news
Widzowie ocenili powrót „Idź na całość” – w sieci aż się gotuje od komentarzy [RECENZJA]
Dziś odbyła się premiera długo wyczekiwanego, reaktywowanego teleturnieju „Idź na całość” na antenie TTV. Kultowy format lat 90., który w swoim szczycie przyciągał przed telewizory miliony widzów, powrócił w wielkim stylu z nową scenografią, świeżą energią i gigantycznymi nagrodami. Choć formuła pozostaje wierna oryginałowi, emocje sięgają zenitu już od pierwszego odcinka. Dowiedz się więcej, co o powrocie sądzą widzowie!
„Idź na całość” to program, który w latach 90. był prawdziwym fenomenem w całej Polsce. Rodziny gromadziły się przed telewizorami, by wspólnie przeżywać emocje związane z wyborem bramek i obserwować losy uczestników. Program łączył pokolenia i budził rozmowy w szkołach, na uczelniach i w pracy. Jego niezwykła popularność wynikała z połączenia prostych zasad, ryzyka i dużych nagród, co sprawiało, że każdy odcinek był pełen napięcia i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Dziś, po latach, format zyskuje nowe życie, ale zachowuje ducha tamtej epoki.
Dziś widzowie TTV o 16:05 mogli zobaczyć pierwszą emisję odświeżonego teleturnieju, a reakcje były natychmiastowe i entuzjastyczne. Już w premierowym odcinku rozdano imponujące nagrody – wycieczkę do Tajlandii, hulajnogi elektryczne, a nawet luksusowy samochód. To dopiero początek, bo przed uczestnikami i widzami jeszcze piętnaście kolejnych tygodni z premierowymi odcinkami. Już teraz widać, że połączenie klasycznej formuły z nowoczesną oprawą może przyciągnąć zarówno starszych, jak i młodszych widzów.
Niepodważalnym atutem nowej odsłony jest fakt, że program poprowadzi Zygmunt Chajzer, który w latach 90. stał się twarzą „Idź na całość” i dzięki któremu teleturniej zdobył ogromną popularność. Jego charyzmatyczny styl, poczucie humoru i doświadczenie sprawiają, że program przyciąga uwagę od pierwszych minut. Chajzer doskonale łączy klasykę z nowoczesnością, a jego obecność to gwarancja, że zarówno wierni fani, jak i nowa widownia będą się doskonale bawić.
Do Zygmunta Chajzera dołączył Robert Motyka, znany z kabaretu Paranienormalni, który wnosi do programu świeżość i humor, nadając mu lekkości i dynamiki. Jego obecność wprowadza nieoczekiwane zwroty akcji i dodatkowe komentarze, które podkręcają emocje wśród uczestników i widzów. Dzięki połączeniu doświadczenia Chajzera z humorem Motyki, odcinki zyskują nową jakość, a widzowie mogą liczyć na jeszcze więcej emocji, zabawy i nieprzewidywalnych momentów.
Choć formuła programu pozostaje wierna oryginałowi, twórcy nie boją się nowości. Dynamiczna scenografia, duże nagrody i elementy interaktywne mają sprawić, że „Idź na całość” przyciągnie młodsze pokolenie, a jednocześnie zachowa sentymentalny klimat dla starszych widzów. Dzięki temu program staje się idealnym połączeniem klasyki i współczesnych trendów telewizyjnych, pokazując, że kultowy format wciąż potrafi zaskakiwać i bawić.
Nieodłącznym elementem teleturnieju jest Zonk – pechowa maskotka, która w przeszłości dostarczała uczestnikom mnóstwo emocji i śmiechu. W nowej odsłonie Zonk ponownie ma być symbolem nieprzewidywalności i napięcia. Jego obecność w premierowym odcinku przypomniała widzom, jak ważną rolę w programie odgrywa element ryzyka i niepewności, który przyciągał miliony widzów w latach 90.
