news
Patricia Kazadi: Nauczy się języka migowego!

Gwiazda o wielu talentach. Twierdzi, że wszystko, co robi wynika z pasji. Dzieli życie pomiędzy Polskę, gdzie pracuje i Stany Zjednoczone, gdzie odpoczywa. Jest otwarta na świat i ludzi. Ostatnio postanowiła nauczyć się języka migowego.
Uchodzisz za jedną z lepiej ubranych gwiazd. Zawsze przywiązywałaś dużą wagę do tego, co masz na sobie?
Kocham modę. Uwielbiam bawić się nią i eksperymentować. Już jako mała dziewczynka lubiłam i chciałam dobrze wyglądać. Zanim wyszłam do szkoły sporo czasu spędzałam, stojąc przed otwartą szafą i zastanawiając się, co na siebie włożyć. Mimo że wówczas nie dysponowałam dużymi zasobami ubrań, to zawsze starałam się wyglądać oryginalnie i inaczej niż koleżanki.
Od razu odnalazłaś swój styl?
Lata eksperymentów, zarówno z dobieraniem kolorów, jak i fasonów odpowiednich do mojej figury, pozwoliły mi odnaleźć siebie (śmiech). Tworzenie własnego stylu to pewien proces. Był czas, tzw. grzecznej dziewczynki. Wówczas wszystko musiało być idealnie dobrane, a potem dla kontrastu byłam ubierającą się na czarno pankówą z irokezem na głowie.
Często można cię oglądać w strojach cenionych projektantów. A czy skoro tak bardzo interesujesz się modą, nie myślałaś o tym, żeby również stworzyć i pokazać światu własną kolekcję?
Wielokrotnie rozważałam tego typu pomysły. Nie chcę jednak zaliczyć falstartu. Zależy mi na tym, by stworzyć silną markę, która będzie bronić się sama. Wszystko w swoim czasie i z pewnością od początku do końca przemyślane. Nie chciałabym wypuścić kolekcji, która albo nie zostanie odpowiednio wypromowana albo nie będzie jeszcze na takim poziomie na jakim mi się marzy.
Długo jeszcze każesz nam czekać na swoje stroje?
Myślę, że moment, kiedy „pochwalę się” swoimi projektami, zbliża się wielkimi krokami.
Masz wiele talentów: jesteś aktorką, piosenkarką, konferansjerką, niebawem będziesz projektantką. Które z tych zajęć sprawia ci najwięcej radości?
Trudno powiedzieć, bo każda z tych rzeczy przynosi mi dużą satysfakcję. Gdybym czegoś nie lubiła lub nie czułabym się na siłach, to z pewnością nie podjęłabym się tego. Wszystko, co robię wynika z pasji i zainteresowań. Nigdy nikt mnie do niczego nie zmuszał. Od dziecka starałam się rozwijać w dziedzinach, które mnie pociągały. Cieszę się, że miałam szczęście spróbować wielu zajęć i odnaleźć się w nich.
Gdybyś jednak została postawiona pod ścianą i mogła wybrać jeden zawód. Na co byś postawiła?
Myślę, że wówczas postawiłabym na muzykę i granie koncertów.
Książki jeszcze nie napisałaś. Ostatnimi czasy prawie wszystkie znane osoby ujawniają swoje talenty pisarskie. A może szykujesz po cichu jakieś wydawnictwo?
Niestety nie (śmiech). Póki co nie mam takich planów. Może kiedyś przyjdzie czas na autobiografię, ale wtedy napisanie jej zlecę jakiejś utalentowanej literacko osobie. Sama nie zamierzam brać się za takie przedsięwzięcie.
Wróćmy do muzyki. Twoją ostatnią płytę promuje teledysk do singla „Przerywam sen”. Czy w związku z tym oraz planujesz letnią trasę koncertową?
Mam kilka letnich koncertów. Trasa koncertowa jednak dopiero jesienią. Wraz z grupą tancerzy zamierzamy odwiedzić dziesięć największych miast w Polsce. Teraz chcę trochę odpocząć i zregenerować siły po nagraniu płyty oraz intensywnym sezonie telewizyjnym.
Jak zamierzasz spędzić tegoroczne wakacje?
Planuję miesiąc wakacji. Nie zamierzam jednak spędzać ich biernie. Uwielbiam uczyć się nowych rzeczy, rozwój to podstawa, dlatego postanowiłam pójść na kurs języka migowego.
Skąd wziął się taki pomysł?
Zainspirował mnie film dokumentalny o ludziach głuchoniemych, który jakiś czas temu obejrzałam przez przypadek. Ujęło mnie to, że osoby, którym został odebrany jeden z piękniejszych aspektów życia, czyli zmysł słuchu – coś co dla mnie jest w życiu najważniejsze. Jestem osobą, która nie potrafi żyć bez muzyki i nie wiem, co bym zrobiła, gdybym nie mogła usłyszeć czyjegoś głosu lub przekazać komuś czytelnego komunikatu. To cudowne, że ludzie głuchoniemi mają swoją kulturę i stworzyli swój własny język.
Sądzisz, że często przyjdzie ci korzystać z umiejętności, którą zamierzasz nabyć?
Ciągle biorę udział w różnych akcjach charytatywnych, odwiedzam szpitale, nierzadko więc spotykam osoby głuchonieme, najczęściej dzieci, które chcą ze mną porozmawiać, podzielić się swoimi emocjami, a ja nie mogę im odpowiedzieć swobodnie i bez poczucia, że ich obrażam. Nie chcę, by czytali z ruchu moich warg, skoro mogę nauczyć się przynajmniej podstaw tego języka. Pragnę tym samym wyrazić również swój szacunek wobec nich.
Jesteś bardzo komunikatywną osobą. W ilu językach potrafisz się porozumiewać?
Mówię dość biegle w czterech językach: francuskim, angielskim, polskim i włoskim. Moją ambicją od dziecka było nauczyć się jak największej ilości uniwersalnych języków, tak, aby móc w miarę potrzeby porozumieć się z każdym.
Większość swoich piosenek śpiewasz w języku angielskim. Czy masz zamiar ruszyć na podbój muzycznego rynku amerykańskiego?
Na razie nie. Jestem skupiona na mojej pracy tutaj w Polsce. Jeśli tutaj będę miała silną pozycję, może pomyślę o robieniu kariery za oceanem, ale są to odlegle plany. Znam jednak tamtejsze realia i wiem, że nie jest łatwo. Jeżeli będą plany na wyjście z moją muzyką poza granice kraju, najpierw spróbowałabym swoich możliwości w Europie.
Wiem, że często latasz do USA? Miałaś tam już jakieś małe występy?
Małe występy tak, ale to bardziej na zasadzie zabawy czy spontanu. Mogę powiedzieć, że od trzech lat Ameryka jest jak gdyby moim drugim domem. Wyjeżdżam tam głównie po to, żeby odpoczywać. Póki co pracuję i koncertuję w Polsce.
Za co najbardziej cenisz Amerykanów?
Podoba mi się ich mentalność i pozytywne nastawienie do życia. Tam nie słyszy się narzekania. Ludzie żyją w przekonaniu, że nigdy nie jest na nic za późno. Cudowna jest ich wiara w siebie i własne możliwości. Chciałabym, żeby moje dziecko wychowywało się też w takim przekonaniu, by wierzyło w swoje możliwości i nigdy się nie poddawało, ale by miało świadomość, że do spełnienia marzeń dochodzi się tylko iwyłącznie ciężką pracą.
Użyłaś określenia „moje dziecko”. Czyżbyś planowała niedługo zostać mamą?
Planuję, jak najszybciej (uśmiech). Obudził się we mnie instynkt macierzyński. Bardzo lubię dzieci.
news
Małgorzata Tomaszewska: SKANDAL! Poszło o Olka Sikorę. Czy Agnieszka Kaczorowska przyćmiła Filipa Gurłacza w “Tańcu z Gwiazdami”?
news
TYLKO U NAS! To my pierwsi przewidzieliśmy duet Kadziewicz – Lewandowska w „Pytaniu na Śniadanie”! Wiemy, kiedy zadebiutują na antenie

Jeszcze kilka dni temu spekulacje krążyły wokół tajemniczej nowej prowadzącej „Pytania na Śniadanie”. Portale plotkarskie pisały o Łukaszu Kadziewiczu, ale nikt nie wiedział, kto stanie u jego boku. Nikt… oprócz nas. To przeAmbitni.pl jako jedyni wskazali Annę Lewandowską jako potencjalną partnerkę byłego siatkarza – i dziś TVP oficjalnie potwierdziło te informacje. Dowiedz się więcej!
Choć wielkie przetasowania w „Pytaniu na Śniadanie” miały miejsce już na początku 2024 roku, TVP wciąż dynamicznie odświeża skład prowadzących. Po dołączeniu Beaty Tadli, Roberta Stockingera, Katarzyny Dowbor i Katarzyny Pakosińskiej, co kilka miesięcy pojawiają się kolejne zmiany – kilka miesięcy temu na antenie zadebiutowała Krystyna Sokołowska, a Łukasz Nowicki powrócił po przerwie. Teraz czas na nowy duet: Łukasz Kadziewicz i Anna Lewandowska. I to właśnie przeAmbitni.pl jako pierwsi wskazali tę konfigurację prowadzących!
Tydzień temu, kiedy inne portale spekulowały jedynie o obecności Kadziewicza, to my przedstawiliśmy dwie możliwe kandydatki do roli jego partnerki: Gabi Drzewiecką oraz Annę Lewandowską. Dziś wszystko stało się jasne – wybór padł na tę drugą.
Anna Lewandowska przez lata była reporterką show-biznesową w „Pytaniu na Śniadanie”, jednak dopiero niedawno miała okazję sprawdzić się w roli prowadzącej – 8 marca, z okazji Dnia Kobiet, poprowadziła program u boku Beaty Tadli i zebrała bardzo pozytywne opinie od widzów. Jej awans to nie tylko ukłon w stronę lojalności wobec stacji, ale też decyzja, która wyraźnie pokazuje, że TVP stawia na ludzi z doświadczeniem i ekranową charyzmą.
Debiut Łukasza Kadziewicza w roli prowadzącego nie był już żadnym zaskoczeniem – jego niedawna obecność w programie, swoboda na wizji i słynna wypowiedź „Coś mi podpowiada, że będę tu częściej” wystarczyły, by wzbudzić podejrzenia. Teraz wszystko się potwierdza – były siatkarz oficjalnie dołącza do ekipy „PnŚ”.
Co ciekawe, mimo potwierdzenia składu nowego duetu, TVP nadal nie zdradza dokładnej daty debiutu tej pary. Wszystko wskazuje na to, że ma to być jeszcze w kwietniu, jednak konkretów brak. To tylko podsyca atmosferę i sprawia, że widzowie z jeszcze większym zainteresowaniem śledzą rozwój sytuacji.
Wszystkiego dobrego dla nowych prowadzących; Wspaniałe wieści; Nareszcie Ania; Mega news; Cudowna wiadomość; Jestem zaskoczona, ale pozytywnie – piszą zaskoczeni fani programu.
POLECAMY: Malwina Wędzikowska o BUNCIE i fanach “The Traitors. Zdrajcy” – Michał Piróg, Sandra Kubicka, …
Czy to koniec zmian?
Warto też zauważyć, że powołanie szóstej pary prowadzących może oznaczać dalsze roszady w śniadaniówce. Czy ktoś z obecnych dziennikarzy pożegna się z programem? Przypomnijmy, że niedawno po cichu z anteny zniknęli Klaudia Carlos i Piotr Wojdyło. Możliwe, że to nie koniec zmian.
Jedno jest pewne – to przeAmbitni.pl jako jedyni trafili w dziesiątkę, wskazując Annę Lewandowską jako partnerkę Łukasza Kadziewicza, zanim zrobił to ktokolwiek inny.
Śniadaniówkę Telewizji Polskiej można śledzić od poniedziałku do niedzieli o 7:30.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: TVP szykuje zaskoczenie – wiemy, z kim Łukasz Kadziewicz ma prowadzić „Pytanie na śniadanie”
Cieszycie się z nowej pary w “Pytaniu na śniadaniu”? Dajcie znać nam na Instagramie!


SJ
news
Bart Pniewski OSTRO komentuje aferę: Edyta Górniak i Alan Krupa nie mieli prawa. Zdradza, że Górniak nosi maskę!
news
WonerS szaleje wożąc się w sklepowym wózku. U boku seksowna dziewczyna!

WonerS szaleje wożąc się w sklepowym wózku. U boku seksowna dziewczyna! / WonerS wydał już trzeci klip w tym roku. 16-letni wokalista disco polo idzie na rekord?
Szymon Woner, czyli popularny WonerS nie przestaje zaskakiwać. W przeciągu niecałych trzech miesięcy wydał aż trzy teledyski, a lada dzień światło dzienne ujrzy jego debiutancka płyta, pt. „MeloPop“. Właśnie ukazał się najnowszy klip młodego wokalisty do numeru „Perfekcyjna“. 16-letni gwiazdor disco polo szaleje w nim w sklepowym wózku z popularnego dyskontu spożywczego.
