news
AMAZONKI I WIKINGOWIE W TEATRZE ROMA! PREMIERA ROCK OPERY MACIEJA PAWŁOWSKIEGO

W środę, 22 czerwca w warszawskim Teatrze ROMA odbędzie się uroczysta premiera długo wyczekiwanej rock opery „Amazonki i Wikingowie”, którą zaprezentuje publiczności Autorska Szkoła Musicalowa Macieja Pawłowskiego (ASM).
“Amazonki i Wikingowie” to kolejna po Szambalii (pierwszym polskim musicalu wystawionym w Londynie) rock opera autorstwa Macieja Pawłowskiego (scenariusz i muzyka). Słowa napisała Liwia Pawłowska, a choreografię stworzył Bartosz Figurski. W spektaklu wystąpią młodzi artyści z warszawskiego oddziału ASM, m.in. Maciej Tomaszewski (Dalebor), Aleksandra Hulecka (Dziewanna), Jan Marczuk (Łysiec), Aleksander Raczek (Lel), Jakub Ochal (Polel), Małgorzata Gradkowska (Dobrochoczy), Daria Kobierecka (Witosława), Weronika Bębnowska (Dobrosława). W rolę królowej Amazonek – Maneopy – wciela się Krystyna Zajkowska, której głos bardzo pozytywnie ocenia gwiazda polskiej sceny musicalowej – Edyta Krzemień (Upiór w operze, Les Miserables).
O premierze “Amazonek i Wikingów” wypowiedziała się także Ida Nowakowska, aktorka, tancerka i jurorka programu You Can Dance, dla której Maciej Pawłowski skomponował balet Lamaila:
– Każdy, kto widział fragmenty Amazonek i Wikingów wie, że Maciej Pawłowski po raz kolejny stworzył wyjątkowy spektakl. Z niecierpliwością oczekuję premiery i wiem, że publiczność obejrzy i usłyszy dzieło na światowym poziomie. Jednocześnie cieszę się, że pod okiem wybitnych specjalistów, młodzi artyści mają możliwość doskonalenia swoich umiejętności i tworzenia takich spektakli – mówi Ida Nowakowska.
Spektakl przenosi publiczność do IX wieku. Nad rzeką Vistulą (nazwaną później Wisłą) przez wieki żyło plemię słowiańskich Amazonek. Ich największymi wrogami byli Wikingowie. Przypływali rzekami i zapuszczali się w głąb lądu w poszukiwaniu łupów. Mieszkający w spokojnej, słowiańskiej wiosce u podnóża Wielkiej Góry (Łyśca) Dalebor, syn królowej Amazonek, nie jest świadomy swojego pochodzenia. Kiedy się o nim dowiaduje, to na jego barki spada wielka odpowiedzialność – uratowanie Amazonek przed zagładą. Czy podoła wyzwaniu? Kto mu pomoże? Bogowie Lel i Polel, strażnik rudy Łysogór – Łysiec, a może jego piękna ukochana, strażniczka przyrody i patronka myśliwych – Dziewanna? Publiczność przekona się o tym już 22 czerwca podczas premiery w Teatrze ROMA.
– “Amazonki i Wikingowie” to dla mnie bardzo ważny spektakl. Przygotowywałem się do niego kilka lat. Zanim napisałem scenariusz, przestudiowałem dziesiątki książek i publikacji na temat legend dotyczących ziemi świętokrzyskiej. Zjechałem ten region wzdłuż i wszerz poszukując miejsc i rzeczy, które by mnie zainspirowały. Muzykę postanowiłem skomponować w stylistyce szeroko pojętego tzw. „rocka symfonicznego” – jednak z zachowaniem wszystkich cech charakterystycznych dla gatunku musicalu. Niektóre partie wokalne są dla młodych artystów naprawdę wielkim wyzwaniem! Bardzo się cieszę, że premiera odbędzie się na deskach warszawskiego Teatru ROMA z którym współpracuję od 17 lat. Na rock operę zapraszam wszystkich mieszkańców Warszawy, oraz całej Polski – także młodzież ze szkół – by choć na chwilę móc razem przenieść się w czasy, gdy na naszych ziemiach mieszkały słowiańskie Amazonki, lasy były przepełnione duchami i rusałkami, na Wielkiej Górze (Łysej Górze) mieszkali bogowie, a nasze ziemie przemierzali groźni Wikingowie… – mówi Maciej Pawłowski, kompozytor i autor scenariusza.
