Śledź nas

news

Kto pojawi się w odcinkach na żywo “X Factor”?

Opublikowano

w dniu

Poznajcie listę szczęśliwców. Komu kibicujecie?

Już za tydzień startują odcinki “X Factor” na żywo. Program będzie miał inny format niż dotychczas. Jak na razie wszystkie zmiany, które zostały wprowadzone wyszły na dobre więc mamy nadzieje, że odcinki “live” będą pełne emocji.

W grupie Czesława zakwalifikował się:

1. Jakub Jonkisz
2. Kuba Jurzyk
3. Artem Furman

W grupie Kuby zobaczymy:

1. Hatbreakers
2. Trzynastą W Samo Południe
3. Całą Górę Barwinków

W grupie Tatiany przepustkę otrzymał/a:

1. Joao de Sousa
2. Anna Tacikowska
3. Karolina Duszkiewicz

W grupie Ewy podziwiać będziemy:

1. Martę Bijan
2. Darię Zawiałow
3. Magdalenę Bal

9d139e5a-c55b-11e3-8978-0025b511226eZdjęcia: Facebook/ TVN
Źródło artykułu: TVN/ xfactor.tvn.pl

news

TYLKO U NAS: Oskar Cyms PRZERWAŁ koncert i poruszył tysiące fanów. Słowa o zmarłej babci łamią serca

Opublikowano

w dniu

przez

To miał być kolejny pełen energii koncert, a skończyło się łzami i refleksją. Oskar Cyms niespodziewanie przerwał występ, by podzielić się ze swoimi fanami bardzo osobistą historią. Nagrane przez widzów wideo obiega właśnie internet, a słowa młodego artysty poruszają ludzi w całej Polsce. Co tak naprawdę wydarzyło się na scenie w Narolu? Dowiedz się więcej!

Oskar Cyms nie jest wytworem show-biznesu, który wypromowano na potrzeby jednego sezonu. Swoją karierę zaczynał od grania na ulicy – dokładnie na słynnym Monciaku w Sopocie. Z gitarą, naturalną charyzmą i głosem, który nie pozwalał przejść obojętnie. Dziś ten chłopak z gitarą występuje na największych festiwalach muzycznych w kraju, a jego koncerty przyciągają tłumy. To historia, w której nie było miejsca na układy – była za to ciężka praca i prawdziwy talent.

Ubiegłoroczny występ na „Top of the Top Sopot Festival” był dla Cymsa momentem przełomowym – otrzymał Bursztynowego Słowika Publiczności, co tylko potwierdziło jego status jednej z najjaśniejszych gwiazd młodego pokolenia. A już 19 sierpnia artysta wraca na tę samą scenę, by znów porwać widownię i pokazać, że jego miejsce wśród najlepszych nie jest przypadkiem. Dla wielu fanów to symboliczny powrót do miejsca, gdzie wszystko zaczęło się na poważnie.

W świecie muzycznym rzadko zdarza się, by ktoś osiągał sukces tak szybko, a jednocześnie tak autentycznie. Oskar Cyms nie pchał się na siłę do mediów, nie uciekał się do skandali. To artysta, który zbudował swoją pozycję na emocjach, relacji z fanami i utworach, które trafiają prosto w serce. Jego nowa, druga już płyta „Szkic i kontury” nie jest produktem – to świadoma opowieść o uczuciach, doświadczeniach i tym, co naprawdę ważne.

POLECAMY: Daria Ładocha WYLECIAŁA z TVN? Fani w szoku, a prezenterka zdradza kulisy zaskakujących zmian i ujawnia nowe plany

„Dzisiejsza data jest dla mnie wyjątkowa…” – zaczęło się od bezwzględnej ciszy

Kilka dni temu, podczas koncertu w niewielkiej miejscowości Narol, wydarzyło się coś, co zaskoczyło wszystkich – zarówno obecnych pod sceną, jak i tych, którzy później obejrzeli nagranie w sieci. W trakcie występu nagle zabrakło prądu. Zamiast irytacji czy chaosu, widzowie zobaczyli innego Cymsa – wzruszonego, refleksyjnego, szczerego. To, co powiedział w tym momencie, przejdzie do historii jego kariery jako jedno z najbardziej poruszających wyznań.

Kiedy zapanowała chwilowa przerwa, Oskar Cyms chwycił mikrofon i podzielił się czymś bardzo osobistym.