WonerS idzie jak burza! Najmłodszy wokalista polskiej sceny muzyki tanecznej nie ogląda się za siebie i ani na chwilę nie zwalnia tempa. Wydaje klip za klipem. Jego utwory są na świetnym poziomie artystycznym, a teksty coraz odważniejsze. W lutym wypuścił teledysk do utworu „Na pół”, w marcu nieco kontrowersyjny „Obiekt zainteresowania”, a 3 kwietnia premierę miał widoklip do hitu „Perfekcyjna”. Na planie panowała luźna atmosfera oraz istne szaleństwo. Nastolatek, który śpiewa o fascynacji kobietą, wskakując do sklepowego wózka znów poczuł się jak dziecko, ale u swojego boku zamiast mamy towarzyszy mu kusząca modelka!
Teledysk do piosenki „Perfekcyjna” jest trochę z przymrużeniem oka. Kiedyś uwielbiałem wskakiwać rodzicom do sklepowych wózków. Przynajmniej mieli mnie z głowy na zakupach, bo nie marudziłem. Teraz sam czasem wożę swoją młodszą siostrę. Bawią mnie także tik tokowe wirale z ich wykorzystaniem. Postanowiłem zrobić też swój. Zapewniam, że po zdjęciach odstawiliśmy „sprzęt” na miejsce w idealnym stanie, a nawet lepszy, bo zafundowaliśmy mu myjnię – śmieje się WonerS i zapowiada, że to nie ostatni jego teledysk w tym roku.
– Będą kolejne, więc bądźcie czujni – dodaje wokalista, którego grafik koncertowy pęka w szwach, a pod sceną gromadzi tłumy.
Odważne teksty i piękne kobiety w tle!
WonerS ma dopiero 16 lat, ale jest bardzo dojrzały, podobnie jak teksty jego utworów. Teledyski zaś obfitują w piękne kobiety. Tak też jest tym razem. „Perfekcyjna” to energiczny numer o fascynacji i pożądaniu, w którym tekst balansuje między zauroczeniem a grą emocji. Opowiada historię dziewczyny, która zachwyca wyglądem i stylem, ale jednocześnie wydaje się niedostępna. Luksusowe marki, podróże i nocne życie budują atmosferę nowoczesnego romansu, w którym bohater daje się wciągnąć w jej świat. Dynamiczny refren podkreśla narastające uczucia, a wersy o sercu z lodu wprowadzają element tajemnicy i dystansu. Muzykę stworzył kolumbijski producent Dimelodeya, natomiast słowa napisał sam Szymon Woner. Mocny beat, chwytliwa melodia z pewnością rozkręcą każdą imprezę. Humorystyczny teledysk zrealizował Playcam na ulicach Wrocławia. Sami zobaczcie i oceńcie!
Szymon Woner odlicza też dni do jednego z najważniejszych w jego karierze wydarzeń. 27 kwietnia w sprzedaży pojawi się, zapowiadana od dłuższego czasu płyta WonerSa, zatytułowana „MELOPOP”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Andziaks wystąpi w „Tańcu z Gwiazdami”? Jej tajemnicza wypowiedź wywołała burzę!
Fot. archiwum prywatne.
-
news1 dzień temu
“Taniec z Gwiazdami” zaskoczył widzów: goście specjalni, taneczna bitwa i podwójna eliminacja – sprawdź, kto odpadł w szóstym odcinku
-
news3 dni temu
Gurłacz i Kaczorowska pod ostrzałem mediów. „Mam żonę, która to czyta, mam dzieci” – emocjonalny apel aktora
-
news3 dni temu
Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska w ogniu plotek. Aktor nie wytrzymał i powiedział wprost, co myśli o romansie
-
news5 dni temu
Julia Żugaj nie zwalnia tempa! Po „Tańcu z Gwiazdami” wystąpi w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” – oto lista uczestników
-
news4 dni temu
TYLKO U NAS: TVP szykuje zaskoczenie – wiemy, z kim Łukasz Kadziewicz ma prowadzić „Pytanie na śniadanie”
-
news3 dni temu
Ola Filipek i Wojtek Kucina o słuchaczach RMF FM i braku Tomasz Barański: Czy WRÓCI do “Tańca z Gwiazdami”?
-
news1 dzień temu
TYLKO U NAS! Ola Filipek i Wojtek Kucina ODPALI z “Tańca z Gwiazdami”. Zdradzamy co będą robić po programie – nowa PARA prowadząca w “Halo tu Polsat”?
-
news3 dni temu
Nieoczekiwany debiut w TVP! Nowa para w programie “Pytanie na śniadanie” wywołała burzę w komentarzach