Twórcy i realizatorzy adresują to przedstawienie do osób kochających teatr, nowe wyzwania muzyczne, oraz do tych, którzy interesują się historią obejmującą czasy starosłowiańskie i genezę początków państwa polskiego. Libretto wykorzystuje skąpe dane faktograficzne, jakie oferują nam odkrycia archeologiczne i zachowane informacje w najstarszych europejskich kronikach historycznych, oraz bazuje na wiedzy, wnioskach i… wyobraźni autorów. Wartka akcja z udziałem wielu postaci o starosłowiańskich i skandynawskich rodowodach, baśniowość, mistycyzm i tajemniczość z pewnością pobudzą wyobraźnię widza w każdym wieku. Poddaj się magii – przecież to wszystko mogło się zdarzyć naprawdę!
Bilety na przedpremierowy spektakl 21.06 w Teatrze Roma wyprzedano już dwa miesiące temu. Teraz publiczność ma jedyną okazję podziwiać artystów podczas uroczystej premiery 22.06 o godzinie 19:00. Bilety są dostępne w kasach Teatru ROMA oraz na stronie internetowej teatru.
AMAZONKI I WIKINGOWIE – TWÓRCY:
Maciej Pawłowski – muzyka, scenariusz, reżyseria i kierownictwo muzyczne
Liwia Pawłowska – teksty i przygotowanie wokalne
Bartosz Figurski – choreografia
Tomasz Filipiak – reżyseria świateł
PREMIERA SPEKTAKLU AMAZONKI I WIKINGOWIE
22.06 – środa, godz. 19.00
Bilety: https://bilety.teatrroma.pl/numerowane.html?id=1536&d=5
Profil na Facebooku: www.facebook.com/amazonkiwinkingowie
Autorska Szkoła Musicalowa Macieja Pawłowskiego ma za zadanie kształcenie profesjonalnych kadr aktorów, wokalistów i tancerzy dla potrzeb teatrów muzycznych i filmu. Szkoła przyjmuje zapisy dzieci i młodzieży do nstp. grup wiekowych: 4-6, 7-9, 10-12, 13-15 i od 16 wzwyż. www.chcebycwasm.pl
Wśród absolwentów szkoły jest szereg gwiazd polskiego musicalu, a także kina, teatru i telewizji m. in. Olga Kalicka, Julia Wieniawa-Narkiewicz, Eliza Rycembel, Katarzyna Sawczuk, Justyna Bojczuk, Paulina Janczak, Jeremi i Artur Sikorscy. W lipcu 2014r. warszawska filia ASM jako pierwszy w historii polski zespół została zaproszona na największy na świecie młodzieżowy festiwal artystyczny do Kingston w Londynie, gdzie odniosła spektakularny sukces londyńską premierą rock opery „Szambalia” autorstwa Macieja Pawłowskiego. Szkoła działa pod patronatem honorowym Teatru Muzycznego ROMA w Warszawie, oraz Kabaretu Piwnica pod Baranami.