POLECAMY: Agnieszka Kaczorowska ma problemy finansowe? Sprawdź, jak idą prace nad jej nowym domem
Reakcje widzów – entuzjazm i nostalgia jednocześnie
Już po premierze pierwszego odcinka nowej odsłony „Idź na całość” w sieci zawrzało od komentarzy i opinii fanów. Internauci nie kryli zachwytu zarówno nad ogromnymi nagrodami, które pojawiły się w programie, jak i nad samym formatem, który, mimo upływu lat, wciąż potrafi dostarczyć emocji i napięcia. Wiele osób podkreślało, że powrót kultowego teleturnieju przywołał miłe wspomnienia z lat 90., kiedy to całe rodziny zasiadały wieczorami przed telewizorami. Fani chwalili także prowadzących – Zygmunta Chajzera i Roberta Motykę – za połączenie klasyki z nowoczesnym humorem, dzięki czemu każdy odcinek był pełen niespodzianek i pozytywnej energii.
Super nagrody; Wracają wspomnienia; Super format w nowej odsłonie; Fajnie się ogląda po tylu latach; Super odcinek; Super odcinek, bardzo mi się podobał – pisali widzowie na profilu stacji TTV.
Jeden z użytkowników stwierdził nawet:
Powinien być teleturniej na głównym TVN – czytamy.
Już pierwsza emisja pokazała, że program nie szczędzi uczestnikom emocji ani nagród. W premierowym odcinku rozdano wycieczkę do Tajlandii, hulajnogi elektryczne i luksusowy samochód – a to dopiero początek. Każdy kolejny odcinek ma przynosić podobne atrakcje, co sprawia, że widzowie z niecierpliwością będą śledzić rywalizację uczestników, a napięcie związane z wyborem bramek znów stanie się motywem przewodnim programu.
Odświeżona oprawa graficzna, dynamiczna scenografia i prowadzący łączący klasykę z humorem sprawiają, że „Idź na całość” ponownie stało się programem dla każdego. Starsi widzowie odnajdą w nim elementy, które pamiętają sprzed lat, a młodsze pokolenie zyska szansę na poznanie kultowego teleturnieju w nowoczesnej formule. To przykład, jak można odświeżyć kultowy format, nie tracąc jego ducha i charakteru, jednocześnie przyciągając nowych widzów.
Format prosty w założeniu, ale niezwykle skuteczny, zdobył ogromną popularność w Polsce wiele lat temu, a dziś wciąż cieszy się powodzeniem na zagranicznych rynkach. To program, który pozwala widzom obserwować ryzyko… bez narażania siebie. Kto nie lubi patrzeć, jak inni decydują o wielkich nagrodach i czasem wpadają w pułapki własnych wyborów? Kto nie czerpie ukrytej satysfakcji, widząc, jak inni zmagają się z nieprzewidywalnymi sytuacjami, myśląc „na szczęście to nie ja”? Taki dreszczyk emocji, mieszanka śmiechu i napięcia, sprawia, że program przyciąga uwagę widzów.
Dziś widzowie mieli okazję zobaczyć pierwszą odsłonę programu i już teraz widać, że emocje są ogromne. Jednak pytanie pozostaje otwarte: czy entuzjazm utrzyma się przez piętnaście kolejnych tygodni? Program ma wszelkie atuty, by to zrobić – połączenie kultowego prowadzącego, nowego humoru, ogromnych nagród i emocji związanych z wyborem bramek. Jedno jest pewne – „Idź na całość” znowu pokazuje, że prosty teleturniej potrafi elektryzować widzów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ola Filipek i Olek Sikora podbili “Halo tu Polsat”? Widzowie nie mają wątpliwości i od razu wydali wyrok
Jak Wam się podobał pierwszy odcinek “Idź na całość”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!



Autor: Szymon Jedynak
-
BRAK EMOCJI i dawnego Dreszczyku i Napięcia !!!!! Po prostu MDŁY!!!! Hajzer Wypalony (dawne teksty już dzisiaj nie bawią) a Motyka Zupełna Porażka – Ni do Śmiechu i do D…!!!!
