news
Dawid Podsiadło zaskakuje! Nowy film, wielkie emocje i niespodzianki dla fanów – zdradzamy najbliższe plany wokalisty

„Dokumentalny” to nie tylko film – to podróż przez życie jednej z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Dawid Podsiadło po stadionowej trasie dla pół miliona widzów otwiera przed fanami drzwi do swojego świata, ukazując kulisy sukcesu i presji.
Dawid Podsiadło powrócił na języki fanów, ale tym razem na wielkie ekrany za sprawą filmu „Dokumentalny”, będącym zapisem monumentalnej trasy koncertowej z czerwca 2024 roku. Podczas siedmiu stadionowych występów artysta zgromadził pół miliona fanów, a finałowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie obejrzało blisko 200 tysięcy widzów. To właśnie te wszystkie niezapomniane wydarzenia stały się podstawą filmu, który odsłania nie tylko koncertowe momenty, ale przede wszystkim emocje i rozterki artysty.
Reżyser Tomasz Knittel ukazał portret Dawida Podsiadły, skupiając się nie tylko na jego scenicznej charyzmie, ale również na osobistych wyzwaniach, które wiążą się z życiem w świetle reflektorów. Kamery towarzyszyły mu zarówno na scenie, jak i za kulisami, dokumentując chwile triumfu, zmęczenia oraz refleksji. W filmie artysta otwarcie dzieli się swoimi przemyśleniami na temat presji związanej z popularnością i wyzwań stojących przed nim po zakończeniu monumentalnej trasy. „Dokumentalny” stawia pytanie, co przyniesie przyszłość.
POLECAMY: Czołówka polskich artystów w hołdzie Krzysztofowi Krawczykowi
Zaskakująca premiera filmu!
Produkcja zadebiutowała na wielkim ekranie3 grudnia jako jednorazowe wydarzenie dostępne wyłącznie przez jeden dzień w kinach. Dla tych, którzy dotrwali do końca seansu, przygotowano wyjątkową niespodziankę – dwa nagrania z koncertu. Publiczność miała okazję usłyszeć wzruszającą wersję „Długości dźwięku samotności” w duecie z Arturem Rojkiem oraz energetyczne wykonanie „I ciebie też bardzo” z Darią Zawiałow i Vito Bambino. „To były momenty, które wywołały poruszenie i wielką radość widzów w sali kinowej.
Na trasie Dawida nie zabrakło również innych wybitnych gości, w tym Kaśki Sochackiej, Ralpha Kamińskiego czy Edyty Bartosiewicz, co tylko podkreśla rangę i wyjątkowość tych koncertów. Dla fanów, którzy nie mieli okazji zobaczyć filmu, Dawid przygotował kolejną niespodziankę – w lutym 2025 roku do kin trafi pełny zapis koncertu z Chorzowa, jednego z najważniejszych momentów tej trasy.
23 czerwca na Stadionie Śląskim w Chorzowie, tuż obok rodzinnej Dąbrowy Górniczej, Dawid zamknął jeden z najważniejszych rozdziałów swojej kariery. Przed koncertem dla niemal 100 tysięcy fanów artysta odebrał wyjątkową pamiątkową płytę, symbolizującą osiągnięcie sprzedaży miliona egzemplarzy swoich albumów w ciągu 10 lat. To nie był tylko moment triumfu, ale i zwieńczenie dekady niezwykłego sukcesu, który zapisał się na stałe w historii polskiej muzyki. Jego piosenki nie tylko biją rekordy na YouTube, ale także są prawdziwymi hitami na platformach streamingowych, takich jak Spotify, co świadczy o nieustannej popularności i ogromnym wpływie na współczesną muzyczną scenę.
POLECAMY: Wierzbicka i Segda dołączają do obsady nowego serialu TVN – sprawdź, kim są nowe bohaterki!
Nowy singiel na koniec roku!
Singiel „Pięknie płyniesz” to muzyczna perła wyprodukowana przez Tobiasa Kuhna, znanego ze współpracy z takimi artystami jak The Kooks czy Milky Chance. Utwór idealnie dopełnia historię opowiedzianą w „Dokumentalnym”, stając się symbolicznym zamknięciem tego rozdziału w karierze Podsiadły.
Dawid Podsiadło po raz kolejny udowodnił, że nie tylko tworzy muzykę, ale także dostarcza swoim fanom niezapomnianych przeżyć. Film, który początkowo miał być jedynie zapisem trasy, stał się refleksyjnym spojrzeniem na życie artysty, który osiągnął ogromny sukces.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: SZOK! Beata Kozidrak wstrzymuje w ostatniej chwili trasę koncertową – zdradzamy dlaczego
A Wy jaką piosenkę Dawida lubicie najbardziej?