Maciej Pawłowski – kompozytor, dyrygent, reżyser, aranżer, producent muzyczny i pedagog. Absolwent sekcji dyrygenckiej przy Wydziale Teorii Muzyki, Kompozycji, Rytmiki i Wychowania Muzycznego w Akademii Muzycznej w Łodzi klasy prof. Henryka Blachy, dyrektor naczelny i artystyczny Autorskiej Szkoły Musicalowej Macieja Pawłowskiego (ASM), oraz prezes Fundacji Artland. Od 1998 roku współpracuje z Teatrem Muzycznym ROMA w Warszawie jako kierownik muzyczny i dyrygent polskich prapremier musicali: „Les Misérables” (2010), „Upiór w operze” (2008), „Akademia Pana Kleksa” (2007), „Taniec wampirów” (2005), „Koty” (2004), „Grease” (2002), „Miss Saigon” (2000), „Crazy For You” (1999) i „Aladyn Jr.” (2011). W latach 1996-98 wraz z reżyserem Wojciechem Kępczyńskim w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu zrealizował polskie prapremiery musicali „Fame“ i „Joseph And The Amazing Technicolor Dreamcoat”. Był również kierownikiem muzycznym musicalu „Promises, Promises” (Opera Nova w Bydgoszczy, Teatr Powszechny w Łodzi) i dyrygentem musicalu „The Wizard of Oz“ (Teatr Muzyczny w Łodzi). Aktualnie jest kierownikiem muzycznym i dyrygentem musicalu “Upiór w operze” w Operze i Filharmonii Podlaskiej – oryginalnej produkcji Teatru Muzycznego ROMA. Jako kompozytor jest autorem muzyki do baletów „Lamaila” i „Sen nocy letniej”, musicali „Art Factory”, i „Legenda Łysej Góry”, rock opery „Szambalia” (która jako pierwszy w historii musical polskich twórców miała swoją premierę w Londynie), oratorium fabularyzowanego „Bitwy Szambalii” oraz kilkudziesięciu przedstawień teatralnych. Jako reżyser ma na swoim koncie musicale „Art Factory”, „Czarodziej z Krainy Oz”, „Taniec Wampirów – mroczna legenda”, „Wicked” oraz „Grease – powrót legendy”. Jest autorem aranżacji do wielu musicali wystawianych w Polsce i na świecie. Ma na swoim koncie liczne edycje fonograficzne – w tym sześć płyt orkiestrowych zrealizowanych z Teatrem Muzycznym „Roma”: musical „Crazy For You”, musical „Koty” (Złota Płyta), musical „Taniec Wampirów” (Platynowa Płyta), musical „Akademia Pana Kleksa” (Złota Płyta), musical „Upiór w operze” (potrójna Platynowa Płyta) oraz musical „Les Miserables“ (Złota Płyta).
fot. materiały prasowe
news
Maciej Mindak nie żyje. Rodzina zmarłego przerwała milczenie i apeluje do mediów: “Prosimy o …”

Śmierć Macieja Mindaka zaskoczyła wszystkich – nikt nie spodziewał się tak tragicznej informacji. Miał zaledwie 38 lat, był u szczytu popularności i spełniał się zawodowo. Teraz jego najbliżsi kierują ważny apel do opinii publicznej. Dowiedz się więcej!
Wczoraj wieczorem media społecznościowe i portale informacyjne obiegła tragiczna informacja – Maciej Mindak, znany z takich programów jak „House Hunters – Poszukiwacze domów” i „Mieszkanie na miarę”, zmarł nagle 23 lipca w wieku zaledwie 38 lat. Wieść o jego śmierci pojawiła się w przestrzeni publicznej dopiero kilkanaście dni po tragedii, co tylko spotęgowało szok wśród fanów i środowiska medialnego.
Maciej Mindak był nie tylko telewizyjną osobowością, ale także uznanym i cenionym agentem nieruchomości. Widzowie pokochali go za profesjonalizm, pogodę ducha i naturalność. Jego obecność na ekranie wzbudzała zaufanie – potrafił mówić o domach z pasją, jakiej brakuje wielu ekspertom.
Choć od śmierci Macieja Mindaka minęło już kilkanaście dni, rodzina dopiero teraz postanowiła zabrać głos – i to nie bez powodu. Adwokat Olga Ryczkowska-Klatt, reprezentująca bliskich zmarłego, wydała oficjalne oświadczenie, w którym zaznaczyła, że okoliczności śmierci pozostają niewyjaśnione i nadal prowadzone jest postępowanie wyjaśniające.