-
Niestety nie salonowi przebrnąć przez to… niby sentyment i wspomnienia z dzieciństwa, ale nie… chyba jednak format się zestarzał. Nie ma takich emocji jak kiedyś a te przebrania publiczności rodem z lat 90. No nie. Nie trafiło to do mojego gustu. I ta torebka Gucci w walizce. To mnie rozwaliło. Jak powróć z Turcji to latach 90. 🤪
-
Moim zdaniem ten program to bardzo duże wzmocnienie ramówki TTV. Na ten moment TTV wypada lepiej niż TVN 7 a jest ten sam właściciel.
news
Agnieszka Kotońska bez ogródek o relacji Kaczorowskiej i Rogacewicza. Te słowa rzucają nowe światło?
Od momentu, gdy Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz zaczęli wspólnie tańczyć w „Tańcu z Gwiazdami”, ich relacja wzbudza ogromne emocje wśród fanów i mediów. Nie chodzi tylko o sceniczne popisy – internauci śledzą każdy ich gest, spojrzenie i wspólne zdjęcie. Teraz swoje zdanie w tej sprawie wyraziła Agnieszka Kotońska. Dowiedz się więcej, co napisała!
Od pierwszych wspólnych występów w programie, duet Kaczorowska i Rogacewicz stał się jednym z najbardziej komentowanych w polskim show-biznesie. Każde ich publiczne pojawienie się, post w mediach społecznościowych czy nawet spontaniczny gest wywołuje lawinę reakcji fanów. Jedni podkreślają autentyczność relacji: „Widać między nimi chemię i szczerą przyjaźń”, inni są sceptyczni: „To tylko show, nie ma tu prawdziwych uczuć”.
Od wiosny, gdy zaczęły się pierwsze plotki o ich bliskości, media społecznościowe niemal eksplodowały. Każdy wspólny post stawał się viralem, a pod nimi pojawiały się setki komentarzy, często sprzecznych ze sobą. Niektórzy fani pisali o „chemii od pierwszego tańca”, inni twierdzili, że jest to element scenariusza programu. W tej burzy opinii, duet zachowywał spokój, pozwalając, by ich relacja mówiła sama za siebie.
Od pierwszych wspólnych występów w „Tańcu z Gwiazdami” każdy taniec Kaczorowskiej i Rogacewicza wywołuje miliony wyświetleń w internecie. Publiczność z zapartym tchem śledzi ich każdy ruch, a duet nie unika prowokowania swoimi gestami i bliskością, którą niektórzy określają jako zbyt sensualną. Ich synchronizacja, namiętność i subtelne spojrzenia sprawiają, że każdy występ staje się natychmiast viralem, wywołując jednocześnie mieszane reakcje – od zachwytu po sceptycyzm wobec przesadnej intymności na scenie.
Agnieszka Kotońska komentuje relację Kaczorowskiej?
W tym kontekście głos w sprawie ich związku zabrała Agnieszka Kotońska, która od lat sama tworzy szczęśliwy i trwały związek z Arturem Kotońskim, z którym występuje od wielu lat w „Gogglebox. Przed telewizorem”. Jej doświadczenie w budowaniu relacji w świetle kamer i mediów pozwala jej dostrzec autentyczność w innych parach, a jej opinia od razu wzbudziła zainteresowanie fanów programu.
Warto wspomnieć, że obie panie – Kotońska i Kaczorowska – poznały się wcześniej na planie programu „Królowa Przetrwania”, gdzie musiały zmagać się z ekstremalnymi warunkami, co pozwoliło im zbudować nić porozumienia i wzajemnego szacunku.
Ostatnio Kotońska, podczas sesji pytań i odpowiedzi na Instagramie, jeden z internautów zapytał ją wprost: „Co Pani myśli o pokazywaniu namiętnej relacji?” Kotońska odpowiedziała:
Za każda miłość trzymam kciuki. Chcę, żeby każda para znalazła swoje szczęście, była kochana i spełniona w relacji. Nie ma nic piękniejszego niż dwoje ludzi idących razem przez życie, patrzących w tym samym kierunku – w zdrowiu, radości i miłości – odpowiedziała.
Jej słowa jasno pokazują, że patrzy na relację Kaczorowskiej i Rogacewicza z perspektywy dojrzałości i wzajemnego szacunku. Dla Kotońskiej ważne jest, aby każda para miała możliwość budowania prawdziwego związku, niezależnie od medialnego szumu czy spekulacji.
Nie brakuje jednak głosów sceptycznych w przestrzeni medialnej, które twierdzą, że niektóre gesty Kaczorowskiej i Rogacewicza są przesadzone i służą wyłącznie wywołaniu sensacji w mediach. Fani programu nie kryją emocji – dla wielu obserwowanie ich relacji stało się najciekawszym wątkiem tegorocznej edycji. Dyskusje na forach i w komentarzach pokazują, że publiczność nie potrafi przejść obojętnie obok duetów, które łączą talent i chemię.
Dzięki komentarzom Kotońskiej obserwatorzy mogą spojrzeć na relację Kaczorowskiej i Rogacewicza z innej perspektywy – nie tylko przez pryzmat plotek i spekulacji, ale jako potencjalnie autentyczną więź dwóch osób, które potrafią wspólnie pracować, rozwijać się i czerpać radość ze wspólnych pasji.
Choć dalszy rozwój ich relacji pozostaje tajemnicą, głos Agnieszki Kotońskiej przypomina, że w centrum uwagi powinna być prawdziwa miłość, wzajemne wsparcie i szczęście pary, a nie jedynie medialny efekt.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wiadomo, gdzie odbędzie się ślub Cichopek i Kurzajewskiego. Personel dostał surowy zakaz od pary młodej
Zgadzacie się ze słowami Agnieszki Kotońskiej? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!






Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
news
WonerS i Kordian spotkali się w studiu nagrań. Ten duet wstrząśnie polską sceną muzyczną!
Takiego duetu chyba nikt się nie spodziewał! WonerS, który znany jest z kawałków w stylu nowoczesnego popu spotkał się w studiu nagrań z Kordianem – artystą słynącym z piosenek góralskich, a także określanych mianem folk polo. Jak udało nam się dowiedzieć ambitny nastolatek i jeden z najsłynniejszych górali połączyli siły i szykują prawdziwą muzyczną petardę.
W sieci pojawiło się wspólne zdjęcie Kordiana i WonerSa, sugerujące, że góral z Nowego Sącza, który wylansował takie hity jak „Dziewczyna z gór”, „Z Tobą być”, „Ja nie jestem milionerem” oraz „Lubię Wracać” i młody Wrocławianin, znany z przebojów: „Szalony weekend”, „Perfekcyjna” czy „Skacz” nawiązali współpracę. – „Podziałane. Efekty już niebawem, ale czegoś takiego się nie spodziewacie” – czytamy pod zdjęciem na Facebooku. Pod fotką rozgorzała dyskusja, do której włączyli się zainteresowani. – „Będzie piknie ze hej! Dziękuję Panowie za świetną współpracę” – skomentował sam Kordian. Projekt niebawem ujrzy światło dzienne i z pewnością wiele osób pozytywnie zaskoczy. – To będzie coś zupełnie innego niż dotąd. Szczegóły trzymamy jeszcze w tajemnicy. Warto jednak czekać na efekt końcowy – zdradza nam menadżer WonerSa.
POLECAMY: Latynoski ogień w polskiej muzyce: WonerS i Liván w duecie „TY/TÚ”
Kim jest WonerS?
WonerS to popularny wokalista młodego pokolenia, który gra koncert za koncertem. Obecnie promuje swój debiutancki album, zatytułowany „MELOPOP”, który ukazał się w kwietniu. Jak sam twierdzi, scena to jego żywioł: – Muzyka to moja pasja, a koncerty dają mi mnóstwo pozytywnej energii, którą również staram się wysyłać do moich fanów. Mimo że ma dopiero 16 lat, już teraz może pochwalić się takimi hitami jak „Atlanta”, „Szalony weekend”, „Milion monet”, „Beby”. Ma na swoim koncie, m.in. duet z Malubą, z którą nagrał numer „Daj Mi Serce” czy z Livánem – „Ty/Tú”. W jego zespole na gitarze gra sam Tomasz Lubert, założyciel Virgin. Produkcje WonerSa osiągają kilkusettysięczne, a nawet milionowe wyświetlenia w serwisie YouTube. Szymon Woner, bo tak brzmi jego prawdziwe imię i nazwisko, jest także aktywny w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoimi muzycznymi planami i kulisami pracy nad nowymi projektami. Można go znaleźć na Instagramie jako @woners_official, gdzie regularnie publikuje zapowiedzi nowych utworów i relacje z koncertów.
ZOBACZ TAKŻE: Sarsa ujawnia dramatyczną prawdę o swojej chorobie: “Jestem po dwóch operacjach”
Czym zasłynął Kordian?
Kordian, czyli Wacław Cieślik mieszka w Żeleźnikowej Wielkiej koło Nowego Sącza. Od ponad dziesięciu lat śpiewa tzw. góralskie folk polo. Jego największy hit „Dziewczyna z gór” osiągnął ponad 101 milionów wyświetleń na TouTubie. Dzięki piosence zyskał miano góralskiego króla disco i wierne rzesze fanów, a zwłaszcza fanek. Artysta ma wiele talentów i doskonale sprawdza się również w balladach. W wolnych chwilach rzeźbi, maluje obrazy, a kilka lat temu znalazł czas na zbudowanie własnej karczmy! Karczma wokalisty położona jest na „Ranczu u Wacka” malowniczej wsi Żeleźnikowa Wielka, ok. 5 km od Nowego Sącza. Kordian najczęściej tworzy rzeźby oparte na motywach religijnych.
Fot. Facebook
Tekst SM
news
Oddech pełen natury – jak polskie środki czystości Q-WATER X-POWER zmieniają codzienny lifestyle
W świecie show-biznesu świadome wybory to coś więcej niż trend – to styl życia. Gwiazdy coraz częściej podkreślają, że chcą otaczać się naturalnymi rozwiązaniami, które nie tylko ułatwiają codzienność, ale także chronią zdrowie i planetę. To właśnie w ten nurt idealnie wpisuje się polska marka Q-WATER X-POWER, producent ekologicznych i innowacyjnych środków czystości, które powstają na bazie wysoko oczyszczonej wody o podwyższonym pH.
Siła natury w codziennym rytuale
Każdy z nas ma swoje drobne rytuały – poranna kawa, chwila medytacji czy domowe spa. Dlaczego więc sprzątanie nie miałoby stać się częścią tego świadomego stylu życia? Produkty Q-WATER X-POWER powstały właśnie z myślą o tym, by codzienna pielęgnacja domu była czymś więcej niż tylko obowiązkiem. To swoisty „oddech pełen natury” – czystość bez toksycznych oparów, drażniących detergentów i sztucznej chemii.
Jeden płyn, wiele możliwości – hit dla minimalistów
Najbardziej rozpoznawalnym produktem marki jest płyn uniwersalny – prawdziwy must-have dla każdego, kto ceni minimalizm i funkcjonalność. Jeden produkt do wielu powierzchni, w pełni bezpieczny nawet dla alergików i dzieci. Co więcej, posiada atest PZH, dzięki czemu można nim czyścić powierzchnie mające kontakt z żywnością, jak lodówki, blaty czy piekarniki. To idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy marzą o domu wolnym od niepotrzebnych chemikaliów.
Stylowy dom bez kompromisów
- Płyn do szyb – bez alkoholu, bezpieczny nawet dla zwierząt. Rozpuszcza trudne zabrudzenia i nie zostawia smug.
- Płyn do podłóg – bez barwników, hipoalergiczny, idealny dla alergików i osób z astmą.
- Płyn do fug – bezwonny, skuteczny, a przy tym w pełni bezpieczny.
- Płyn do łazienki – usuwa kamień i osady, nie podrażnia, pachnie delikatnymi cytrusami.
- Neutralizator zapachu – działa na legowiska, kuwety czy transportery dla zwierząt. Nie maskuje, a faktycznie usuwa nieprzyjemne zapachy.
Dzięki nim przestrzeń, w której żyjemy, staje się bardziej harmonijna i przyjazna – zarówno dla dorosłych, dzieci, jak i zwierzaków.
Samochód jak z czerwonego dywanu
Q-WATER X-POWER zadbało także o fanów motoryzacji. Seria środków do pielęgnacji auta sprawia, że samochód zawsze wygląda jak świeżo po profesjonalnym detailingu. Wielozadaniowy APC usuwa nawet najtrudniejsze zabrudzenia z tapicerki i karoserii, a wosk z właściwościami hydrofobowymi nadaje lakierowi blask i chroni go przed słońcem i zarysowaniami. To rozwiązania, które doceni każdy, kto lubi błyszczeć – nie tylko na salonach.
Polska marka, światowa jakość
To, co wyróżnia Q-WATER X-POWER, to fakt, że wszystkie produkty są tworzone w Polsce i testowane przez niezależne laboratoria. Marka od czterech lat rozwija swoją innowacyjną formułę, zdobywając zaufanie zarówno specjalistów, jak i klientów, którzy chcą żyć zdrowiej i bardziej świadomie.
Q-WATER X-POWER to coś więcej niż środki czystości. To wybór stylu życia, w którym liczy się świeżość, bezpieczeństwo i troska o planetę. A czysty dom to przecież najlepsze tło – zarówno dla codziennych chwil z bliskimi, jak i dla życia w blasku reflektorów.



news
Nie uwierzysz, jak wygląda Michał Szpak bez koszulki. Co artysta robi za granicą?
Michał Szpak od lat elektryzuje polską scenę muzyczną swoim wyrazistym stylem i kontrowersyjnym wizerunkiem. Teraz artysta podzielił się z fanami kadrem z życia prywatnego, który rozpalił sieć. Co kryje się za tajemniczym zdjęciem? Dowiedz się więcej!
Michał Szpak od lat uchodzi za jednego z najbardziej charakterystycznych i ekspresyjnych artystów polskiej sceny muzycznej. Jego styl sceniczny, pewność siebie i niezwykła charyzma zawsze robią ogromne wrażenie – zarówno na fanach, jak i na krytykach. Karierę rozpoczął w programie “X Factor”, a każdy kolejny krok w jego karierze przyciągał uwagę mediów i publiczności. Występy, stylizacje i niepowtarzalny sposób bycia sprawiły, że artysta szybko zyskał status gwiazdy, której twórczość wywołuje emocje i czasem kontrowersje.
Przełomowym momentem w jego karierze był występ w 2016 roku na Eurowizji z utworem “Color of Your Life”. Dzięki niemu Michał Szpak zdobył wysokie miejsce w konkursie i rozkochał w sobie publiczność nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Już wtedy jego wizerunek uchodził za kontrowersyjny – od wyrazistych stylizacji po charakterystyczną ekspresję sceniczną. Artysta pokazał, że potrafi być totalny w każdym aspekcie swojej kariery, a jego odwaga w budowaniu wizerunku zyskała mu zarówno fanów, jak i krytyków.
Od lat Michał Szpak pełni także rolę trenera w “The Voice of Poland”, gdzie z pasją szuka i wspiera młodych, początkujących wokalistów. Z jego opieki wyfrunęli m.in. Marta Gałuszewska, Natalia Zastępa czy Krystian Ochman, którzy dziś odnoszą sukcesy na scenie muzycznej. Obecność Szpaka w programie nie tylko podnosi jego prestiż, ale także daje widzom szansę obserwowania, jak artysta dzieli się doświadczeniem i wskazówkami scenicznymi z kolejnym pokoleniem talentów.
POLECAMY: Izabella Krzan pokazała swojego ukochanego. Tak wygląda partner prowadzącej „Afryka Express”
Michał Szpak rozpalił fanów zdjęciem bez koszulki
Na razie Michał Szpak odpoczywa od nagrań do “The Voice” i spędza czas w bardziej prywatny sposób, dzieląc się z fanami zdjęciami, które natychmiast wywołują fale komplementów. Ostatnio opublikował ujęcie, na którym pozuje bez koszulki, w długich, falowanych włosach i delikatnym zarostem. W tle widać bujną, zieloną roślinność, liście palm i tropikalne drzewa, a nad nim wiszą dekoracyjne lampki, co daje wrażenie letniego, spokojnego klimatu, mimo że w Polsce trwa jesień.
Według ustaleń, zdjęcie mogło pochodzić z planu teledysku do jego nowego singla “Alive”. Michał Szpak przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, w legendarnych studiach Nashville, gdzie nagrywa materiał, który jak sam przyznaje – ma być jego najbardziej osobistym projektem. Kadry zza kulis, które podpisał słowem „Alive”, wzbudziły ogromne zainteresowanie fanów i wywołały spekulacje, czy będzie to tytuł jego nowego singla.
Pod postem natychmiast pojawiła się fala komentarzy pełnych zachwytu i komplementów:
Całkiem nieźle wyglądasz opalony, wypoczęty, wyspany; Diva nigdy nie śpi; Generalnie to polecam po powrocie zajrzeć do sklepu po ciepłe ciuszki bo mroźno tu u nas się robi; Twoje oczy są pełne ciepła; Głos anioła – pisali obserwatorzy.
Zdjęcie oraz podpis „Alive” wprowadziły też sporą dawkę tajemnicy. Fani zastanawiają się, kiedy pojawi się nowa muzyka Michała Szpaka, a sam artysta na razie nie zdradza szczegółów. To jedynie potęguje oczekiwanie na kolejny etap jego kariery, w którym możliwe jest połączenie jego charakterystycznego stylu z nowymi, osobistymi doświadczeniami muzycznymi.
Choć szczegóły dotyczące premiery nowego materiału pozostają tajemnicą, jedno jest pewne – Michał Szpak nie zwalnia tempa i konsekwentnie buduje swój wizerunek zarówno w Polsce, jak i za granicą. Zdjęcia zza kulis nagrań, pełne tropikalnej zieleni i nastrojowego światła, pokazują artystę w zupełnie innym, bardziej intymnym wydaniu, które już teraz zdobywa serca fanów.
Mimo że czas poświęcony prywatnym kadrom i pracy nad nowym projektem daje mu chwilę wytchnienia, Michał Szpak pozostaje aktywny w roli trenera w “The Voice of Poland”. Widzowie mogą oglądać go w tej roli w soboty o 20:30 w TVP2, gdzie niezmiennie imponuje profesjonalizmem i sceniczną pewnością siebie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Klaudia El Dursi w zupełnie nowej odsłonie – tak naprawdę wyglądają jej włosy
W której roli wolicie Izę Krzan – w “Dzień dobry TVN” czy w “Afryka Express”? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem oraz na Instagramie, Facebooku i TikToku!




Autor: Szymon Jedynak
Dodaj komentarz
-
showbiz3 dni temuZenek i Danuta Martyniuk zabrali głos po aferze z Danielem. Ta reakcja zaskakuje
-
showbiz4 dni temuRoxie Węgiel i Kevin Mglej przekazali szczęśliwą wiadomość. Posypały się gratulacje od fanów i gwiazd
-
showbiz5 dni temuWyniki głosowania „Tańca z Gwiazdami” ujawnione! Widzowie mają nowych faworytów do finału
-
showbiz4 dni temuTomasz Karolak na granicy rezygnacji z „Tańca z Gwiazdami”? Iza Skierska ujawnia szokujące kulisy
-
news4 dni temuElżbieta Romanowska prosto ze szpitala błaga o wsparcie: “Niech dziś się uda”
-
showbiz2 dni temuKatarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski biorą ślub. Lista gości zaskakuje: Miszczak i Kurska to dopiero początek
-
moda5 dni temuTelekamery 2025: drapieżna Liszowska, elegancka Fraszyńska, stylowa Tomaszewska, szykowna Hyży [FOTO]
-
showbiz3 dni temuElżbieta Romanowska ze szpitala ujawnia najnowsze informacje o stanie zdrowia ojca

Dodaj komentarz