo zmierzyli się Adam Kszczot i Jakub Rzeźniczak.
Finałowy tor był najbardziej wymagającym wyzwaniem całego programu. Zawodnicy musieli wykazać się zarówno siłą i zwinnością, jak i logicznym myśleniem. Czekało ich rozplątywanie lin, balansowanie na ruchomych klockach, test pamięciowy oraz wymagające zadanie polegające na wydobyciu klucza z tuby poprzez napełnianie jej wodą. Ostatni etap – układanie i zbijanie kolorowych klocków – wymagał precyzji, skupienia i szybkości.
Po niezwykle wyrównanej walce tytuł mistrza oraz puchar trafiły do Adama Kszczota, który jako pierwszy ukończył tor i udowodnił, że zasługuje na miano najbardziej wszechstronnego sportowca programu. Jego determinacja, siła i doskonała strategia pozwoliły mu wyprzedzić rywalkę i sięgnąć po wieczną chwałę. Tym samym pierwsza polska edycja „Mistrzowskich pojedynków. Eternal Glory” dobiegła końca, zapisując się w historii jako prawdziwa próba charakteru i wytrzymałości.
POLECAMY: Wiktor Dyduła i Kwiat Jabłoni na Eurowizji? Tak ocenili występ Steczkowskiej
To już koniec pierwszej edycji “Eternal Glory”!
Przez sześć tygodni uczestnicy dawali z siebie wszystko, mierząc się z ekstremalnymi wyzwaniami i przekraczając własne granice. W pierwszej polskiej edycji „Mistrzowskich pojedynków. Eternal Glory” udział wzięła ósemka wybitnych sportowców, mistrzów olimpijskich i złotych medalistów: Damian Janikowski, Iwona Guzowska, Karolina Pilarczyk, Radosław Majdan, Olga Kelm, Jakub Rzeźniczak, Adam Kszczot oraz Iga Baumgart-Witan. Każdy z nich udowodnił, że prawdziwa determinacja i sportowy duch nie znają granic.
Program poprowadziła Anna Senkara – dziennikarka doskonale znana widzom „Dzień dobry TVN”, gdzie od lat relacjonuje wydarzenia z Londynu. Choć przez pewien czas pełniła rolę głównej prowadzącej porannego show, zdecydowała się zrezygnować z tej funkcji, by skupić się na nowym wyzwaniu. „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to jej debiut w roli gospodyni dużego reality show w TVN.
„Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to jedna z największych zimowych nowości stacji TVN. Program dostarczył widzom wielu emocji, sportowej rywalizacji i niezapomnianych momentów. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, czy i kiedy powstanie drugi sezon – pozostaje czekać na decyzję stacji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczna wiadomość od Martyny Wojciechowskiej – podróżniczka w żałobie: “Będzie nam Ciebie bardzo brakowało”
Oglądaliście program? Chcielibyście zobaczyć drugi sezon sportowego show? Dajcie znać!













źródło / fot. – biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery
SJ
news
WonerS promuje płytę czwartym teledyskiem wydanym w tym roku – posłuchaj tego