Dzisiejsza data jest dla mnie wyjątkowa, nie tylko ze względu na to, że po raz pierwszy wywaliło nam prąd na koncercie, ale też dlatego, że dzisiaj są urodziny mojej świętej pamięci babci Basi – zaczął spokojnym, ale emocjonalnym głosem.

Oskar Cyms nie zakończył na jednym zdaniu. Postanowił przybliżyć publiczności sylwetkę kobiety, która odegrała ogromną rolę w jego życiu.

Chciałbym teraz przybliżyć sylwetkę tej osoby, bo babcia Basia była pierwszą osobą, która rozpaliła we mnie miłość do muzyki i była też pierwszą osobą, która kibicowała mi, kiedy stawiałem swoje pierwsze kroki w muzyce, co prawda nie doczekała już tych pierwszych kroków na tej można powiedzieć profesjonalnej ścieżce – wspomniał.

Dla wielu był to moment absolutnej szczerości, który pokazuje, że muzyka Cymsa to nie tylko dźwięki, ale też ludzie, emocje i wspomnienia. W kolejnych słowach artysta pokazał, że jego relacja z babcią Basią nie zakończyła się w chwili jej odejścia.

Ale wiem, że jest tam u góry i patrzy na mnie i mi kibicuje i mnie wspiera – powiedział.

Oskar Cyms postanowił nie tylko wspominać, ale także podzielić się uniwersalną prawdą ze swoimi fanami:

Chciałbym powiedzieć Wam tylko, żebyście pamiętali, że żaden człowiek w Waszym życiu nie pojawia się z przypadku i każda osobą, którą spotykacie na swojej drodze tworzy z Wami pewnego rodzaju historię. Jeżeli nie ma już tutaj ważnej, bardzo bliskiej dla Was osoby to wiedzcie, że ona jest tam i patrzy na Was z góry i trzyma za Was kciuki – powiedział z łamiącym głosem.

Nagranie z Narola błyskawicznie rozeszło się po sieci. W komentarzach na TikToku ludzie zaczęli dziękowali Cymsowi za autentyczność, za odwagę, za to, że potrafił mówić o stracie w sposób piękny i głęboko ludzki. Niektórzy przyznawali, że sami pomyśleli wtedy o bliskich, których już nie ma. I to właśnie jest siła prawdziwego artysty – wywołać emocje, które zostają na dłużej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: CASTING: „Żona dla Polaka” wraca do TVP! Nowy sezon, nowe twarze i kobieta wśród uczestników! Wiemy, jak się zgłosić

Jaką piosenkę Oskara Cymsa lubicie najbardziej? Piszcie nam w komentarzach pod artykułem!

@.krystek0 @OSKAR CYMS…🖤#oskarcyms ♬ dźwięk oryginalny – Oliwiia 🤪🤙
Oskar Cyms (fot. screen Instagram Oskar Cyms)
Oskar Cyms (fot. screen Instagram Oskar Cyms)
Oskar Cyms (archiwum prywatne PrzeAmbitni.pl)
Oskar Cyms (archiwum prywatne PrzeAmbitni.pl)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

news

Daria Ładocha WYLECIAŁA z TVN? Fani w szoku, a prezenterka zdradza kulisy zaskakujących zmian i ujawnia nowe plany

Opublikowano

w dniu

przez

Co naprawdę dzieje się z Darią Ładochą? Po wielu latach obecności na antenie TVN i ogromnych sukcesach, takich jak prowadzenie „Azja Express”, nagle traci najważniejszy projekt i znika z głównej ramówki. Czy to oznacza definitywny koniec jej kariery w stacji? A może to początek czegoś zupełnie nowego? Dowiedz się więcej!

Daria Ładocha to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej telewizji. Prezenterka, dziennikarka kulinarna i autorka książek zdobyła popularność dzięki swojej otwartości, charyzmie i nietuzinkowemu podejściu do kulinariów. Przez lata obecności w programie „Dzień Dobry TVN” prowadziła widzów przez świat smaków i przepisów, stając się ulubienicą fanów porannej telewizji.

