Śledź nas

lifestyle

#FETYSZLIGHT: OPOLE I DEFILADA SŁODYCZY

Opublikowano

w dniu

„Maryla jest tylko jedna”. „Królowa jest tylko jedna”. Tym naszym gwiazdom to się wydaje, że wszystkie to chodzące unikaty. Taki klaser polskich sław, karier, atlas znaczków z podobnymi konfiguracjami twarzy. I te wszystkie unikaty, zebrały się wczoraj w Opolu, aby zrobić unikatowe show, wszak Maryla świętowała stulecie śpiewania tych samych piosenek. Tym razem postanowiła odgrzać je jeszcze inaczej, bo z unikatowymi gośćmi. Taki nowy przepis na danie, który nie przeszedł Kuchennych Rewolucji Magdy Gessler. Kotlet deluxe. Na żywo. W telewizji publicznej. Z unikatowym reżimem.

 

Rodowicz ma głos, przeboje i bogatą historię, ale najbogatszy to ona ma budżet. Tym razem postanowiła zaserwować na scenie wizję szalonego cukiernika. Najpierw przebrała się za bezę, a potem normalnie defilada słodyczy: ciastko owsiane, keks, przekładaniec z kajmakiem i konfiturą wiśniową i Ferrero Roche w wersji świątecznej, bez gorzkiej, ciemnej czekolady. Konsumowało się ją wzrokiem, tak jak zazwyczaj konsumuje się po prostu świeże pączki. Czy jej wypada czy nie, nie moja sprawa, wszak to Artystka, a im wolno więcej więc niech se będzie nawet banana split, oby tylko nie rozkładała na scenie nóg jak Madonna. Mogłoby to być zabójcze i dla widza i dla jej biodra, a Cher stare części ciała oddała na cele charytatywne, więc w tym przedziale wiekowym nie byłoby od kogo pożyczyć. Swoją drogą, Maryla, i z Madonna, i z Cher, ma wiele wspólnego. Z Madonną to, że jest tak samo taka jedyna na polskiej scenie (sorry Beata) a z Cher wygląd i wiek. Obie są everlasting. Wieczne.

Polecamy – #FETYSZOWO: ILONA ŁEPKOWSKA WYZNAJE “JESTEM UWAŻANA ZA…”

Występów było wiele, a różnorodność przyprawiała o zawrót głowy. To pewnie od cukru. Pojawiły się dla mnie znane i mniej znane twarze. Najszerzej komentowano jednak Dodę, w kozakach Saint Laurent za pierdyliard złotych. Albo podróbkach za mniej – ona akurat wie jak się ubierać w podróbki. Ostatnio podrabia sobie nawet karierę, która stała się meteorytem, zbliżającym się z prędkością światła do planety Koniec, w układzie planetarnym Więzienie. Portale plotkarskie prześcigają się w nowych to doniesieniach na temat jej wykroczeń, gróźb i bycia po prostu niestabilną ani emocjonalnie, ani fizycznie. Doda, Interrupted. Ja sam śledzę ten serial, a jeśli plotki nieprawdziwe, to ja od razu na kolana jak Kasia Cerekwicka i przepraszam. Aresztowano ponoć jej narzeczonego, z którym postanowiła zostać polską odpowiedzią na „Bonnie i Clyde” czyli „Bożena i Klaudiusz Atakują”. Niestety ku przerażeniu Haidara, z porysowanym życiorysem i portfelem, wyszedł z paki szybko, aby ustalać linię obrony. Może wreszcie ktoś zakończy tą pokazową jazdę figurową Rabczewskiej po twarzach innych celebrytów. Tu jakieś Mondo w windzie, tam Ina Bauer w kiblu, Axel pod klatką schodową z managerem, Toeloop na scenie, normalnie Dorota Zagórska polskiego pop biznesu. Kickboxing opanowany do perfekcji, teraz rykoszetem dostała z półobrotu. Może właśnie dlatego tak przepięknie zaśpiewała „Niech Żyje Bal”. Naprawdę, olśniła mnie swoim wykonaniem. Było takie autentycznie szczere. Nawet z oczu patrzyło jej szczeniakiem czekającym na adopcję. Też bym tak śpiewał i patrzył, gdybym bał się, że może to być mój ostatni kontakt z publicznością przed mało stylowym i kupionym za zety, oversized pasiakiem. Pomarańczowym. Orange Is The New Black. Czyli, Nie Daj Się. Wizualnie zastąpić ją będzie łatwo – Alicja Ruchała, ta ze skrzydłami z Sopotu, już wygląda jak Doda – minus hormon wzrostu. Osobowościowo będzie jednak trudniej. Trudno będzie znaleźć taką damską bokserkę. Chyba, że Guzowska nauczy się śpiewać. Pożyjemy zobaczymy.