źródło – informacja prasowa
SJ
news
Oskar Cyms o wsparciu FANÓW – Maciej Dowbor PRZERWAŁ mu wywiad na finale “You Can Dance”

news
Iza Krzan o wygranej Kacpra Rzymkiewicza w “You Can Dance”- tańczyła z nim w FINALE

news
Nadchodzi finał „Hotelu Paradise” – sprawdź, kto powalczy o wygraną! Czy będzie następny sezon?

Rajski klimat, piękne twarze i emocje sięgające zenitu – tak wyglądała jubileuszowa edycja „Hotelu Paradise”. Ale za filtrem egzotycznych widoków kryło się coś znacznie ostrzejszego. Uczestnicy grali o przetrwanie, wpływy i uczucia, które w tej grze często przegrywają z kalkulacją. Co wydarzy się w wielkim finale? Dowiedz się więcej!
Po raz pierwszy to Edyta Zając przejęła rolę gospodyni show – wskakując na miejsce Klaudii El Dursi, która zrezygnowała z udziału w jubileuszowej edycji z powodu ciąży. Nowa prowadząca od razu wniosła świeżą energię. Jej styl prowadzenia znacząco różnił się od tego, do którego przyzwyczaili się fani poprzednich sezonów – była swobodna, czujna i świetnie wyczuwała emocje uczestników. Szybko stało się jasne, że Edyta to nie tylko obserwatorka, ale i ważny element dynamiki tego sezonu.
Dziesiąta edycja wprowadziła poważne zmiany w zasadach. Mieszane Rajskie Rozdania sprawiły, że nikt nie mógł czuć się bezpieczny. Z programu zniknęły znane wszystkim Rajskie Wyrocznie, a ich miejsce zajęła nowa rozgrywka – Gra o Władzę. Zwycięzca zyskiwał kontrolę nad wydarzeniami w hotelu, ale ta przewaga często obracała się przeciwko niemu. Władza okazywała się równie ryzykowna, co kusząca.
Jedną z najbardziej kontrowersyjnych nowości były tzw. Rajskie Rewanże. Uczestnicy, którzy odpadli z programu, mieli możliwość zostawić po sobie coś więcej niż tylko wspomnienie – mogli wpłynąć na dalszy przebieg gry. Ich ostatnie decyzje potrafiły całkowicie zmienić układ sił w hotelu, co wywoływało sporo napięcia wśród pozostałych graczy.
POLECAMY: Czy będzie drugi sezon serialu “Szpital św. Anny”? TVN potwierdza doniesienia, które zaskoczą fanów [TYLKO U NAS]
Finałowe emocje: od euforii po tęsknotę
Zanim dojdzie do ostatecznego rozstrzygnięcia, uczestników czeka moment, który w każdej edycji wywołuje silne emocje – po raz pierwszy od wielu tygodni usłyszą głosy swoich bliskich. Ten stały element finału niezmiennie wzrusza, przypominając, że za grą stoją prawdziwe emocje i ludzkie historie. Czy słowa najbliższych dodadzą siły, czy wytrącą z równowagi tuż przed metą?
Do hotelu wrócą także byli mieszkańcy – i nie będą tylko obserwatorami. To oni zdecydują, która para sięgnie po zwycięstwo. Czy postawią na szczerość, czy pozwolą, by przeszłe konflikty wzięły górę? Lojalność może zderzyć się z pamięcią o zdradach, a ich głosy mogą całkowicie odmienić finał. Wszystko wskazuje na to, że ostatnie rozdanie będzie wyjątkowo bezkompromisowe.
Finał to nie tylko ostatnie starcie o nagrodę, ale też weryfikacja emocji. A tuż po nim – jak zawsze ruszy medialna karuzela. Wywiady, Insta-relacje, posty… To wtedy naprawdę wyjdzie na jaw, kto faktycznie się zakochał, kto tylko dobrze grał, a kto kombinował do samego końca.
W wielkim finale „Hotelu Paradise” znalazły się dwie pary: Jagoda Florczak i Adam Osiński oraz Karolina Wojtala i Adrian Pęter. Te cztery osoby powalczą o tytuł zwycięzców w emocjonującym starciu na sam koniec tej edycji.
Na koniec pozostaje najważniejsze pytanie: czy lojalność wytrzyma próbę złotej kuli? Czy finaliści wybiorą wspólny sukces, czy osobiste zwycięstwo? Historia zna finały, które zakończyły się hukiem rozczarowania. Czy tym razem będzie inaczej? O tym przekonamy się już dziś. Finałowy odcinek „Hotelu Paradise 10” już dziś o 20:00 w TVN7 oraz na platformach MAX i Player.pl.
Czy będzie kolejny sezon?
Zaraz po emocjonującym finale wielu widzów zacznie zadawać sobie pytanie: czy „Hotel Paradise” doczeka się kolejnej edycji? Odpowiedź brzmi: tak – i to podwójnie. Edyta Zając, która przejęła rolę prowadzącej w jubileuszowej 10. edycji, nie zakończyła swojej przygody z formatem na jednej serii. Już na początku roku nagrano aż dwa kolejne sezony programu – dziesiąty i jedenasty – a ten drugi trafi na antenę TVN7 już jesienią.
To jednak nie koniec niespodzianek. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że produkcja nie zamierza zwalniać tempa. Wszystko wskazuje na to, że sezon 11 wcale nie będzie ostatnim. Sukces programu, rekordowe wyniki w serwisach streamingowych i duże zainteresowanie widzów sprawiają, że „Hotel Paradise” wciąż ma się świetnie i raczej nie zniknie z ramówki w najbliższym czasie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Julia Kamińska w ostatniej chwili odwołuje swój premierowy koncert – znamy powody tej niespodziewanej decyzji