Sukcesem, który na długo zapadł w pamięć widzów, była również jej rola prowadzącej programy „Ameryka Express” i dwie edycje „Azja Express”. To właśnie ten drugi reality-show okazał się jej największym telewizyjnym triumfem. Jednak w tym roku Daria Ładocha została pozbawiona prowadzenia kolejnej odsłony – „Afryka Express”, którą powierzono Izie Krzan, znanej wcześniej z Telewizji Polskiej. Ta decyzja wzbudziła wiele emocji i spekulacji w mediach oraz wśród fanów.

Choć pojawiły się głosy, że Daria została wyrzucona z TVN, sama zainteresowana postanowiła wyjaśnić sytuację. W rozmowie z Magdą Mołek w podcaście „W moim stylu” podkreśliła, że nadal jest związana z telewizją i czuje się w tym środowisku dobrze. Jednocześnie przyznała, że obecnie nie prowadzi żadnego programu w głównej ramówce stacji.

Telewizja nauczyła mnie gigantycznego dystansu do siebie, najbardziej na świecie lubię śmiać się z siebie – tłumaczyła.

Daria Ładocha w trakcie wywiadu, zdradziła jednocześnie, że szykuje się do nowego projektu. Tym razem będzie to program emitowany na kanale TVN Style, co potwierdza, że mimo zmian w jej telewizyjnej aktywności, nie porzuca mediów całkowicie.

Jestem w fajnych miejscach, bo jestem w różnych miejscach. Pracuję [czyt. w TVN], natomiast nie prowadzę programu. Szyjemy nowy program na Stylach [czyt. TVN Style] – zdradziła.

POLECAMY: CASTING: „Żona dla Polaka” wraca do TVP! Nowy sezon, nowe twarze i kobieta wśród uczestników! Wiemy, jak się zgłosić

Kariera Darii Ładochy w TVN!

Daria Ładocha, choć w tym roku nie poprowadzi nowej edycji popularnego reality-show, wciąż pozostaje aktywną twarzą „Dzień Dobry TVN” i regularnie będzie pojawiać się w kulinarnych segmentach programu. Jednocześnie pracuje nad nowym projektem dla TVN Style, co pokazuje, że jej telewizyjna kariera rozwija się równolegle na kilku frontach, a ona sama nie zamierza rezygnować z mediów.

W mediach społecznościowych fani reagują różnie – niektórzy z żalem przyjmują fakt, że nie zobaczą Darii w roli prowadzącej „Azja Express”, inni z kolei z entuzjazmem oczekują premiery nowego programu. Jedno jest pewne: świat telewizji to ciągłe zmiany i wyzwania, które wymagają od gwiazd elastyczności i gotowości na nowe doświadczenia.

Warto przypomnieć, że Daria Ładocha w 2017 roku została zwyciężczynią drugiej edycji programu „Agent – Gwiazdy”, co umocniło jej pozycję jako jednej z bardziej charyzmatycznych i lubianych postaci w świecie show-biznesu. Z kolei w programie „Patenciary”, emitowanym na antenie TVN Style, występowała razem z córkami, tworząc pełne humoru i autentyczności kulinarno-poradnikowe show. W lekkiej, rodzinnej formule pokazywały domowe triki, szybkie przepisy i proste rozwiązania, które ułatwiają codzienne życie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tomasz Kammel broni Tomasza Wolnego i punktuje standardy nowej TVP! Oberwało się jego kolegom z “Pytania na śniadanie”

Będzie Wam brakować Darii w roli prowadzącej “Afryka Express”? Dajcie znać!

Daria Ładocha (fot. zdjęcie prasowe TVN Warner Bros Discovery Polska)
Daria Ładocha (fot. zdjęcie prasowe TVN Warner Bros Discovery Polska)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

news

Czy Viki Gabor naprawdę pojawi się na parkiecie „Tańca z gwiazdami”? Ta decyzja zaskoczyła nawet najwierniejszych fanów

Opublikowano

w dniu

przez

Choć wielu widzów i fanów marzyło, by zobaczyć Viki Gabor na parkiecie „Tańca z gwiazdami”, młoda wokalistka rozwiała wszelkie złudzenia. Artystka wyznała szczerze, dlaczego nie zdecyduje się na udział w tanecznym hicie Polsatu. Dowiedz się więcej już teraz!