Polecamy – #FETYSZLight: MACANKI CACANKI

Na scenie znalazło się miejsce także dla innych artystów, ale nie pojawił się nikt na punkcie kogo osobiście bym oszalał. Nie miałem ochoty bić piany ani na widok Cleo, ani Pectusa, ani Cugowskiego. Mimo że wszyscy wypadli poprawnie, a nawet bym powiedział ŁADNIE. Najlepsze było jednak oświetlenie. Maryla wyglądała z twarzy jak Charlize Theron w „Królewnie Śnieżce i Łowcy” – czas jej zmarszczek się zatrzymał, przestał biec, stanął w miejscu, został wybielony, wyprasowany złotem. Polska Bogini z gitarą z Oazy, tańczące Eurydyki, w tym przypadku katechetki. Katechetki bo takie zachowawcze, bez pomyłek i skandali. Wydaje mi się jednak, że Maryla to ma czasami kryzys osobowości, wszak to ubranie, które nazwałem keksem, a które było połączeniem Nicki Minaj z Myszką Miki z japońskiego manga horroru było straszne. Niebieski kleks i Lady Gaga zjedzona przez kokardę. Przez chwilę podejrzewałem, że Maryla skonsumowała ich troje i w imię Nicki i Gagi i Myszki świętej, Amen, wyszła na scenę. Disney po polsku. Wokalnie bez zarzutu, stara, dobra Maryla, choć stara nie pasuje w tym zdaniu i wiem już, że wytkną mi, że wypominam jej wiek, a nie takie moje intencje. Intencje mam tak czyste jak Maryla układy w TVP.

Polecamy – #FETYSZOWO: “ARTYŚCI SĄ SEZONOWYM PRODUKTEM…” MÓWI MONIKA JAROSIŃSKA I…

Nie jestem fanem odgrzewanych dań, nawet tych podanych wedle starego przepisu. Zamiast uczcić wieczność kariery jej remixem, innowacją, zastosowano zabieg Duety, czyli oferta specjalna. Zjadliwa, ale nudna. Ale z budżetami jakie są w Polsce realne i osiągalne uważam, że był to dobry wieczór. Maryli życzę zdrowia, niech żyje i komponuje, jest przaśną krajową Madonną, podaną skropioną smalcem i kierpcem, niech tupie i śpiewa. Wytrwać tyle lat na scenie z tymi samymi przebojami to też talent. Korepetycji mogłaby udzielić Dodzie z którą znowu się ponoć przyjaźni. Obie są więźniarkami swoich wizerunków. Jedna seks bomby, a druga drag queen bez RuPaula. Przynajmniej jak jedną skażą, ktoś będzie wysyłać jej paczki za kraty. Oby nie z łyżwami i doczepami. Na jednych się już najeździła, a drugich powyrywała. Wystarczy.

Zobacz również – #FETYSZOWO: “Mam własne wybory i kryteria” – wywiad z Krystyną Mazurówną

Tekst: Bartek Fetysz

news

Akademia Pana Kleksa: Magiczne show dla całej rodziny – przeżyj niezapomniane chwile

Opublikowano

w dniu

przez

Akademia Pana Kleksa” to spektakl, który oczarowuje nie tylko najmłodszych, ale i dorosłych! To interaktywny show pełen magii, niespodzianek i niezapomnianych momentów, idealny dla całej rodziny. Zanurz się w fascynujący świat pełen fantazji, który na długo zapadnie w pamięć. Przeżyj niesamowitą przygodę i odkryj, dlaczego ten spektakl zdobywa serca widzów w każdym wieku. Nie przegap okazji, aby doświadczyć tej magicznej podróży – kup bilety już teraz!

29 września, w Teatrze Capitol, odbyła się premiera przedstawienia „Akademia Pana Kleksa” w reżyserii Tomasza Schimscheinera. Multimedialne efekty specjalne, spektakularne projekcje oraz interaktywne elementy sprawiły, że świat Ambrożego Kleksa nigdy wcześniej nie był tak żywy i porywający! Bogata oprawa muzyczna i choreograficzna pobudziły zmysły nie tylko najmłodszych widzów, ale również dorosłych, którzy usłyszeli uwielbiane utwory – „Meluzyna”, „Witajcie w naszej bajce”, „Kaczka dziwaczka”, czy „Dzik jest dziki”, w zupełnie nowych aranżacjach. Dzięki wykorzystaniu narzędzi sztucznej inteligencji „Akademia Pana Kleksa” wnosi sztukę teatralną na nowy poziom technologiczny, wzbogacając tradycyjną narrację o innowacyjne efekty wizualne i dźwiękowe.

Ten multimedialny show to niezwykła okazja, aby zanurzyć się w magicznym świecie Akademii Pana Kleksa i doświadczyć niezapomnianej przygody, która łączy pokolenia! Spektakl jest idealny zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, którzy pragną na nowo odkryć urok dziecięcej wyobraźni. Spektakl oparty jest na motywach powieści „Akademia Pana Kleksa”, autorstwa Jana Brzechwy.

Na premierowy pokaz „Akademii Pana Kleksa” przybyły także gwiazdy, które zachwycone wyruszyły w magiczną i pełną fantazji podróż. Wśród gości pojawili się między innymi: Katarzyna Glinka, Olga Nowicka, Piotr Bulcewicz, Edyta Folwarska, Zofia Czernicka, Maria Dejmek, Hiro Murakami, Aleksandra Radwan, Karolina Motylewska. Na ściance zapozowali również Tomasz Schimscheiner oraz Lena Schimscheiner, którzy mieli okazję współpracować przy tym projekcie. Pan Tomasz w roli reżysera, a jego córka w roli aktorki.

Kontynuuj czytanie

lifestyle

Najlepszy materac, czyli jaki? Zobacz, czym się kierować podczas zakupu!

Opublikowano

w dniu

przez

Raz na jakiś czas zachodzi konieczność wymiany materaca lub całego łóżka na nowe. Najczęściej powodem takich działań jest znacznie pogorszona jakość snu i codziennego odpoczynku np. wskutek zniszczonego wypełnienia w starym materacu. A zatem jak wybrać najlepszy nowy materac do swojego łóżka? Zobacz krótki poradnik!

Choć zakup nowego materaca wydaje się prostym zadaniem, to jednak w praktyce to o wiele trudniejsze. Musisz przeanalizować naprawdę wiele czynników, zanim podejmiesz ostateczną decyzję o kupnie konkretnego modelu. Dobry materac do łóżka w sypialni powinien być przede wszystkim wygodny, odpowiednio duży i zapewniający amortyzację całego ciała.

Zobacz poradnik: Najlepszy materac 160×200 – jak go wybrać?

Co warto zrobić, zanim kupisz materac dla siebie?

Materace do łóżek możesz zamawiać zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i przez internet. Ta druga opcja jest wygodniejsza, chociażby ze względu na brak konieczności wychodzenia
z domu. Niekiedy jednak zdarza się, że „przymiarka” do materaca jest niezbędna, aby trafić
na model dopasowany do swoich potrzeb.

Kiedy testujesz nowe materace stacjonarnie, staraj się wykorzystać poniższe wskazówki,

  • zawsze połóż się na powierzchni materaca i spróbuj znaleźć dla siebie wygodną pozycję,
  • w miarę możliwości wierć się podczas testów – zobaczysz, jak materac amortyzuje Twoje ciało,
  • wykonaj prosty test – połóż płaską rękę pod sobą, a kiedy wyczujesz dużo wolnej przestrzeni, to oznacza, że materac jest zbyt twardy dla Ciebie.

Choć to proste wskazówki, to jednak warto je wykorzystać podczas poszukiwania nowego materaca. W przypadku zakupów internetowych nie zastosujesz się do tych porad, ale możesz zrobić coś innego – dokładnie przeanalizować parametry techniczne materacy.

Jakie parametry materaca są ważne, aby dokonać właściwego wyboru?

Podczas przeglądania oferty sklepu internetowego z materacami, możesz dokonać właściwego wyboru na podstawie skrupulatnej analizy konkretnych parametrów dostępnych materacy.

Najważniejsze czynniki, które warto wziąć pod uwagę to:

  • klasa twardości materaca,
  • materiał wykonania poszycia,
  • grubość,
  • typ wypełnienia np. pianka poliuretanowa, sprężyny albo model hybrydowy,
  • rozmiar,
  • cena,
  • renoma producenta.

Kluczowym wyznacznikiem jest też sam typ materaca. Obecnie w sprzedaży znajdziesz przede wszystkim modele termoelastyczne, piankowe, hybrydowe i kieszeniowe. Bardzo ważnym parametrem jest też tzw. strefowość. To miejsca, gdzie kręgosłup ma najlepsze podparcie podczas odpoczynku.

Czy cena materaca ma przełożenie na jakość?

Oczywiście, że tak. Najczęściej bywa tak, że wraz z rosnącą ceną materacy rośnie też ich jakość. Jeśli chcesz mieć gwarancję komfortu i niezawodności wybranych rozwiązań,
stawiaj na droższe materace.

Najlepszy materac to oczywiście nie taki, który jest najdroższy. Wystarczy, że wybierzesz model o odpowiedniej wentylacji, dopasowujący się do kształtu ciała i łatwy w utrzymaniu czystości – a na pewno będziesz zadowolony z zakupu!

Kontynuuj czytanie

lifestyle

Tylko w ten weekend: Niesamowity koncert na scenie sanah, Zawiałow i Wielu Innych!

Opublikowano

w dniu

przez

Trzy sceny, kilkudziesięciu artystów i wyjątąkowy projekt specjalny – to wszystko już w najbliższy weekend, 9 i 10 sierpnia na Torze Służewiec w Warszawie. W programie festiwalu znalazły się solowe koncerty m.in. sanah, Darii Zawiałow czy Vito Bambino oraz scena debiutantów, czyli NEXT FEST STAGE. Santander Letnie Brzmienia to też druga odsłona projektu BABIE LATO, któremu przewodzi Brodka z Margaret i Rosalie. ze specjalnym udziałem Dam BABIEGO LATA jak Grażyna Łobaszewska czy Dziarma. Trzecia scena Silent Disco należeć będzie do znanych didżejów i artystów. Karnety i bilety jednodniowe są dostępne w sprzedaży na www.santanderletniebrzmienia.pl.

Santander Letnie Brzmienia to nie tylko festiwal muzyczny, to prawdziwa uczta dla zmysłów i pełnowymiarowe letnie doświadczenie. Co roku, pod gołym niebem, w sercu letnich wieczorów, miłośnicy muzyki z całej Polski spotykają się, by razem celebrować lato i beztroskę w otoczeniu zieleni parków, świateł scenicznych i tętniącego życiem miasta. Trasa Santander Letnie Brzmienia odwiedziła już Kraków, Wrocław i Katowice. Najbliższy przystanek to Warszawa.  

DWA DNI Z NAJLEPSZĄ POLSKĄ MUZYKĄ NA SCENIE GŁÓWNEJ

W piątek, 9 sierpnia na warszawskim Torze Służewiec zagra sanah, najpopularniejsza obecnie artystka polskiej sceny muzycznej. Autorka jednego z największych hitów w polskiej muzyce pop ostatnich lat – „Szampana” oraz niezliczonych złotych, platynowych, multiplatynowych i diamentowych przebojów, wśród których znajdują się: „Melodia”, „Ale jazz!”, „etc. (na disco)”, „ten Stan”, „Szary świat”, „ostatnia nadzieja” czy „Nic dwa razy”. Poza sanah na warszawskiej scenie pojawi się najpopularniejsza dziewczyna pop w kraju, Daria Zawiałow, której najnowsza studyjna płyta bije rekordy popularności, mogący pochwalić się, aż ośmioma nominacjami do nagrody Fryderyk 2024 za album „Pracownia”, Vito Bambino. Po przerwie, na Santander Letnie Brzmienia wraca Artur Rojek, który przygotowuje się do wydania nowej płyty, jaką zwiastuje singiel „Odrobinę więcej”. Po raz pierwszy w festiwalowej formule wydarzenia będzie można posłuchać IGO, jednego z najbardziej charakterystycznych głosów na polskiej scenie. 
 
Santander Letnie Brzmienia to też muzyka artystów i artystek, dla których koncertowe lato to od lat udział w tym wydarzeniu. W tym roku ponownie zagra Nosowska, zespół LemON oraz Mery Spolsky. Premierowo zagrają wracający na scenę Łąki Łan oraz Sorry Boys z ujmującą Belą Komoszyńską wyśpiewującą przebojowe „Absolutnie, absolutnie”. 

Po ubiegłorocznym debiucie na festiwalu Santander Letnie Brzmienia, projekt BABIE LATO powrócił, wzbogacony o nowe artystki, odważny styl i niesamowitą energię. W drugiej edycji BABIEGO LATA liderką jest Brodka, która tworzy girlsband wspólnie z Margaret i Rosalie. W tym sezonie dziewczyny niczym Bajka, Bójka i Brawurka postanowiły zabrać publiczność Santander Letnie Brzmienia w sentymentalną podróż do lat 90. i 2000. Część repertuaru to polskie hity, które porywają do tańca i śpiewu rodem z najgorętszych wieczorów karaoke.

Na scenie dzieje się wiele historii, Margaret śpiewa piosenkę Brodki, Brodka śpiewa w niej chórki. Ten sam duet brawurowo wykonuje pokoleniowy hymn „Cambio Dolor” Natalii Oreiro. Piosenki, które wybrzmiewają ze sceny są doskonale znane, szczególnie pokoleniu, których gusta muzyczne kształtował pop serwowany przez kanały Viva, MTV czy programy typu „30 ton lista, lista przebojów”. Tegoroczne BABIE LATO to mocno dziewczyńska domówka, na której pojawiają się też utwory m.in. Piaska, Bajmu, Kasi Cerekwickiej, Agnieszki Chylińskiej i wielu innych.

Panie nazwały ten koncert swoim guilty pleasure i faktycznie, jeśli jesteście fanami śpiewania „Na kolana”, „Kiedy powiem sobie dość”, „Lovefool” albo „Pon de Replay” na karaoke, to wejdziecie w tę imprezę z lat 90./00. na pełnej. — po krakowskim koncercie komentowała Oliwia Kopcik z Interii.

Do głównego składu BABIEGO LATA, czyli Brodki, Margaret i Rosalie., dołączają gościnie specjalne – festiwalowe Damy. Damy BABIEGO LATA to inspirujące kobiety, koleżanki i ikony, które ukształtowały muzyczną wrażliwość artystek tworzących tegoroczny skład projektu. W Warszawie będą to Grażyna Łobaszewska, czyli posiadaczka jednego z najciekawszych kobiecych głosów, legenda polskiej sceny, która od ponad 50 lat niezmiennie zachwyca publiczność. Dziarma, którałącząc pop, hip-hop i witch house tworzy niepokorne i nieobawiające się wychodzenia poza ramy gatunku oblicze rapu w damskim wydaniu; Natalia Szroeder –artystka, która wciąż poszerza obszary swojej twórczej aktywności, autorka takich hitów jak „Teraz Ty”, „Lustra”, „Powietrze”, współpracowała z Liberem, Vito Bambino i Margaret.

NEXT FEST STAGE – SCENA DEBIUTANTÓW

Santander Letnie Brzmienia to kwintesencja lata – gorące dni, ciepłe noce, a w tle muzyka, która wypełnia przestrzeń pozytywną energią. Jeszcze więcej muzyki!

W tym roku nowością są dwie sceny, jak NEXT FEST Stage, na której wystąpią artyści, którzy szturmem wkraczają na rynek muzyczny. Na scenie debiutantów w Warszawie zagrają Iga Posta wychowana w multikulturowej rodzinie, łączy różne muzyczne horyzonty. LUI Gawrońska postanowiła całkiem oddać się muzyce, zajmowała się sportami: MMA, taekwondo i motocrossem. Ania Szlagowska jest utalentowaną wokalistką zgrabnie odnajdującą się w estetyce z pogranicza popu i R&B, do której jej przyjemny, ciepły i plastyczny głos pasuje znakomicie.  Pola Chobot & Adam Baran to jeden z najciekawszych głosów polskiej alternatywy. Ala Zastary to nieznośnie chwytliwa i zarazem wyrazista odsłona elektronicznego indie, która wniosła mnóstwo świeżości i lekkości. Senny to producent muzyczny, wokalista i autor tekstów. Jego piosenki łączą w sobie nośne melodie, indie popowe brzmienie i zwiewne teksty.

SILENT DISCO – TRZECIA SCENA SANTANDER LETNIE BRZMIENIA

Santander Letnie Brzmienia to prawdziwe święto lata, które przyciąga tysiące miłośników dobrej muzyki, zabawy i wyjątkowych atrakcji. Na terenie imprezy stanie partnerska, dedykowana strefa Silent Disco ze sceną didżejską. Przez cały czas trwania imprezy będzie można bawić się przy różnorodnych gatunkach muzycznych. To będzie prawdziwa taneczna uczta w rytmach disco, electro, soulu, funku, jazzu, rocka, hip-hopu czy techno, którą przygotują znani artyści i didżejki. W Warszawie zagrają Tomasz Makowiecki, tym razem w dj secie i Tycjana, znana między innymi z radia Newonce.

CO POZA MUZYKĄ?

Mimo, że to ona jest królową, Santander Letnie Brzmienia to nie tylko muzyka. To także wyjątkowa okazja do spotkań z przyjaciółmi, poznawania nowych ludzi i odkrywania uroków polskich miast, w których odbywają się koncerty. Każdy festiwalowy dzień przynosi nowe emocje, a wieczory pod rozgwieżdżonym niebem stają się niezapomnianym przeżyciem.

Na uczestników festiwalu czekają liczne atrakcje. Na miejscu znajdą się różnorodne foodtrucki serwujące wyśmienite jedzenie z całego świata. W przerwach między koncertami będzie można pobawić się kreatywnie w wielkoformatowe gry, upleść wianki z kwiatów, skorzystać z sitodruku, odwiedzić strefę rekreacji, wygrać gadżety festiwalowe w strefie radia RMF FM, spróbować foodtruckowych dań oraz zdobyć limitowane gadżety BABIEGO LATA. Specjalne strefy relaksu z wygodnymi leżakami, które pozwolą odpocząć i cieszyć się muzyką w komfortowych warunkach. To wszystko sprawia, że festiwal będzie dobrą okazją do spotkań, relaksu i doskonałej zabawy w przyjaznej atmosferze.

HARMONOGRAM SANTANDER LETNIE BRZMIENIA 2024 

WARSZAWA / 9-10.08 / Tor Służewiec   

SCENA GŁÓWNA

sanah, BABIE LATO (Brodka, Margaret, Rosalie. + gościnnie Damy BABIEGO LATA: Grażyna Łobaszewska, Dziarma, Natalia Szroeder), Daria Zawiałow, Vito Bambino, Nosowska, Artur Rojek, Łąki Łan, IGO, LemON, Mery Spolsky, Sorry Boys

NEXT FEST STAGE

Iga Posta, Lui Gawrońska, Ala Zastary, Ania Szlagowska, Pola Chabot & Adam Baran, Senny

SILENT DISCO

Tomasz Makowiecki (dj set), Tycjana

KARNETY:   

349 zł – karnet dwudniowy

219 zł – bilet jednodniowy   

Organizatorem festiwalu Santander Letnie Brzmienia 2024 jest poznańska agencja koncertowa Good Taste Production. Partnerem wydarzenia jest Eventim i Tor Służewiec. Patroni medialni: RMF FM, Zwierciadło, Elle, Onet. Sponsor główny: Somersby. Sponsor tytularny: Santander Bank Polska.

Najnowsze informacje są dostępne w kanałach organizatora. Regulamin imprezy jest dostępny na: www.goodtaste.pl/regulamin i www.letniebrzmienia.pl.  

Współpraca promocyjna z Santander Letnie Brzmienia

Kontynuuj czytanie

lifestyle

Audioriver 2024: Nowy Rozdział w Łodzi

Opublikowano

w dniu

przez

Audioriver 2024: Nowy Rozdział w Łodzi

Audioriver 2024 zaskoczył fanów nie tylko wyjątkowym line-upem, ale także nową lokalizacją. Festiwal, tradycyjnie organizowany w Płocku, w tym roku przeniósł się do Łodzi, co nadało wydarzeniu zupełnie nowy charakter i atmosferę.

Fot. Wiktor Rojek

Line-up i Występy
Tegoroczna edycja Audioriver obfitowała w znakomitych artystów, którzy dostarczyli niezapomnianych wrażeń. Różnorodność muzyczna była jak zawsze mocnym punktem festiwalu, łącząc w sobie brzmienia techno, drum and bass oraz elektroniczną alternatywę. Artyści zaprezentowali pełen wachlarz dźwięków, co sprawiło, że każdy uczestnik mógł znaleźć coś, co poruszy jego zmysły.

fot. Artur Aen Nowicki

Atmosfera i Lokalizacja
Przeniesienie festiwalu do Łodzi wprowadziło powiew świeżości i nową energię. Miasto, znane ze swojej postindustrialnej architektury i bogatej historii, stało się idealnym tłem dla Audioriver. Nowa lokalizacja umożliwiła organizatorom stworzenie niepowtarzalnej atmosfery, gdzie muzyka łączyła się z miejskim klimatem i nowoczesnymi instalacjami artystycznymi. Uczestnicy mogli cieszyć się różnorodnymi strefami, od chilloutowych miejsc odpoczynku po interaktywne przestrzenie sztuki.

Panele Dyskusyjne i Dodatkowe Atrakcje
Audioriver to nie tylko muzyka, ale także platforma do wymiany myśli i inspiracji. W tym roku zorganizowano liczne panele dyskusyjne, na których poruszano tematy związane z przyszłością muzyki elektronicznej, ekologią oraz wpływem technologii na kulturę. Ponadto, w programie znalazły się warsztaty i spotkania z artystami, co dodatkowo wzbogaciło doświadczenie festiwalowe.

Podsumowanie
Audioriver 2024 w Łodzi udowodnił, że zmiana lokalizacji może otworzyć nowe możliwości i wprowadzić świeże pomysły. Festiwal ponownie stał się centrum kulturalnym, które przyciągnęło miłośników muzyki z całej Polski. Różnorodność artystów, wyjątkowa atmosfera oraz bogaty program dodatkowych atrakcji sprawiły, że była to edycja, którą uczestnicy będą wspominać przez długi czas.

Organizatorzy zapowiedzieli już kolejną odsłonę tego fantastycznego festiwalu w 2025r również w Łodzi – co tylko potwierdza sukces tegorocznej edycji.

Dołącz do wydarzenia już dziś! Audioriver 2025

Fot. Wojtek Rojek
Kontynuuj czytanie

HITY

Copyright © 2019 Przeambitni.pl. Stworzona z miłością