Szymon Woner, znany w branży muzycznej jako WonerS ma dopiero 16 lat i naprawdę imponujący dorobek artystyczny – rozpoczął właśnie promocje swojej płyty czwartym teledyskiem w tym roku.
WonerS nie ustaje w spełnianiu swoich muzycznych marzeń. Młody wokalista właśnie wypuścił już czwarty klip w tym roku! Tym razem do piosenki, pt. „Baby“, która ukazała się w dniu premiery jego debiutanckiej płyty „MeloPop“. Co jeszcze ambitny artysta przygotował dla swoich licznych fanów?
POLECAMY: Mateusz Hładki: Jubileusz 20-lecia pracy dziennikarskiej – początki i kulisy | przeAmbitni STUDIO
Szymon Woner od dziecka i konsekwentnie, krok po kroku buduje swoją karierę, a jego twórczość ewaluuje wraz z nim i panującymi trendami. Najmłodszy wokalista na scenie muzyki tanecznej właśnie wypuścił swój czwarty teledysk w tym roku. Po klipach do utworów „Na pół“, „Obiekt zainteresowania” oraz „Perfekcyjna“, przyszedł czas na „Baby”. Tym numerem WonerS promuje debiutancką płytę, „MeloPop”, która ukazała się 27 kwietnia.
– Singlem i teledyskiem do piosenki „Baby” promuję mój album „MeloPop”. Pracowałem nad nim od wielu miesięcy z profesjonalistami, dbając o każdy szczegół. Myślę, że solowa płyta to marzenie każdego artysty. Moje właśnie się spełniło. Muzyka to moje hobby i moja pasja od najmłodszych lat. Mam nadzieję, że album spotka się z pozytywnym odbiorem. Chciałbym dotrzeć do jak największego grona publiczności – mówi WonerS.
– Piosenka „Baby” to emocjonalna opowieść o uczuciach, rytmie i tęsknocie – wszystko w nowoczesnym brzmieniu, które trafia prosto w serce
– tak opisuje swój najnowszy utwór, który od momentu publikacji cieszy się ogromnym powodzeniem w serwisie YouTube. Zresztą zobaczcie sami:
Szymon Woner na scenie czuje się jak ryba w wodzie. Artysta zapowiada też letnią trasę koncertową.
– Gram praktycznie przez cały rok, ale najwięcej koncertów mam wiosnę i latem. Jestem już przygotowany do nowego sezonu. Grafik koncertowy wciąż się zapełnia. Już się cieszę na spotkania z publicznością i zapewniam, że podczas moich występów nikt nie będzie się nudził. Uwielbiam atmosferę koncertów, a na scenie zawsze daję z siebie wszystko – opowiada WonerS.
Co znajdziemy na płycie WonerSa?
„MeloPop” to debiutancki album WonerSa, który zaskakuje świeżym brzmieniem i zaraźliwą energią. Krążek łączy imprezowe rytmy z chwytliwymi melodiami, tworząc unikalną mieszankę popu, rapu i muzyki tanecznej. Na płycie „MELOPOP” znajdują się zarówno dynamiczne piosenki na parkiet, jak i wolniejsze rytmy do chillowania samemu lub ze znajomymi. Ta płyta to doskonały wybór dla osób szukających niezapomnianych wrażeń.
POLECAMY: Wielki zwrot w życiu Filipa Chajzera – podzielił się wzruszającym momentem i radosną nowiną

WonerS

WonerS

WonerS

WonerS

WonerS
Fot. archiwum prywatne
JS
news
Sławomir Mentzen ośmieszył Szymona Hołownię na oczach całej Polski? Zaskakujący gest podczas debaty prezydenckiej

W poniedziałkowy wieczór w studiu „Super Expressu” doszło do sytuacji, o której długo będzie głośno. Sławomir Mentzen w niecodzienny sposób zadrwił z Szymona Hołowni, wyciągając telefon i robiąc sobie z nim… selfie podczas debaty prezydenckiej transmitowanej przez TVN24. Co dokładnie się wydarzyło? Dowiedz się więcej!
W zamyśle miała to być spokojna wymiana argumentów między kandydatami, jednak za sprawą Sławomira Mentzena atmosfera w studiu gwałtownie się zmieniła. Zamiast grzecznościowego rozpoczęcia rozmowy, lider Konfederacji zdecydował się na gest, który wprawił widzów w osłupienie. W momencie, gdy Szymon Hołownia przygotowywał się do zadania pytania, Mentzen wyciągnął telefon i zrobił sobie z nim zdjęcie.
Gest Mentzena nie był przypadkowy. W ten sposób wprost nawiązał do niedawnej afery z udziałem Szymona Hołowni, który został skrytykowany za robienie zdjęć telefonem podczas pogrzebu papieża Franciszka w Watykanie. Fotografie szybko obiegły media, a zachowanie Hołowni wywołało falę oburzenia w Polsce. Mentzen postanowił wykorzystać ten incydent w najbardziej widowiskowy sposób.
Choć sytuacja była dla niego niezręczna, Szymon Hołownia nie dał się wyprowadzić z równowagi. Z lekkim uśmiechem pozował do zdjęcia, a następnie spokojnie zadał przygotowane wcześniej pytanie. Jednak dla wielu widzów było jasne, że atmosfera w studiu po tym geście już nie wróciła do pierwotnej równowagi.
Dla swoich zwolenników Sławomir Mentzen pokazał się jako mistrz politycznej prowokacji i doskonałego wyczucia chwili. Jego gest miał nie tylko ośmieszyć przeciwnika, ale też przypomnieć opinii publicznej o kontrowersyjnych momentach z przeszłości Hołowni. W dobie polityki obrazkowej takie symbole mają często większe znaczenie niż tysiąc słów.
POLECAMY: Mateusz Hładki: Jubileusz 20-lecia pracy dziennikarskiej – początki i kulisy | przeAmbitni STUDIO
Krytyka czy sprytna zagrywka?
W sieci pojawiły się jednak także głosy krytyki pod adresem Sławomira Mentzena. Niektórzy komentatorzy zarzucali mu brak powagi i szacunku dla instytucji debaty prezydenckiej. Inni z kolei chwalili go za przebiegłość i odwagę w bezpośrednim punktowaniu przeciwników na forum publicznym.
Jeśli ktoś myślał, że tegoroczna kampania prezydencka będzie przewidywalna i nudna, wydarzenia z poniedziałkowej debaty szybko rozwiały te złudzenia. Starcie Sławomira Mentzena i Szymona Hołowni pokazało, że kandydaci są gotowi na wszystko, by zdobyć uwagę wyborców – nawet na polityczne show na żywo w telewizji.
Choć pomysł Sławomira Mentzena bez wątpienia przyciągnął uwagę mediów i internautów, nie wszyscy odebrali go pozytywnie. W opinii wielu obserwatorów taki gest podczas poważnej debaty o przyszłości kraju był zwyczajnie nie na miejscu. Zamiast budować wizerunek poważnego polityka gotowego do odpowiedzialnych decyzji, Mentzen w oczach części wyborców wpisał się w obrazek kandydata stawiającego na tanie prowokacje. Czy cena medialnego rozgłosu okaże się dla niego zbyt wysoka? Czas pokaże.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Maciej Musiał będzie ojcem? W szczerej rozmowie opowiedział o marzeniach i powrocie serialu “Rodzinka.pl”
A Wy jakie macie spostrzeżenia na temat całej tej zaistniałej sytuacji? Dajcie nam znać na Facebooku oraz Instagramie – czekamy na Was!


SJ
news
Piotr Musiałkowski: BLANKA Stajkow przez to ODPADŁA? Wyjawia kto będzie w FINALE „Tańca z Gwiazdami” – nowy CZARNY KOŃ

Piotr Musiałkowski: BLANKA Stajkow przez to ODPADŁA! Wyjawia kto będzie w FINALE „Tańca z Gwiazdami” – nowy CZARNY KOŃ?
news
Tomasz Wygoda zdradza co powiedział BLANCE Stajkow po przegranej w „Tańcu z Gwiazdami”- ZAPAMIĘTA na DŁUGO?

Tomasz Wygoda zdradza co powiedział BLANCE Stajkow po przegranej w „Tańcu z Gwiazdami”- ZAPAMIĘTA na DŁUGO?
-
showbiz4 dni temu
Tomasz Jakubiak nie był w stanie dłużej milczeć: nowe informacje na temat stanu zdrowia prosto z Grecji
-
news4 dni temu
BLANKA Stajkow zatańczy POLONEZA w „Tańcu z Gwiazdami”: Czy jest DUMNA z bycia pół POLKĄ?
-
news4 dni temu
Adrianna Borek i Albert Kosiński to CZARNY KOŃ? ROMANSE w tańcach narodowych – nowy JUROR „Tańca z Gwiazdami” Andrzej Wołosz zdradza kulisy ich powstania
-
news4 dni temu
„Milionerzy” i Hubert Urbański wylatują z TVN – program ma przejąć Edward Miszczak i Polsat! Szokujące doniesienia obiegły media
-
showbiz4 dni temu
TVN szykuje medialną bombę? Gessler zaprasza Kammela, a Wojewódzki grozi odejściem
-
moda4 dni temu
Gwiazdy na branżowym evencie: odważna Omenaa Mensah, ekskluzywna Sokołowska i elegancka Kazadi [FOTO]
-
news4 dni temu
Cyms, Lanberry, Doda, Margaret i Hyży na wielkim koncercie „Tysiąclecie Korony Polskiej” – kiedy i gdzie oglądać?
-
news4 dni temu
Adrianna Borek, Albert Kosiński i Andrzej Wołosz: DUMA Narodowa przez TANIEC?Powinien być zamiast WF-u w szkołach dla DZIECI