W tym samym komunikacie pełnomocniczka rodziny stanowczo zaapelowała do wszystkich mediów i dziennikarzy. Rodzina prosi, by uszanować ich prawo do prywatności i żałoby, szczególnie w kontekście zbliżającej się ceremonii pogrzebowej. Podkreślono, że żadne komentarze ani wywiady nie będą udzielane.
W imieniu rodziny zmarłego Macieja Mindak informuję, że postępowanie wyjaśniające okoliczności jego śmierci pozostaje w toku. Na obecnym etapie, kierując się dobrem prowadzonego postępowania, a także ochroną prywatności i uczuć bliskich, rodzina nie udziela żadnych komentarzy ani nie będzie odnosić się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień i spekulacji – czytamy fragment oświadczenia przekazanego redakcji o2.pl.
Nie zabrakło także informacji o tym, aby uszanować prywatność rodziny:
Uprzejmie, lecz stanowczo prosimy wszystkich przedstawicieli mediów o uszanowanie prywatności rodziny oraz jej prawa do przeżywania żałoby w ciszy i skupieniu. Apelujemy o powstrzymanie się od prób kontaktu z członkami rodziny, obecności ekip medialnych w pobliżu miejsca pochówku, a także o nienagrywanie i niefotografowanie przebiegu uroczystości. Dziękujemy za zrozumienie i zachowanie taktu w tym trudnym dla bliskich czasie – czytamy.
POLECAMY: Nie wygrała „Mam Talent!”, a podbija sceny, radia i serca fanów! Kim jest Wiktoria Kida i co szykuje?
Fani i gwiazdy w szoku po wstrząsających doniesieniach!
Ceremonia pożegnania Macieja Mindaka odbędzie się 8 sierpnia 2025 roku na Cmentarzu Komunalnym Południowym w Antoninowie. Uroczystość ma rozpocząć się o godzinie 14:30. Rodzina podkreśla, że prosi o intymność i spokój podczas pochówku, a także o powstrzymanie się od robienia zdjęć i nagrań.
Wiadomość o śmierci Mindaka poruszyła również jego kolegów i koleżanki z telewizji. Krzysztof Miruć nie krył emocji, pisząc:
BRAK SŁÓW. GIGANTYCZNY SMUTEK. SPOCZYWAJ W SPOKOJU – napisał Miruć.
Głos zabrały także inne znane postacie z branży. Maja Popielarska napisała poruszające słowa: „O matko! Maćku! Gdzie jesteś?”. Z kolei Dorota Szelągowska opublikowała symboliczny wpis: „Maciuś… Ogromne wyrazy współczucia dla Rodziny i Najbliższych”.
Choć dla wielu widzów był “tym sympatycznym panem od nieruchomości”, Maciej Mindak był kimś znacznie więcej. Był wykształconym specjalistą, który łączył wiedzę zawodową z telewizyjnym wdziękiem. Dzięki temu zyskał rzesze fanów, którzy z zaciekawieniem śledzili jego zawodowe projekty.
Pod postami informującymi o jego odejściu pojawiły się setki komentarzy. Ludzie dzielą się wspomnieniami, wyrażają niedowierzanie i składają kondolencje rodzinie. Widać wyraźnie, jak wielki wpływ miał na odbiorców – nie tylko jako specjalista, ale przede wszystkim jako ciepły, pozytywny człowiek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szokujące wieści od Roksany Węgiel! Wyjeżdża z Polski i rezygnuje z dotychczasowego życia?




Autor: SJ
news
Koreańska filozofia pielęgnacji w polskiej odsłonie

Koreańska pielęgnacja to nie tylko moda. To codzienny rytuał, filozofia troski o skórę i uważne podejście do własnych potrzeb. Wieloetapowe oczyszczanie, intensywne nawilżanie i skupienie na ochronie skóry to elementy, które zyskały miliony zwolenniczek na całym świecie. Jednak, aby czerpać z tej filozofii to, co najlepsze, nie trzeba sięgać po koreańskie formuły. Coraz więcej kobiet odkrywa, że równie skuteczny i świadomy rytuał można zbudować na bazie polskich produktów – naturalnych, lokalnych i innowacyjnych. Polskie marki, takie jak SENSUM MARE, udowadniają, że koreańska pielęgnacja może mieć nie tylko azjatyckie, ale też polskie – a nawet morskie oblicze.
Jak stworzyć swoją własną rutynę w zgodzie z koreańską filozofią? To proste!
Choć koreańska rutyna bywa wieloetapowa (czasami jest to nawet 10 kroków!), coraz więcej osób traktuje ją elastycznie, bardziej jako sprawdzony zestaw do budowania świadomej pielęgnacji – również za pomocą polskich kosmetyków! Dlatego należy tworzyć przemyślane schematy pielęgnacyjne, które skupiają w swoich składach mnóstwo naturalnych i cennych dla skóry składników.
Podpowiadamy, jak stworzyć pielęgnacyjną rutynę w koreańskim stylu z produktami SENSUM MARE:
- Demakijaż – Hydrofilowy olejek ALGOPURE, który rozpuszcza makijaż i zanieczyszczenia.
- Oczyszczanie – Mikroprebiotyczna pianka ALGOPURE, wspierająca równowagę mikroflory skóry. (Produkt posiada Certyfikat Safe Microbiome, potwierdzający bezpieczeństwo dla naturalnej flory bakteryjnej skóry.
- Tonizacja – Tonik ALGOTONIC, który koi i przywraca odpowiednie pH skóry.
- Złuszczanie (2–3 razy w tygodniu) – Mikrozłuszczająca esencja ALGOPRO z kwasami PHA i AHA.
- Nawilżenie – Esencja nawilżająco-odbudowująca ALGOPRO, wspierająca regenerację.
- Serum – Serum rewitalizujące ALGOLIGHT, bogate w kwas hialuronowy, wodę z lodowca norweskiego i niacynamid.
- Krem – Krem ALGOLIGHT, który zamyka pielęgnację i wspiera barierę ochronną.
- Ochrona UV – Lekka emulsja ALGODROPS z SPF 50, która chroni przed promieniowaniem UVA/UVB.
Każda pielęgnacja, również ta koreańska powinna być przede wszystkim dostosowana do indywidualnych potrzeb skóry, pory roku czy stylu życia. Kluczowe są tu etapy takie jak dokładne oczyszczanie, tonizacja, nawilżanie, a także ochrona skóry przed czynnikami zewnętrznymi. Najważniejsze jednak pozostaje podejście: konsekwencja, lekkie formuły i troska o mikrobiom skóry – komentuje Ewelina Socha, kosmetolog SENSUM MARE.
Clean k-beauty
Zarówno na rynku koreańskim, jak i polskim obserwuje się dziś odejście od przesyconych składów na rzecz prostszych, bardziej funkcjonalnych receptur. Trend „clean k-beauty” podkreśla znaczenie krótkich, transparentnych INCI, wysokiej jakości składników aktywnych oraz dbałości o środowisko – od etapu formulacji po opakowania. W Polsce ten kierunek znajduje odzwierciedlenie m.in. w rosnącej popularności kosmetyków certyfikowanych pod kątem wsparcia mikrobiomu skóry.
Cenimy to, co w koreańskiej pielęgnacji najcenniejsze – codzienne rytuały, dbałość o nawilżenie i świadome podejście do skóry. Kosmetyki SENSUM MARE pozwalają stworzyć własną, spójną rutynę w tym stylu, bazując na aktywnych składnikach i skutecznych formułach. To pielęgnacja, która daje przyjemność, efekty i równowagę każdego dnia – dodają właściciele marki, Maciej Tęsiorowski oraz Łukasz Kołodziejek.
__________________________________________________________________________________
SENSUM MARE to polska marka stworzona z potrzeby połączenia nauki, natury i kobiecego piękna w jego najbardziej autentycznej, skutecznej i luksusowej formie. Formuły opierają się na składnikach aktywnych pochodzenia naturalnego o udowodnionym działaniu. Naukowa precyzja spotyka się z estetyką codziennych rytuałów zamieniając pielęgnację we wspaniałe doświadczenie.



news
Śmiertelna awantura pod sklepem monopolowym – młody mężczyzna zginął po ataku nożem! Kim jest sprawca tragedii?

Cisza nocna została przerwana przez dramatyczne wydarzenia, które zakończyły się śmiercią młodego mężczyzny. Przed jednym ze sklepów doszło do brutalnej konfrontacji. Poznaj szczegóły dramatycznych wydarzeń!
W nocy z soboty na niedzielę doszło do tragicznego zdarzenia przed sklepem monopolowym przy ul. Wyszyńskiego w Policach, niedaleko Szczecina. W wyniku awantury młody mężczyzna został ugodzony nożem i zmarł w szpitalu. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia i pozostaje poszukiwany przez policję.
Jak potwierdziła rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Julia Szozda, incydent miał miejsce na tle sprzeczki, której okoliczności są nadal ustalane.
Doszło do zajścia z użyciem noża; pokrzywdzony młody mężczyzna zmarł w szpitalu – mówiła.
Jednocześnie dodała, że trwa śledztwo mające na celu wyjaśnienie wszystkich szczegółów tragedii. Policja i prokuratura na razie nie udzielają informacji, czy udało się zidentyfikować sprawcę ataku, ani czy został on zatrzymany. Według nieoficjalnych doniesień, które pojawiły się m.in. na portalach społecznościowych, mężczyzna odpowiedzialny za ugodzenie nożem uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze intensywnie pracują nad jego ujęciem.
W toku śledztwa policja przesłuchuje świadków, a także zabezpiecza monitoring z okolicznych budynków i ulic, licząc na zdobycie materiału dowodowego, który pozwoli wytypować i zatrzymać podejrzanego. Sytuacja jest poważna, ponieważ poszukiwany sprawca stanowi zagrożenie dla mieszkańców okolicy.
POLECAMY: Brytyjski „Taniec z Gwiazdami” w centrum medialnej burzy. Biały proszek i szemrane kulisy – BBC milczy, a skandal rośnie
Radny miasta zabrał głos w sprawie napaści!
Lokalny serwis „Głos Miasta” wskazuje, że okolica sklepu monopolowego to miejsce, gdzie w ostatnim czasie notowano liczne awantury i incydenty z udziałem agresywnych osób. Problem z nasilającą się przemocą jest dobrze znany mieszkańcom, którzy coraz częściej zgłaszają niepokój dotyczący bezpieczeństwa na osiedlu.
W reakcji na rosnące zagrożenie, policki radny Waldemar Bubiłek wystąpił do odpowiednich organów o wycofanie koncesji dla sklepu monopolowego, argumentując, że obecność tego typu punktu handlowego sprzyja eskalacji niebezpiecznych sytuacji.
Pisząc interpelację i prosząc o rozważnie odebrania koncesji sklepowi, myślałem o bezpieczeństwie mieszkańców. O tym, by mogli tu o każdej porze przechodzić bezpiecznie, bez obaw. Tak czarnego scenariusza chyba nikt nie przewidywał, a dziś niedaleko sklepu zginął młody człowiek – czytamy na stronie Głos Miasta Police.
Tragedia z Polic stała się punktem zapalnym dyskusji o potrzebie poprawy bezpieczeństwa w rejonie, gdzie jak się okazuje częste są konflikty, które niejednokrotnie przeradzają się w poważne awantury z udziałem noży i innych niebezpiecznych narzędzi.
Ta dramatyczna historia przypomina o rosnącym problemie agresji i przemocy, który dotyka zarówno małe miejscowości, jak i większe miasta, gdzie niestety często dochodzi do różnego rodzaju awantur i zakłócania spokoju mieszkańców. To wyraźny sygnał, że potrzebne są skuteczne działania prewencyjne, które pomogą zapobiec kolejnym tragediom i przywrócić poczucie bezpieczeństwa w lokalnych społecznościach.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: Rusin i Węglarczyk to dopiero początek! Małgorzata Rozenek-Majdan ponownie poprowadzi “Dzień dobry TVN”?
Autor: SJ
news
TYLKO U NAS: Rusin i Węglarczyk to dopiero początek! Małgorzata Rozenek-Majdan ponownie poprowadzi “Dzień dobry TVN”?

TVN szykuje wielkie świętowanie z okazji 20-lecia „Dzień dobry TVN”. Na antenę wrócą nie tylko Kinga Rusin i Bartosz Węglarczyk – jak ustalił nasz portal PrzeAmbitni.pl, to dopiero początek powrotów dobrze znanych twarzy. Szykuje się prawdziwa parada prowadzących, których widzowie pamiętają sprzed lat. Poznaj szczegóły tylko u nas!
W niedzielny poranek, 3 sierpnia, wszystko stało się jasne – TVN przygotowuje dla widzów prawdziwą gratkę z okazji jubileuszu „Dzień Dobry TVN”. Podczas specjalnego wydania „Dzień Dobry Wakacje” zaprezentowano materiał wideo, który natychmiast wywołał ogromne emocje wśród fanów programu. W nagraniu ogłoszono, że po latach na ekranie ponownie pojawią się Kinga Rusin i Bartosz Węglarczyk – jedna z najbardziej kultowych par prowadzących w historii śniadaniówki.
To właśnie oni przed laty tworzyli duet, który przez wielu uznawany był za złoty standard porannej telewizji. Ich charyzma, naturalność i szczery język uczyniły z nich ikony stacji. Choć ich drogi z TVN rozeszły się lata temu, zapowiedziany powrót w jubileuszowym wydaniu wywołał falę ekscytacji. W komentarzach pod nagraniem nie brakowało entuzjazmu:
Tęskniliśmy za tym prowadzącym; Jak się cieszę, uwielbiam tę parę; Mogliby wrócić na stałe – pisali internauci w niedzielny poranek.
Jednak, jak dowiedział się nasz portal PrzeAmbitni.pl, to nie koniec niespodzianek. Jako pierwsi dotarliśmy do nieoficjalnych informacji, które – jak słyszymy – mają się wkrótce potwierdzić. Okazuje się, że powrót Rusin i Węglarczyka to dopiero początek większego planu. Jubileuszowe wydania „Dzień Dobry TVN”, przygotowywane z okazji 20-lecia programu, mają być prawdziwą paradą wspomnień i znanych twarzy.
Według naszych źródeł, jedną z osób, które mają ponownie pojawić się w studio śniadaniówki, jest Małgorzata Rozenek-Majdan. Przypomnijmy, że do redakcji „Dzień Dobry TVN” dołączyła w sierpniu 2022 roku, ale już w czerwcu 2023 roku stacja zakończyła z nią współpracę przy śniadaniówce. W tym samym czasie pożegnano również Annę Kalczyńską, Agnieszkę Woźniak-Starak, Filipa Chajzera, Gosię Ohme i Andrzeja Sołtysika.
Warto podkreślić, że Małgorzata Rozenek-Majdan od zawsze marzyła o pracy w „Dzień Dobry TVN” i otwarcie mówiła o swoim pragnieniu dołączenia do tego formatu. W sierpniu 2022 roku do śniadaniówki dołączyła wraz z Krzysztofem Skórzyńskim jako nowa para prowadzących. Przez niemal rok wspólnie prowadzili program, jednak w czerwcu 2023 roku doszło do dużej roszady w zespole. W jej efekcie to właśnie Krzysztof Skórzyński pozostał w redakcji i od tego czasu współprowadzi „Dzień Dobry TVN” razem z Ewą Drzyzgą.
Choć Małgorzata Rozenek-Majdan nie wróci na stałe do porannego pasma, to według naszych informacji ma pojawić się w jednym z jubileuszowych wydań programu. Jej powrót będzie miał symboliczny charakter, podobnie jak w przypadku Kingi Rusin i Bartosza Węglarczyka.
POLECAMY: TYLKO U NAS: Małgorzata Heretyk zdradza prawdę o powrocie serialu „19+” do TVN – widzowie będą zachwyceni?
Kariera Rozenek-Majdan w stacji TVN
Co ciekawe, mimo zniknięcia z porannego pasma, Małgorzata Rozenek-Majdan nie pożegnała się całkowicie ze stacją TVN. Od tamtego czasu regularnie pojawia się na antenie. Rok temu prowadziła program „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”, w którym rywalizowała z gwiazdami show-biznesu w różnych wymagających konkurencjach. Już tej jesieni zadebiutuje jako prowadząca nowy format „Bez kompleksów”, który będzie emitowany równolegle na antenach TVN i TVN7.
Nowy program ma być zupełnie innym niż dotychczasowe produkcje o urodzie. „Bez kompleksów” to seria, w której uczestniczki przejdą kompleksowe, dogłębne metamorfozy – nie tylko fizyczne, ale także psychiczne. Przemiany obejmą chirurgię plastyczną, stomatologię estetyczną, stylizację oraz coaching emocjonalny. Cały proces będzie rejestrowany od pierwszego spotkania aż po wielki finał, towarzyszyć mu będą emocje, traumy, łzy i walka o akceptację samej siebie.
W produkcji wezmą udział m.in. dr Marek Szczyt oraz dr Michał Nawrocki, co gwarantuje najwyższy poziom profesjonalnej opieki medycznej. To nie będzie program o szybkim make-overze – to format o walce z kompleksami, społeczną presją i potrzebą bycia widzianym.
Wrześniowe obchody 20-lecia „Dzień Dobry TVN” zapowiadają się na prawdziwe święto nie tylko dla fanów programu, ale i całej stacji. Powroty ulubionych prowadzących, symboliczne nagrania i wyjątkowe wydania mogą przyciągnąć nie tylko dawnych widzów, ale i tych, którzy śniadaniówki nie oglądali od lat.
Choć jak wynika z naszych informacji nie są to powroty na stałe, to i tak wywołują ogromny entuzjazm. Dla wielu widzów „Dzień Dobry TVN” to nie tylko program, lecz także ważna część porannego rytuału.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kinga Rusin i Bartosz Węglarczyk wracają do „Dzień dobry TVN”! Sprawdź, kiedy znów pojawią się na ekranie
Kto według Was powinien jeszcze na chwilę wrócić do „Dzień dobry TVN”? Dajcie znać w komentarzach pod artykułem i na naszych social media: Facebooku, Instagramie i TikToku!






Autor: SJ
Dodaj komentarz
-
showbiz4 dni temu
Margaret zastąpi Lanberry w nowej edycji „The Voice of Poland” – kto jeszcze zasiądzie w fotelu trenera?
-
showbiz4 dni temu
Ewa Wachowicz nie wytrzymała! Publicznie zwróciła się do Karoliny Gilon po jej wyrzuceniu z Polsatu
-
showbiz1 dzień temu
Maciej Mindak nie żyje! Popularny agent nieruchomości z TVN Style miał zaledwie 38 lat
-
showbiz3 dni temu
Maja Bohosiewicz WYGRYZIE Karolinę Gilon z „Love Island”? Te słowa nie pozostawiają złudzeń
-
showbiz4 dni temu
Karolina Gilon wyrzucona z Polsatu po macierzyńskim? Mocna odpowiedź gwiazdy na słowa Edwarda Miszczaka
-
showbiz4 dni temu
Jesienna ramówka TVN: Krzan w Afryce, Stramowski w szpitalu, Wojciechowska w podróży, Gessler w kuchni
-
showbiz4 dni temu
Kinga Rusin WRACA do “Dzień dobry TVN” – wiemy, kiedy pierwszy dyżur po pięcioletniej przerwie
-
news5 dni temu
Jesienna ramówka Telewizji Polsat: Gąsowski randkuje, Herbuś śpiewa, Steczkowska ocenia, Karolak tańczy, Romanowska remontuje – zobacz relację i galerię zdjęć
Dodaj komentarz