źródło/fot – biuro prasowe TVN Warner Bros Discovery
SJ
news
Bartosz Porczyk o FINALE i WYGRANEJ Krystiana w “You Can Dance” – czy słusznie przegrała Angele?

Bartosz Porczyk o FINALE i WYGRANEJ Krystiana w “You Can Dance” – czy słusznie przegrała Ida i Angele?
-
news5 dni temu
Izabella Krzan zaskakuje szczerością w sprawie Marceliny Zawadzkiej – poznaj kulisy ich chłodnej relacji
-
showbiz4 dni temu
Wielka roszada w „Dzień Dobry TVN”? Tajemnicza gwiazda dołącza do ekipy programu – kim jest i kiedy debiut?
-
news3 dni temu
Wielka zmiana w „Dzień Dobry TVN”! Oficjalnie: Małgorzata Tomaszewska nową twarzą śniadaniówki – kiedy debiut?
-
showbiz3 dni temu
Politycy żegnają Papieża Franciszka: Trzaskowski, Duda, Tusk i Nawrocki składają hołd – “Dobry, ciepły i wrażliwy człowiek”
-
news3 dni temu
Szymon Hołownia żegna Papieża Franciszka. Marszałek Sejmu wspomina poruszające, osobiste spotkanie
-
news2 dni temu
Nowy format TVN rozgrzał internet. „Zróbmy sobie dom” ma potencjał, ale widzowie mają jeden zarzut!
-
news2 dni temu
Julia Kamińska w ostatniej chwili odwołuje swój premierowy koncert – znamy powody tej niespodziewanej decyzji
-
news3 dni temu
Bracia Collins żegnają papieża Franciszka: “Wciąż nie mogę uwierzyć”