Viki Gabor, choć jest jeszcze bardzo młoda, ma na swoim koncie więcej sukcesów niż niejedna wieloletnia gwiazda polskiego show-biznesu. Rozpoznawalność zdobyła w programie „The Voice Kids”, gdzie zajęła drugie miejsce. Prawdziwą eksplozją jej popularności było jednak zwycięstwo w Eurowizji Junior 2019, gdzie jako druga Polka w historii sięgnęła po główne trofeum. Od tamtej pory konsekwentnie buduje swoją karierę muzyczną, nagrywając hity i zdobywając liczne nagrody.

Mimo że Viki Gabor od dawna znajduje się w centrum zainteresowania mediów i fanów, bardzo rzadko decyduje się na udział w typowych formatach telewizyjnych. Do tej pory można było ją zobaczyć jedynie w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, gdzie z dużym sukcesem zaprezentowała swoje aktorsko-wokalne zdolności. Nie ulega jednak wątpliwości, że wielu fanów chciałoby zobaczyć ją także w zupełnie innej odsłonie – jako uczestniczkę „Tańca z gwiazdami”.

Jak się okazuje, Viki Gabor wielokrotnie dostawała propozycję udziału w tym programie, jednak konsekwentnie odmawia. W rozmowie z Maksymilianem Kluziewiczem dla ESKA.pl artystka po raz pierwszy otwarcie wyznała, co stoi za jej decyzją. I wcale nie chodzi tu o brak czasu, problemy z układami czy obawy przed występami na żywo.

Coś tam przychodziło, odrzucam za każdym razem. Po prostu nie czułabym się komfortowo w tych stylizacjach, a myślę, że w “Tańcu z gwiazdami” to odsłonięcie ciała jest bardzo ważne, te wszystkie frędzle, nie-frędzle – powiedziała bez ogródek Viki Gabor.

POLECAMY: Wiktoria Gromadzka z „Gogglebox” nie wytrzymała i opowiedziała o samotnym macierzyństwie i braku kontaktu z ojcem dziecka

Czy Viki Gabor zdecyduje się na udział w hicie Polsatu?

Wokalistka nie ukrywa, że eksperymenty modowe są jej bliskie, ale stawia wyraźne granice, jeśli chodzi o pokazywanie ciała. Jak podkreśliła, jej celem jest skupienie uwagi słuchaczy na muzyce i przekazie, a nie na wizerunku czy stylizacjach. To podejście, które coraz rzadziej widzimy w świecie show-biznesu.

Każdy inaczej podchodzi do tego tematu. Ja np. nie odsłaniam ciała, bo chciałabym, żeby ludzie się skupiali jednak na muzyce, a nie na czymś innym. To trochę tak działa, że ludzie inaczej na to patrzą, co jest mega dziwne – mówiła.

Gwiazda wyraziła też przekonanie, że udział w takim programie powinien sprawiać uczestnikowi przyjemność i frajdę. W przypadku Viki Gabor tak by jednak nie było, bo od samego początku miałaby poczucie, że przekracza własne granice komfortu. A to coś, czego robić nie chce – nawet dla kariery.

Wiem, że w “Tańcu z gwiazdami” nie czułabym się komfortowo, ubierając takie stroje, więc zawsze odmawiam. Trzeba mieć fun z tego, co się robi. To nie jest dla mnie – wytłumaczyła.

Jej podejście może być też inspiracją dla innych młodych artystów, którzy często zbyt szybko godzą się na kompromisy w imię sławy. Pokazuje to, że można osiągać sukcesy na własnych zasadach, nie ulegając presji środowiska. I że warto dbać o spójność między tym, co się robi, a tym, kim się naprawdę jest.

Na razie wszystko wskazuje na to, że parkiet „Tańca z gwiazdami” nie zobaczy Viki Gabor. Ale kto wie – może w przyszłości artystka zmieni zdanie i pojawi się w tanecznym hicie Polsatu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Krzysztof Miruć ujawnia kulisy życia na planie i poza nim. Zdradza też, co naprawdę szykuje dla TVN

Chcielibyście zobaczyć Viki Gabor w “Tańcu z Gwiazdami”? Dajcie znać w komentarzu!

Viki Gabor (fot. screen Instagram Viki Gabor)
Viki Gabor (fot. screen Instagram Viki Gabor)
Viki Gabor (fot. screen Instagram Viki Gabor)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

news

Jakub Kucner chwali się zdjęciami z ZARĘCZYN w Grecji! Kim jest wybranka Mistera Polski i gwiazdy „M jak miłość”?

Opublikowano

w dniu

przez

Jakub Kucner nie zwlekał dłużej — w wyjątkowym poście pokazał światu pierścionek zaręczynowy, a jego partnerka, Patrycja Leśniewska promieniała szczęściem. Pod publikacją pojawiła się lawina komentarzy, także od znanych twarzy z show-biznesu. Dowiedz się więcej i zobacz romantyczne zdjęcia!

Jakub Kucner – model, aktor i były Mister Polski ogłosił właśnie zaręczyny ze swoją partnerką, Patrycją Leśniewską. Choć jego popularność zaczęła się od wygranej w konkursie piękności w 2017 roku, dziś znany jest głównie jako gwiazda serialu „M jak miłość”, gdzie zdobył sympatię tysięcy widzów. Teraz jednak oczy wszystkich zwrócone są nie na jego zawodowe sukcesy, a na życie prywatne, które właśnie zrobiło wielki krok naprzód.

Na Instagramie pojawił się wpis, który wywołał ogromne emocje. „Uff, powiedziała ‘tak’!” — napisał Kucner, dodając do tego serię romantycznych zdjęć z narzeczoną. W centrum uwagi znalazł się pierścionek zaręczynowy, który błyszczał na serdecznym palcu Leśniewskiej. Nie trzeba było długo czekać – internet natychmiast oszalał.

Choć związek Kucnera i Leśniewskiej był do tej pory stosunkowo dyskretny, para nie ukrywała swojej miłości. Mimo ośmioletniej różnicy wieku, zakochani wielokrotnie pokazywali, że doskonale się rozumieją. Ona – producentka reklam, on – medialna osobowość. Rzadko pozowali na ściankach, ale na Instagramie dzielili się wspólnymi chwilami bez przesadnego epatowania prywatnością.

Dla wielu fanów była to spora niespodzianka. Jeszcze kilka lat temu media rozpisywały się o relacji Jakuba z influencerką Karoliną Zagozdon. Ich związek nie przetrwał próby czasu, a od tego momentu Kucner unikał głośnych romansów. Tym większe było zaskoczenie, kiedy do sieci trafiły zaręczynowe zdjęcia z kobietą, o której do tej pory niewiele było wiadomo.

POLECAMY: Katarzyna Skrzynecka z rodziną ucieka na grecką wyspę Kos! Marek Kaliszuk zazdrości i chce jechać na gapę?

Fani komentują zaręczyny Jakuba Kucnera!

W komentarzach pod postem natychmiast pojawiła się fala gratulacji. Głos zabrali nie tylko fani, ale i znajomi z branży. Kasia Szklarczyk, Rafał Jonkisz i wielu innych wysłało zakochanym życzenia, często w bardzo osobisty sposób. Fani pisali wprost: „Dużo szczęścia i miłości”, „To było tylko kwestią czasu!” i „Wyglądacie na naprawdę szczęśliwych”.

Jakub Kucner ma za sobą nie tylko doświadczenie w modelingu i aktorstwie, ale także w programach rozrywkowych. W 2019 roku wystąpił w „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”, gdzie w parze z Lenką Klimentową dotarł aż do półfinału. Później pojawił się też w jednym z odcinków „Fort Boyard”, mierząc się z ekstremalnymi wyzwaniami.

Fani już spekulują, gdzie i w jakim stylu odbędzie się ceremonia. Czy będzie kameralnie i po cichu, czy może z rozmachem i błyskiem fleszy? Obserwatorzy z niecierpliwością wypatrują kolejnych wpisów. Jedno jest pewne – jeśli zaręczyny wzbudziły takie emocje, ślub może stać się medialnym wydarzeniem sezonu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Z Teatru Narodowego na parkiet show! Wiktoria Gorodecka zaskakuje udziałem w „Tańcu z Gwiazdami”

A Wy jak wspominacie swoje zaręczyny? Dzielcie się historiami na Facebooku!

Jakub Kucner i Patrycja Leśniewska (fot. screen Instagram Jakub Kucner)
Jakub Kucner i Patrycja Leśniewska (fot. screen Instagram Jakub Kucner)
Jakub Kucner i Patrycja Leśniewska (fot. screen Instagram Jakub Kucner)
Patrycja Leśniewska (fot. screen Instagram Jakub Kucner)

Autor: SJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością