Śledź nas

showbiz

Długo skrywana tajemnica wreszcie ujrzała światło dzienne! Zborowska, Dereszowska i Domańska w nowym projekcie TVN

Opublikowano

w dniu

Już wczoraj nasz portal ujawnił, że Zofia Zborowska‑Wrona i Aleksandra Domańska wracają na ekrany po dłuższej przerwie, dziś znamy szczegóły ich nowego serialu. „Młode gliny” to kryminalna historia o młodych policjantach, którzy nie tylko walczą z przestępcami, ale i z systemem. Dowiedz się więcej i zobacz, kto jeszcze znalazł się w obsadzie!

Zofia Zborowska‑Wrona i Aleksandra Domańska są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych aktorek młodego pokolenia. Obie poświęciły ostatnie miesiące na inne projekty i życie prywatne, dlatego informacja o ich powrocie do dużej produkcji zbiegła się z zapowiedzią „Młodych glin”. Na plan zdjęciowy weszły już w maju, a intensywna praca potrwa do października. Premiera zaplanowana jest na wiosnę 2026 roku, co daje TVN‑owi silny start nowego formatu.

Nowy projekt wpisuje się w konsekwentną strategię TVN, który wyraźnie rozszerza ofertę codziennych seriali fabularnych. Wszystko zaczęło się od głośnego powrotu legendarnego formatu „Detektywi”, który po latach nieobecności wrócił w odświeżonej formie i spotkał się z ogromnym zainteresowaniem widzów. Następnie stacja wprowadziła wiosną nowość – medyczny serial „Szpital św. Anny”, osadzony w krakowskiej placówce i oparty na losach personelu oraz pacjentów. Teraz przyszedł czas na policyjne realia w „Młodych glinach”, które mogą stać się trzecim filarem nowej ramówki TVN.

Akcja serialu rozgrywa się w podwarszawskiej komendzie. Młodzi funkcjonariusze dopiero zaczynają swoją służbę – odkrywają, że policyjna praca to nie tylko adrenalina i pościgi. To także godziny spędzone nad dokumentacją, wszechobecna biurokracja, często absurdalne procedury i codzienne starcia z wymagającymi przełożonymi. Twórcy zapowiadają, że serial pozwoli spojrzeć na mundurową codzienność bez lukrowania – brutalnie, szczerze, ale i z empatią.

W serialu nie zabraknie momentów, które skłonią widzów do refleksji. Młodzi policjanci nie tylko będą musieli rozwiązywać kolejne sprawy, ale też zmierzą się z dylematami moralnymi. Co zrobić, gdy przepisy mówią jedno, a sumienie – drugie? Jak pogodzić policyjne procedury z empatią wobec ludzi? Każdy odcinek to nie tylko kryminalna zagadka, ale i próba charakteru dla bohaterów, którzy dopiero uczą się, co naprawdę znaczy nosić mundur.

POLECAMY: Rosyjski atak na pociąg pasażerski! Rakieta uderzyła w cywilów – zobacz relację z miejsca zdarzenia

Kto znalazł się w obsadzie serialu “Młode gliny”?

Oprócz Zofii Zborowskiej-Wrony i Aleksandry Domańskiej, które będą jednymi z kluczowych postaci w nowej produkcji TVN, w „Młodych glinach” zobaczymy także inne znane i świeże twarze. Na ekranie pojawią się: Anna Dereszowska, Robert Koszucki, Dominika Kryszczyńska, Marcel Opaliński, Mayu Gralińska-Sakai, Henryk Simon oraz Katarzyna Gałązka. To zróżnicowana obsada, która jak zapowiadają twórcy ma stworzyć autentyczny zespół policyjny zmagający się z codziennymi wyzwaniami służby.

Rolę reżyserów w serialu „Młode gliny” pełnią Tomasz Matuszak i Łukasz Łukasik. Za zdjęcia odpowiada Maciej Tarapacz, a scenariusz przygotowują Magdalena Kuźnik‑Czwojda oraz Ewelina Chyrzyńska. Produkcją kieruje Maja Włodek, a producentem wykonawczym został Michał Brożonowicz, współpracujący z Constantin Entertainment Polska.

Popularność seriali codziennych stale rośnie – widzowie szukają historii, które mogą śledzić przez dłuższy czas i z którymi mogą się emocjonalnie związać. TVN, widząc ten trend, zdecydował się rozszerzyć ofertę i zaprezentować policyjne realia bez zbędnych upiększeń. Najpierw, po latach przerwy, na antenę wrócili „Detektywi”, którzy doczekali się kilku nowych sezonów. Wiosną stacja postawiła na nowy medyczny format „Szpital św. Anny”, a teraz czas na serial osadzony w codzienności funkcjonariuszy – „Młode gliny”.

Premiera „Młodych glin” zaplanowana jest na 2026 rok, co oznacza, że fani będą musieli uzbroić się w cierpliwość i czekać jeszcze co najmniej kilka miesięcy. To oznacza, że serial może zadebiutować dopiero w zimowej ramówce albo nawet na wiosnę, więc emocje będą budowane przez dłuższy czas.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: Agnieszka Kotońska wraca z nowym programem? Gruchnęła wiadomość, fani nie kryją ekscytacji

Będziecie oglądać nowy serial? Napiszcie komentarz pod artykułem, poniżej zdjęć!

Anna Dereszowska (fot. screen Instagran Anna Dereszowska)
Aleksandra Domańska (fot. screen Instagram @domanska_naprawde)
Zosia Zborowska-Wrona (fot. screen Instagram @zborowskazofia)
Zosia Zborowska-Wrona (fot. screen Instagram @zborowskazofia)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

showbiz

Edyta Herbuś opanowała Polsat! Nowa bohaterka w „Przyjaciółkach” wywróci wszystko do góry nogami

Opublikowano

w dniu

przez

Edyta Herbuś wraca na ekrany i od razu zgarnia dwa gorące projekty! Jesienią zobaczymy ją w kultowych „Przyjaciółkach” i show, w którym każda gwiazda musi wyjść ze swojej strefy komfortu. Szykuje się sezon pełen emocji – sprawdź, co ją czeka!

Tej jesieni nie będzie można oderwać wzroku od Polsatu – wszystko za sprawą Edyty Herbuś, która wraca na ekrany w dwóch zupełnie różnych, ale równie ekscytujących odsłonach. Artystka dołącza do 26. sezonu uwielbianych „Przyjaciółek”, wcielając się w nową, barwną postać. To jednak nie koniec – Herbuś zobaczymy również w najnowszej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, gdzie czeka ją seria spektakularnych metamorfoz.

W „Przyjaciółkach” Herbuś zagra Gabi, tajemniczą kuzynkę Roberta, którego gra Krzysztof Wieszczek. Kobieta przyjeżdża do Warszawy z nadzieją na miłość życia – poznaną przez internet. Szybko jednak przekona się, że stolica to nie bajkowa sceneria z randkowych aplikacji, tylko realny świat pełen trudnych emocji, prób i niespodzianek. Czy Gabi znajdzie tu szczęście? Czy rozbije jakiś związek?

Pojawienie się Gabi wprowadzi zamieszanie w zgranej paczce przyjaciółek, które od lat stanowią fundament fabuły. Jak nowa bohaterka zostanie przyjęta? Czy Joanna Liszowska, Małgorzata Socha, Magdalena Stużyńska lub Agnieszka Sienkiewicz wyciągną do niej rękę, czy może będą patrzeć z rezerwą? Jedno jest pewne – ta relacja obudzi uśpione emocje i zmusi bohaterki do nowych refleksji.

Dla widzów „Przyjaciółek” to zmiana, która może tchnąć nową energię w dobrze znaną formułę. Serial od ponad dekady przyciąga przed telewizory setki tysięcy fanów, którzy pokochali realistyczne wątki, życiowe rozterki i autentyczną kobiecą przyjaźń. Wprowadzenie nowej postaci z nieoczywistą historią to śmiały ruch, który może przewrócić dotychczasowy układ sił.

POLECAMY: TYLKO U NAS: „Orzeł czy reszka?” wraca na ekrany! Znamy kulisy reaktywacji legendarnego show TTV – kto wystąpi i kiedy premiera?

To nie koniec nowych projektów Edyty Herbuś!

Ale na tym nie koniec! Równolegle z premierą nowego sezonu „Przyjaciółek”, Herbuś weźmie udział w jesiennej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. To kultowy już program, w którym gwiazdy przechodzą ekstremalne metamorfozy i wcielają się w ikony muzyki – zarówno polskiej, jak i światowej. Głos, ruch, wygląd – wszystko musi być dopracowane do granic perfekcji.

W „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” liczy się nie tylko wokal, ale również show i zdolność wtapiania się w cudzą tożsamość. Uczestnicy poddawani są wielogodzinnej charakteryzacji, ćwiczą choreografie i walczą o jak najlepsze noty od jury. Dla wielu to test granic – zarówno fizycznych, jak i psychicznych. A dla widzów? Wyjątkowy spektakl, gdzie nikt nie wie, kim dana gwiazda okaże się na scenie.

Herbuś w takich warunkach może błyszczeć – jej doświadczenie taneczne i sceniczne to idealny pakiet startowy. Choć nie jest zawodową wokalistką, już wielokrotnie udowadniała, że potrafi zawalczyć o miejsce na pierwszym planie. Jej udział w programie zapowiada się jako jeden z najbardziej emocjonujących w tej edycji – tym bardziej, że publiczność uwielbia oglądać osoby, które potrafią zaskoczyć.

Podwójny powrót Edyty Herbuś do telewizji może okazać się kluczowym ruchem tej jesieni. Z jednej strony aktorski debiut w kultowym serialu, z drugiej – medialny rollercoaster w show, gdzie liczy się każda nuta i każda mina. Czy Herbuś udźwignie presję? Czy polska publiczność znów się w niej zakocha? O tym przekonamy się już wkrótce.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jagna Niedzielska zaskakuje szczerym komentarzem o nowej prowadzącej “Afryka Express”! Co na to Iza Krzan?

Na który projekt czekacie bardziej – “Przyjaciółki” czy “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”? Piszcie nam komentarze tuż pod artykułem!

Edyta Herbuś (fot. Polsat / Krystian Pakieła)
Edyta Herbuś (fot. Polsat / Krystian Pakieła)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

showbiz

TYLKO U NAS: „Orzeł czy reszka?” wraca na ekrany! Znamy kulisy reaktywacji legendarnego show TTV – kto wystąpi i kiedy premiera?

Opublikowano

w dniu

przez

Zaskakujący powrót jednej z najbardziej szalonych produkcji TTV! Nasz portal PrzeAmbitni.pl jako pierwszy ujawnia, że program „Orzeł czy reszka?” wraca po latach w zupełnie nowej odsłonie. Zdjęcia już trwają, a na ekranach zobaczymy nie tylko znane gwiazdy telewizji, ale też internetowych influencerów. Dowiedz się więcej!

Po latach nieobecności „Orzeł czy reszka?” znów wkracza do gry. Program, który w latach 2018–2019 gościł na antenie TTV, powraca w zupełnie nowej odsłonie. Jak udało się ustalić naszemu portalowi PrzeAmbitni.pl, prace nad nowym sezonem trwają, a zdjęcia już ruszyły. To wielki powrót formatu, który łączył elementy rywalizacji, podróżowania i przygody z emocjami znanych uczestników. Teraz ma być jeszcze intensywniej.

Uczestnicy programu zostają rzuceni w wir przygody – los decyduje, czy przez dwa dni będą korzystać z pełni luksusu, czy przetrwają zaledwie za 100 dolarów. Rzut monetą wybiera zwycięzcę i przegranego: jeden otrzymuje złotą kartę z nieograniczonym budżetem, drugi musi wykazać się sprytem, kreatywnością i odpornością w budżetowej podróży. To nierówne warunki i nagłe zwroty akcji sprawiają, że każda edycja pełna jest emocji, zaskoczeń i prawdziwych wyzwań.

Produkcją nowego sezonu zajmuje się firma Django Media – znana widzom m.in. z realizacji takich formatów jak „Anatomia piękna” dla TVN7 czy przygotowywanego właśnie programu „Babski biznes”, który dopiero przechodzi etap castingu, ale już wzbudza duże zainteresowanie i niebawem zadebiutuje w TVN Style. Jak ujawnia nam osoba z ekipy:

Ruszamy z nowym sezonem już niebawem! Teraz mamy zdjęcia w krajach europejskich, ale również poza. Wystąpią znane gwiazdy zarówno ze świata telewizji jak i Internetu – słyszymy.

Tym razem stawka jest większa, a skład uczestników – jeszcze bardziej różnorodny. Oprócz celebrytów znanych z telewizji, widzowie mogą spodziewać się także influencerów i twórców internetowych, którzy zyskali popularność w mediach społecznościowych. To strategia, która ma zapewnić dotarcie do młodszych odbiorców i dodać formatowi nowoczesnego charakteru. Lokacje mają być zróżnicowane – od wielkich metropolii po mniej oczywiste zakątki Europy i świata.

POLECAMY: TYLKO U NAS: Czy Joanna Moro nie może pogodzić się z sukcesem Zborowskiej i Dereszowskiej? Mocne wpisy mówią same za siebie!

Kiedy premiera i kto wystąpi w nowym sezonie?

Choć nie podano jeszcze oficjalnej daty premiery, wszystko wskazuje na to, że nowe odcinki pojawią się na antenie TTV jeszcze w tym roku – najprawdopodobniej jesienią. Jeśli montaż i postprodukcja się wydłużą, emisja zostanie przesunięta na wiosnę 2026. Tak czy inaczej – widzowie nie będą musieli długo czekać.

W czasach, gdy podróże stają się coraz droższe, a media społecznościowe zalewają zdjęcia z luksusowych wakacji, „Orzeł czy reszka?” dostarcza widzom ciekawego kontrastu. Program pokazuje dwie skrajnie różne rzeczywistości – od ekskluzywnych hoteli i prywatnych atrakcji, po kombinowanie z budżetem i noclegi za grosze. To zabawa, która daje też wgląd w to, jak różnie można zwiedzać świat – z rozmachem albo z pomysłem.

W poprzednich edycjach programu widzowie mogli oglądać znane i barwne postaci ze świata telewizji. W podróże pełne przygód ruszali m.in. Dagmara Kaźmierska, Agnieszka Kotońska, Malwina Wędzikowska, Przemysław Kossakowski czy Jan Pirowski. To właśnie ich kontrastowe osobowości i nieprzewidywalne reakcje budowały napięcie oraz zapewniały ogromną oglądalność. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kto pojawi się w nadchodzącym sezonie – produkcja trzyma tę informację w ścisłej tajemnicy, co tylko podsyca ciekawość fanów.

Jesienna ramówka TTV przyniesie kontynuacje popularnych programów, takich jak „Gogglebox. Przed telewizorem” oraz emocjonujący „Zakup w ciemno”. W planach jest także powrót formatu „Damy i wieśniaczki”, który od lat przyciąga widzów niecodziennym połączeniem dwóch różnych światów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS: TVN Style z kolejnym nowym programem – wiemy, jak wziąć udział w castingu! Znamy kulisy jesiennej ramówki

Kogo chcielibyście zobaczyć w nowej edycji? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem!

Jakub „Felek” Feliński, Konrad „Marian” Mariański, Krzysztof Ufnal (fot. biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery)
Ewa Mrozowska i Sylwia Bomba (fot. biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery)
Sebastian Szarata, Mariola Kozak, Mariusz Kozak (fot. biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery)
Malwina Wędzikowska (fot. biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

showbiz

Sławosz Uznański poleciał w kosmos, a jego żona Aleksandra Wiśniewska zrobiła coś, czego nikt się nie spodziewał [FOTO]

Opublikowano

w dniu

przez

To był moment, który zaparł dech – nie tylko ze względu na historyczny start w kosmos, ale i przez pożegnanie, jakiego nie powstydziłby się żaden hollywoodzki film. Gdy Sławosz Uznański-Wiśniewski wsiadał do kapsuły Dragon, jego żona Aleksandra Wiśniewska stała w tłumie z ogromną biało-czerwoną flagą i łzami w oczach. Zdjęcie, które obiegło internet, wywołało lawinę emocji. Dowiedz się więcej!

Choć dla świata był to dzień naukowego triumfu i kolejny krok ludzkości w kierunku gwiazd, dla Aleksandry Wiśniewskiej – żony astronauty – to przede wszystkim był moment pożegnania. Krótkiego, symbolicznego, a jednak pełnego napięcia i emocji. Gdy Sławosz Uznański-Wiśniewski stanął w szeregu z resztą załogi, posłał w jej stronę pożegnalny pocałunek. Ten jeden gest wystarczył, by poruszyć tysiące.

2Nie był to jednak zwyczajny moment uchwycony przez paparazzi. Zdjęcie wykonał Marcin Wrona, dziennikarz TVN24, który relacjonował historyczny start misji Ax-4 z przylądka Canaveral. To właśnie on udostępnił fotografię na Instagramie, opisując całą sytuację słowami:

Pożegnanie przed startem. Astronauci i rodziny. @astro_slawosz wysłał pożegnalnego całusa żonie, która przyszła z dużą biało czerwoną flagą – czytamy.

Sławosz Uznański-Wiśniewski to pierwszy Polak na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej od czasów Mirosława Hermaszewskiego – jedynego dotąd obywatela Polski, który poleciał w kosmos (1978 r.). Po 47 latach przerwy, to właśnie on dołączył do załogi misji Ax-4, która wystartowała dzięki współpracy NASA, SpaceX i prywatnej firmy Axiom Space.

Start odbył się na pokładzie rakiety Falcon 9, a celem misji jest udział w międzynarodowej wyprawie na ISS, która od tygodni budzi ogromne emocje. To wyjątkowy moment nie tylko dla świata nauki, ale i dla całej Polski – pierwszy raz od ponad czterech dekad nasz rodak znalazł się w przestrzeni kosmicznej.

Uznański-Wiśniewski został wybrany do misji Ax-4 po intensywnych szkoleniach i selekcji Europejskiej Agencji Kosmicznej. Przez ostatnie lata pracował m.in. w CERN, a jego kandydatura do lotu była rozważana od dawna. Teraz, po latach przygotowań, został twarzą polskiego udziału w nowoczesnych, komercyjnych misjach kosmicznych.

POLECAMY: Jagna Niedzielska zaskakuje szczerym komentarzem o nowej prowadzącej “Afryka Express”! Co na to Iza Krzan?

Media i gwiazdy chętnie relacjonowały moment startu!

Start relacjonowały niemal wszystkie media w Polsce. Transmisję na żywo można było oglądać nie tylko w kanałach informacyjnych, ale nawet w porannych programach, takich jak „Pytanie na śniadanie” i „Dzień Dobry TVN”, gdzie prowadzący na bieżąco komentowali wydarzenie razem z widzami. To jeden z tych momentów, kiedy cała Polska – niezależnie od preferencji politycznych czy medialnych – patrzyła w tym samym kierunku.

Gwiazdy i influencerzy nie pozostali obojętni na ten przełomowy moment. W mediach społecznościowych zaroiło się od filmików i zdjęć z domowych transmisji – wszyscy chcieli pokazać, że są świadkami tej wyjątkowej chwili. Martyna Wojciechowska, Agnieszka Woźniak-Starak, Beata Tadla czy Karolina Korwin-Piotrowska natychmiast zareagowały na start, dzieląc się swoimi emocjami z fanami.

To właśnie Korwin-Piotrowska opublikowała jedno z najbardziej poruszających zdań tego dnia:

Człowiek się budzi i Polak leci w kosmos! Leć i wracaj zdrowy! – napisała.

Dla wielu był to pierwszy raz, kiedy poczuli, że Polska realnie uczestniczy w globalnym wyścigu kosmicznym. To nie była tylko relacja z wydarzenia – to była żywa historia, która pisała się na oczach całego kraju.

Ale choć nauka idzie do przodu, emocje pozostają niezmienne. Historia Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego i Aleksandry Wiśniewskiej pokazuje, że za każdym astronautą stoi ktoś na Ziemi – ktoś, kto tęskni, wspiera i żegna. Dziś żegnała go z flagą w dłoniach, ale z dumą w sercu. Polska po raz drugi w historii sięgnęła gwiazd – tym razem nie tylko dzięki nauce, ale też dzięki emocjom, które towarzyszyły każdemu z nas.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Długo skrywana tajemnica wreszcie ujrzała światło dzienne! Zborowska, Dereszowska i Domańska w nowym projekcie TVN

Oglądaliście start rakiety? Dajcie znać w komentarzu pod artykułem!

Aleksandra Wiśniewska i Sławosz Uznański-Wiśniewski (fot. screen Sławosz Uznański-Wiśniewski)
Sławosz Uznański-Wiśniewski (fot. screen Sławosz Uznański-Wiśniewski)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

showbiz

Jagna Niedzielska zaskakuje szczerym komentarzem o nowej prowadzącej “Afryka Express”! Co na to Iza Krzan?

Opublikowano

w dniu

przez

Choć zmiana prowadzącej w popularnym programie podróżniczym budziła mieszane reakcje w sieci, nie wszyscy mają wątpliwości. Jedna z uczestniczek ostatniej edycji „Azja Express” zabrała głos w sprawie Izy Krzan, która już jesienią zadebiutuje w nowej roli. Jej słowa są zaskakujące – szczególnie dla tych, którzy liczyli na medialną burzę. Dowiedz się więcej!

Jagna Niedzielska w ostatnich latach wyróżniła się jako jedna z najbardziej konsekwentnych i rozpoznawalnych twarzy nowoczesnej kuchni w Polsce. Znana ze swojego podejścia „zero waste”, łączy kulinarne umiejętności z edukacją i ekologiczną świadomością. Regularnie gości w „Dzień Dobry TVN”, gdzie dzieli się praktycznymi poradami i przepisami, a w 2024 roku zadebiutowała z własnym programem – „Sprytne pomysły Jagny” – emitowanym na antenie TVN Style. To właśnie tam pokazała, jak gotować mądrze, oszczędnie i bez marnowania, jednocześnie udowadniając, że ekologiczne wybory mogą iść w parze z przyjemnością.

Jesienią ubiegłego roku widzowie mogli oglądać Jagnę Niedzielską w zupełnie nowej roli – jako uczestniczkę ekstremalnego show „Azja Express”. Jej towarzyszką w programie była dziennikarka i prezenterka Gabi Drzewiecka. Duet kobiet zaskoczył widzów nie tylko swoją determinacją, ale też świetną chemią i humorem. Rywalizacja, którą toczyły z innymi gwiazdami, w tym z Mandaryną, Janem Błachowiczem, Jackiem Jelonkiem czy Piotrem Głowackim, zakończyła się sukcesem – zajęły imponujące drugie miejsce.

Program „Azja Express” był jednym z najbardziej emocjonujących reality show ostatnich sezonów. Teraz jednak nadchodzi nowy etap – TVN szykuje format o zmienionej formule. Jesienią na antenie zadebiutuje „Afryka Express”, a zdjęcia do programu są już w toku. Tym razem uczestnicy będą przemierzać Kenię i Tanzanię, walcząc z upałem, czasem i własnymi słabościami. Produkcja zapowiedziała, że to będzie najbardziej wymagający sezon ze wszystkich dotychczasowych edycji.

Wielkim zaskoczeniem dla widzów była informacja, że dotychczasowa prowadząca, Daria Ładocha, nie powróci do nowej edycji programu. Jej charakterystyczny styl – żywiołowy, energiczny i mocno angażujący przez lata budował atmosferę formatu i stał się jego znakiem rozpoznawczym. Decyzja o zmianie prowadzącej natychmiast wywołała falę komentarzy. Nowa gospodyni – Iza Krzan od razu znalazła się w centrum uwagi fanów, którzy z zaciekawieniem, ale i pewną rezerwą obserwują, jak odnajdzie się w wymagającej roli liderki ekstremalnej przygody.

POLECAMY: Karolina Bielawska zatańczy w “Tańcu z Gwiazdami”? Polsat kusi, Miss World zabiera głos!

Jagna Niedzielska komentuje wybór nowej prowadzącej!

W czasie jednej z popularnych sesji Q&A na Instagramie, Jagna Niedzielska odpowiedziała na pytanie od fanów dotyczące zmiany prowadzącej. Zamiast dyplomatycznego uniknięcia tematu, wypowiedziała się jednoznacznie i z dużą sympatią:

Uważam, że Iza Krzan to świetny wybór! Jest zawadiacka, charakterna i wzbudza sympatię. Kobieta, z którą chętnie siadłabym przy jednym stole i zjadła coś dobrego – napisała.

Jagny Niedzielska nie siliła się na kurtuazję – jej komentarz o Izie Krzan był szczery i ciepły. Zamiast krytyki czy dystansu, postawiła na wsparcie, co pokazuje, że kobiety w show-biznesie potrafią się wzajemnie doceniać. Uczestniczka poprzedniej edycji „Expressu” jasno dała do zrozumienia, że trzyma kciuki za nową prowadzącą. To rzadki, ale bardzo pozytywny przykład solidarności w telewizji.

Co ciekawe, Iza Krzan nie przeszła obojętnie obok pochlebnych słów, jakie padły pod jej adresem ze strony Jagny Niedzielskiej. Nowa prowadząca „Afryka Express” postanowiła udostępnić na swoim Instagramie screen wypowiedzi kucharki i dodała od siebie serdeczny komentarz, który szybko zyskał dużą popularność wśród fanów programu. Tym samym Krzan jasno pokazała, że takie gesty mają dla niej znaczenie, zwłaszcza że po ogłoszeniu jej udziału w programie nie brakowało głosów sceptycyzmu ze strony widzów.

Chodźmy zatem coś zjeść – skomentował Krzan.

Pewne już jest, że wśród uczestników nowej edycji „Afryka Express” zobaczymy Nikodema Rozbickiego, Katarzynę Niezgodę, Wiktorię Gąsiewską, Edytę Zając oraz Izu Ugonoha. To mocna i bardzo różnorodna obsada – od aktorów, przez celebrytów, aż po sportowców. Różnice charakterów i doświadczeń z pewnością przełożą się na napięcia, nieoczekiwane zwroty akcji i silne emocje, których nie da się zaplanować.

Iza Krzan, choć szerokiej publiczności znana głównie z takich formatów jak „Koło Fortuny” czy licznych wydarzeń rozrywkowych, ma już za sobą doświadczenie w programie przygodowym. Wcześniej prowadziła „Kamper Polska” – reality show z udziałem influencerów, który jednak nie odbił się aż tak dużym echem w mediach, jak jej obecny angaż do flagowej produkcji TVN. Przejście do „Afryka Express” to bez wątpienia największe wyzwanie w jej dotychczasowej karierze.

Choć każda zmiana w znanym formacie budzi emocje, słowa Jagny Niedzielskiej mogą pomóc w oswojeniu nowej rzeczywistości widzom. Jej jednoznaczna, pozytywna opinia o Krzan odbija się echem w social mediach i pokazuje, że nie wszyscy patrzą na zmiany przez pryzmat sentymentów. „Afryka Express” ma szansę nie tylko powtórzyć sukces poprzednich edycji, ale i go przebić.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Długo skrywana tajemnica wreszcie ujrzała światło dzienne! Zborowska, Dereszowska i Domańska w nowym projekcie TVN

A Wy co uważacie na temat nowej prowadzącej i czy czekacie na “Afryka Express”? Dajcie znać w komentarzu na samym dole artykułu!

Jagna Niedzielska (fot. screen Instagram Story Jagna Niedzielska)
Jagna Niedzielska (fot. biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery Polska)
Iza Krzan (fot. biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery Polska)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością